rozwińzwiń

Historie od końca

Okładka książki Historie od końca Marlena Semczyszyn
Okładka książki Historie od końca
Marlena Semczyszyn Wydawnictwo: Wydawnictwa Videograf S.A. literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwa Videograf S.A.
Data wydania:
2024-01-16
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-16
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382930894
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1086
1082

Na półkach:

Mąż Karoliny poustawiał jej życie od linijki, dopasował do siebie a następnie porzucił dla kogoś bardziej spontanicznego. Niemal jednocześnie kobieta dowiedziała się, że jej ukochana nauczycielka i mentorka jest umierająca. Zostawia wszystko i "jak bohaterka powieści" wyjeżdża do rodzinnej wsi. Tam czeka na nią matka, z którą jest skonfliktowana od lat, Wisława, której zaraz nie będzie i przyjaciółka, Teresa. Dla nich obi Wisia była ważna osobą, to dzięki niej wybrały zawód nauczyciela. Teraz Karolina ma objąć stanowisko po starszej pani.

Kobieta jest w rozsypce, jej życie się rozsypało jak domek z kart zdmuchnięty przez wiatr. Płacze na cmentarzu gdy w jej prywatność wjeżdża jakiś gość na motorze. Z miejsca do znielubiła a on postanowił się nią zaopiekować. Okazało się, że pozory mylą a tym mężczyzną jest Mateusz, właściciel firmy pogrzebowej. Dziwny zawód sobie wybrał, przecież każdy z nas stroni od myślenia o śmierci a on z nią obcuje na co dzień.

Do takiego kroku skłoniła go śmierć żony. Przez spotkania z rodzinami zmarłych poznaje historie życia ich bliskich od końca, a następnie opowiada je Karolinie. "Ojciec Mateusz" okazuje się wbrew wybranej drodze zawodowej osobą pełną życia, z którego czerpie garściami. Do tego samego zachęca Karolinę, jego opieka i snute opowieści wyciągają ją z dołka. Rodzi się miłość.

Od startu w nowej szkole ktoś prześladuje Karolinę, wysyła jej pogróżki. Osoba stalkera wydaje się oczywista, bo jedna z uczennic od początku okazywała nowej nauczycielce pogardę. Rozwiązanie tej zagadki będzie zaskakujące i szczerze mówiąc myślałam, że to będzie koniec historii Karoliny. Nie zaufała bliskim i miała ponieść tego konsekwencje. A jak się stało dowiecie się z książki.

Mąż Karoliny poustawiał jej życie od linijki, dopasował do siebie a następnie porzucił dla kogoś bardziej spontanicznego. Niemal jednocześnie kobieta dowiedziała się, że jej ukochana nauczycielka i mentorka jest umierająca. Zostawia wszystko i "jak bohaterka powieści" wyjeżdża do rodzinnej wsi. Tam czeka na nią matka, z którą jest skonfliktowana od lat, Wisława, której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
241

Na półkach:

,,Nagle zerwał się wiatr (…). Orzeźwił ją, poczuła, że to znak, a bardzo potrzebowała teraz dobrych znaków.”

,,Historie od końca” to współczesna powieść obyczajowa, tak bardzo prawdziwa, dająca do myślenia. Napisana jest przyjemnym, ale nieskomplikowanym językiem, co sprawiło, że książkę niemal pochłonęłam, śledząc z dużym zaangażowaniem losy bohaterów i łączące ich relacje, a także wczuwając w emocje, które im towarzyszą. Oprócz ciekawie przedstawionych wydarzeń z życia bohaterów czytelnik zostaje zauroczony wplecionymi opowieściami, będącymi ciekawą lekcją i swoistą pochwałą życia - tworząc jednocześnie spójną całość.

,,Historie od końca” to życiowa fabuła, autentyczni bohaterowie, codzienne problemy i dylematy, a także świadomość, że czas przemija. W powieści nie zabrakło emocji, wzruszeń i chwili refleksji, ale także zabawnych scen czy zwrotów akcji - szczególnie w zakończeniu, które niemało mnie zaskoczyło.

,,Historie od końca” to budująca i przejmująca powieść o życiu, śmierci i czasie, który i tak upłynie. To historia o poszukiwaniu siebie i swojego miejsca na ziemi. To opowieść o marzeniach i planach, a także małych radościach i odwadze, by czerpać z życia garściami. Historia niesie za sobą ważne przesłanie – coś się kończy, coś zaczyna. Więc po co przejmować się tym co było skoro może warto otworzyć się na coś zupełnie nowego. To opowieść o ludziach, relacjach i życiu. Tak po prostu.

Radość i smutek, miłość i żal, refleksja i zaduma, chwila wspomnienia, miłość i tęsknota. Każda pojedyncza historia jest inna, ale w całości łączy je to wszystko. Jeśli jesteście ciekawi, czym są tytułowe historie od końca – polecam sięgnąć po książkę, by je poznać. Osobiści bardzo dobrze spędziłam czas z książką, czytałam ją z przyjemnością i z zainteresowaniem.
,,Historie od końca” są warte uwagi!

,,Nagle zerwał się wiatr (…). Orzeźwił ją, poczuła, że to znak, a bardzo potrzebowała teraz dobrych znaków.”

,,Historie od końca” to współczesna powieść obyczajowa, tak bardzo prawdziwa, dająca do myślenia. Napisana jest przyjemnym, ale nieskomplikowanym językiem, co sprawiło, że książkę niemal pochłonęłam, śledząc z dużym zaangażowaniem losy bohaterów i łączące ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
389
174

Na półkach: ,

"Aby być ko­cha­ną, trze­ba naj­pierw po­ko­chać sie­bie, i tę we­wnątrz, i swoje od­bi­cie w lu­strze. To, co na ze­wnątrz, można przy­pu­dro­wać, ufar­bo­wać, ale wnę­trze wy­ma­ga uwagi, czasu i…"

Hej! Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić książkę Marleny Semczyszyn "Historie od końca". To książka bardzo sentymentalna, ukazująca jak kruche jest nasze życie i co w tym życiu powinno być dla nas najważniejsze.

Karolina po trudnym rozwodzie wraca w rodzinne strony, aby pożegnać swoją byłą nauczycielkę, osobę dla niej bardzo ważną. Ostatnią wolą umierającej kobiety jest to, aby Karolina przejęła jej stanowisko w szkole. Kobieta postanawia zaryzykować. Niedługo po podjęciu decyzji na jej drodze staje, Mateusz, przedsiębiorca pogrzebowy, dzięki któremu Karolina ma możliwość poznawania kolejnych "historii od końca". Jak rozwinie się ta znajomość? Czy Karolina odnajdzie w nowym-starym miejscu?

Autorka stworzyła piękną, inną niż wszystkie, powieść o życiu, którą koniecznie musicie poznać! Książka jest napisana tak, że przez książkę się płynie i w pewnym momencie człowiek uświadamia sobie, że to już koniec. Polecam!

"Aby być ko­cha­ną, trze­ba naj­pierw po­ko­chać sie­bie, i tę we­wnątrz, i swoje od­bi­cie w lu­strze. To, co na ze­wnątrz, można przy­pu­dro­wać, ufar­bo­wać, ale wnę­trze wy­ma­ga uwagi, czasu i…"

Hej! Dzisiaj chciałbym Wam przedstawić książkę Marleny Semczyszyn "Historie od końca". To książka bardzo sentymentalna, ukazująca jak kruche jest nasze życie i co w tym życiu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
148

Na półkach:

Karolina całe życie podporządkowała mężowi, który nagle postanowił od niej odejść. Zdruzgotana wraca w rodzinne strony, aby pożegnać swoją umierającą nauczycielkę. Ostatnią wolą jej mentorki jest prośba, żeby Karolina przejęła jej etat w szkole. Kobieta postanawia spróbować życia obok najbliższej przyjaciółki i...swojej matki, z ktorą nie ma najlepszych relacji.
Niedługo potem na jej drodze staje Mateusz, przedsiębiorca pogrzebowy, który zakochuje się w Karolinie i każde ich spotkanie ubawia tytułowymi "historiami od konca", które uzbierał podczas swojej pracy. Jaki będzie finał tej znajomości musicie sami się przekonać.

Bardzo przyjemna lektura, przy której można się zrelaksować po ciężkim dniu.
Tytułowe "historie od końca" przypominały o kruchości życia i o tym, co jest w życiu najważniejsze. Wbrew pozorom bardziej wzruszały, niż powodowały smutek, ktory zwykle towarzyszy śmierci, a na pewno dały czytelnikowi cenną lekcję.
Przesympatyczne relacje w rodzinie Tesi i Piotra sprawiały, że robiło mi się ciepło na sercu, za każdym razem, gdy się pojawiali.
Pokochałam ich szczerze i głeboko❤️
Co do postaci Karoliny, to mam z nią problem, bo pomimo chęci nie poczułam do niej większej sympatii.
Brakowało mi emocji w jej relacjach z matką i z Mateuszem, a nawet z bylym mężem. Wszystko odbywało za łatwo i za szybko.
Przeszkadzała mi także forma dialogów. Były one dla mnietrochę infantylne, co kłóciło mi się z przepiękną formą narracji.
Książkę jednak polecam, bo na pewno jest warta uwagi, a "historie od konca" zostaną długo w pamięci czytelnika.
Czytaliście już?

Karolina całe życie podporządkowała mężowi, który nagle postanowił od niej odejść. Zdruzgotana wraca w rodzinne strony, aby pożegnać swoją umierającą nauczycielkę. Ostatnią wolą jej mentorki jest prośba, żeby Karolina przejęła jej etat w szkole. Kobieta postanawia spróbować życia obok najbliższej przyjaciółki i...swojej matki, z ktorą nie ma najlepszych relacji.
Niedługo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
482
473

Na półkach:

Ciepłe, prawdziwe, leczące duszę, dodające wiary, pokazujące, że żyć trzeba teraz. Mnie takie historie podnoszą i napawają optymizmem. Przecież ja i Ty też możemy...
"Historie od końca" to piękny obyczaj z cudownym wątkiem romantycznym.
Karolina podporządkowała całe swoje życie mężowi, który po wielu latach małżeństwa zostawił ją dla młodszej. Wyjeżdża do rodzinnej wsi, gdzie zaczyna nowe życie pełne pasji, szczęścia i miłości. To nie jest cukierkowa historyjka, więc Karolina boryka się z wieloma problemami, jak każdy z nas. Próbuje naprawić relacje z matką, ma problemy w pracy i mieszka w trudnym i specyficznym środowisku, jakim jest maleńkie miasteczko, gdzie wszyscy się znają, jak łyse konie, gdzie plotka roznosi się szybciej niż na SM Karolina zmienia swoje podejście do życia dzięki Mateuszowi, właścicielowi domu pogrzebowego. To jego opowieści o ludziach czyli tytułowe "Historie od końca" zmuszają czytelnika do przemyśleń i zadumy. Pióro autorki jest rewelacyjne, czyta się to bardzo dobrze i płynnie, bez nudy i przestojów.

Ciepłe, prawdziwe, leczące duszę, dodające wiary, pokazujące, że żyć trzeba teraz. Mnie takie historie podnoszą i napawają optymizmem. Przecież ja i Ty też możemy...
"Historie od końca" to piękny obyczaj z cudownym wątkiem romantycznym.
Karolina podporządkowała całe swoje życie mężowi, który po wielu latach małżeństwa zostawił ją dla młodszej. Wyjeżdża do rodzinnej wsi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
296
165

Na półkach: , , , ,

📚Recenzja: 13/2024 //137
📚Autor: Marlena Semczyszyn
📚Tytuł: „Historie od końca”
📚Wydawnictwo: Videograf SA
📚Ocena: 7/10

✒️„Odkładam kredę, zamykam dziennik, Panu Bogu wystawiam celujący za to, co dał mi tu na Ziemi, i idę zobaczyć, jak jest u Niego”
To paskudny okres w życiu Karoliny. Rozwód z mężem, któremu podporządkowała całe swoje życie. Śmierć jej nauczycielki, mentorki i największej przyjaciółki, Wisławy.
Te dwie ogromne tragedie sprawiły, że Karola ucieka z Warszawy do rodzinnej miejscowości.
Szczęściem w nieszczęściu jest to, że Wisia przepisuje jej swoje mieszkanie i załatwiapracę na etacie polonistki w tamtejszym ogólniaku.
Niestety, w pełnym osiągnięciu stabilizacji nie pomaga odwieczny chłód bijący z relacji Karoliny z matką.
Kobieta ma jednak przyjaciół, Tereskę i Piotra, na których pomocną dłoń może zawsze liczyć. Iskierką nadziei na ogrzanie i uleczenie pękniętego serca jest również intensywnie rozwijająca się przyjaźń z Mateuszem, przystojnym i szarmanckim właścicielem zakładu pogrzebowego Dalia.
Oceniając książkę „Historie od końca”, zacznę od strony wizualnej. Kwiatowa, subtelna okładka urzeka, a zdobienia na początkach każdego rozdziału, dodatkowo uprzyjemniają lekturę.
Pomysł na samą powieść bardzo intrygujący. Tytułowe „historie od końca” to opowieści Mateusza o klientach jego domu pogrzebowego. Bardzo ciekawe i często pouczające.
Autorka książki opisując przeżycia Karoliny, Mateusza i ich przyjaciół, przekazuje bardzo ważne prawdy. Na prawdziwą miłość, lub przyjaźń nigdy nie jest za późno, a po największej życiowej burzy, wychodzi słońce.
Jeśli miałabym się czepić, to jedynie kilku błędów redakcyjnych (głównie powtórzenia) oraz irytującego trochę, bo ciągłego podkreślania przez Mateusza, jaka Karolina jest wspaniała.
Bardzo polecam tę powieść. To historia napisana przyjemnym językiem i stylem. Ciepła, dająca nadzieję i podnosząca na duchu.
Dzięki niej w powietrzu powoli czuć wiosnę.
Do zaczytania.
Molly📖.

📚Recenzja: 13/2024 //137
📚Autor: Marlena Semczyszyn
📚Tytuł: „Historie od końca”
📚Wydawnictwo: Videograf SA
📚Ocena: 7/10

✒️„Odkładam kredę, zamykam dziennik, Panu Bogu wystawiam celujący za to, co dał mi tu na Ziemi, i idę zobaczyć, jak jest u Niego”
To paskudny okres w życiu Karoliny. Rozwód z mężem, któremu podporządkowała całe swoje życie. Śmierć jej nauczycielki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
498
473

Na półkach:

HISTORIE OD KOŃCA
@marlena.semczyszyn
@videograf.sa

"Aby być kochaną, trzeba najpierw pokochać siebie, i tę wewnątrz i swoje odbicie w lustrze." - zgadzacie się z tym cytatem?

Karolina-kiedy w jej życiu przechodzi prawdziwy huragan i demoluje wszystko co do tej pory było stabilne, nagle jej życie przybiera całkowicie inny obrót niż mogłaby się tego spodziewać. Powraca do rodzinnego miasta, aby zacząć nową pracę i poznaje jego. Pomimo iż ich początek nie rozpoczął się najlepiej z czasem, przekonuje się do Mateusza (którego historia jest bardzo smutna) zaczyna wychodzić ze skorupy i pokazywać "starą" piękna, pełna życia kobietę. To z nim wyrusza w podróż po Rumunii i odkrywa sens życia.

Jest to bardzo sentymentalna historia, w której uczymy się przebaczać naszym najbliższym, potrafimy ich zrozumieć. Obudzić się z letargu, poczuć pełna piersią jak piękne potrafi być życie. Czasami proste życie z najbliższą ta właściwą osobą potrafi sprawić że jesteśmy szczęśliwi.
Każda z opowiedzianych historii zawierała w sobie ulotność i kruchość, chwytająca za serce. Pokazuje jak podstępną i przebiegłą chorobą jest DEPRESJA ,oraz to że dopaść w swoje szpony może każdego.
Ale przede wszystkim jest to przepiękna historia o odnajdowaniu samego siebie i miłości. Miłości do dzieci, do bliźnich, do rodziny, do przyjaciół.
Piękna ❤️ polecam Wam z calego serca.

HISTORIE OD KOŃCA
@marlena.semczyszyn
@videograf.sa

"Aby być kochaną, trzeba najpierw pokochać siebie, i tę wewnątrz i swoje odbicie w lustrze." - zgadzacie się z tym cytatem?

Karolina-kiedy w jej życiu przechodzi prawdziwy huragan i demoluje wszystko co do tej pory było stabilne, nagle jej życie przybiera całkowicie inny obrót niż mogłaby się tego spodziewać. Powraca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
680
680

Na półkach:

"Życie jest na tyle długie, abyśmy zdążyli poczuć, wybrać, zdobyć i stracić. Czas w nim na nienawiść i na wybaczenie. Na miłość i samotność. Jedno jest pewne, ten czas... upływa."

Karolina właśnie rozstaje się z mężem a właściwie to on z nią. Zbiega się to ze śmiercią jej ukochanej nauczycielki Wisławy, która ostatnią wolą przekazała jej swoje mieszkanie i etat w szkole. Chcąc nie chcąc przenosi się z powrotem do rodzinnej miejscowości. Tam poznaje właściciela zakładu pogrzebowego - Mateusza, który opowiada jej historie od końca, gdyż swoich klientów "poznaje" już po zakończeniu ziemskiej wędrówki. Karolina pod jego wpływem zmienia swoje podejście zarówno do siebie jak i do ludzi.

To już moja druga powieść autorki, która bardzo mi się podobała. Fabuła traktuje o życiu oraz o przemijaniu. Często po śmierci bliskiej osoby nachodzą nas refleksje, że coś mogliśmy zrobić inaczej. Warto być świadomym, że czas szybko płynie a my nieraz nie zdajemy sobie sprawy z tego co naprawdę ważne. Pomimo, że jest to powieść obyczajowa, nie zabrakło w niej również delikatnego wątku kryminalnego co sprawiło, że książkę świetnie się czytało.
Przedstawiona opowieść ma pozytywny wydźwięk, wzrusza, czasem rozśmieszy ale i zasmuci. Jestem nią zachwycona i nie pozostaje mi nic innego jak tylko zachęcić Was do lektury tej książki.

"Życie jest na tyle długie, abyśmy zdążyli poczuć, wybrać, zdobyć i stracić. Czas w nim na nienawiść i na wybaczenie. Na miłość i samotność. Jedno jest pewne, ten czas... upływa."

Karolina właśnie rozstaje się z mężem a właściwie to on z nią. Zbiega się to ze śmiercią jej ukochanej nauczycielki Wisławy, która ostatnią wolą przekazała jej swoje mieszkanie i etat w szkole....

więcej Pokaż mimo to

avatar
736
724

Na półkach: , ,

"Wpasowałam się w to, co było jego wizją, wycięłam siebie i wkleiłam w jego tło. Nie mam do nikogo pretensji, sama tego chciałam, bo byłam przekonana, że to jest to moje wymarzone, szczęśliwe życie."
"Jestem kartką zmiętego papieru, którą wyrzucono do kosza."
Historie od końca to niezwykle wzruszająca opowieść o tym, co tak naprawdę jest w życiu ważne.
Karolina całe życie podporządkowała mężowi, a tymczasem pewnego dnia on postanawia od niej odejść.
W tym samym czasie, w jej rodzinnej wsi na Mazurach, umiera jej ukochana nauczycielka Wisława.
Jej ostatnią prośbą jest, by to właśnie Karolina objęła po niej etat w szkole.
Kobieta postanawia spełnić prośbę Wisi.
Po przyjeździe poznaje Mateusza, właściciela zakładu pogrzebowego, który początkowo budzi w niej jedynie niechęć. Jednak w miarę upływu czasu Karolina poznaje go lepiej, a jego historie o losach ludzi, którzy stanęli na jego drodze sprawiają, że zmienia ona swoją opinię o mężczyźnie.
Historie od końca pokazują nam, że czas mija nieubłaganie. Z prochu powstaliśmy i w proch się obrócimy.
Jednak zanim to nastąpi czekają nas zarówno dobre, jak i złe chwile.
Życie nie jest proste. Jest to kalejdoskop zdarzeń i emocji, zarówno dobrych, jak i złych.
Życie to lekcja, której cały czas się uczymy.
Ważne jest, abyśmy nigdy nie zgubili siebie i tego, co jest dla nas ważne.
Jeśli kogoś kochamy, nie staramy się go na siłę zmienić. Akceptujemy drugą osobę taką, jaka jest.
I nawet gdy życie szykuje dla nas bolesne lekcje, powinniśmy z nich wyciągnąć właściwe wnioski.
Czasem szczęście leży na wyciągnięcie ręki, tylko nie potrafimy tego dostrzec.
Powinniśmy przeżyć swoje życie tak, by niczego nie żałować, bo żal zabiera nam potrzebną energię do tego, by dalej wytrwale iść przed siebie.
Życie jest zbyt krótkie na to, by rozpamiętywać złe chwile.
A przecież nikt z nas nie zna dnia, ani godziny.
Nikt nie potrafi powiedzieć, co go czeka za tydzień, miesiąc, rok.
Żyj tak, jakby jutro miał się skończyć świat.
Tylko tyle i aż tyle.
Historie od końca to książka, która skłoni was do wielu przemyśleń.
Gorąco polecam.
Współpraca barterowa z Wydawnictwem Videograf
Wydawnictwa Videograf SA

"Wpasowałam się w to, co było jego wizją, wycięłam siebie i wkleiłam w jego tło. Nie mam do nikogo pretensji, sama tego chciałam, bo byłam przekonana, że to jest to moje wymarzone, szczęśliwe życie."
"Jestem kartką zmiętego papieru, którą wyrzucono do kosza."
Historie od końca to niezwykle wzruszająca opowieść o tym, co tak naprawdę jest w życiu ważne.
Karolina całe życie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
914
601

Na półkach: ,

Małżeństwo Karoliny (ceniona polonistka) i Pawła (informatyk) zakończyło się po dziesięciu latach jego odejściem do innej kobiety. Na domiar złego jej ukochana nauczycielka i mentorka umiera. Zostawiła jej swoje mieszkanie i etat w szkole, w Kamiennej.
"Ona zawsze doskonale wiedziała, co robi." (str. 81)
Na cmentarzu poznała Mateusza, właściciela firmy pogrzebowej. Jego historię zaś opowiedzieli jej przyjaciele, Tesia i Piotrek. Oni z optymizmem patrzyli w przyszłość. Ona niekoniecznie. Bliskość matki nie pomagała, bo od zawsze ich relacje były
"skomplikowane" (nie umiem tego inaczej nazwać). Nie bez powodu.
Początkowa niechęć do Mateusza, zmieniała się pod wpływem jego samego, jako człowieka o niezwykłej wrażliwości i mądrości oraz kulturze osobistej.
A jego " historie od końca" ... były warte poznania i czasu na to przeznaczonego.
...
Nie będę ukrywać, że ta opowieść mnie zachwyciła. Treścią, ale i językiem, jakim została napisana. Wzruszająca i zabawna. Chwilami smutna. Niezwykle prawdziwa i pouczająca. Mądra.
Książka o tym, że nigdy nie jest za późno na naprawienie relacji i poprawę swojego życia.
Książka o prawdziwej przyjaźni i różnych odcieniach miłości. Oraz o pewnej szalonej podróży. Ale też o problemach i kłopotach. O życiu. Ach...byłabym zapomniała o wiejskich plotkach😂, które mnie maksymalnie rozśmieszały.
I te pięknie ilustrowane początki każdego rozdziału (fot. 2)😍

Baaardzo pozytywna historia.
Czytajcie. I cieszcie się tym tak jak ja.😊

Jeszcze cytacik na koniec:
(...)marnowanie życia to zbrodnia, a myślenie, że na wszystko jest pora, to bzdury."(str.173)

To było moje pierwsze spotkanie z autorką. Raczej nie ostatnie.

Małżeństwo Karoliny (ceniona polonistka) i Pawła (informatyk) zakończyło się po dziesięciu latach jego odejściem do innej kobiety. Na domiar złego jej ukochana nauczycielka i mentorka umiera. Zostawiła jej swoje mieszkanie i etat w szkole, w Kamiennej.
"Ona zawsze doskonale wiedziała, co robi." (str. 81)
Na cmentarzu poznała Mateusza, właściciela firmy pogrzebowej. Jego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    57
  • Chcę przeczytać
    26
  • 2024
    6
  • Legimi
    5
  • Posiadam
    5
  • Obyczajowe
    2
  • Teraz czytam
    2
  • E-book
    2
  • Audiobook
    2
  • Przeczytane 2024
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Historie od końca


Podobne książki

Przeczytaj także