Raport z rezerwatu
Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza Seria: Fantazja, Przygoda, Rozrywka fantasy, science fiction
134 str. 2 godz. 14 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Fantazja, Przygoda, Rozrywka
- Wydawnictwo:
- Krajowa Agencja Wydawnicza
- Data wydania:
- 1982-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1982-01-01
- Liczba stron:
- 134
- Czas czytania
- 2 godz. 14 min.
- Język:
- polski
Zbiór opowiadań science fiction o zróżnicowanej tematyce. Są tu teksty oscylujące wokół człowieka i jego relacji ze światem i wszechświatem. Ryszard Głowacki porusza kwestie nowych dokonań nauki, ekologii i przyszłych nowych gałęzi wiedzy.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 71
- 49
- 35
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Markowe, bardzo zróżnicowane tematycznie opowiadania. Od zabawnych po bardzo poważne. Wszystkie oprócz ostatniego krótkie albo bardzo krótkie.
Najbardziej spodobały mi się : Czym jestem? (mogłoby i powinno być dłuższe),Ostatnia wyprawa Voya Berga, Dżin dla profesora(moje ulubione),Nieudany eksperyment (zabawna historia w polskich Tatrach),Raport z rezerwatu(wyśmienite!),Kontrakt (zabawna historia z robotami),Desperat (dobry pomysł tylko zbyt rozwlekle przedstawiony. Terror nowoczesności można by opisać krócej). Czyli prawie wszystkie przynajmniej dobre. Miły odpoczynek po filozofii i Żwikiewiczu.
Markowe, bardzo zróżnicowane tematycznie opowiadania. Od zabawnych po bardzo poważne. Wszystkie oprócz ostatniego krótkie albo bardzo krótkie.
więcej Pokaż mimo toNajbardziej spodobały mi się : Czym jestem? (mogłoby i powinno być dłuższe),Ostatnia wyprawa Voya Berga, Dżin dla profesora(moje ulubione),Nieudany eksperyment (zabawna historia w polskich Tatrach),Raport z rezerwatu(wyśmienite!),...
Ciekawe opowiadania. Szczególnie przypadły mi do gustu "Nieudany eksperyment" i "Raport z rezerwatu".
Ciekawe opowiadania. Szczególnie przypadły mi do gustu "Nieudany eksperyment" i "Raport z rezerwatu".
Pokaż mimo toFajne opowiadania! Z tytułowym bohaterem "Desperata" wręcz się, hi, hi, mogę utożsamić :)
Fajne opowiadania! Z tytułowym bohaterem "Desperata" wręcz się, hi, hi, mogę utożsamić :)
Pokaż mimo toPo opowiadania sf nie sięgam zbyt często, bo obawiam się trafić na ciężkie teksty, przez które ciężko mi przebrnąć. Zwykle przeszkadza mi za wysoki poziom abstrakcji, wymyślne słownictwo, albo nazbyt zaawansowana naukowa terminologia. Ten tomik jest pozbawiony takich "potykaczy". Czytało mi się go świetnie. Opowiadania pozornie proste, niektóre bardzo krótkie, a jednak misternie utkane, dobrze poprowadzone i zakończone puentą. Od czasu wydania tego tomiku dokonał się taki skok technologiczny, że odbiera się je zupełnie inaczej - kiedy zdałam sobie sprawę, że to co 40 lat temu było totalnym wytworem wyobraźni autora, obecnie funkcjonuje, poczułam lekki dreszczyk przerażenia. Wtedy, kiedy były wydane można było nie docenić pewnych fragmentów, które uderzają czytelnika obecnie.
Po opowiadania sf nie sięgam zbyt często, bo obawiam się trafić na ciężkie teksty, przez które ciężko mi przebrnąć. Zwykle przeszkadza mi za wysoki poziom abstrakcji, wymyślne słownictwo, albo nazbyt zaawansowana naukowa terminologia. Ten tomik jest pozbawiony takich "potykaczy". Czytało mi się go świetnie. Opowiadania pozornie proste, niektóre bardzo krótkie, a jednak...
więcej Pokaż mimo toDobrze się czyta.
Dobrze się czyta.
Pokaż mimo toPrzyzwoity zbiór opowiadań, z którego jednak ciężko wybrać coś wybijającego się. Może "Nielojalność" lub "Ostatnia wyprawa Voya Berga"?
Teksty napisane są przystępnie, nie są jakoś przesadnie długie i stanowią miły przerywnik w czytaniu czegoś ambitniejszego. Na pewno nie nudzą. Część z nich trochę zatraciła na wartości z biegiem czasu.
Przyzwoity zbiór opowiadań, z którego jednak ciężko wybrać coś wybijającego się. Może "Nielojalność" lub "Ostatnia wyprawa Voya Berga"?
Pokaż mimo toTeksty napisane są przystępnie, nie są jakoś przesadnie długie i stanowią miły przerywnik w czytaniu czegoś ambitniejszego. Na pewno nie nudzą. Część z nich trochę zatraciła na wartości z biegiem czasu.
Opowiadania napisane wyraźnie sprawniej niż wydany parę lat wcześniej "Paroksyzm numer minus jeden", osnute wokół interesujących pomysłów, nie dające szansy przyłapania autora na grafomańskich wyskokach czy zauważalnie koślawej psychologii postaci, tyle że w większości przypadków pozbawione jakichkolwiek sensownych puent. Ot, teksty sobie gładko płyną, bez punktu kulminacyjnego czy jakiejś bardziej zawikłanej intrygi, po czym w chwili, gdy czytelnik oczekuje domykania wątków i szykowania się pod grand finale, pojawia się ostatnia kropka. Zupełnie jakby autor źle sobie rozplanował budowę opowiadania i zakończył w chwili, gdzie inni pisarze dopiero przygotowują się do zaskoczenia czytelnika końcową konkluzją. Przez to ulatnia się gdzieś zadowolenie z potoczystej narracji, a pojawia irytacja na bezsensownie zmarnowany potencjał.
Dopracowane zdają się z całego zbioru tylko pierwsze dwa teksty: "Czym jestem?" (nieciekawy, ale dobrze spuentowany short) i "Ostatnia wyprawa Voya Berga" (wracający dalekiej podróży kosmonauta nie zastaje w domu żony). Reszta w ten czy inny sposób kuleje.
"Nielojalność" buduje nastrój, i buduje (głównie polega to na opisach dręczenia niewinnego człowieka przez reżimowych siepaczy),by na koniec palnąć jakąś lichą konkluzją; "Dżin dla profesora" podąża wydeptanymi już przez dziesiątki autorów śladami (zamiana osobowości),proponując zupełnie rozmemłany koniec, nie potrafiący domknąć w sensowny, czy choćby dowcipny sposób historii; "Nieudany eksperyment" jest w ogóle nieudanym opowiadaniem o niczym (góralka i inteligent trafiają w łapska kosmitów - po czym okazuje się, że nic z tego nie wynika); "Poradnia neoscjentologiczna" zanudza dywagacjami na temat nowych gałęzi nauk, gubiąc gdzieś w tym zanudzaniu przewodnią nić intrygi (wygląda to zupełnie tak, jakby tekst skończył się w momencie, w którym autorowi wyczerpały się pomysły); "Doping" jest niby z grubsza odpowiednio skonstruowany (coś w rodzaju detektywistycznej historyjki o zbyt często wygrywającym zespole piłkarskim),tyle że finał jest podany w sposób wyjątkowo nieciekawy i na odwal się (ot, facet opowiada, co zrobił i przyrzeka, że więcej nie będzie); "Raport z rezerwatu" rozkręca się, proponując spojrzenie na Ziemię z punktu widzenia obcych i gdy narracja dochodzi do rozwiązań, jakie trzeba będzie zastosować wobec naszego globu, przekręca się kartkę i... okazuje się, że nic więcej już tam nie ma; "Kontrakt" próbuje być dowcipny, tyle że średnio mu to wychodzi, a puenta pomyliła się chyba autorowi z punktem kulminacyjnym (czytelnik poznaje puentę na dwie strony przed końcem liczącego 9 stron opowiadania, a potem się zastanawia, po co było dalej to pisać); "Donos" jest zupełnie zbędnym shortem; W końcu zaś "Desperat", najdłuższy tekst zbioru, napisany w formie przerysowanego amerykańskiego kryminału sądowego, który również urywa się w nieoczekiwanym momencie (przekręcając ostatnią kartkę ma się wrażenie, że powinny być jeszcze ze trzy-cztery strony tekstu).
Co z tego więc, że "Raport..." czyta się gładko, skoro zawartość daje tak naprawdę niewiele zadowolenia...
Opowiadania napisane wyraźnie sprawniej niż wydany parę lat wcześniej "Paroksyzm numer minus jeden", osnute wokół interesujących pomysłów, nie dające szansy przyłapania autora na grafomańskich wyskokach czy zauważalnie koślawej psychologii postaci, tyle że w większości przypadków pozbawione jakichkolwiek sensownych puent. Ot, teksty sobie gładko płyną, bez punktu...
więcej Pokaż mimo toTo powinna być lektura. Dlaczego? Ano:
Opowiadania nadal na czasie. Idealnie pokazane są absurdy przyszłości - tej, która już się dzieje powoli i tej odległej, ale wciąż zbliżającej się.
Inwigilacja - opowiadanie podsuwa pytanie, czy Przyszłościowy Wielki Brat nie uzna cię za winnego, bo sikałeś zbyt krzywo.
Dusza - czy w przyszłości będę mogła przenieść się do ciała kota i pobzykać się z kocicą w świetle Łyska?
Akwizycja - to majstersztyk! Sprzedawca pozywa męża, bo ten popchnął go i biedak spadł AŻ z dwóch schodków! I żona go zostawia, bo jest tak bardzo NIENOWOCZESNY. A trzeba - i wypada - być NOWOCZESNYM.
Na absurdach widać, jak komiczne prawo utworzono.
To powinna być lektura. Dlaczego? Ano:
więcej Pokaż mimo toOpowiadania nadal na czasie. Idealnie pokazane są absurdy przyszłości - tej, która już się dzieje powoli i tej odległej, ale wciąż zbliżającej się.
Inwigilacja - opowiadanie podsuwa pytanie, czy Przyszłościowy Wielki Brat nie uzna cię za winnego, bo sikałeś zbyt krzywo.
Dusza - czy w przyszłości będę mogła przenieść się do ciała kota...
Ok, książka dość dobra o ile lubi się fantastykę naukową. Ja lubię. Lubię też wyrwane z kontekstu opowiadania. Nie lubię za to kiepskich dialogów.
A czy pomyślałam? Jasne: o sobie, o antyutopii(jest wszędzie),o człowieczeństwie, o wojnie, o sile. I to wcale nie jakoś nachalnie, ot tak, po prostu.
A, i jeszcze jedno: opowiadania są dość nierówne, ale za to kilka jest wybitnych.
Ok, książka dość dobra o ile lubi się fantastykę naukową. Ja lubię. Lubię też wyrwane z kontekstu opowiadania. Nie lubię za to kiepskich dialogów.
więcej Pokaż mimo toA czy pomyślałam? Jasne: o sobie, o antyutopii(jest wszędzie),o człowieczeństwie, o wojnie, o sile. I to wcale nie jakoś nachalnie, ot tak, po prostu.
A, i jeszcze jedno: opowiadania są dość nierówne, ale za to kilka jest wybitnych.