Hej, zawsze Zwycięzcy!

Dzięki wydawnictwu Niezwykłe miałam okazję poznać pióro Adriana Kowalczyk podczas czytania „Ucieczka od mafii”. To była książka, która bardzo mnie wciągnęła i nie pozwoliła się odłożyć. Z początku była powolna i nabierała tempa. Z każdą kolejną stroną wraz z zapartym tchem czytałam to, co zaczynało się dziać. Akcja goniła akcję. W pewnym życie płynęło tak szybko, że nim człowiek się zorientował już był w innym momencie. Nie dziwić się bohaterce, że miała czasami demolkę emocjonalną.

Sofii, dziewczyna pragnąca uciec od życia, w którym się urodziła. Zwłaszcza że dowiedziała się, iż jej rękę obiecano starszemu gburowatemu mężczyźnie, nie zważając na jej uczucia, i to, czego ona pragnie. Pewnego dnia zostaje porwana przez Ricardo, który dokładnie wie, co się stanie, gdyż dojdzie do zaaranżowanego małżeństwa i rozpoczyna swój plan działania.

Czy Sofia wpadnie z deszczu pod rynnę? Czy podjęcie ucieczki będzie dobrym wyborem?

Akcja goniła akcję. W pewnym momencie życie płynęło tak szybko, że nim człowiek się zorientował już był w innym momencie. Nie dziwić się bohaterce, że miała czasami demolkę emocjonalną.

Książka byłą pełna emocji, wzruszeń łez, ale również radości i szczęścia. Chwilowego, jednak zawsze szczęścia. Kobieta została ukazana, że jest nic nie warta, a zarazem warta wszystkiego.
Bohaterowie ciekawie wykreowani, chociaż tatusia Sofii działał mi na nerwy, i to bardzo mocno. Nie potrafiłabym traktować własnego dziecka jak przedmiot, a nawet jeszcze gorzej.

Myślę, że „Co nas nie zabije, to nas wzmocni” idealnie pasuje do bohaterki, która musiała narodzić się na nowo. Serce jej się rozpadało na kawałki i sklejało, aż stała się zimna dla otoczenia.

„Nie lubiłam otoczenia mafijnego, a sama zaczęłam się do niego powoli wpasowywać”.

Hej, zawsze Zwycięzcy!

Dzięki wydawnictwu Niezwykłe miałam okazję poznać pióro Adriana Kowalczyk podczas czytania „Ucieczka od mafii”. To była książka, która bardzo mnie wciągnęła i nie pozwoliła się odłożyć. Z początku była powolna i nabierała tempa. Z każdą kolejną stroną wraz z zapartym tchem czytałam to, co zaczynało się dziać. Akcja goniła akcję. W pewnym życie...

Dawno juz żadna ksiażka mnie tak nie wymęczyła. Troche za dużo wszystkiego nie dla mnie ...

Dawno juz żadna ksiażka mnie tak nie wymęczyła. Troche za dużo wszystkiego nie dla mnie ...

Wielki plus dla pisarki, że nie do końca podążyła trendem i stworzyła bohaterkę z moralnymi zasadami a nie te pseudo zakochane kipiące, obleśnym seksem jak to często jest w tego typu powieściach. Jest tu gra słów, dialogi i pogmatwane sytuacje. Pisarka idealnie balansuje na granicy uczuć a czynu. Czuć też w połowie zmęczenie pisarki. Jak sama na końcu napisała, chciała się poddać ale dotrwała i na nowo rozkręcić akcję. Myślę, że udany pisarski debiut.

Wielki plus dla pisarki, że nie do końca podążyła trendem i stworzyła bohaterkę z moralnymi zasadami a nie te pseudo zakochane kipiące, obleśnym seksem jak to często jest w tego typu powieściach. Jest tu gra słów, dialogi i pogmatwane sytuacje. Pisarka idealnie balansuje na granicy uczuć a czynu. Czuć też w połowie zmęczenie pisarki. Jak sama na końcu napisała, chciała się...

Potencjał zdecydowanie gdzieś tam sobie drzemie. Jednak wykonanie nie dopracowane. Na początku dzieje się nie wiele a pod koniec za dużo. Sofia jest denerwująca jak zresztą reszta kobiecych postaci w tej książce. Miejmy nadzieję że kolejna część będzie bardziej przemyślana i dopracowana.

Potencjał zdecydowanie gdzieś tam sobie drzemie. Jednak wykonanie nie dopracowane. Na początku dzieje się nie wiele a pod koniec za dużo. Sofia jest denerwująca jak zresztą reszta kobiecych postaci w tej książce. Miejmy nadzieję że kolejna część będzie bardziej przemyślana i dopracowana.

Przeczytałam 40% i dałam sobie spokój. Początek bardzo fajny i obiecujący niestety w pewnym momencie miałam wrażenie jakby podmienili autora na nastolatkę. Rozmowy płytkie jak 2 roboty. Zachowania dziecinne. Nie wiem co miało na celu rozebranie się bohaterki w klubowym biurze skoro wystarczyłoby żeby tam na niego poczekała. To bezsensowne szczucie nagością żeby zaraz się wycofać. Z drugiej strony był dorosły facet który zachowywał się jak napalony nastolatek na białym koniu.

Przeczytałam 40% i dałam sobie spokój. Początek bardzo fajny i obiecujący niestety w pewnym momencie miałam wrażenie jakby podmienili autora na nastolatkę. Rozmowy płytkie jak 2 roboty. Zachowania dziecinne. Nie wiem co miało na celu rozebranie się bohaterki w klubowym biurze skoro wystarczyłoby żeby tam na niego poczekała. To bezsensowne szczucie nagością żeby zaraz się...

Ciekawa ale .... nic nowego

Ciekawa ale .... nic nowego

No dobra. Ksiazka tragiczna nie byla, zla chyb tez nie 🤔 Ale nie jest to pozycja do ktorej sie wraca i ktora poleca. Jest to raczej ksiazka z tych co czytasz na zasuj czytelniczy albo zeby odpoczac od cięższych ksiazek.

Tak książka to taka brazylijska telenowela. Drama goni dramę, watkow przeplata sie tu tyle, ze spokojnie starczylo by materialu na 6 różnych ksiazek! Akcja pedzi szybciej od TGV.

Ksiazka miala potencjał jednak nadmiar wszystkiego i tempo akcji jej zaszkodziły. Gdyby tak wyciac chociaz polowę watkow, bardziej dopracować charakterystykę bohaterow, relację miedzy nimi i zwolnić tępo to wyszedl by z tego niezly romans mafijny.

No dobra. Ksiazka tragiczna nie byla, zla chyb tez nie 🤔 Ale nie jest to pozycja do ktorej sie wraca i ktora poleca. Jest to raczej ksiazka z tych co czytasz na zasuj czytelniczy albo zeby odpoczac od cięższych ksiazek.

Tak książka to taka brazylijska telenowela. Drama goni dramę, watkow przeplata sie tu tyle, ze spokojnie starczylo by materialu na 6 różnych ksiazek!...

Bardzo przeciętna książka. Bez większych fajerwerków, ale dobrze się czytało końcówkę, co jest rzadkością. Była nieco głupiutka i infantylna, ale sam fakt tego, że po tym jak nie miałam czasu jej skończyć, to do niej mimo wszystko wróciłam, a nie zrobiłam DNF, świadczy naprawdę dużo.

Bardzo przeciętna książka. Bez większych fajerwerków, ale dobrze się czytało końcówkę, co jest rzadkością. Była nieco głupiutka i infantylna, ale sam fakt tego, że po tym jak nie miałam czasu jej skończyć, to do niej mimo wszystko wróciłam, a nie zrobiłam DNF, świadczy naprawdę dużo.

Historia jak widać po opiniach ma swoich fanów, ale jak dla mnie jest bardzo przekombinowana a przez to nierealna.
Początek bardzo mi się podobał, ale potem mimo że dużo dzieje, to jest strasznie sztucznie a to za sprawą Sofii, która niestety nie zdobyła mojej sympatii.
Sofie 8 lat temu została za dług ojca i podarowana Richardowi, który nie spieszył się z jego odbiorem
Dopiero, gdy dowiedział się że ojciec chce ją wydać za starego Leonardo kazał ją porwać.
Sofia przy nim z tej niezręcznej dziewczyny, staje się kobietą waleczna której nie polubiłam za jej charakter.
Autorka do tej obszernej powieść wrzuca wszystko o czym tylko pomyślała i nieraz wychodzą z tego niezbyt przemyślane historie....mam na myśli historię
matki Sofii.
Niestety widać, że to debiut a autorka musi jeszcze popracować nad sposobem przekazywaniem swoich pomysłów.

Historia jak widać po opiniach ma swoich fanów, ale jak dla mnie jest bardzo przekombinowana a przez to nierealna.
Początek bardzo mi się podobał, ale potem mimo że dużo dzieje, to jest strasznie sztucznie a to za sprawą Sofii, która niestety nie zdobyła mojej sympatii.
Sofie 8 lat temu została za dług ojca i podarowana Richardowi, który nie spieszył się z jego...

Tytuł: "Ucieczka od mafii"
Autor: Adriana Kowalczyk
Seria: Mafia #1
Wydawnictwo: Wydawnictwo NieZwykłe
5/5 ⭐

Czy diabeł zdradzi swój największy sekret?

Na booktoku nie słyszałam za dużo o tej książce, ale kiedy zobaczyłam, że jest na nią promocja w empiku, przekonałam się i ją kupiłam. Nie miałam do niej dużych oczekiwań, byłam nawet pewna, że jej nie polubię. No cóż... myliłam się.
KOCHAM TĘ HISTORIĘ. Pełno zwrotów akcji i przede wszystkim motyw mafii, który uwielbiam. Na pewno kupię drugą część tej serii.

Tytuł: "Ucieczka od mafii"
Autor: Adriana Kowalczyk
Seria: Mafia #1
Wydawnictwo: Wydawnictwo NieZwykłe
5/5 ⭐

Czy diabeł zdradzi swój największy sekret?

Na booktoku nie słyszałam za dużo o tej książce, ale kiedy zobaczyłam, że jest na nią promocja w empiku, przekonałam się i ją kupiłam. Nie miałam do niej dużych oczekiwań, byłam nawet pewna, że jej nie polubię. No cóż......