Sacred. Anielska Krew. Kroniki Ancarii 1

Okładka książki Sacred. Anielska Krew. Kroniki Ancarii 1 Steve Whitton
Okładka książki Sacred. Anielska Krew. Kroniki Ancarii 1
Steve Whitton Wydawnictwo: Fabryka Słów fantasy, science fiction
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Sacred: Engelsblut (Die Chronik von Ancaria, Band 1)
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2008-10-10
Data 1. wyd. pol.:
2008-10-10
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7574-034-9
Tłumacz:
Hanna Anteczek
Tagi:
fantastyka wampirzyca Sacred
Średnia ocen

4,3 4,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,3 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
261
30

Na półkach:

Cztery gwiazdki daję tylko ze względu na sentyment do gry, w której świecie osadzono to cudo. Tak w zasadzie, to czytałam mnóstwo lepiej napisanych fanficków rozgrywających się w Ancarii i każdemu, kto zamierza to przeczytać z powodu sympatii do gry, szczerze polecam takimi fan fiction się zainteresować, a tą powieść zostawić w spokoju. Jest przede wszystkim płytka, nudna i pozbawiona ciekawych zwrotów akcji. Główna bohaterka jest dziwnym typem osobowości, chyba chodziło o taką pozorną twardzielkę o złotym sercu, której imię zabawnie kojarzy się z nazwą butiku. Pomieszanie z poplątaniem pod względem religii (mamy tu Starych Bogów, chrześcijaństwo, a nawet jednego bohatera, który podobno wierzy w karmę),broni, strojów i obyczajów (nagle skądś mają tam strzelby),a oprócz tego strasznie drażniły mnie francuskie zwroty, których uparcie używali bohaterowie (skąd oni tam to diabła znają francuski, to chyba wie tylko autor). Oprócz tego mnóstwo pomniejszych błędów i głupot - na łopatki rozłożył mnie epitet "gołobiustna dziwka". Ze względu na tytuł czekałam w sumie całą powieść na wprowadzenie wątu Serafii, a gdy w końcu się takowy pojawił, autor uciął go właściwie bez żadnych wyjaśnień. Było tam tego sporo i mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że nie polecam. Rozczarowanie murowane.

Cztery gwiazdki daję tylko ze względu na sentyment do gry, w której świecie osadzono to cudo. Tak w zasadzie, to czytałam mnóstwo lepiej napisanych fanficków rozgrywających się w Ancarii i każdemu, kto zamierza to przeczytać z powodu sympatii do gry, szczerze polecam takimi fan fiction się zainteresować, a tą powieść zostawić w spokoju. Jest przede wszystkim płytka, nudna i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
608
531

Na półkach: ,

Pisanie powieści na podstawie gry komputerowej rzadko okazuje się dobrym pomysłem. Kiedy ma ona dobrą fabułę, autor próbuje na siłę ją przerabiać (lub co gorsza, jej nie zna),kiedy ma słabą, przedstawiony w grze świat jest kiepską podstawą do stworzenia ciekawej opowieści. Niestety, w tym przypadku pan Whitton nawet nie próbował. Historia jest kompilacją fabuły kilku filmów (jak ,,Braterstwo wilków" z 2001 roku) z przeżyciami (przepraszam, raczej ze szlakiem bojowym, bo w ,,Kronikach" o jakichkolwiek przeżyciach nie może być mowy) jednej z postaci z gry Sacred (a od postaci w niej występujących nikt nie wymagał głębokiej osobowości). Jest nią wampirzyca, co powinno dawać autorowi duże pole do popisu. Ponownie niestety, jest to jeden z najbardziej bezosobowych wampirów jakie spotkałem w literaturze. Niby stara się unikać kłopotów, nie używać swoich mocy i prowadzić normalne życie, ale tak naprawdę tylko szuka okazji żeby popisywać się swoimi sztuczkami. Wszystko to jest okraszone kiepskim i bardzo przewidywalnym stylem. W zasadzie, książka wygląda jakby była napisana przez średnio utalentowanego gimnazjalistę (z całym szacunkiem dla gimnazjalistów). Lub została wygenerowana przez edytor powieści fantasy, bo po lekturze którejś z kolei takiej powieści zaczynam podejrzewać jego istnienie...

Pisanie powieści na podstawie gry komputerowej rzadko okazuje się dobrym pomysłem. Kiedy ma ona dobrą fabułę, autor próbuje na siłę ją przerabiać (lub co gorsza, jej nie zna),kiedy ma słabą, przedstawiony w grze świat jest kiepską podstawą do stworzenia ciekawej opowieści. Niestety, w tym przypadku pan Whitton nawet nie próbował. Historia jest kompilacją fabuły kilku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
34

Na półkach:

Jestem osobą dość wyrozumiałą i często przymykam oko na małe błędy. Próbowałam. Naprawdę... Z całych sił próbowałam, ale nie da się. W całej książce podobał mi się tylko prolog. I bardzo żałuję, bo tylko jego przeczytałam po wygrzebaniu... tego czegoś z kosza z książkami na przecenie. Każda następna strona był coraz gorsza. Styl pisania, składnia, fabuła, świat, postacie... Wszystko na tak niskim poziomie, że chyba sama lepiej bym to napisała. Pierwszy raz mam ochotę powiedzieć, że jakaś książka jest gniotem.

Jestem osobą dość wyrozumiałą i często przymykam oko na małe błędy. Próbowałam. Naprawdę... Z całych sił próbowałam, ale nie da się. W całej książce podobał mi się tylko prolog. I bardzo żałuję, bo tylko jego przeczytałam po wygrzebaniu... tego czegoś z kosza z książkami na przecenie. Każda następna strona był coraz gorsza. Styl pisania, składnia, fabuła, świat, postacie......

więcej Pokaż mimo to

avatar
407
402

Na półkach:

O "Sacred" sporo słyszałem, czytałem, i w końcu nawet grałem. I ta książka w niczym nie przypomina świata Ancarii. Jedyne co pasuje do świata fantasy to chyba imiona bohaterów. Opisy otoczenia lub walki są bez polotu. To prawda, to nie Tolkienowskie Śródziemie, ale można było lepiej zadbać o opisy kolejnych rozdziałów. Możliwe że w kolejnych częściach będzie lepiej... możliwe... o ile zmieni się autor lub jego styl pisania.

O "Sacred" sporo słyszałem, czytałem, i w końcu nawet grałem. I ta książka w niczym nie przypomina świata Ancarii. Jedyne co pasuje do świata fantasy to chyba imiona bohaterów. Opisy otoczenia lub walki są bez polotu. To prawda, to nie Tolkienowskie Śródziemie, ale można było lepiej zadbać o opisy kolejnych rozdziałów. Możliwe że w kolejnych częściach będzie lepiej......

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
704
27

Na półkach: ,

Książka jest straszna. I na tym słowie powinno się zakończyć jej recenzowanie.

Świat nieudolnie przeniesiony z gry (bardzo zdziwiło mnie umieszczenie w nim chrześcijaństwa),fabuła prosta i dość śmieszna. Śmiać się chce gdy przez cały rozdział walczą z potworem by po chwili bez większych trudności szlachtować całe ich chordy.

Nie polecam. I mam nadzieje że nie wydadzą kolejnych części, bo sądząc po numerze tomu były takie plany.

Książka jest straszna. I na tym słowie powinno się zakończyć jej recenzowanie.

Świat nieudolnie przeniesiony z gry (bardzo zdziwiło mnie umieszczenie w nim chrześcijaństwa),fabuła prosta i dość śmieszna. Śmiać się chce gdy przez cały rozdział walczą z potworem by po chwili bez większych trudności szlachtować całe ich chordy.

Nie polecam. I mam nadzieje że nie wydadzą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
27

Na półkach:

Od tej książki należy trzymać się z daleka. Zacznijmy od mnóstwa błędów, które w swoim natłoku niszczą jakąkolwiek przyjemność z czytania tej marnej książeczki. Często brakuje ogonków przy literach, poza tym nierzadko zauważałam błędy składniowe. Naczelną wadą, jeżeli mówimy o jakości tekstu, jest chaos.
Jeżeli zaś mam ocenić fabułę, to powiem tylko tyle: jest do bólu przewidywalna, po prostu sztampowa. Kreacja bohaterki także pozostawia wiele do życzenia: autor próbuje kreować ją na silną, co to nie ona, jednak czytelnik otrzymuje jakąś dziwaczkę, która sama nie wie, czego chce. Jej towarzysz, wydawać by się mogło, że odegra istotną rolę, lecz do końca pozostaje tylko towarzyszem.
O zakończeniu nie wspomnę. Niech ludzie się uśmieją z tego, kiedy sami przeczytają.
To chyba wszystkie najważniejsze wady i zalety. (tak nie zauważyłam zalet tej książki, nawet świat z gry nie został dobrze odwzorowany, czy autor tej książeczki miał pojęcie o świecie Sacred nim wziął się za klawiaturę?)

Od tej książki należy trzymać się z daleka. Zacznijmy od mnóstwa błędów, które w swoim natłoku niszczą jakąkolwiek przyjemność z czytania tej marnej książeczki. Często brakuje ogonków przy literach, poza tym nierzadko zauważałam błędy składniowe. Naczelną wadą, jeżeli mówimy o jakości tekstu, jest chaos.
Jeżeli zaś mam ocenić fabułę, to powiem tylko tyle: jest do bólu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
437
4

Na półkach: ,

Nie polecam. Książka jest nudna, przewidywalna, nijaka. Niestety daleko jej do "Diablo".

Nie polecam. Książka jest nudna, przewidywalna, nijaka. Niestety daleko jej do "Diablo".

Pokaż mimo to

avatar
36
36

Na półkach: ,

Sztandarowy przykład, żeby nigdy nie oceniać książki po okładce... niewspółmiernie słaba treść upchnięta w elegancką oprawę. Zawód.

Sztandarowy przykład, żeby nigdy nie oceniać książki po okładce... niewspółmiernie słaba treść upchnięta w elegancką oprawę. Zawód.

Pokaż mimo to

avatar
76
43

Na półkach:

Czytając miałem wrażenie, że autor miał mnóstwo pomysłów na tę książkę ... i żadnego z nich nie wykorzystał. Akcja wydaje się być nie tyle niedokończona, co w ogóle nieprzemyślana. Nie polecam nikomu.

Czytając miałem wrażenie, że autor miał mnóstwo pomysłów na tę książkę ... i żadnego z nich nie wykorzystał. Akcja wydaje się być nie tyle niedokończona, co w ogóle nieprzemyślana. Nie polecam nikomu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    94
  • Posiadam
    53
  • Chcę przeczytać
    35
  • Fantasy
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    3
  • Fantastyka
    2
  • Fantasy
    1
  • Przeczytane w 2014
    1
  • Wymienię
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sacred. Anielska Krew. Kroniki Ancarii 1


Podobne książki

Przeczytaj także