Czytałam 3 razy.

Czytałam 3 razy.

Historia rodziny opisana tak jak lubię.
Świetnie się czyta!
POLECAM!!!

Historia rodziny opisana tak jak lubię.
Świetnie się czyta!
POLECAM!!!

Jedna z dwóch moich ulubionych sag rodzinnych, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Druga to „Cashelmara” tej samej autorki. Nie wiem, czy są najlepsze na świecie, ale moje ulubione z ulubionych. Obie książki wydane były tylko jeden raz prawie 30 lat temu, więc sądzę, że w bibliotekach, które aktualizują swoje księgozbiory książki są nie do zdobycia. No, może ewentualnie na Allegro, gdzie za kilka złotych można czasem zdobyć takie starocia.
Wspominam o powieści „Penmarric" dlatego, żeby oddać jej honor i gdzieś zaakcentować, że jest moją ukochaną sagą, dla mnie lepszą nawet niż „Dziedzictwo rodu Poldarków”, wszystkie sagi skandynawskie i inne powieści traktujące o rodzinie na przestrzeni wieków. Pierwszy raz czytałam ją w ubiegłym wieku, ostatnio - kilka lat temu. Niesamowita Kornwalia, 3 pokolenia, 150 lat (do połowy XX wieku),stara magnacka posiadłość, zwaśnione rodziny, intrygi, chciwość, pogmatwane ludzkie losy i skomplikowana miłość, niejedna. Akcja pędząca do przodu i zaskakujące niespodzianki. Krótkie rozdziały i czytanie łańcuszkowe. Koniec rozdziału? To może jeszcze jeden. I jeszcze kolejny. I kolejny. Świt za oknem? To nie warto iść spać. To może jeszcze kilka. Ech..., co tam będę się rozpisywać. Dla mnie sagowe arcydzieło. Cieszę się, że mam ją na półce.

Jedna z dwóch moich ulubionych sag rodzinnych, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Druga to „Cashelmara” tej samej autorki. Nie wiem, czy są najlepsze na świecie, ale moje ulubione z ulubionych. Obie książki wydane były tylko jeden raz prawie 30 lat temu, więc sądzę, że w bibliotekach, które aktualizują swoje księgozbiory książki są nie do zdobycia. No, może ewentualnie na...

Jak dla mnie najlepsza saga rodzinna jaką czytałem w życiu.

Jak dla mnie najlepsza saga rodzinna jaką czytałem w życiu.

Cóż mogę napisać o tej książce? Nie zachwyciła mnie. Historia jakich wiele, może mam za duże oczekiwania? Mamy tu Kornwalię z przełomu XIX i XX wieku, arystokratyczną rodzinę, zamek na wrzosowisku, miłość, nienawiść, zazdrość i właściwie to już wszystko wiadomo. Napisana poprawnie, więc jeśli ktoś po prostu lubi zanurzyć się w tego typu lekturze, żeby oderwać się od rzeczywistości, zabić czas w wakacje, to ok, to polecam.

Cóż mogę napisać o tej książce? Nie zachwyciła mnie. Historia jakich wiele, może mam za duże oczekiwania? Mamy tu Kornwalię z przełomu XIX i XX wieku, arystokratyczną rodzinę, zamek na wrzosowisku, miłość, nienawiść, zazdrość i właściwie to już wszystko wiadomo. Napisana poprawnie, więc jeśli ktoś po prostu lubi zanurzyć się w tego typu lekturze, żeby oderwać się od...

17,11,98

17,11,98

Idealna dla kogoś, kto lubi sagi rodzinne ciągnące się przez ponad 600 stron. Ja uwielbiam i polecam.

Idealna dla kogoś, kto lubi sagi rodzinne ciągnące się przez ponad 600 stron. Ja uwielbiam i polecam.

Uwielbiam sagi rodzinne i ta też mnie nie rozczarowała. Polecam.

Uwielbiam sagi rodzinne i ta też mnie nie rozczarowała. Polecam.

:)

:)

Wspaniała saga rodzinna a w centrum powieści jest wielki pałac zwany Penmarric. Matka Marka Castallack straciła ten majątek, dzięki intrygom i oszustwom krewnych. Przez dwanaście lat toczy długą walkę sądową aby odzyskać posiadanie ziem Penmar i wielkiego domu, Penmarric. Gdy już prawie traci nadzieję, los się odwraca, syn obecnego właściciela umiera i bardzo młody Mark zostaje dziedzicem całego majątku. Zauroczony, żeni się z dziesięć lat starszą od siebie kochanką zmarłego ojca, która rodzi mu synów i córki. Jednak przed ślubem Mark ma krótki i wtedy mało ważny romans z biedną córką lekarza, która też rodzi mu synów. W efekcie tworzy dwie rodziny z dwiema bardzo ważnymi kobietami swojego życia. Pomiędzy dziećmi z prawego i nieprawego łoża rozgrywają się rodzinne dramaty.
Książka to pięć rozdziałów - wspomnień pisanych kolejno przez; Marka, jego kochankę i trzech synów Marka.
Howatch pisząc tą sagę inspirowała się walką o koronę w Anglii (rozpoczyna każdy rozdział cytatami z dzieł historycznych),ale zamiast korony Anglii, stawką jest wielki majątek Penmarric.
ZDECYDOWANIE POLECAM!!!

Wspaniała saga rodzinna a w centrum powieści jest wielki pałac zwany Penmarric. Matka Marka Castallack straciła ten majątek, dzięki intrygom i oszustwom krewnych. Przez dwanaście lat toczy długą walkę sądową aby odzyskać posiadanie ziem Penmar i wielkiego domu, Penmarric. Gdy już prawie traci nadzieję, los się odwraca, syn obecnego właściciela umiera i bardzo młody Mark...