[współpraca reklamowa]
Hejka kochani!! Co aktualnie czytacie??
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki autorstwa Cory Brent — Znienawidzony.

Gdy tylko Wydawnictwo Ale zapowiedziało na swoich social mediach wydanie tej serii, byłam niezwykle zaciekawiona. Przyciągnęła mnie zarówno promocja tego tytułu, jak i piękna okładka, która wyróżnia się na tle innych. Dlatego też nie mogłam się doczekać aż przeczytam „Znienawidzonego”! I wiecie co? Lekko się zawiodłam.

Dani porzucona przez matkę, wychowywana jest przez swojego wujka – pisarza. W ich domu nie przelewało się i musieli żyć skromnie, jednak gdy
poznał swoją przyszłą żonę wszystko się zmienia. Dani nagle otoczona została luksusem, a do tego wszystkiego trafiła do rodziny, do której należą także 3 kuzyni. Jeden z nich, Gage stanie się dla niej kimś, kim nie spodziewała się, że będzie. Stał się dla niej wszystkim.

Muszę przyznać, że początek książki czytało się nawet szybko. Później zaczynało robić się gorzej, przez co tak naprawdę czytałam ten tytuł jakieś 2 tygodnie? Niby fabuła była fajna i w ogóle, ale coś mi nie grało. Jednym z czynników, które zaniżyły ocenę tej książki zdecydowanie są mega krindżowe słowa używane przez bohaterów. Coś typu: „wajby”, „oesu”, „boszsz”. Nie rozumiem dlaczego korekta dopuściła do takich określeń w książce. To odbiera w ogóle jakąkolwiek powagę i sprawia, że gorzej się to czytało.

Na plus zdecydowanie był zabieg podzielenia historii na części. W pierwszej głowni bohaterowie poznają się, zaczynają spędzać ze sobą czas i ich relacja wchodzi na wyższy poziom, by później pewien incydent sprawił, że tracą ze sobą kontakt na 8 lat! W drugiej części natomiast nie są już nastolatkami. To dorośli ludzie, których wspólna przeszłość nie opuszcza ani na chwilę. Wiedzą czego chcą i skrupulatnie do tego dążą. Tutaj mamy również wiele ciekawych! plot twistów, które muszę wam powiedzieć, że naprawdę mi się podobało. Tajemnice i sekrety są kwintesencją rodziny z której pochodzą trzej kuzyni i to one tak naprawdę są przyczyną wielu tragedii jakie się w niej wydarzyły.

Jeśli chodzi o głównych bohaterów to najbardziej do gustu przypadł mi Gage. Moim zdaniem został najlepiej wykreowany i podobał mi się sposób ukazania jego „przypadłości”, tego jak bardzo mu utrudniało to życie i jak sobie z tym radził. Był uroczy. Jego miłość do Dani była ogromna i wszystko robił z myślą o niej. Gotów był cierpieć, by jej się nic nie stało i pilnował jej, gdy coś jej groziło.

Co do Dani to mam trochę mieszane uczucia, bo nie zapadła mi szczególnie w pamięci. Poznajemy ją jako nastolatkę, która trafia do bandy bogatych ludzi i musi sobie jakoś poradzić. Była zdeterminowana i na swój sposób silna, jednak nie jest moją faworytką. W drugiej połowie książki trochę mnie też irytowała niektórymi swoimi zachowaniami.

W ostatecznym rozrachunku nie była to najlepsza książka, jaką udało mi się przeczytać. Bardziej należy do tych mocno średnich i nie będę często o niej myśleć. Jednak nie zniechęca mnie ona do sięgnięcia po kolejne tomy, bo czuję, że mogą być o wieeele lepsze niż ta pozycja.
Moja ocena:2.75/5

[współpraca reklamowa]
Hejka kochani!! Co aktualnie czytacie??
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki autorstwa Cory Brent — Znienawidzony.

Gdy tylko Wydawnictwo Ale zapowiedziało na swoich social mediach wydanie tej serii, byłam niezwykle zaciekawiona. Przyciągnęła mnie zarówno promocja tego tytułu, jak i piękna okładka, która wyróżnia się na tle innych. Dlatego...

Po książkę „Znienawidzony” od Cory Brent sięgnęłam, z powodu tych wszystkich zachwytów, o których czytałam na bookstagramie.
Czy było warto?
Absolutnie tak! Jest to hipnotyzująca mieszanka romansu i kryminału.

Książka podzielona jest na dwie części. Akcja pierwszej z nich rozgrywa się, gdy główni bohaterowie mają po 17 lat. W drugiej części mają lat 25. Zdecydowanie bardziej podobała mi się druga część.

Tym co najbardziej zachwyciło mnie w książce byli „odmieńcy West Emerald”. Jak ja pokochałam wszystkich bohaterów książki! Oczywiście najbardziej męską część, czyli Gage’a, Micah’a i Conner’a. Uważam, że tworzą wyjątkową mieszankę wybuchową i jestem bardzo ciekawa drugiego tomu. Micah, to chyba mój ulubieniec 😉.

Z powodu nagłych zwrotów akcji, książka była świetną przygodą, która dostarczyła mi wielu emocji.
Zostały w niej bardzo ciekawie przedstawione relacje rodzinne. Męska część bohaterów, pomimo tego, że byli spokrewnieni, mierzyli się z zupełnie innymi problemami. Relacje rodzinne są bardzo złożone i pełne konfliktów, a ponadto są ważnym elementem układanki.
Podoba mi się jak autorka skonstruowała fabułę i wymyśliła tak różne światy, w których żyją „odmieńcy”.

Kolejnym plusem tej powieści jest styl autorki. Dialogi brzmią naturalnie, co dodaje autentyczności postaciom i sytuacjom, w jakich się znajdują.

Zdecydowanie polecam te książkę wszystkim fankom romansów Young/New Adult.

Po książkę „Znienawidzony” od Cory Brent sięgnęłam, z powodu tych wszystkich zachwytów, o których czytałam na bookstagramie.
Czy było warto?
Absolutnie tak! Jest to hipnotyzująca mieszanka romansu i kryminału.

Książka podzielona jest na dwie części. Akcja pierwszej z nich rozgrywa się, gdy główni bohaterowie mają po 17 lat. W drugiej części mają lat 25. Zdecydowanie...

📚 „Znienawidzony” jest książką która niesamowicie wciąga! Gdy tylko zaczęłam ją czytać to nie byłam w stanie jej odłożyć. Chciałam dotrzeć do końca jak najszybciej i czekałam na happy end bohaterów równie mocno co na rozwiązanie zagadki. Pochłonęłam tą historie w dwa dni (mimo, że ma ponad 550 stron) i zakochałam się zarówno w niej jak i we wszystkich trzech odmieńcach z West Emerald ❤️ Na szczęście to dopiero pierwsza część z trzech! Już nie moge doczekać się kolejnych! Zrozumiecie co czuję jak sami ją przeczytacie! 😂🫣
 
 
📚 Książka opowiada historię Dani oraz Gage. Dani niespodziewanie wstępuję do rodziny z West Esmerald i poznaje tam zarówno swoich najlepszych przyjaciół jak i miłość swojego życia. Miłość która miała być tą jedyną i trwać aż do końca. Dopóki nie została wystawiona okropnej próbie. Czy miłość Dani i Gage będzie na tyle silna żeby przetrwać tą próbę?

Książka została podzielona na dwa time line’y. Pierwsza część opowiada o wydarzeniach z miasteczka sprzed 8 lat, kiedy bohaterowie byli jeszcze natolatkami. Dani pojawiła się w życiu trójki kuzynów całkowicie niespodziewanie i stała się ważną częścią ich życia a wydarzenia sprzed 8 lat pozwalają przyjrzeć się okolicznością w jaki sposób się to stało. Druga część opowiada o wydarzeniach po 8 latach od pojawienia się Dani w życiu chłopaków. Życie każdego z bohaterów diametralnie się zmieniło, a oni nie są już tymi samymi ludźmi jakimi byli w wieku nastoletnim. Jedno jest pewne, dalej mogą na siebie liczyć. Dalej są rodziną. No może z jednym wyjątkiem. Jakim? Dowiecie się po przeczytaniu! 🫣🫣

Dodam, że pierwsza część po prostu łamie nam serce, a druga stopniowo je składa 😬🫣

📚 „Znienawidzony” to z pewnością pozycja o której długo nie zapomnę! Bohaterowie zostali wykreowani w cudowny sposób, każda z postaci była niesamowicie barwna. Przede wszystkim mimo tego, że byli oni bogatymi dzieciakami za każdym z nich czaiła się okropna przeszłość z którą borykali się każdego dnia. Wydaje mi się, że właśnie to sprawiło, że bohaterowie były tak prawdziwymi postaciami.


Przysięgam wam, że po prostu nie da się nie wciągnąć w świat tego małego miasteczka! Zawiera mnóstwo przecudownych motywów, mówi o problemach bohaterów i dodatkowo zawiera wątek kryminalny! Uważam, że dwie ramy czasowe zrobiły tutaj największą robotę. Dzięki temu, że mogliśmy poznać początki życia głównej bohaterki w West Emerald odczucia tego co wydarzyło się osiem lat później były jeszcze bardziej spotęgowane (muszę przyznać, że troche płakałam tak to wszystko było emocjonalne i piękne). Dodatkowo ciężko nie wspomnieć o tym jak przepięknie ta książka została wydana – czarne strony, cudowana okładka – nic tylko sie zachwycać! Zdecydowanie polecam każdemu! <3

📚 „Znienawidzony” jest książką która niesamowicie wciąga! Gdy tylko zaczęłam ją czytać to nie byłam w stanie jej odłożyć. Chciałam dotrzeć do końca jak najszybciej i czekałam na happy end bohaterów równie mocno co na rozwiązanie zagadki. Pochłonęłam tą historie w dwa dni (mimo, że ma ponad 550 stron) i zakochałam się zarówno w niej jak i we wszystkich trzech odmieńcach z...

“Znienawidzony” jest przepięknie wydaną powieścią spod pióra Cory Brent, która niejednokrotnie zachwyciła mnie losami Gage oraz Dani. Pozycja jest pierwszym tomem serii książek "Odmieńcy z West Emerald" po którą sięgnęłam przez ogromną ciekawość, która powstała przez dobrą promocję nowej serii.

“Dziewczyna bez domu spotyka chłopaka bez serca”.

[Współpraca reklamowa @wydawnictwoale ]

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i mam nadzieję, że nie ostatnie. Niesamowicie spodobał mi się jej styl pisania. Nawet nie poczułam, kiedy pochłonęłam książkę, a zajęło mi to dokładnie jeden wieczór. Czytając, bawiłam się bardzo dobrze, jeśli mam nie wliczać w to załamań związanych ze zwrotami akcji. Niesamowicie się ucieszyłam, kiedy okazało się, że w historii występują dwie narracje. A pomysł z dwoma linami czasu, sprawił, że miałam możliwość lepszego poznania bohaterów, tego co nimi kieruje, a także osób, które odegrały istotną rolę w ich późniejszym życiu.

Bohaterów polubiłam od samego początku tych pierwszo i drugoplanowych. Tajemniczość i niedoskonałość. którą się otaczali sprawiła że chciałam poznać ich bardziej. W szczególności miałam ogromną ochotę zapoznać się z relacją męskich postaci; Gage, Micah i Conner. Nie dawało mi spokoju chęć rozpracowania tego, co sprawiło, że zaczęli traktować się jak bracia. A kiedy w końcu odkryłam mroczne sekrety trójki kuzynów, nie miałam więcej pytań.

Głównym elementem fabuły jest relacja Gage i Dani, która wielokrotnie sprawiła, że moje emocje szalały. Wielokrotnie, nawet podczas pisania tej recenzji, pojawiają mi się łzy w oczach, kiedy myślę o tym co przeszła główna bohaterka. Mimo młodego wieku wiele wycierpiała, a przeprowadzka, zamiast polepszyć sytuację, z początku przysporzyła nowych problemów. W końcu w relacji enemies to lovers nie może być kolorowych początków.

Gage - chłopak bez serca. Ale czy na pewno? Zamknięty w sobie, owiany mrokiem i tajemnicami, trzymający się tylko swoich braci. Przeszłość, którą poznajemy w pierwszej części historii, chwyta za serce. Jednak czy strach przed tym co może nadejść usprawiedliwia jego czyny? Dlaczego mimo swojej opiekuńczości wobec bliskich stał się tytułowym znienawidzonym?

Miłość dla niego była czymś toksycznym i wyniszczającym. Jednak pewnej dziewczyny udało się zburzyć mur, którym się otaczał. Dziewczynie, która w jego życiu pojawiła się niespodziewanie, rujnując znaną codzienność.

Historia wielokrotnie mnie zaskoczyła i to w pozytywny sposób. Z początku myślałam, że nie polubię Micah oraz Connera. Jednak z czasem, z którym Dorothy Ann zdobywała ich lojalność i zaufanie, zyskali moją sympatię. Przez oprawę graficzną spodziewałam się historii pełnej mafii czy innych nielegalnych działalności. Jednak się myliłam, wątek mafijny jest bardzo minimalny, jakby w ogóle nie istniał. Jedynie odgrywa istotną rolę od połowy książki, co mnie pozytywnie zaskoczyło.

“Znienawidzony” jest przepięknie wydaną powieścią spod pióra Cory Brent, która niejednokrotnie zachwyciła mnie losami Gage oraz Dani. Pozycja jest pierwszym tomem serii książek "Odmieńcy z West Emerald" po którą sięgnęłam przez ogromną ciekawość, która powstała przez dobrą promocję nowej serii.

“Dziewczyna bez domu spotyka chłopaka bez serca”.

[Współpraca reklamowa...

@book.moodpl

„Znienawidzony” co to była za genialna książka ! 🥰❤️ Jestem w niej zakochana i przyznam Wam się szczerze, że już podczytuję pdf II tomu, który swoją premierę będzie miał już 15 maja ❤️
Czekam bardzo aż książka do mnie przyjdzie i będę mogła postawić obok I tomu. „Znienawidzony” to tom I serii „Odmieńcy z West Emerald”, będzie to trylogia.
Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza dotyczy momentu kiedy bohaterowie powieści są nastolatkami, uczęszczaj do liceum. Natomaist druga część rozpoczyna się „osiem lat później”. Obie części były bardzo wciągające, emocjonujące i pełne intryg czy zaskakujących zwrotów akcji. Głównymi bohaterami w powieści są: Dani, Gage, Micaha i Conner. Dani miała ciężko w życiu, wychowuje ją wujek, znany pisarz (obecnie). Często przeprowadzają się i teraz też tak jest ze względu na nowy związek jej wujka. Dani trafia na trzech kuzynów z którymi w jakiś sposób będzie musiała dogadać się. Na początku nie ma lekko, ale z czasem tworzą paczkę przyjaciół. A z Gage’m połączy ją coś wyjątkowego. Ale nie może być idealnie. Chłopak wyjeżdża, ktoś go zmusza, szantażuje i opuszcza swoich kuzynów i ją.
Spotykają się dopiero za 8 lat. Dlaczego Gage musiał tak nagle wyjechać ? Jak to wszystko zniosła Dani ? Czy odzyska swoich przyjaciół ? Lata temu zranił ich wszystkich.
Genialna, wspaniała, niesamowita historia. Cieszę się bardzo, że trafiłam na nią, a wydawnictwo wydało tak świetną serię. Historia od której nie mogłam oderwać się, a jak już musiałam cały czas wracałam myślami do tej książki. Ogromna polecajka ! ❤️

@book.moodpl

„Znienawidzony” co to była za genialna książka ! 🥰❤️ Jestem w niej zakochana i przyznam Wam się szczerze, że już podczytuję pdf II tomu, który swoją premierę będzie miał już 15 maja ❤️
Czekam bardzo aż książka do mnie przyjdzie i będę mogła postawić obok I tomu. „Znienawidzony” to tom I serii „Odmieńcy z West Emerald”, będzie to trylogia.
Książka podzielona...

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki, którą dosłownie pochłonęłam, co w ostatnim czasie mi się nie zdarzało, a jest nią pierwsza część trzytomowej serii Odmieńcy z West Emerald.

Historia podzielona na dwie części ze względu na przestrzenie czasowe, w których rozgrywa się akcja książki. Pierwsza ma miejsce w momencie, gdy bohaterowie uczęszczają do liceum, a druga osiem lat później.

Dani to młoda dziewczyna, około szesnastoletnia, która wiele lat wcześniej została zostawiona przez własną matkę pod opieką wujka. Mijają lata, a życie tej dwójki się zmienia, kiedy wujek Dani wiąże się z kobietą o wysokim statusie społecznym. Właśnie w West Emerald Dani poznaje Gage'a, chłopaka, który skradnie jej serce, a także Micaha i Connera, którzy staną się jej przyjaciółmi.

Gage Silvestro to młody chłopak cierpiący za zaburzenia, o których dowiecie się czytając tę historię. Dotychczas ufał tylko swoim kuzynom, aż nagle do tego grona dołącza dziewczyna, która zmieni wszystko.

Niestety pewne wydarzenia sprawiają, że Gage opuszcza bez słowa miasto raniąc tych, których kochał najbardziej.

"Znienawidzony" to historia, dla której ja osobiście przepadłam i będę polecać ją każdemu. Jest to historia czterech osób, które połączyło bycie po prostu "innym", ale czasami to właśnie inne jest wyjątkowe.

Dani i Gage to dwójka osób rozdzielona w niezwykle brutalny sposób. A gdy chłopak wraca do miasta będzie zrobić w stanie wszystko, aby odzyskać swoje serce. Nie mogę również zapomnieć o Micahu i Connerze, którzy byli najlepszymi przyjaciółmi, jakich można mieć.

Relacja Dani i Gage'a to przykład prawdziwej miłości, która zrodziła się w młodym wieku, i to właśnie po ośmiu latach będą musieli zastanowić się, czy to naprawdę była miłość, czy po prostu zauroczenie. Jednak, jeśli jedno do tej pory nie zapomniało o drugim to chyba odpowiedź jest znana, prawda?

Ja w stu procentach polecam tę książkę, a także wiem, że warto czekać na dwie pozostałe, bo ja już zaczęłam je po angielsku.

Polecam!

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki, którą dosłownie pochłonęłam, co w ostatnim czasie mi się nie zdarzało, a jest nią pierwsza część trzytomowej serii Odmieńcy z West Emerald.

Historia podzielona na dwie części ze względu na przestrzenie czasowe, w których rozgrywa się akcja książki. Pierwsza ma miejsce w momencie, gdy bohaterowie uczęszczają do liceum, a druga...

„Serca nie oce­nia się po tym, jak bar­dzo kocha, ale po tym, jak bar­dzo ko­cha­ją je inni."

Każdej dziecko marzy o szczęśliwej i kochającej się rodzinie, jednak Dani tego nie zaznała. Bynajmniej nie od strony rodziców. Opiekował się nią wujek i starał się, by dziewczynie niczego nie brakowało.

Dani ciężko było się odnaleźć w nowej codzienności, a Gage, Micah i Conner niczego jej nie ułatwiali. Z czasem się to jednak zmieniło. Dani zyskała szacunek jednego z nich, przyjaźń drugiego i miłość trzeciego.

Dani i Gage okazali się swoimi bratnimi duszami. Mieli być razem już na zawsze. Jednak los (a może ktoś?) zadecydował inaczej... To właśnie Gage był tym, który złamał jej serce na milion kawałków.

Minęło 8 lat odkąd Gage zostawił swoich bliskich i wyjechał. A teraz powrócił i prosi o wybaczenie. Czy je dostanie? Czy da się uleczyć złamane serce? Co skłoniło go do wyjazdu? Czy miał inne wyjście?

Już sam prolog sugeruje czytelnikowi, że akcja nabierze tempa, zaskoczy i wzbudzi wiele emocji. I tak właśnie było, z każdym kolejnym rozdziałem wkręcałam się coraz bardziej w tę historię. I wcale nie odczułam tego, że książka ma 550 stron.

Podobało mi się to, że wydarzenia były przedstawione jako przeszłość i teraźniejszość. Przeszłość została naprawdę szczegółowo opisana, dzięki temu możemy lepiej poznać naszych bohaterów, obserwować ich rozwijające się relacje oraz wczuć się w ich historię.

Nie mogłam doczekać się, aż dojdę do tego momentu z prologu i poznam wszystkie tajemnice i intrygi! Bohaterowie nie mieli łatwo, miłość Gage'a i Dani została wystawiona na próbę. Okazało się, że w tej grze ktoś inny rozdaje karty, ktoś inny pociąga za sznurki. A niebezpieczeństwo czai się tuż za rogiem. Czy Dani będzie w stanie wybaczyć? Czy Gage będzie w stanie uratować swoją ukochaną? Koniecznie sprawdźcie! Ja czekam na kolejną część, aby poznać bliżej kolejnego kuzyna😊

„Serca nie oce­nia się po tym, jak bar­dzo kocha, ale po tym, jak bar­dzo ko­cha­ją je inni."

Każdej dziecko marzy o szczęśliwej i kochającej się rodzinie, jednak Dani tego nie zaznała. Bynajmniej nie od strony rodziców. Opiekował się nią wujek i starał się, by dziewczynie niczego nie brakowało.

Dani ciężko było się odnaleźć w nowej codzienności, a Gage, Micah i Conner...

Wydawnictwo Ale zaskoczyło mnie swoją niezwykle udaną promocją nowej serii książek "Odmieńcy z West Emerald". Przyzwyczajona do tego, że za dobrą promocją nie zawsze kryje się dobra książka, podchodziłam do tej historii Znienawidzonego z pewnym dystansem. Jednakże, po przeczytaniu pierwszego tomu, mogę śmiało przyznać, że było to spotkanie na najwyższym poziomie.

Mimo swojej imponującej objętości, książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i pochłonęłam ją w mgnieniu oka. Autorzy stworzyli świat, w którym panuje zimna kalkulacja, ale jednocześnie miłość staje się jedynym wybawieniem.

Fabuła rozpoczyna się od nowego początku dla głównej bohaterki, która niespodziewanie zostaje wplątana w świat luksusu, bogactwa i władzy. Choć brzmi to jak bajka, szybko okazuje się, że w jej życiu pojawiają się także wrogowie. Trzech kuzynów Silvestro stają się głównymi antagonistami, nadając historii niebezpieczny i intrygujący wymiar. Bohaterka musi się przygotować na walkę z każdym z nich, jednak ich błąd polega na niedocenieniu jej determinacji i siły.

Opowieść skupia się nie tylko na romantycznych wątkach, ale także porusza ważne kwestie społeczne, takie jak zaburzenia psychologiczne, przemoc w różnych postaciach czy manipulacja na najwyższym poziomie. Dzięki temu książka nabiera głębszego wydźwięku i staje się znacznie bardziej wyrazista niż typowy romans.

Przez umiejętne skonstruowanie dwóch linii czasowych - przeszłości i teraźniejszości - czytelnik ma okazję śledzić proces dojrzewania bohaterów oraz konsekwencje ich działań. Nie brakuje też zwrotów akcji, poświęceń i miłości, która potrafi fizycznie boleć.

Gage Silvestro, postać bez serca według opinii innych, staje się dla głównej bohaterki bratnią duszą, ale także człowiekiem, który sprawił jej największy ból. Jego powrót po ośmiu latach, z nową intrygą i historią, która ma zniszczyć wszystko, co zbudowano, dodaje opowieści niepokojącego napięcia.

Niewątpliwie Znienawidzony to książka, która przekracza granice tradycyjnego romansu. Znakomicie skonstruowana fabuła, głębia psychologiczna bohaterów oraz bogate tło społeczne sprawiają, że czytelnik nie może oderwać się od lektury. Na szczęście kolejna część nie będzie wymagać długiego oczekiwania, więc już w maju ponownie spotkamy się z bohaterami w "Utraconym".

Wydawnictwo Ale wykonało świetną robotę w promocji tej książki, a sama lektura okazała się być pełna emocji, napięcia i głębi. Pozostawiając czytelnika z zaciekawieniem i niecierpliwością czekającym na kontynuację

Wydawnictwo Ale zaskoczyło mnie swoją niezwykle udaną promocją nowej serii książek "Odmieńcy z West Emerald". Przyzwyczajona do tego, że za dobrą promocją nie zawsze kryje się dobra książka, podchodziłam do tej historii Znienawidzonego z pewnym dystansem. Jednakże, po przeczytaniu pierwszego tomu, mogę śmiało przyznać, że było to spotkanie na najwyższym poziomie.

Mimo...

Lubicie niedoskonałych bohaterów w książkach ?

Często autorki tworzą bohaterów idealnych, takich wręcz wymarzonych, bez skazy. Później kolekcjonujemy tych książkowych mężów. Często też ciągnie nas do zachwycających mrocznych mężczyzn. A tu z kolei autorka stworzyła nawet trzech bohaterów męskich, którzy z pewnością nie są bez skazy.

Kuzyni, jednak łączy ich tak silna więź, że są dla siebie jak bracia. Gage, Micah i Conner. Każdy “uszkodzony” na inny sposób. Jednak mają w sobie coś wyjątkowego i sądzę, że w kolejnych tomach tej serii, jeszcze pozwolą się pokochać na wiele sposobów.

Jednak w tej części, pierwsze skrzypce gra Gage. Chłopak, który może się wydawać, że nie ma serca. Zamknięty w sobie, mroczny, trzymający się wyłącznie towarzystwa swoich braci. Jednak okazuje się, że to serce posiada i …jakim cudem chłopak, który w pewnej chwili miał wszystko czego pragnął, stracił to i został “Znienawidzony”?

“Gage, opuszczony i wykorzystywany jako broń w walce własnych rodziców, dorastał wśród paskudnej wersji miłości. Nic dziwnego, że zamknął serce na długi czas.”

Nie wierzył w miłość, uważał ją za toksyczne i wyniszczające uczucie. Ale mimo to JEJ udało się przedrzeć przez mur jakim się otoczył. Dziewczyna znikąd, która nagle pojawiła się w życiu tych chłopaków, stała się ważniejsza niż się spodziewali. A dla niego szczególnie.

Dani, Dorothy Ann, jako dziecko podrzucona przez matkę swojemu wujowi, który wychował jak własną córkę, otoczył troską i miłością. Teraz gdy stał się popularnym autorem książek i mężem bogatej kobiety, ich życie uległo zmianie. Ogromnej.

Gdy Dani trafia do wielkiego domu Matildy, nie ma pojęcia ile szczęścia i cierpienia czeka ją w najbliższych latach…

W sumie nie do końca byłam pewna czego spodziewać się po tej książce. Jednak okazała się taka inna. Zarówno przez inność samych bohaterów jak i złożoność całej historii. Mamy romans, oczywiście, bo to akurat było do przewidzenia. Ale są tu też wątki wręcz kryminalne, które niesamowicie mnie wciągnęły.

Chłopcy nie bez powodu wierzą, że nad ich rodziną wisi jakieś fatum. Już niejedna tragedia ich dotknęła. I jako czytelnicy, jesteśmy świadkami wręcz lawiny kolejnych. Takich, które rozdzielą zakochanych w sobie Gage’a i Dani, takich które na lata zniszczą więź trójki braci, takich które okażą się śmiertelnym zagrożeniem. Czy ktoś rzeczywiście usiłuje zabić Dani ? Czy wypadki jakich doświadcza to pech i zbieg okoliczności ?

Cała ta historia zaskoczyła mnie na wiele sposobów i za każdym razem pozytywnie. Więź pomiędzy chłopakami oraz ta jaka utworzyła się między nimi i Dani, to coś co bardzo lubię w książkach. Taka bezgraniczna lojalność, troska i miłość. Niespodziewana, bo z początku ją odrzucili. Do tego miłość, niby z góry skazana na porażkę, ale czy aby napewno ? Gage wracając po latach nie wierzy, że odzyska Dani. Wie jak bardzo ją skrzywdził ale miał ku temu powody. Czy może liczyć na wybaczenie ? I te podejrzane zajścia, przez które już teraz mężczyzna, nie chłopak, jest przekonany, że ktoś zagraża jej życiu. Rozwiązanie tej zagadki jest wg mnie niesamowicie szokujące.

Co prawda okładka tej książki ma w sobie coś, cieszy oko, ale nie oddaje zawartości. Wręcz spodziewałam się romansu mafijnego i choć mamy tu nutkę mafii, choć są mroczne wątki i chwile pełne napięcia, przerażające wręcz to nie jest to typowy romans mafijny. Cała historia ma w sobie wiele zalet, wciągających i intrygujących wątków. Z początku taka młodzieżówka, zmienia się, jak kameleon wręcz z każdym kolejnym rozdziałem. Pewne jest wyłącznie to, że ta historia nie pozwala się nudzić i wciąga od początku do końca.

Bardzo mi się to podobało. A już 15 maja kolejny tom i niezmiernie mnie to cieszy. Z pewnością po niego sięgnę.
A Wy ? Poznaliście już tę książkę czy może jest w planie?

Polecam, warto spędzić z nią czas i serdecznie dziękuję za tę możliwość Wydawnictwu Ale.

Lubicie niedoskonałych bohaterów w książkach ?

Często autorki tworzą bohaterów idealnych, takich wręcz wymarzonych, bez skazy. Później kolekcjonujemy tych książkowych mężów. Często też ciągnie nas do zachwycających mrocznych mężczyzn. A tu z kolei autorka stworzyła nawet trzech bohaterów męskich, którzy z pewnością nie są bez skazy.

Kuzyni, jednak łączy ich tak silna...

Znienawidzony - Cora Brent
Ocena: 5/5

[współpraca reklamowa]

“Trzech kuzynów Silvestro, którzy zdawali się mieć władzę nad naszym małym światem. Gage, Micah i Conner popełnili jednak błąd – nie docenili mnie. Zyskałam szacunek jednego z nich, przyjaźń drugiego i… miłość trzeciego.
A przynajmniej tak mi się wydawało.
Minęło osiem lat, od kiedy oszukał nas wszystkich i zniknął. Teraz powrócił z uśmiechem na ustach i historią, która miała zniszczyć nas bezpowrotnie.”

Znienawidzony to książka dla której przepadłam. Od pierwszego przeczytania jej w pdfie, jeszcze przed korektą, do ponownego przeczytania jej już na papierze. To, co ta książka ze mną zrobiła jest niesamowite. To, jak ją przeżywałam, jakie emocje we mnie wywołała i co po sobie pozostawiła. “Znienawidzony” trzyma nas w napięciu. To słodko- gorzka mieszanka, dla której PRZEPADNIECIE. Zaczynając od tego, jak świetnie Cora Brent wykreowała swoich bohaterów, a kończąc na tym, jak genialnie udało jej się przenieść emocje na papier i połączyć romans z thrillerem. Styl pisania autorki mnie ujął. Jest w nim coś szczególnego, co sprawia, że nie można się oderwać od czytania. To jest także niewątpliwa zasługa samej fabuły, bo O BOŻE, co tu się działo! Rollercoaster emocji, zwroty akcji i ogromne napięcie - to wszystko i o wiele więcej na was czeka w tej książce. Jedno jest pewne - nie ma tu miejsca na nudę - mroczne intrygi i tajemnice, jakie znajdziecie w “Znienawidzonym” wam to zapewnią. Będziecie czytać z zapartym tchem i zastanawiać się, co jeszcze się wydarzy? Co jeszcze mnie zaskoczy?
“Znienawidzony”, ale i cała seria Odmieńców z West Emerald to świetna seria, która was wzruszy, wzbudzi napięcie, strach, szok, a może nawet ciarki na skórze. Kto wie. Tego przekonacie się sami sięgając po tę książkę.
Ja ze swojej strony Polecam, przez duże P!
PS. Wydawnictwo Ale! - robicie to dobrze! Okładki to mój konik i zawsze przykuwam do nich uwagę, a ta jest niesamowita! Całe wydanie jest przepiękne, dopracowane i idealnie oddające treść i klimat książki. ZAKOCHAŁAM SIĘ!

Znienawidzony - Cora Brent
Ocena: 5/5

[współpraca reklamowa]

“Trzech kuzynów Silvestro, którzy zdawali się mieć władzę nad naszym małym światem. Gage, Micah i Conner popełnili jednak błąd – nie docenili mnie. Zyskałam szacunek jednego z nich, przyjaźń drugiego i… miłość trzeciego.
A przynajmniej tak mi się wydawało.
Minęło osiem lat, od kiedy oszukał nas wszystkich i...