rozwińzwiń

Lwowskie sensacje

Okładka książki Lwowskie sensacje Jurij Smirnow
Okładka książki Lwowskie sensacje
Jurij Smirnow Wydawnictwo: Księży Młyn Dom Wydawniczy historia
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Księży Młyn Dom Wydawniczy
Data wydania:
2023-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377296523
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
145
145

Na półkach:

"Bo gdzie jeszcze ludziom, tak dobrze jak tu? Tylko we Lwowie!"...

...śpiewali Szczepko i Tońko w piosence z filmu Włóczęgi z 1936 roku. To byłe polskie miasto, jak pewnie wszyscy wiecie, znajduje się w zachodniej Ukrainie, około 70 kilometrów od granicy z Polską. Miasto to zostało założone około 1250 roku przez Daniela, władcę Rusi Halicko-Włodzimierskiej, który nazwał to miejsce od imienia swojego syna Lwa. Już w latach 1349-1379 znajdowało się w składzie Królestwa Polskiego. Następnie w latach 1387-1772 ponownie należało do Królestwa Polskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Po odzyskaniu niepodległości przez nasz kraj po 123 niewoli, o te tereny toczył się spór z Zachodnioukraińską Republiką Ludową. Od 23 grudnia 1920 roku do 16 sierpnia 1945 roku Lwów był stolicą województwa lwowskiego II Rzeczypospolitej. Po drugiej wojnie światowej ludność polska została przesiedlona na tereny tzw. pojałtańskie.

To tylko mały fragment historii Lwowa w pigułce. Wiele ciekawych rzeczy można dowiedzieć się z dwóch części Sekretów Lwowa, również autorstwa Jurija Smirnowa, lwowskiego przewodnika i dziennikarza Kuriera Galicyjskiego. Pierwszą część miałem przyjemność przeczytać.

Lwowskie sensacje to znakomicie napisana lektura. Ja zapewne w każdych miastach dzieje się wiele, tak i tutaj przeszło 100 lat temu, nie mogło być spokojnie i sielankowo. Autor stara się przedstawić czytelnikowi miasto, które tętniło życiem, od strony różnych sensacji. Podzielił swoje dzieło na sześć części — Żywe Miasto, Rodzina, Szpiedzy, Kronika policyjna, Zawody miłosne i samobójstwa, Życie wieczne. W nich opisuje ten żywy organizm, pokazuje Lwów od ciemnej strony życia. Dowiemy się o wielu szpiegach, terrorystach, konfliktach na tle narodowościowym czy politycznym. Będzie też o biedzie panującej we Lwowie i prostytucji (ta chyba zdecydowanie jest wszędzie). To XIX wiek. To wiek, gdzie Lwów był stolicą prowincji Austro-Węgier.

Znajdziecie tu wiele interesujących ilustracji, cytowanych wycinków z prasy lokalnej, faksymiliów. Przed lekturą zastanawiałem się, czy ta książka będzie miała coś wspólnego z serią Sekretów, bo również została wydana przed Dom Wydawniczy Księży Młyn z Łodzi. Właśnie te wspomniane powyżej elementy lektury są podobne do serii, ale tu rozdziały są bardziej rozbudowane. I to wyróżnia Lwowskie sensacje. Dla miłośników Lwowa to bardzo cenna książka, warta przeczytania. Na pewno uzupełni wiedzę o tym niezwykłym mieście.

Dla tych, którzy nie znają Lwowa, najpierw powinni zdecydowanie przeczytać Sekrety Lwowa 1 i 2, a potem przejść płynnie do najnowszego dzieła autora.

"Bo gdzie jeszcze ludziom, tak dobrze jak tu? Tylko we Lwowie!"...

...śpiewali Szczepko i Tońko w piosence z filmu Włóczęgi z 1936 roku. To byłe polskie miasto, jak pewnie wszyscy wiecie, znajduje się w zachodniej Ukrainie, około 70 kilometrów od granicy z Polską. Miasto to zostało założone około 1250 roku przez Daniela, władcę Rusi Halicko-Włodzimierskiej, który nazwał to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
287
154

Na półkach: , , ,

Znaną aktorkę teatralną Antoninę Ogińską zabił młodziutki kochanek, strzelając do niej kilkukrotnie z pistoletu. Ta zbrodnia wstrząsnęła przedwojennym Lwowem, czytelnicy gazet z wypiekami na twarzach czytali o kolejnych szczegółach morderstwa i burzliwego związku pary. Jak to się stało, że szanowna Ogińska, prywatnie żona współwłaściciela jednego z lwowskich tytułów prasowych uwikłała się w bardzo brutalny i wyniszczający romans? Całe miasto i kraj huczały od plotek i spekulacji. Lwowianie byli żądni informacji co chętnie wykorzystywali wydawcy, dostarczając czytelnikom kolejne artykuły.

Sprawa Ogińskiej nie była zresztą niczym wyjątkowym, w tamtych czasach nieszczęśliwa miłość oraz niepohamowana zazdrość dość często popychała ludzi do desperackich kroków. Prasa rozpisywała się równie często o samobójcach, tajemniczych zgonach, aresztowaniach spiskowców oraz barwnych, lokalnych postaciach. To, czym interesowały się gazety, co wzbudzało emocje, postanowił zbadać Jurijj Smirnow w książce Lwowskie sensacje. Sięgając do archiwalnych wydań lwowskich tytułów, napisał książkę, która w bardzo ciekawy i zaskakujący momentami sposób przybliża czytelnikom burzliwą historię Lwowa i jego mieszkańców.

Na szczęście oprócz krwawych historii, na łamach gazet przeczytać można było również o ważnych, wzbudzających dumę wśród mieszkańców osobach i zdarzeniach. Bez wątpienia Zofia Batycka, która dość nieoczekiwanie została drugą w historii Miss Polonia, momentalnie stała się prawdziwą gwiazdą Lwowa. Wygrana otworzyła jej drzwi do kariery filmowej, rozbudzając przy tym marzenia kolejnych młodych dziewczyn o podobnym sukcesie.

Jurijj Smirnow wykonał mrówczą pracę, skrzętnie wybierając te historie, którymi żył ówczesny Lwów, choć nie zabrakło również opisu mniej głośnych zdarzeń, które jednak uzupełniają obraz miasta, jak i społeczeństwa. Doceniam tę książkę również za to, że przypomina i ratuje od zapomnienia ludzi oraz ich losy. W publikacji znajduje się sporo fotografii, zarówno tych archiwalnych, jak i współczesnych, dzięki czemu odbiór lektury staje się pełniejszy. Wyjątkowo mocno spodobało mi się wykorzystanie fragmentów skanów prasowych artykułów, dzięki czemu mogłam podziwiać piękne ilustracje oraz oryginalną treść felietonów. Jestem osobą, która lubi starą prasę za jej wyjątkowy charakter, więc te elementy sprawiły mi wyjątkową radość.
Jeżeli chodzi zaś o treść, to doceniam, że autor nie silił się na tanią sensację, nie koloryzował i nie dodawał dodatkowej dramaturgii zdarzeniom. Dzięki czemu xxx czytało mi się wyjątkowo przyjemnie. Po cichu liczę na to, że autor zdecyduje się na kontynuowanie tematu i za jakiś czas w nasze ręce trafi drugi tom.

Znaną aktorkę teatralną Antoninę Ogińską zabił młodziutki kochanek, strzelając do niej kilkukrotnie z pistoletu. Ta zbrodnia wstrząsnęła przedwojennym Lwowem, czytelnicy gazet z wypiekami na twarzach czytali o kolejnych szczegółach morderstwa i burzliwego związku pary. Jak to się stało, że szanowna Ogińska, prywatnie żona współwłaściciela jednego z lwowskich tytułów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Chcę przeczytać
    1
  • Posiadam
    1
  • Ulubione
    1
  • Współpraca barterowa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lwowskie sensacje


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne