Gorszy

Chyba czytam za dużo książek ?? Bo już po pierwszych stornach domyślałam się zakończenia. Zakończenia, które już było wykorzystane przez klasyka thrillerów, i to tych filmowych. Ale w literaturze polskiej chyba pierwsza próba podjęcia takiego przebiegu akcji. Cały czas czekałam na potwierdzenie moich domysłów. Ale czekałam w zaciekawieniu, momentami trzymający w napięciu kryminał. Niekiedy z lekka nudnawy i filozoficzny. Podsumowując warto przeczytać bo to próba zupełnie innego podejścia do thrillera.

Chyba czytam za dużo książek ?? Bo już po pierwszych stornach domyślałam się zakończenia. Zakończenia, które już było wykorzystane przez klasyka thrillerów, i to tych filmowych. Ale w literaturze polskiej chyba pierwsza próba podjęcia takiego przebiegu akcji. Cały czas czekałam na potwierdzenie moich domysłów. Ale czekałam w zaciekawieniu, momentami trzymający w napięciu...

🙎🏻‍♂️Ewa i ja. Ja i Ewa. Tworzymy piękny związek, wspaniałe małżeństwo. Jestem piekielnie zdolnym psychiatrą. Ta praca zapewnia nam dostatnie życie. Jesteśmy lepsi. Lepsi od większości otaczających nas ludzi. Czasem popełniasz błędy, ale ja wszystko wybaczam, w imię naszej miłości.
🙍🏼‍♀️ Adam i ja. Ja i Adam. Kochałam. Kochałam Ciebie i moje witraże. Nie widziałam, choć może bardziej, nie chciałam widzieć, kim jesteś naprawdę. Wybaczałam, starałam się zrozumieć. Chciałam być lepsza. Dla Ciebie. Dla Ciebie to wszystko. Choć, powoli rozsypuję jak ten rozbity witraż…
**
„Gorszy” to przesiąknięty ciężkimi emocjami thriller psychologiczny, który poharatał moje serce do żywego. To świetnie napisana historia, opowiadająca o toksycznym związku dwojga ludzi, który z pozoru jest piękną i kolorową bańką mydlaną. Jest on - despotyczna, ogarnięta fobiami i natręctwami postać, jak również ona - kobieta, która po latach przebywania w złotej klatce z ostrymi prętami, pragnie wreszcie spokoju i wolności. Manipulacja, zazdrość, rany. Z drugiej strony nadzieja, niepokój i poczucie beznadziejności. „Gorszy” chwilami wywołuje współczucie, a chwilami sprawia wręcz fizyczny ból, a nawet łzy… Przesiąknięty negatywnymi emocjami, stanowi doskonały przykład, jak powoli i skutecznie działa trucizna. Jestem pod wrażeniem doskonałej współpracy dwójki autorów, spójności treści i siły przekazu. Polecam gorąco!

🙎🏻‍♂️Ewa i ja. Ja i Ewa. Tworzymy piękny związek, wspaniałe małżeństwo. Jestem piekielnie zdolnym psychiatrą. Ta praca zapewnia nam dostatnie życie. Jesteśmy lepsi. Lepsi od większości otaczających nas ludzi. Czasem popełniasz błędy, ale ja wszystko wybaczam, w imię naszej miłości.
🙍🏼‍♀️ Adam i ja. Ja i Adam. Kochałam. Kochałam Ciebie i moje witraże. Nie widziałam, choć...

Moi Drodzy
➡️Zacznę od wydania, które co prawda w miękkiej oprawie, ale robi mega wrażenie. Niesamowity motyw witrażu, przepiękne barwy i tłoczenia, a na dodatek śliczna zakładka, którą otrzymałem - całość robi ogromne wrażenie i gratuluję genialnego wydania siłom graficznym Wydawnictwa (Natalia 😁).
➡️Powiem Wam od razu - to mocna rzecz. Mocna w cholerę. Już po dwóch pierwszych rozdziałach ADAM - EWA byłem poddenerwowany, pobudzony i przytłoczony. Co będzie dalej?
➡️Trauma goni traumę, fobia fobię. Zadawnione urazy pokrywają się nowymi, bolącymi, świeżymi. Koszmar wspólnego życia przygniata. Miłość, która stała się sztampą, ledwie tolerowaniem niedoskonałości bez grama ciepła. Czy da się to znosić dzień po dniu, tydzień po tygodniu? Jak długo? Ile potrwa, zanim tama pęknie, zapora runie, zanim wyleją się wszystkie brudy, gorzkie myśli i jeszcze bardziej gorzkie słowa. I czyny...
➡️Moje pierwsze poddenerwowanie przechodzi we współczucie. Współczucie w zmęczenie. Zmęczenie w fascynację. Na czym się zatrzymam?
➡️Znakomite, naprawdę znakomite kreacje bohaterów. Stworzone przez przeżycia, słowa i czyny. Gonitwa myśli, natłok niedawnych wspomnień, poczucie krzywdy i beznadziejności, nerwowe szarpanie się, do przodu, do tyłu, do przodu, do tyłu.
"Zro­bię kawę i za­pro­wa­dzę po­rzą­dek. W kuch­ni oraz w na­szym życiu."
➡️W dwojgu bliskich sobie ludzi narastają pokłady nienawiści, wzajemnego niezrozumienia. Wydawać by się mogło, że oboje z tym walczą, chcą coś zmienić, ale to tylko pogarsza sytuację. Sytuację ewidentnie bez wyjścia. On, psychiatra, pełen własnych natręctw i fobii, próbuje ją leczyć. Z takich bądź innych, wyimaginowanych bądź nie, przypadłości. Ona, artystka, nie wie co ma robić. Oboje są w jądrze ciemności.
➡️Siłą tej książki są negatywne uczucia. Siłą tej książki są myśli, nie słowa. Siłą tej książki są relacje międzyludzkie, ale rozbite na dwie osoby, na dwie jaźnie, na dwie dusze. Nie każdy to lubi. To jest mocne, ponure i niewygodne. To jest prawdziwe. Dialogi sprowadzone do minimum. Rwane myśli wyrażone w krótkich zdaniach (Adam). Pozorny spokój i emocjonalne rozdygotanie (Ewa).
➡️Apodyktyczna matka, która nadal traktuje Adama jak dziecko. Która nie ma dla niego miłości. Która go wychowuje. Nadal. Tak to widzi Ewa. Ojciec, który nie rozumie. Nie pomaga. Jest konkurentem. Podcina skrzydła. Tak to widzi Adam. Wspomnienia z młodości. Brak ciepła. Chore relacje.
➡️Różne spojrzenia na to samo zdarzenie. Skrzywienie perspektywy. Inne ułożenie detali w pamięci. Pamięć wybiórcza. Ja widzę dobro, ty widzisz zło. Ja widzę rozkosz, ty ból. Ja czuję strach, ty ekscytację. Pełna polaryzacja. Niezrozumienie.
➡️Wszystko jest obsesyjne. Wszystko jest pokręcone do szpiku kości. Relacje Ewy i Adama, relacje w pracy, relacje z rodziną, z sąsiadami. Wszystko opiera się od samego początku na przegniłych fundamentach zduszonych uczuć, traumatycznych przeżyć i kłamstw. Na wyimaginowanych krzywdach i prawdziwych problemach. Własnych. Wewnętrznych. Nie do przepracowania.
"I kto by mi po­mógł? Nie ma w Pol­sce lep­sze­go niż ja spe­cja­li­sty."
Całość będąca zamkiem na piasku. Kłamstwa, zdrady, półprawdy, dramaty. Od samego początku. Chory umysł. Nerwica. Agresja. Panika. Skrzywione ego.
"Nikt, ab­so­lut­nie nikt, a szcze­gól­nie taka mier­no­ta jak ty, nie bę­dzie mi od­ma­wia­ła ni­cze­go. A każdy, kto się ośmie­li to zro­bić, źle skoń­czy, gwa­ran­tu­ję!"
➡️Adam i Ewa. Czy da się ich połączyć w jeden witraż? Polutować spękane kawałki szkła? Dobrać kolory? Kto ma to uczynić? Kto ma usunąć plamy niemocy? Kto odbudować nadszarpnięte zaufanie? Wyleczyć fobie?
"Ale od tam­tej pory już nigdy nie czu­łam się przy tobie bez­piecz­nie."
Kto ma w końcu rozbić to na milion kawałeczków?
➡️To bardzo, bardzo dobra powieść obyczajowa, zamykająca się w ramach mocnego psychologicznego thrillera. Terror psychiczny, walka z czasem, ze sobą, z każdym. Jestem przytłoczony. Jestem zmęczony. Jestem zachwycony. Właśnie takie powieści obyczajowe cenię i lubię. Obietnice nie były ani trochę na wyrost. Eliza, Tomasz, jesteście kolejnym przykładem na to, że duety pisarskie mogą się sprawdzić. Mogą wnieść coś dobrego, nowego, wartościowego. Moja ocena 8/10. Bardzo polecam.
PS. Finał miażdży. Totalnie.

Moi Drodzy
➡️Zacznę od wydania, które co prawda w miękkiej oprawie, ale robi mega wrażenie. Niesamowity motyw witrażu, przepiękne barwy i tłoczenia, a na dodatek śliczna zakładka, którą otrzymałem - całość robi ogromne wrażenie i gratuluję genialnego wydania siłom graficznym Wydawnictwa (Natalia 😁).
➡️Powiem Wam od razu - to mocna rzecz. Mocna w cholerę. Już po dwóch...

Miłość piękna, romantyczna, bezpieczna, taka na zawsze do końca życia. A może miłość toksyczna, obsesyjna i wręcz niebezpieczna.
Jaka była w przypadku Ewy i Adama? - głównych bohaterów najnowszej książki @eliza_korpalska i @tom_pierwszy pt. "Gorszy".

Ewa, spokojna i romantyczna dusza. Twórczyni pięknych, kolorowych witraży. Jej praca jest jej wielką pasją.
Adam, młody, zdolny psychiatra. Człowiek o wysokim mniemaniu o sobie i "chorych" ambicjach bycia najlepszym we wszystkim co tylko się da.
Znają się od dziecka. Szczęśliwi, młodzi, zakochani biorą ślub i mają być szczęśliwy razem do końca życia.
Czy jednak to małżeństwo przetrwa? Czy Ewa wytrzyma u boku toksycznego męża, który będzie wystawiał ja na niekończące się próby?
Kobieta zdaje sobie sprawę, że od Adama nie będzie łatwo odejść. Planuje jednak ten krok od dawna i próbuje przygotować na to swojego męża. Męża, który na w swojej głowie ułożony precyzyjny plan na całe życie i nie ma w nim miejsca rozstanie i rozwód. Wszelkie odstępstwa od jego planu nie są brane pod uwagę a wręcz wywołują u niego flustracje i agresję.

Sięgając po "Gorszego" byłam bardzo ciekawa jak urorzy sobie poradzili pisząc w duecie ( wydaje mi się, że jest to dużo trudniejsze niż pisanie soli).
W trakcie czytania okazało się, że trzymam w rękach książkę która podobnie jak "Spójrz w lustro" rozbija moje serce w drobny mak i miażdży mnie emocjonalnie pod każdym względem.
Otrzymujemy tutaj porządną dawkę emocji, przerażające i pełne studium przypadku. Książka przepełniona jest alarmującymi zachowaniami w relacjach męsko-damskich.
Niejednokrotnie podczas czytania stawały mi łzy w oczach i miałam naprawdę ochotę cisnąć książką w kąt.
To wszystko powodowała przedstawiona bolesna prawda o ludzkiej manipulacji. Toksycznej, chorej i wręcz niebezpiecznej miłości. Prawda o strachu i braku niezdecydowania. Lęku i przerażeniu.

Miłość piękna, romantyczna, bezpieczna, taka na zawsze do końca życia. A może miłość toksyczna, obsesyjna i wręcz niebezpieczna.
Jaka była w przypadku Ewy i Adama? - głównych bohaterów najnowszej książki @eliza_korpalska i @tom_pierwszy pt. "Gorszy".

Ewa, spokojna i romantyczna dusza. Twórczyni pięknych, kolorowych witraży. Jej praca jest jej wielką pasją.
Adam, młody,...

"Gorszy"
Eliza Korpalska, Tomasz Brewczyński

Psychiatra Adam w tym pięknym dniu zawalczyć o swoje małżeństwo, które od dawna wisiało na włosku.
Jego żona Ewa ma nieco inne plany na przyszłość.
Wszystko zaczyna się walić w chwili gdy mężczyzna znajduje test ciążowy i wie, że nie on będzie ojcem.

Za namową @krzychu_and_buk postanowiłam sięgnąć po tę książkę, gdyż zaintrygował mnie swoją opinią.
Z autorami spotkałam się po raz pierwszy i to był bardzo dobrze spędzony czas.
Mamy tutaj doczynienia z osobowością toksyczną, narcystyczną i egoistyczną. Ukształtowaną w zły sposób już w dzieciństwie a schemat powielany był również i w późniejszym czasie. Przez to narodził się potwór, który idealnie maskował swoje prawdziwe ja przed społeczeństwem. I mamy kobietę, która tylko a może aż chciała w końcu wyrwać się z tego ciasnego i hermetycznego miejsca i zacząć żyć dla siebie.
Jest to opowieść o toksycznej miłości w której liczą się potrzeby jednej osoby. Miłości poprzez którą dochodzi do tragedii.

Moja ocena : 8/10
#recenzja #book #booklover #bookstagrammer #bookstagram #bookstagrampl #czytambolubie #czytamkryminaly #czytamthrillery #thriller #kryminał #rybnik #rybnikczyta #pijackawe_czytam #myszaczyta #parabookstagrama #atrament_mroku

"Gorszy"
Eliza Korpalska, Tomasz Brewczyński

Psychiatra Adam w tym pięknym dniu zawalczyć o swoje małżeństwo, które od dawna wisiało na włosku.
Jego żona Ewa ma nieco inne plany na przyszłość.
Wszystko zaczyna się walić w chwili gdy mężczyzna znajduje test ciążowy i wie, że nie on będzie ojcem.

Za namową @krzychu_and_buk postanowiłam sięgnąć po tę książkę, gdyż...

Patronat books_in_blood1

Gorszy, jedno słowo, zlepek liter. Potrafi niczym dłuto wyrzeźbić rysy potwora. Macki przeszłości, niewinności dziecka kują losy dorosłego człowieka. Słowo niczym kat potrafi połamać Ci kości...
🖤 Adam , znany i szanowany, pełen idealizmu własnego jestestwa psychiatra. Perfekcjonista w krzywym zwierciadle. Z bagażem, który niczym kamień Syzyfa codziennie wtacza się na górę, by za chwilę spać. Wciąż od nowa...
Codziennie wpaja w siebie niczym mantrę poczucie wyższości nad innymi. Zlepek cech , które czynią go własnym "Bogiem ". Uwielbiany, czczony na swoim własnym ołtarzu.
Jest równocześnie mężem Ewy.
🖤Ewa tworzy witraże. Są one jej pasją, wolnością i oknem na świat. Stoją jednak niczym niemy strażnik pomiędzy czasem poświęconym na ich tworzenie , a tym spędzonym z mężem. Trzeba je zniszczyć, wyeliminować ...
🖤Psychologiczna uczta, którą serwują nam autorzy wbija się w nasz umysł, przeszkadza niczym pestka w zębie.
Mrok Adama, któremu się przeciwstawiamy, bronimy otacza nas z każdej strony. Pragnie nas przekonać o swojej wyjątkowości, braku skazy. Gdy jednak opowiada nam o nim Ewa , widzimy gnijący owoc. Który piękny na zewnątrz, kusi... lecz zatruty wewnątrz nie może rozlać się słodyczą w naszych ustach.
Ona Go kochała. Z całych sił. Zaślepiona pięknem, które otuliło ją niczym mgła broniąca prawdy.
🖤Czy taki się urodził? Kto go tak bardzo skrzywdził? Czemu on sam krzywdzi również siebie? Cały czas wierzy w ponowne scalenie rozbitej rzeczywistości. Napięty niczym struna , wybucha nawet , gdy błahe problemy wkraczają w jego idealny świat.
Zepsuta klimatyzacja czy nagłe zatrzymanie windy budzą demony, kumulują zło i bezradność. Nie radzi sobie z nimi. Kaleczy swoje ciało oraz stanowi zagrożenie dla otoczenia.
Szanowny Pan Psychiatra, niosący pomoc niedoszłym samobójcom, ludziom z wyrwaną duszą. Chory na ...mrok.
Próbujemy go tłumaczyć, żałować i współczuć. Otoczyć miłością i zrozumieniem. Poznajemy przeszłość, rozumiejąc trawiącą go chorobę.
🖤Wyjątkowa forma prowadzenia fabuły, maksimum mocy słów, które wydrą wam inne myśli, zostanie tylko jedna... Gorszy....
Autorzy nie mają dla nas litości, gdy prosisz o chwilę zwolnienia, szukasz przycisku bezpieczeństwa... ładunek emocjonalny ostatnich stron jest ostateczną eksplozją, erupcją...dawką ekstremalną.
EXTREME THRILLER = MAXIMUM DANGER

Patronat books_in_blood1

Gorszy, jedno słowo, zlepek liter. Potrafi niczym dłuto wyrzeźbić rysy potwora. Macki przeszłości, niewinności dziecka kują losy dorosłego człowieka. Słowo niczym kat potrafi połamać Ci kości...
🖤 Adam , znany i szanowany, pełen idealizmu własnego jestestwa psychiatra. Perfekcjonista w krzywym zwierciadle. Z bagażem, który niczym kamień Syzyfa...

POD PATRONATEM KSIĄŻKA ZAMIAST KWIATKA

Ewa, to kobieta o artystycznej duszy, spędzająca całe dnie w swojej pracowni. Witraże, które tworzy, są zarówno jej pasją i pracą. Niestety bardzo często zatraca się w wykonywanych projektach, co niejednokrotnie wywołuje frustracje u jej męża, Adama. Kobieta nie jest szczęśliwa w swoim związku, chociaż wciąż kocha mężczyznę za którego wyszła przed laty, mimo iż ten nieustannie wystawiał ją na próby. Wie, że nie jest on człowiekiem, od którego można po prostu odejść. Planuje ten krok od dawna, próbując przygotować męża na zachodzące w ich życiu zmiany.
Adam jest apodyktycznym mężczyzną, który najbardziej na świecie nie lubi utraty kontroli. Wszystko, co dzieje się w jego życiu, jest skrupulatnie zaplanowane i perfekcyjnie zrealizowane. Wszelkie odstępstwa od wizji, którą stworzył w swojej głowie, wywołują u niego frustrację i gniew. Precyzyjny scenariusz nie przewiduje rozstania. Adam próbuje więc na nowo rozpalić ogień w związku. Jako wzięty psychiatra, jest w tym naprawdę dobry. Jednak posiadana przez niego wiedza nie zawsze zostaje w odpowiedni sposób wykorzystana.
Duet Korpalska & Brewczyński oddał w ręce czytelników przerażające studium przypadku. “Gorszy” to pozycja po brzegi wypełniona alarmującymi zachowaniami, jakie mogą mieć miejsce w relacjach. Czytając, niejednokrotnie miałam ochotę wykrzyczeć Ewie, “uciekaj!”.

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo/?fbid=993791935876925&set=a.530574235532033

POD PATRONATEM KSIĄŻKA ZAMIAST KWIATKA

Ewa, to kobieta o artystycznej duszy, spędzająca całe dnie w swojej pracowni. Witraże, które tworzy, są zarówno jej pasją i pracą. Niestety bardzo często zatraca się w wykonywanych projektach, co niejednokrotnie wywołuje frustracje u jej męża, Adama. Kobieta nie jest szczęśliwa w swoim związku, chociaż wciąż kocha mężczyznę za którego...

Adam - uznany psychiatra, szanowany, przystojny, bogaty ale i ten Gorszy.
Ewa - zawzięta artystka tworząca witraże, ceniąca sobie spokój i ciszę.
Przeciwieństwa się przyciągają prawda? Tym razem również tak to wyglądało. Do czasu...

"Gorszy" jest książką wyjątkową. Jest książką dającą do myślenia, wywołującą ciarki z każdą kolejną stroną. Przywołującą ukryte w nas demony i najgorsze wspomnienia.

Jedno słowo..
Gorszy.
Sześć liter sprawiających, że przypominamy sobie, że też kiedyś byli gorsi.
Jesteś Gorszy w nauce.
Jesteś Gorszy w sporcie.
Jesteś Gorszy od swojego rodzeństwa.
Gorszy...Gorszy...Gorszy...

Każde powtórzenie tego słowa powoduje rysę na Twej duszy.
Aż następuje to ostatnie uderzenie. Kolejny raz Gorszy, a Twoja dusza się rozpada. Ty się rozpadasz niczym witraż uderzony kamieniem. I zostaje czekać. Czekać na kogoś, kto Cię poskleja. Kto spowoduje, że staniesz się w końcu lepszy. Aż staniesz się kimś...
Jednak nigdy nie wyprzesz z głębi siebie tego słowa. W najmniej oczekiwanym momencie znowu usłyszysz w głowie Gorszy.

Książka Tomka i Elizy jest podróżą. Podróżą pełną cierpienia, urazy, nienawiści, smutku, tęsknoty, ale i nadziei.
Aby wyruszyć potrzebujesz wielkiej odwagi.
Masz ją w sobie?
Tak myślisz?
W takim razie zapraszam.
Wyruszmy razem w tę podróż jednak ostrzegam: Zakończenie nie będzie takie jak myślisz, a Gorszy znów zabrzmi w Twej duszy.

Adam - uznany psychiatra, szanowany, przystojny, bogaty ale i ten Gorszy.
Ewa - zawzięta artystka tworząca witraże, ceniąca sobie spokój i ciszę.
Przeciwieństwa się przyciągają prawda? Tym razem również tak to wyglądało. Do czasu...

"Gorszy" jest książką wyjątkową. Jest książką dającą do myślenia, wywołującą ciarki z każdą kolejną stroną. Przywołującą ukryte w nas demony i...

Dlaczego?

„- No i co zrobiłaś? – zwracam się do Ewy”
… kiedy poznałaś Adama, zaufałaś swojej intuicji, i wybrałaś tego jednego przystojnego faceta. Buraki też bywają ładne, choć w środku proces gnicia postępuje szybko.

Ewo, dlaczego nie zaufałaś matce twojego męża? Doświadczona, skrzywdzona kobieta nie rzuca słów na wiatr.
„Tylko że tym, z którymi jest blisko stopniowo odbiera to, co kochają, jeśli nie jest to związane z nim”

Dlaczego ty, kobieta obdarzona polotem, charakterystycznym dla artystki, byłaś tak uległa? Małżeńskie życie to nie test, przeprowadzony przez psychiatrę.
„Czasem odnoszę wrażenie, że przeprowadzasz na mnie okrutny eksperyment, wymyślony na wzór tych, o których czytałeś na studiach”

Dziwiłaś się, dlaczego wszystkie słowa i gesty muszą być uporządkowane, zaplanowane, nudne, bezskuteczne?
„Gdy wyluzujemy, staniemy się dzicy, spontaniczni, nie będziemy szukać przyczyn bezpłodności po stronie przeciwnej”

Dlaczego konsekwentnie tolerowałaś u swojego boku egoistę, furiata, mazgaja?
„Krzyczę w niebogłosy. Nie dbam o reakcję Ewy, koncentrując się na swoich potrzebach, a jedną z nich jest teraz wyrzucenie z siebie całej złości. Płaczę.”

Dlaczego Adam nie posłuchał ciebie, kiedy miał pierwszą szansę uszczęśliwić cię?
„- Adaś! Błagam cię! Zaklinam na wszystkie świętości! Kochanie! Uwolnijmy się w końcu od siebie!”

Adam nie poznał siebie w lustrze. Czyżby dostrzegł, że jest po prostu GORSZY? „W zamglonym odbiciu szukam mężczyzny sprzed jakiegoś czasu” Ty, Ewo, dostrzegałaś ciepło kolorów w układanych przez siebie witrażach.
„Nie dostrzegłeś, jak zmieniają się moje witraże, jak ze smutnych, szarych, brązowych, burych i mlecznych kompozycji przechodzą w feerie barw, wybuchają fioletem, purpurą, ochrą, lazurem i indygo”
Dlaczego pozwalałaś się ograniczać. Nie dusiłaś się zamknięta w ograniczonej emocjonalnej przestrzeni jak w zablokowanej windzie, gdzie spanikowany gwiazdor naciskał wszystkie przyciski, żeby zdążyć zabłysnąć w świetle studia?

„Cóż… Nie każdy urodził się po to, by emanować blaskiem, bywać na salonach, znajdować w centrum uwagi.”
I nagle wszystko zmieniło swój bieg, kiedy w domu pojawiły się szokujące (?) drobiazgi. Nad bezwzględnie zarządzaną posiadłością pojawiły się dwa symboliczne ptaki: żółta jaskółka i zatrzymany w locie sęp.

Życie nie koniecznie ma szansę jawić się jako oscarowa rola. Główny aktor po prostu nie spełnia oczekiwań. Jest GORSZY.

Dlaczego trzeba przeczytać ten ekstremalny thriller?
Choćby po to, by nie ograniczać swobody emocji, uczuć, pragnień i potrzeb najbliższej osoby.
Dlaczego należy poznać „Gorszego”?
Dlatego, że tę rewlacyjną powieść napisało dwoje ludzi, którzy potrafią się porozumieć pomimo naturalnej odległości lokalizacyjnej: Eliza Korpalska i Tomasz Brewczyński.
Dlaczego Wydawnictwo Vectra podpisało z Nimi umowę? Ponieważ wyczuli atmosferę bestselleru.

Dlaczego?

„- No i co zrobiłaś? – zwracam się do Ewy”
… kiedy poznałaś Adama, zaufałaś swojej intuicji, i wybrałaś tego jednego przystojnego faceta. Buraki też bywają ładne, choć w środku proces gnicia postępuje szybko.

Ewo, dlaczego nie zaufałaś matce twojego męża? Doświadczona, skrzywdzona kobieta nie rzuca słów na wiatr.
„Tylko że tym, z którymi jest blisko stopniowo...

Wspaniała książka,jak zawsze na autorów można liczyć. Jak mało która z przeczytanych książek,bardzo mną wstrząsnęła.Polecam z całego ❤️

Wspaniała książka,jak zawsze na autorów można liczyć. Jak mało która z przeczytanych książek,bardzo mną wstrząsnęła.Polecam z całego ❤️