Ciekawe spojrzenie na życie. Nietuzinkowy sposób na postrzeganie świata. Jak dojść do punktu zero żeby zacząć żyć na luzie? Przeze wszystkim trzeba pozbyć się wspomnień i oczekiwań. Czy da się to zrobić? Da się. Jak? Oczyszczaj, oczyszczaj, oczyszczaj...
A po resztę wskazówek zajrzyj do książki.
I pamiętaj o formule:
Przepraszam. Wybacz mi. Dziękuję. Kocham cię.

Ciekawe spojrzenie na życie. Nietuzinkowy sposób na postrzeganie świata. Jak dojść do punktu zero żeby zacząć żyć na luzie? Przeze wszystkim trzeba pozbyć się wspomnień i oczekiwań. Czy da się to zrobić? Da się. Jak? Oczyszczaj, oczyszczaj, oczyszczaj...
A po resztę wskazówek zajrzyj do książki.
I pamiętaj o formule:
Przepraszam. Wybacz mi. Dziękuję. Kocham cię.

Czytając ją odniosłam wrażenie, że jest to mocno rozbudowana ulotka reklamująca kurs. Zmęczyłam tą książkę, jej przekaz jest cenny ale sposób w jaki autor to przekazał mocno męczący i kłócący mi się z ideą "Kocha Cię", skoro pisze tak jakby cały sens jest ukryty i cały czas tuż tuż za zakrętem ale najlepiej to zapisz się na kurs aby lepiej to zrozumieć. Sens tej książki można ująć na 10 stronach.

Czytając ją odniosłam wrażenie, że jest to mocno rozbudowana ulotka reklamująca kurs. Zmęczyłam tą książkę, jej przekaz jest cenny ale sposób w jaki autor to przekazał mocno męczący i kłócący mi się z ideą "Kocha Cię", skoro pisze tak jakby cały sens jest ukryty i cały czas tuż tuż za zakrętem ale najlepiej to zapisz się na kurs aby lepiej to zrozumieć. Sens tej książki...

Lekko się ją czyta, wyjaśnia na czym polega niezwykła metoda ho'oponopono. Mogę powiedzieć (napisać też),że stosowanie tej techniki ma wpływ na życie.

Lekko się ją czyta, wyjaśnia na czym polega niezwykła metoda ho'oponopono. Mogę powiedzieć (napisać też),że stosowanie tej techniki ma wpływ na życie.

Opisana w ciekawy sposób niesamowita historia wraz z techniką ho'oponopono.

Opisana w ciekawy sposób niesamowita historia wraz z techniką ho'oponopono.

Jeszcze muszę przetrawić te informacje. Trafia to do mnie, ale potrzebuję czasu i kolejnego przeczytania - i spróbuję. Próbować zawsze warto :)

Jeszcze muszę przetrawić te informacje. Trafia to do mnie, ale potrzebuję czasu i kolejnego przeczytania - i spróbuję. Próbować zawsze warto :)

Książka spoko. Tylko trzeba podejść do niej z dystansem, bo z tego co czytałem to dr How Len nie uznaje półśrodków.

Książka spoko. Tylko trzeba podejść do niej z dystansem, bo z tego co czytałem to dr How Len nie uznaje półśrodków.

Jestem rozczarowana tym poradnikiem. Wcześniej czytałam książki o magii kahunów i różnych hawajskich sekretach ale Ho’oponopono to coś nowego. Miałam nadzieję, że ta książka dostarczy mi obszernej wiedzy na temat opisanej w niej metody ale tak się nie stało. Książka pozostawiła po sobie niesmak i wiele pytań bez odpowiedzi. Mam wrażenie, że autor w każdym rozdziale nawiązuje do swoich innych książek, stron internetowych i seminariów na które zaprasza, aby się czegoś konkretnego dowiedzieć. Odniosłam wrażenie, że autor też sam do końca nie rozumie tej techniki. Mało w niej treści merytorycznej, jest to raczej opowieść o znajomości autora z doktorem Hew Len. Treść w każdym rozdziale jest praktycznie powielana a książka w skrócie mówi o tym aby powtarzać w kółko „Kocham Cię, przepraszam, wybacz mi, dziękuję”

Jestem rozczarowana tym poradnikiem. Wcześniej czytałam książki o magii kahunów i różnych hawajskich sekretach ale Ho’oponopono to coś nowego. Miałam nadzieję, że ta książka dostarczy mi obszernej wiedzy na temat opisanej w niej metody ale tak się nie stało. Książka pozostawiła po sobie niesmak i wiele pytań bez odpowiedzi. Mam wrażenie, że autor w każdym rozdziale...

Bardzo lubię książki o rozwoju duchowym, ale ta książka całkowicie mnie zawiodła. Styl pisania autora jak dla mnie jest nie do przejścia, treści się stale powielają, dużo jest o sukcesach autora a nie o rozwoju. Przeczytałam ją ale z trudem, dziwią mnie wysokie oceny i dlatego pierwszy raz wyraziłam swoją opinię. Przeczytałam ostatnio książki Nowa ziemia, wykorzystaj swój potencjał, Przebudzenie, Magia i jak dla mnie to przepaść.

Bardzo lubię książki o rozwoju duchowym, ale ta książka całkowicie mnie zawiodła. Styl pisania autora jak dla mnie jest nie do przejścia, treści się stale powielają, dużo jest o sukcesach autora a nie o rozwoju. Przeczytałam ją ale z trudem, dziwią mnie wysokie oceny i dlatego pierwszy raz wyraziłam swoją opinię. Przeczytałam ostatnio książki Nowa ziemia, wykorzystaj swój...

Joe Vitale autor książki, poznał parę lat temu doktora Hew Len nauczyciela hawajskiej metody uzdrawiania. Cała książka jest narracją Joego na temat nauk które przyjął od doktora. Joe Vitale zafascynował się tą metodą i rozpoczął z doktorem współpracę na tym polu, organizował z nim warsztaty no i napisał właśnie tę książkę. Cała idea hoponopono wydaje się banalnie prosta, bo sprowadza się do czterech słów (Przepraszam, Wybacz mi proszę, Kocham Cię, Dziękuję) ale żeby naprawdę zrozumieć jej głęboką mądrość i skuteczność to już jest dużo trudniejsze.
Dla wielu ludzi ta pozycja może być zbyt trudna do zrozumienia. Uczy się w niej że mamy przejąć całkowitą odpowiedzialność za wszystko co nas spotyka ponieważ na głębokim poziomie jesteśmy twórcami wszelkich doświadczeń. Prosimy więc o wybaczenie i przepraszamy by oczyścić się z karmicznych wspomnień, blokad energetycznych, winy i żalu przechowywanych w naszym podświadomym umyśle. To jest bardzo niezwykła starożytna nauka która zachęca by obdarzyć miłością nawet największego "wroga", tak jak nauczał Jezus. Prosimy w niej Boską Moc, (Boga, Wszechświat, Siłę Wyższą) o uzdrowienie starych energii które objawiają się w naszym życiu jako powracające problemy. Myślę, że dla wielu osób (w tym i dla mnie samej) może być nie takie proste zrozumieć ideę że jesteśmy za wszystko odpowiedzialni (np. za wojny na bliskim wschodzie i za to że ktoś wyrządził nam krzywdę) - we mnie samej coć buntowało się przeciwko tej filozofii jednak staram się zrozumieć że chodzi o odpowiedzialność na tym głębokim poziomie. W książce brakuje mi właśnie większych wyjaśnień, Joe Vitale przekazuje czego nauczył go dr. Hew Len żeby wziąć tę odpowiedzialność ale nie tłumaczy dlaczego, jakie jest tego uzasadnienie. Ogólnie
bardzo kocham tę książkę i jej przekaz:)) choć nie do końca wszystko rozumiem, staram się zrozumieć i zacząć stosować świadomie a nie tylko klepać w głowie te cztery słowa bo czuję moc tego przesłania. Gorąco polecam

Joe Vitale autor książki, poznał parę lat temu doktora Hew Len nauczyciela hawajskiej metody uzdrawiania. Cała książka jest narracją Joego na temat nauk które przyjął od doktora. Joe Vitale zafascynował się tą metodą i rozpoczął z doktorem współpracę na tym polu, organizował z nim warsztaty no i napisał właśnie tę książkę. Cała idea hoponopono wydaje się banalnie prosta, bo...

Świetna, mocno przebudowuje myślenie na pozytywną stronę mocy :)

Świetna, mocno przebudowuje myślenie na pozytywną stronę mocy :)