Wszystko rozpada się

Okładka książki Wszystko rozpada się Chinua Achebe
Okładka książki Wszystko rozpada się
Chinua Achebe Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Things Fall Apart
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-06-03207-9
Tłumacz:
Jolanta Kozak
Tagi:
Afryka opowieści afrykańskie Nigeria Achebe Ibo
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
594
393

Na półkach: , ,

Początkowo myślałam, że nie dam rady tego przeczytać, bo opisy obyczajów ludów pierwotnych, gdzie życie zdane na łaskę losu (pogody) rozgrywa się między szykowaniem strawy, płodzeniem dzieci i uprawą pola, a zamiast literatury, internetu, telewizji, środków transportu i dróg są bajania o duchach i bogach, jest ponad moje siły. Z czasem jednak pojawił się biały człowiek za swoją imperialną polityką i jedynie słuszną religią, co zaczęło być ciekawe. Dobrze jest czasem spojrzeć na siebie oczami tych, co z nami przegrali.

Początkowo myślałam, że nie dam rady tego przeczytać, bo opisy obyczajów ludów pierwotnych, gdzie życie zdane na łaskę losu (pogody) rozgrywa się między szykowaniem strawy, płodzeniem dzieci i uprawą pola, a zamiast literatury, internetu, telewizji, środków transportu i dróg są bajania o duchach i bogach, jest ponad moje siły. Z czasem jednak pojawił się biały człowiek za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
68
34

Na półkach:

Historia białego, chrześcijańskiego kolonizowania Afryki pisana z punktu widzenia rodowitych Afrykańczyków. Prosty język, świeża narracja.

Historia białego, chrześcijańskiego kolonizowania Afryki pisana z punktu widzenia rodowitych Afrykańczyków. Prosty język, świeża narracja.

Pokaż mimo to

avatar
2089
400

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa powieść afrykańska. Obraz społeczności ludu Igbo i jego zderzenia z cywilizacją brytyjską.

Bardzo ciekawa powieść afrykańska. Obraz społeczności ludu Igbo i jego zderzenia z cywilizacją brytyjską.

Pokaż mimo to

avatar
1135
461

Na półkach: , ,

Hmm.... Na tę pozycję natrafiłam niejako z przymusu - przeczytać ją trzeba było na zajęcia na uczelnię. Nie za bardzo wiedziałam, czego się po niej spodziewać, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie.
Bardzo prosta (w dobrym tego słowa znaczeniu) narracja powoduje, że strony niejako same się przewracają. Bohaterowie są ciekawi - szczególnie postać głównego bohatera (i motywacje, którymi kieruje się w życiu). Interesujące było dla mnie też spojrzenie na białego człowieka "od drugiej strony" - jako na intruza, który wdziera się niepostrzeżenie do wioski i niszczy rzeczywistość tubylców.

Hmm.... Na tę pozycję natrafiłam niejako z przymusu - przeczytać ją trzeba było na zajęcia na uczelnię. Nie za bardzo wiedziałam, czego się po niej spodziewać, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie.
Bardzo prosta (w dobrym tego słowa znaczeniu) narracja powoduje, że strony niejako same się przewracają. Bohaterowie są ciekawi - szczególnie postać głównego bohatera (i motywacje,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
709
51

Na półkach: , , ,

Po powieść Achebe sięgnęłam, jako po obowiązkową pozycję z literatury nigeryjskiej. Entuzjastycznie podchodziłam do obszernego posłowia i dodatkowych informacji, które zamieścił wydawca. Sama powieść nie wzbudzała jednak we mnie większych emocji, szczególnie po przeczytaniu już trzech opowiadań Achebe w zbiorze „19 nowoczesnych opowiadań nigeryjskich” – „Ścieżki zmarłych”, „Głosowania” oraz „Ofiarnego jaja”. Opowiadania te, choć ciekawe ze względu podłoża kulturalnego, prozaicznie nie zachwycały swą błyskotliwością. Podobnie „Wszystko rozpada się”. Jest to powieść napisana raczej poprawnie. Kunszt pisarski Achebe nie jest zbytnio dostrzegalny, ale nie sama umiejętność posługiwania się słowem pisanym jest tu ważna. Ponadto wydaje się, że pewne braki dodają jedynie powieści uroku, tworzą atmosferę nieokiełzania i wyjątkowości.
Proza ta posiada widoczne znamiona ustnych opowiadań. Achebe jednak bardzo poprawnie posługuje się słowem pisanym i opowieści niczego nie brakuje. Ponadto jest to na pewno bardzo dobry materiał do wszelkiego rodzaju dyskusji o Afryce, kulturze oraz kolonizacji przez brytyjczyków. Warto też przeczytać ją dla samego wspaniałego klimatu i ironicznego kontrastu pomiędzy "niecywilizowanym" światem ludu Ibo oraz władczym i egoistycznym prawom białego człowieka.

Po powieść Achebe sięgnęłam, jako po obowiązkową pozycję z literatury nigeryjskiej. Entuzjastycznie podchodziłam do obszernego posłowia i dodatkowych informacji, które zamieścił wydawca. Sama powieść nie wzbudzała jednak we mnie większych emocji, szczególnie po przeczytaniu już trzech opowiadań Achebe w zbiorze „19 nowoczesnych opowiadań nigeryjskich” – „Ścieżki zmarłych”,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
97
6

Na półkach:

Książkę Achebe czyta się jak jedną z historii snutych przez tajemniczego Gawędziarza z powieści Llosy. Oczami wyobraźni widzę go jak opowiada zafascynowanym słuchaczom historię niezłomnego Okonkwo i rodu Igbo. A czytelnik podążą za nim, wkraczając niczym pełnoprawny członek społeczności pod dach skromnego obi, którego gospodarz podzieli się orzechem kola, celem okazania szacunku miłemu gościowi. Zżywając się z mieszkańcami Umuofii, poznajemy jednocześnie od środka hermetyczną komórkę społeczną i cały niezwykle przemyślany system jej funkcjonowania. Warto zastanowić się nad tym, co rozumiemy pod pojęciem "ucywilizowanie", "cywilizacja", a także nad kwestią prawa do wolności - książka stawia wiele pytań. Nade wszystko dajmy się jednak porwać niezwykłemu klimatowi tej małej-wielkiej prozy.

Książkę Achebe czyta się jak jedną z historii snutych przez tajemniczego Gawędziarza z powieści Llosy. Oczami wyobraźni widzę go jak opowiada zafascynowanym słuchaczom historię niezłomnego Okonkwo i rodu Igbo. A czytelnik podążą za nim, wkraczając niczym pełnoprawny członek społeczności pod dach skromnego obi, którego gospodarz podzieli się orzechem kola, celem okazania...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    112
  • Przeczytane
    56
  • Posiadam
    16
  • Afryka
    5
  • Proza światowa
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2010
    1
  • 100 książek wg TIME
    1

Cytaty

Więcej
Chinua Achebe Świat się rozpada Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także