,, Góra świątecznych cudów" to czwarta i jak na razie ostatnia część serii przygód Rodziny z Niebieskiego Domu. I to chyba ta część skradła najbardziej moje serce 💜.

Książka opisuje przygotowania do świąt. Jest to bardzo rodzinna, pełna bliskości historia. Ukazuje ona czas przygotowania do świąt oczami dziecka, dzięki czemu powróciły do mnie wspomnienia tych beztroskich czasów dzieciństwa. Pamiętacie ten klimat świąt, gdy byliśmy mali?
Autorka przypomina też co jest najważniejsze w czasie świąt - czy aby napewno chodzi o najlepsze, najdroższe prezenty?

Jest to książka idealna dla naszych najmłodszych czytelników 🎄 jeśli jeszcze nie macie prezentu dla swoich pociech, koniecznie sięgnijcie po tę książkę, a napewno spędzicie przyjemne chwile z lekturą 💜

,, Góra świątecznych cudów" to czwarta i jak na razie ostatnia część serii przygód Rodziny z Niebieskiego Domu. I to chyba ta część skradła najbardziej moje serce 💜.

Książka opisuje przygotowania do świąt. Jest to bardzo rodzinna, pełna bliskości historia. Ukazuje ona czas przygotowania do świąt oczami dziecka, dzięki czemu powróciły do mnie wspomnienia tych beztroskich...

Z tej książki dużo lepiej poczułam świąteczną atmosferę, niż faktycznie było. Aż szkoda, że święta już minęły. Gdyby móc spędzić je w domku w górach, to coś niesamowitego 🤩. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, to gorąco was do tego zachęcam, aczkolwiek poczekajcie na święta, bo wtedy zadzieje się prawdziwa magia 😍🎄. Chyba, że sięgnięcie po nią jeszcze teraz, by jeszcze na chwilę zatrzymać się w tym świątecznym okresie.
Świetna książka, nie tylko dla dzieci, ale też super książka dla dorosłych. Idealna na odstresowanie, na przełamanie niemocy czytelniczej. Świetna jest. I choć wcześniej nie poznałam rodzeństwa Pawła, to teraz czuję, że muszę to zmienić i koniecznie chcę poznać ich wcześniejsze przygody 🙂. Do tego została bardzo fajnie zilustrowana przez Amelię Tarnawską. Jak tylko będę miała wolniejszą chwilę, to planuję przeczytać poprzednie książki z serii o Rodzinie z Niebieskiego Domu 🤗.
I zgadzam się ze stwierdzeniem na okładce, że w Bożonarodzeniowych opowieściach jest coś niezwykłego. Nasza duża rodzinka przygotowuje się do świąt Bożego Narodzenia w czasach pandemii, kiedy to wszyscy byliśmy zamknięci w domach i nie mogliśmy pojechać do swoich bliskich w obawie przed wirusem. Podobało mi się jak została opisana atmosfera, zapalanie świec na wieńcu adwentowym, u mnie nigdy czegoś takiego się nie robiło, więc tym bardziej było to dla mnie takie magiczne jak o tym czytałam.
Aż nabrałam ochoty na napicie się gorącej czekolady według przepisu Taty i obejrzenia filmów, które zostały tutaj wymienione, bo muszę przyznać, że nie wszystkie miałam okazję obejrzeć.
Świetna książka, polecam ogromnie 💖.

Z tej książki dużo lepiej poczułam świąteczną atmosferę, niż faktycznie było. Aż szkoda, że święta już minęły. Gdyby móc spędzić je w domku w górach, to coś niesamowitego 🤩. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, to gorąco was do tego zachęcam, aczkolwiek poczekajcie na święta, bo wtedy zadzieje się prawdziwa magia 😍🎄. Chyba, że sięgnięcie po nią jeszcze teraz, by jeszcze na...

Spodobała mi się okładka, zaciekawił mnie opis… Wzięłam książkę do ręki i… przepadłam! Nagle znalazłam się w dużej rodzinie pełnej miłości ale i codziennych trosk. Poczułam się dobrą znajomą rodziny, taką która bywa codziennie w tym domu pełnym ciepła i dziecięcego gwaru. Czytając o pieczeniu pierników miałam wrażenie, że razem z bohaterami siedzę w kuchni.

“Góra świątecznych cudów”, to kolejna część książki, która tym razem jest opisywana przez innego członka rodziny, a mianowicie Pawełka. I już teraz mogę wam powiedzieć, że żałuję, że nie czytałam poprzednich części książki, bo ta mi się bardzo spodobała. Zdradzę wam, że… niedługo wychodzi kolejny tom z przygodami.

Ale wracając do treści… Autorka chce pokazać nam, że święta to nie tylko prezenty i spotkanie z rodziną przy suto zastawionym stole. Święta to przede wszystkim długi czas oczekiwania na najważniejsze narodziny. Te dwadzieścia cztery dni to doskonała okazja do wyciszenia się, do rozmów i poznawania najważniejszych zagadnień, które mogą zbliżyć nas do tego Najważniejszego.

Książka nie posiada zwrotów akcji, szalonych przygód czy czegoś co może nas zaskoczyć, jednak posiada coś innego… czytając da się wyczuć ciepło i troskę… autorka opisując przygotowania do świąt, wycieczki czy wspólne domowe prace – robi to w taki sposób, że… czytelnik myśli, że znajduje się tuż obok danych bohaterów. Czytając historię opisaną oczami dziecka możemy poniekąd zauważyć jak nasze pociechy mogą odbierać przygotowania do tych szczególnych dni.

Książka skłania do refleksji a co najważniejsze jest odpowiednia dla tych dużych jak i małych. Gwarantuję, że każda osoba wyniesie coś dobrego z tej historii.

Tu nie da się opisać całej fabuły, bo warto samemu wziąć się za czytanie!

Spodobała mi się okładka, zaciekawił mnie opis… Wzięłam książkę do ręki i… przepadłam! Nagle znalazłam się w dużej rodzinie pełnej miłości ale i codziennych trosk. Poczułam się dobrą znajomą rodziny, taką która bywa codziennie w tym domu pełnym ciepła i dziecięcego gwaru. Czytając o pieczeniu pierników miałam wrażenie, że razem z bohaterami siedzę w kuchni.

“Góra...

„Góra świątecznych cudów” to książka, która idealnie wprowadza nas w świąteczny nastrój i czas oczekiwania, bo pamiętajmy, że święta to nie tylko prezenty i choinka, ale również czas adwentu, modlitwy oraz czas spędzony z bliskimi.
Książka opowiedziana jest z perspektywy Pawełka, młodszego brata Daniela. Bardzo żałuję, że nie poznałam rodziny z niebieskiego domu wcześniej, a dopiero podczas lektury „Góra świątecznych cudów”, ale z pewnością nadrobię.
Sześcioro dzieci i dwójka rodziców to niezła gromadka, ale dzięki dobrej organizacji wszystko można poukładać. Każdy z dzieci ma swoje zadania, dzięki czemu rodzicom jest dużo łatwiej.
Książka w dużej mierze skupia się na wierze, na modlitwie. Rodzice uczą swoje dzieci, że w świętach ważne jest coś innego niż same prezenty.
Polecam

„Góra świątecznych cudów” to książka, która idealnie wprowadza nas w świąteczny nastrój i czas oczekiwania, bo pamiętajmy, że święta to nie tylko prezenty i choinka, ale również czas adwentu, modlitwy oraz czas spędzony z bliskimi.
Książka opowiedziana jest z perspektywy Pawełka, młodszego brata Daniela. Bardzo żałuję, że nie poznałam rodziny z niebieskiego domu wcześniej,...

Ta powieść jest tak piękna, tak zaskakująca i tak wypełniona zwykłymi i tymi mniej zwykłymi cudami jak nasze życie oparta na Bogu. Historia przesączona radością, która wypływa z serc, które są razem i razem przygotowują się do ważnych chwil.
Ta piękna historia pokazuje przygotowania Rodziny z Niebieskiego Domu do Świąt Bożego Narodzenia. A jednocześnie uwrażliwia na to co jest najważniejsze w tym wyjątkowym czasie. Z tą wyjątkową rodzinką nie sposób się nudzić. Ich dewizą jest wywoływanie uśmiechu.
Książka idealna na prezent dla tych małych i dużych.

Ta powieść jest tak piękna, tak zaskakująca i tak wypełniona zwykłymi i tymi mniej zwykłymi cudami jak nasze życie oparta na Bogu. Historia przesączona radością, która wypływa z serc, które są razem i razem przygotowują się do ważnych chwil.
Ta piękna historia pokazuje przygotowania Rodziny z Niebieskiego Domu do Świąt Bożego Narodzenia. A jednocześnie uwrażliwia na to co...

♦️ „Góra świątecznych cudów” to historia wielodzietnej rodziny, opowiadana przez jedno z dzieci. Przedstawia przygotowania do świąt i Nowego Roku, radość z małych rzeczy ale i codzienne troski. Faktycznie pachnie piernikami, czekoladą i tradycyjnymi świętami.

♦️ To chyba pierwsza książka, jaką przeczytałam w której poruszane przez dzieci są wątki pandemii i to jak trudny był to dla nich czas. Co prawda w tak dużej rodzinie czas zamknięcia przeżywa się lżej, ale nie dla wspomnianych jedynaków. Książka pokazuje podejście do świąt w sposób bardziej duchowy niż konsumpcyjny. Najważniejsza jest rodzina, tradycje i wzajemne wsparcie. Prezenty i przedświąteczna gorączka - schodzą tu na dalszy plan.

♦️ Nie ma ma tu zwrotów akcji i szalonych przygód ale pokazanie, o co tak naprawdę w te święta chodzi. Jest to też kontynuacja wcześniejszych przygód rodziny z niebieskiego domu Natalii Przeździk.

Za egzemplarz recenzencki dziękuje @wydawnictwo.espe
Autorka: @bajkarivulet

• opowieści wigilijne • książka świąteczna • przygotowania do świąt

#góraświątecznychcudów #magiaświąt #wydawnictwoespe #nataliaprzeździk #recenzjaksiążki #bookstagtagrampolska #czytampolskichautorów #książkaświąteczna #ksiazkidladzieci #współpracabarterowa #dladzieci #podrozemaleiduze #odkrywamyświat #współpraca #bookstagram #recenzja

♦️ „Góra świątecznych cudów” to historia wielodzietnej rodziny, opowiadana przez jedno z dzieci. Przedstawia przygotowania do świąt i Nowego Roku, radość z małych rzeczy ale i codzienne troski. Faktycznie pachnie piernikami, czekoladą i tradycyjnymi świętami.

♦️ To chyba pierwsza książka, jaką przeczytałam w której poruszane przez dzieci są wątki pandemii i to jak trudny...

Jest to ciepła, świąteczna powieść, gdzie bohaterami jest rodzina z niebieskiego domu, którą miałam okazję już poznać wcześniej.
Wraz z nimi upieczemy pachnące pierniczki, zbudujemy nietypową szopkę z akcentem krakowskim, obejrzymy świąteczne filmy pijąc przy tym gorącą czekoladę oraz ubierzemy choinkę 🎄

Idealna książka, która skrywa mnóstwo świątecznych tradycji, ale i piękna uczuć i emocji. Doskonała lektura na przyjemne spędzenie grudniowego czasu. Zdecydowanie przypadnie do gustu nie tylko tym mniejszym czytelnikom, ale i dorosłym.

Jest to ciepła, świąteczna powieść, gdzie bohaterami jest rodzina z niebieskiego domu, którą miałam okazję już poznać wcześniej.
Wraz z nimi upieczemy pachnące pierniczki, zbudujemy nietypową szopkę z akcentem krakowskim, obejrzymy świąteczne filmy pijąc przy tym gorącą czekoladę oraz ubierzemy choinkę 🎄

Idealna książka, która skrywa mnóstwo świątecznych tradycji, ale i...

„Góra świątecznych cudów” to nowa część przygód rodziny z niebieskiego domu. Autorką jest oczywiście Natalia Przeździk i miałam już okazję poznać oraz recenzować twórczość pisarki.
Podobnie jak poprzednie historie, ta również ogromnie mi się spodobała.

Każda rodzina, choć z pozoru zwykła, ma w sobie swoją własną magię. I właśnie ta magia została bardzo ciekawie przedstawiona przez autorkę. Liczyłam na to, że tym razem również zakończę lekturę usatysfakcjonowana i zdecydowanie się nie zawiodłam.

Klimat książki jest bardzo rodzinny, przepełniony bliskością ale nie zabraknie też zabawnych wątków i niespodziewanych zwrotów akcji. ;)
Wspólnie z bohaterami przeżyjemy tradycje związane ze świętami, przypomnimy sobie co jest najważniejsze w tym okresie oraz na pewno mocno… zaskoczymy.
Dlaczego?
Przekonajcie się sami!

Książkę oczywiście polecam dla młodszych i starszych, z racji nadchodzących okazji do obdarowywania się prezentami również w tej kwestii sprawdzi się świetnie!

Dziękuję @wydawnictwo.espe za egzemplarz do recenzji! 🫶🏻

„Góra świątecznych cudów” to nowa część przygód rodziny z niebieskiego domu. Autorką jest oczywiście Natalia Przeździk i miałam już okazję poznać oraz recenzować twórczość pisarki.
Podobnie jak poprzednie historie, ta również ogromnie mi się spodobała.

Każda rodzina, choć z pozoru zwykła, ma w sobie swoją własną magię. I właśnie ta magia została bardzo ciekawie...

Witajcie, moje Moliki kochane w tę grudniową niedzielę, ❄️☃️❄️

za oknem biały puch przykrywa drzewa, domy i ulice a u nas w domu panuje już przedświąteczna krzątanina – ozdoby, bombki, łańcuchy na choinkę, świece - poszły w ruch, zaś z kominka unosi się aromat wosku o zapachu jabłka z cynamonem. Jednym słowem - Adwent – uwielbiam ten piękny czas oczekiwania. Z lekturą autorstwa Natalii Przeździk okres ten stał się jeszcze przyjemniejszy.
„Adwent zmniejsza nasze zaangażowanie w szaleństwo świata posuwającego się szybko naprzód. Przyhamowuje nas. Skłania nas do myślenia. Każe nam spoglądać poza teraźniejszość na wielkie jutro życia” (J. Chittister).

Tytuł: „Góra świątecznych cudów"
Autorka: @bajkarivulet
Wydawnictwo: @wydawnictwo.espe
Moja ocena: 10/10

„Góra świątecznych cudów” jest doskonałą propozycją dla spragnionych tej wyjątkowej, świątecznej, rodzinnej atmosfery. Bardzo polubiłam Rodzinkę z niebieskiego domu, a opowieść opowiadana z perspektywy Pawełka nie dość, że przypadła mi do gustu, to jeszcze ujrzałam proces przygotowań do Bożego Narodzenia oczami dziecka. Zatraciłam się w tej historii bez reszty, uświadamiając sobie jak piękne jest macierzyństwo, ale i jak ważne jest świadome rodzicielstwo i przekazywanie wartości potomstwu. To książka nie tylko dla dorosłych, ale i dla dzieci, w której Autorka pisze o świętach, których nie należy sprowadzać tylko do prezentów, konsumpcjonizmu i wielkiej przedświątecznej gorączki, chociaż i tych elementów nie zabraknie w fabule. Urzekł mnie sposób przekazu tego, co w istocie jest w Bożym Narodzeniu najważniejsze.
Cieszę się, że mogłam Adwent spędzić z tą wesołą Rodzinką, zwłaszcza, że w tle pojawia się mój ukochany rodzinny Kraków i Bachledówka, którą kilka lat temu odwiedziliśmy z Mężem – z sentymentem wracałam wspomnieniami do tych miejsc.
Wyjątkowo cenię twórczość Autorki, która potrafi stworzyć historią dla młodszych i starszych, wplatając w fabułę wątki skłaniające do refleksji, anegdoty z przymrużeniem oka, historie wywołujące salwy śmiechu i te, które przemycają mądrość życiową. Zapewniam Was, że z Rodzinką z niebieskiego domu nie będziecie się nudzić!
#współpracabarterowa #współpracareklamowa #współpraca #recenzjaksiążki #recenzja #czytampolskichautorów #czytanieuzależnia #czytambolubię #czytaniejestsexy #bookstagram #booklovers #książkaświąteczna #góraświątecznychcudów #magiaświąt #przygotowaniadoswiat #adwent Wydawnictwu @wydawnictwo.espe serdecznie dziękuję za egzemplarz książki

Witajcie, moje Moliki kochane w tę grudniową niedzielę, ❄️☃️❄️

za oknem biały puch przykrywa drzewa, domy i ulice a u nas w domu panuje już przedświąteczna krzątanina – ozdoby, bombki, łańcuchy na choinkę, świece - poszły w ruch, zaś z kominka unosi się aromat wosku o zapachu jabłka z cynamonem. Jednym słowem - Adwent – uwielbiam ten piękny czas oczekiwania. Z lekturą...

Cudowna książka pokazująca, że rodzina to siła a wiara może zdziałać cuda. Dzięki tej książeczce poczułam magię świąt. Polecam bardzo serdecznie

Cudowna książka pokazująca, że rodzina to siła a wiara może zdziałać cuda. Dzięki tej książeczce poczułam magię świąt. Polecam bardzo serdecznie