Monika Liga to autorka, której raczej nie muszę nikomu przedstawiać. Jest znana z wielu ciekawych, mocnych i kontrowersyjnych książek. Jednak w swym dorobku ma również wiele komediowych nowel dla dorosłych czytelników. „Laleczka szefa” intryguje już samym tytułem i uwierzcie mi, uśmiech nie schodził mi z ust praktycznie przez całą lekturę.

Andrzej jest szefem firmy spedycyjnej, w której pracuje obiekt jego westchnień Magda. Księgowa jest piękna i nie zwraca na niego uwagi. Mężczyzna ma kompleksy z powodu nadmiernego owłosienia, którego niestety brakuje mu na głowie, przez co wszyscy nazywają go Łysym.

Pewnego razu trafia na stronę, która oferuje produkcję interaktywnej, erotycznej lalki, według upodobań klienta. Zaintrygowany Andrzej ulega pokusie, bierze kredyt i zamawia sobie lalkę, która wygląda jak kopia Magdy. Pech chciał, że kobieta przypadkowo odkrywa nietypowe zamówienie szefa.

Czy zabawka erotyczna zadowoli bohatera? Jak zareaguje Magda na zakup Łysego? Czy los połączy tę dwójkę? Jak myślicie, czy będzie się działo?

Jak było do przewidzenia autorka miała genialny pomysł na fabułę, która mnie totalnie wciągnęła i kilka razy zaskoczyła. Nie mogłam oderwać się od czytania, więc dotarłam do zakończenia w półtorej godziny. Historia jest interesująca, zabawna i momentami mega gorąca. Emocje jakie nas ogarniają są intensywne i skrajne, a wyobraźnia pracuje na wysokich obrotach.

Kreacja postaci jest świetna i bardzo ich polubiłam. Są to zwykli ludzie z kompleksami, nie wywyższają się i mają swoje problemy. Bez problemu mogłam wyobrazić sobie jakie dylematy i obawy dręczą Andrzeja. Z całego serca kibicowałam mu i trzymałam kciuki by zdobył kobietę, która tak go urzekła. Akcja niegrzecznej nowelki toczy się raczej szybkim tempem, chociaż w kilku momentach zwalnia.

Jeśli nie znacie jeszcze tej książki, a szukacie czegoś lekkiego i innego na jeden wieczór, to zapewniam was, że ta pozycja jest idealna. Przy tej historii rozluźnicie się i zrelaksujecie. Z całego serca polecam!

Monika Liga to autorka, której raczej nie muszę nikomu przedstawiać. Jest znana z wielu ciekawych, mocnych i kontrowersyjnych książek. Jednak w swym dorobku ma również wiele komediowych nowel dla dorosłych czytelników. „Laleczka szefa” intryguje już samym tytułem i uwierzcie mi, uśmiech nie schodził mi z ust praktycznie przez całą lekturę.

Andrzej jest szefem firmy...

Recenzja

Na koniec dnia zapraszam na recenzje następniej #niegrzecznenowele od @monikaliga.pisarz

"Laleczka Szefa"

Tym razem autorka przedstawia znacznie dłuższą książkę a bohaterami są Andrzej i Magda .On właściciel firmy z kompleksami z powodu za dużego owłosienia .Ona śliczna ,młoda nie patrzy na szefa jak na mężczyzne z którym mogłaby się umówić . Jednak Andrzejowi bardzo Magda się podoba wręcz ma obsesję na jej punkcie .Pewnego dnia pod wpływem impulsu postanawia zamówić sobie lalkę REAL DOLL naturalnej wielkości. Jej pierwowzorem ma być Magda. Pech chce, że dziewczyna dowiaduje się o nietypowym zamówieniu szefa.Co z tego wyniknie i jak zareaguje na to ?
Bardzo mi się ona spodobała , bohaterzy fajnie wykreowani, polubiłam Andrzeja Fabuła jest bardzo ciekawa i inna jeszcze nie spotkałam się z takim tematem .Pokazuje też że wygląd nie jest najważniejszy tylko co się w sercu . Przezabawna napisana z humorem i oczywiście znajdziemy też sceny tak gorące jak w każdej książce autorki .

Dziękuję za możliwość zrecenzowania e-booka ❤️ autorce

Współpraca reklamowa @monikaliga.pisarz

#maratonpelenmilosci#maratonzrelaxwithabook#maratonzesłowem#

Recenzja

Na koniec dnia zapraszam na recenzje następniej #niegrzecznenowele od @monikaliga.pisarz

"Laleczka Szefa"

Tym razem autorka przedstawia znacznie dłuższą książkę a bohaterami są Andrzej i Magda .On właściciel firmy z kompleksami z powodu za dużego owłosienia .Ona śliczna ,młoda nie patrzy na szefa jak na mężczyzne z którym mogłaby się umówić . Jednak Andrzejowi...

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki "Laleczka szefa", której autorką jest Monika Liga. Czytelnicy poznają tutaj Andrzeja, szefa Magdy. Kobieta jest dla mężczyzny przedmiotem fantazji erotycznych. Wszystko dlatego, że jest to długonoga blondynka, która jest uważana zgodnie ze stereotypem za głupiutką sex bombę. Jednak jak się później okaże pozory mylą, gdyż jest bardzo inteligentna i dotrzymuje tempa innym pracownikom.
Pewnego wieczoru Andrzej trafia na stronę, dzięki której można spełnić swoje erotyczne fantazje. Tam wybiera sobie lalkę, która jest bardzo podobna do Magdy, którą nawiasem mówiąc sama twierdzi, że jest szef jest całkiem przystojny. Pewnego dnia kobieta, jako bystra księgowa, odkrywa na co mężczyzna potrzebuje kredytu. od tej chwili przygląda mu się uważniej.
Mężczyzna natomiast różni się od innych "przystojniaków", co imponuje Magdzie. Od tego właśnie momentu zaczyna się między tą dwójką zabawa w kotka i myszkę.
Czas spędzony z tą lekturą był dla mnie świetną zabawą. Sytuacje w niej zawarte bardzo mnie rozbawiły, nie nudziłam się przy niej. Lekkie pióro autorki nie zawiodło mnie i tym razem. Monika wykreowała bohaterów w bardzo realistyczny sposób, dzięki czemu można było lepiej ich zrozumieć. Polecam ją osobom, które są chętne na przeczytanie krótkiej, intensywnej historii erotycznej.

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki "Laleczka szefa", której autorką jest Monika Liga. Czytelnicy poznają tutaj Andrzeja, szefa Magdy. Kobieta jest dla mężczyzny przedmiotem fantazji erotycznych. Wszystko dlatego, że jest to długonoga blondynka, która jest uważana zgodnie ze stereotypem za głupiutką sex bombę. Jednak jak się później okaże pozory mylą, gdyż jest...

Wyobraźnia autorki sprawiła, że bawiłam się świetnie podczas lektury. Była wciągająca i gorąca i Zdecydowanie jest dla osób pełnoletnich 🫣😜.

Chociaż początek, a bardziej ta lalka była mi nie w smak, to reszta wypadła bardzo dobrze. Relacja między bohaterami wraz z akcją się rozwinęły i były bardzo ciekawe.

„Wbiłam dłonie w kieszeń i czekałam na powrót mężczyzny, który wdarł się w moje życie z impetem, czy raczej z kredytem na lalkę, której dał moja twarz”.

Wstydliwy i wycofany mężczyzna przez swój, jak uważał, wygląd, nie miał pewności siebie względem kobiet, zwłaszcza do tej jedynej, o której marzył i śnił. Pewnego dnia wpadł na ciekawą stronę firmy, produkującej lalki wyglądające,jak prawdziwe. Postanowił mieć w domu swoją "idealną" kobietę. Magda przez przypadek podejrzała co jej szef zamówił i zaintrygowało ją to.
Kiedy przypadkowo trafia do domu Andrzeja, jest zbyt ciekawa i staje w progu jego sypialni. Spotyka tam siebie. Osłupienie sprawiło, że przestała trzeźwo myśleć.

Jak potoczyły się dalsze losy i czy wyszło na jaw, że Ona wie o jego sekrecie?
To tylko można dowiedzieć się z noweli. 🥰

Książkę czytało się płynnie. Była wciągająca i przyjemna. Wszystko zgrało się pięknie. Dobrze wykreowani bohaterowie. Wiele emocji i pragnień. Na przemian było gorąco i zimno. Czas przedświąteczny jest magiczny i ma w sobie iskrę, która bardziej łączy niż dzieli. ☺️.

Delikatnie ujętą została, mała wiara w siebie. Wycofanie się ze społeczeństwa z powodu wyglądu. W końcu nie szata czyni człowieka dobrym.

Pamiętaj, że kiedy podetną Ci skrzydła, wskocz na miotłę i leć dalej. Cieszę się, że żyjemy w czasach, gdzie możemy sami sobie wybierać znajomych. Wybierajmy takich, którzy wznoszą Cię do góry, jeśli upadniesz. Wyrzuć śmieci, tak, jak zrobiła to Magda i bądźcie szczęśliwi ☺️.

W tak krótkiej historii zmieściło się wiele emocji, wrażeń, marzeń, uniesień, pragnień i miłości♥️

Szczerze powiem, że. Jestem ciekawa Waszej wyobraźni, moi drodzy. Jak myślicie, co zrobiła Magda, dowiadując się, że jej szef ma „dmuchana” lalkę, która jest identyczna, jak ona?

Wyobraźnia autorki sprawiła, że bawiłam się świetnie podczas lektury. Była wciągająca i gorąca i Zdecydowanie jest dla osób pełnoletnich 🫣😜.

Chociaż początek, a bardziej ta lalka była mi nie w smak, to reszta wypadła bardzo dobrze. Relacja między bohaterami wraz z akcją się rozwinęły i były bardzo ciekawe.

„Wbiłam dłonie w kieszeń i czekałam na powrót mężczyzny, który...

Znacie opowiadania z serii Niegrzeczne nowele Moniki Ligi? Jeśli jeszcze nie mieliście okazji się z nimi zapoznać koniecznie musicie to zmienić.
Laleczka szefa jest kolejnym tytułem z tej serii, którą miałam przyjemność przeczytać.
Cała historia ma zaledwie 173 strony. Ale co to za historia.... Uff. Zrobiło się niezwykle gorąco🥰.
Opowiadanie przeznaczone zdecydowanie dla osób pełnoletnich.
Zastanawialiście się kiedyś, czy chcielibyście mieć wyłącznie dla siebie lalkę swojego ulubionego aktora, piosenkarza, czy kogoś, kogo dobrze znacie wyglądającą jak żywa?
Gdybyście mieli taką możliwość, co byście zrobili?
Endriu jest właścicielem dobrze prosperującej firmy. Nie ma urody amanta filmowego, jednak natura obdarzyła go w inny sposób.
Pewnego dnia pracę w jego firmie zaczęła Magda, która stała się jego obsesją. Pod wpływem impulsu zamawia sobie lalkę Real Doll, której pierwowzorem jest właśnie Magda.
Zupełny przypadek sprawia, że dziewczyna dowiaduje się o nietypowym zamówieniu swojego szefa.
Jesteście ciekawi, co z tego wyniknie? Przeczytajcie sami. A będzie się działo. I gwarantuję, że wypieki pojawią się na waszych policzkach.
Sama historia ma także drugie dno. Pokazuje, że bardzo często oceniamy ludzi przez pryzmat urody budując w swojej głowie fałszywy obraz.
"Nieraz cierpiałam z powodu własnej urody i tego, że szufladkowano mnie, jak pustą lalę z ładnym wyglądem."
Wartość człowieka nie kryje się w jego wyglądzie, a w sercu. Można być pięknym, jak model czy modelka, ale myśleć wyłącznie o sobie i nie zważać na potrzeby drugiej osoby.
Chcielibyście być z kimś takim w związku? Ja zdecydowanie nie.
Poza tym koniecznie musicie przeczytać, dlaczego Endriu biegał w stroju jaskiniowca i jak wtedy wyglądał. Bezcenne ❤️.
Polecam gorąco Laleczkę szefa. Nie będziecie mogli się od tej historii oderwać.
Za możliwość przeczytania i recenzji książki dziękuję autorce Monice Lidze.

Znacie opowiadania z serii Niegrzeczne nowele Moniki Ligi? Jeśli jeszcze nie mieliście okazji się z nimi zapoznać koniecznie musicie to zmienić.
Laleczka szefa jest kolejnym tytułem z tej serii, którą miałam przyjemność przeczytać.
Cała historia ma zaledwie 173 strony. Ale co to za historia.... Uff. Zrobiło się niezwykle gorąco🥰.
Opowiadanie przeznaczone zdecydowanie dla...

Przyszła pora na podzielenie się moja skromną opinią dotyczącą kolejnego ebooka z serii Niegrzecznych nowel od @monikaliga.pisarz

Niegrzeczna nowelka o szefie z niską samooceną ale za to nadmiarem owłosienia tu i ówdzie oraz o jego seksownej pracownicy od której nie sposób oderwać maślanych oczu i lepkich od pożądliwości rączek.

Andrzej vel Endrju jak go zwie kolega ma problem, codziennie w pracy wodzi stęsknionym i głodnym spojrzeniem za nią. Magdalena jest dla niego ideałem, istne 90-60-90 wprost z wybiegu której nie może dotknąć ale może pożerać wzrokiem. Niestety ciągle mu mało i wtedy pojawia się światelko w tunelu a raczej krzycząca z ekranu komputera reklama by sprawić sobie namiastkę swoich niespełnionych mokrych marzeń w postaci lalki. Niech was nie zmyli tą lalka bo nie chodzi tutaj o uroczą zabawkę którą bawią się małe dziewczynki. Ta lalka zdecydowanie służy zabawom ale dorosłym mężczyznom.

Czytając Laleczkę szefa co rusz łapałam się za głowę w myślach nie dowierzając w to co czytam. Kim trzeba być i co sobie rekompensować żeby po pierwsze wymyślić takie real doll a po drugie żeby się w takie "cudo" zaopatrzyć. A tak szczerze bez obawy o ocenianie jestem ciekawa kto z was czy to po lekturze Laleczki czy z czystej ciekawości wygooglał w przeglądarce stronkę z realnymi laleczkami?

Przyszła pora na podzielenie się moja skromną opinią dotyczącą kolejnego ebooka z serii Niegrzecznych nowel od @monikaliga.pisarz

Niegrzeczna nowelka o szefie z niską samooceną ale za to nadmiarem owłosienia tu i ówdzie oraz o jego seksownej pracownicy od której nie sposób oderwać maślanych oczu i lepkich od pożądliwości rączek.

Andrzej vel Endrju jak go zwie kolega ma...

Zastanawialiście się kiedyś, gdy mieć możliwość posiadać na wyłączność sobowtóra np. aktora czy piosenkarza a może osoby, którą po cichu kochacie lub pragniecie?

Czyli kolejna bardzo ciekawa niegrzeczna nowelka od Moniki Ligi, która wciąga w swoją nietuzinkową fabułę. Endriu wzdycha w ukryciu do Magdy swojej podwładnej, ale uważa że z powodu swojego wyglądu młoda i piękna dziewczyna nie zwróci na niego uwagi, ale również stara się nie łączyć uczuć i spraw zawodowych.

W internecie jak się okazuje można znaleźć wszystko. Endriu odkrywa sklep z artykułami na zamówienie. REAL DOLL okazuje się idealnym rozwiązaniem. Lalka, która do złudzenia przypomina człowieka, oddycha i wydaje dźwięki.

Ale ktoś dowiaduje się o tym nietypowym zamówieniu i zaczyna się robić bardzo gorąco...

Autorka w świetny sposób wykreowała bohaterów, których od razu da się lubić. Magda i Endriu wydają się dosyć realni, ich kompleksy czy obawy odzwierciedlają zwykłych ludzi, ale również to ze czasami ryzyko się opłaci.

Męski jesteście ciekawi historii Endriu, Magdy i REAL DOLL to zapraszam do przeczytania

Zastanawialiście się kiedyś, gdy mieć możliwość posiadać na wyłączność sobowtóra np. aktora czy piosenkarza a może osoby, którą po cichu kochacie lub pragniecie?

Czyli kolejna bardzo ciekawa niegrzeczna nowelka od Moniki Ligi, która wciąga w swoją nietuzinkową fabułę. Endriu wzdycha w ukryciu do Magdy swojej podwładnej, ale uważa że z powodu swojego wyglądu młoda i piękna...

📚 Muszę przyznać, że gdy dostałam tę nowelę do recenzji, tytuł trochę mnie odrzucił. Byłam sceptycznie nastawiona i z lekką rezerwową do niej podeszłam. I to był błąd!
Relacja szef - pracownica w książkach typu romans/erotyk to częsty motyw. I choć tutaj to nie był wątek główny, to fajnie zostało przedstawione spojrzenie na drugą osobę w stylu "podobasz mi się ale nie mogę cię mieć".
Podobało mi się także przedstawienie postaci przez Autorkę. Pokazanie, że myślenie o samym sobie może być zupełnie różne od tego co myślą o nas inni. Było to bardzo budujące!
Ta nowela pokazuje, że nic nie jest niemożliwe i czasami warto zaryzykować.
A jeśli chodzi o część erotyczną to jak zwykle na najwyższym poziomie. Sceny s3ksu opisane ze smakiem a jednocześnie mocno wpływające na wyobraźnię.
W ogóle muszę przyznać, że twórczość Pani Moniki coraz bardziej mi się podoba. Lekkość pióra, wyważone opisy, fajne pomysły na fabułę, no naprawdę czyta się z przyjemnością! Zachęcam!

📚 Muszę przyznać, że gdy dostałam tę nowelę do recenzji, tytuł trochę mnie odrzucił. Byłam sceptycznie nastawiona i z lekką rezerwową do niej podeszłam. I to był błąd!
Relacja szef - pracownica w książkach typu romans/erotyk to częsty motyw. I choć tutaj to nie był wątek główny, to fajnie zostało przedstawione spojrzenie na drugą osobę w stylu "podobasz mi się ale nie mogę...

"LALECZKA SZEFA" to jedna z niegrzecznych nowel, które od razu skradły moje serce. Monika Liga, posiada lekkie i przyjemne pióro, które sprawia, że czytelnikom robi się gorąco. Choć jest dłuższa od pozostałych opowiadań, przeczytałam ją w jeden wieczór. Autorka potrafi wciągnąć w świat swoich bohaterów i rozbudzać ich emocje.

Fabuła skupia się na dwóch głównych bohaterach. Andrzej, znany jako Endriu, jest szefem, który mimo swoich kompleksów dotyczących wyglądu - jest niski, łysy, a jego klatka piersiowa jest mocno owłosiona - nie potrafi uwierzyć, że przyciągnie uwagę kobiety, która mu się bardzo podoba.
Drugą główną postacią jest Monika, piękna blondynka pracująca w firmie Endriu. Ona z kolei nie lubi być postrzegana tylko przez pryzmat swojej urody.

W pewnym momencie, Andrzej przypadkowo natrafia w internecie na reklamę firmy Cyber Skin Care, specjalizującej się w tworzeniu lalkek erotycznych na zamówienie. Zafascynowany Magdą, postanawia zamówić lalkę, która będzie jej wiernym odwzorowaniem.
Gdy Magda przypadkiem dowiaduje się o tym, zaczyna inaczej patrzeć na swojego szefa.
Powstaje pytanie, czy nawet najlepiej wykonana lalka może zastąpić prawdziwą osobę?
Co zrobi Magda, gdy odkryje, że ta lalka wygląda jak ona?

Jednym z największych atutów tej noweli jest sposób, w jaki autorka kreuje swoje postacie. Endriu, mimo swoich kompleksów, jest postacią łatwą do polubienia. Czytelnik może zrozumieć jego niepewność i pragnienie bycia akceptowanym przez Magdę. Z kolei Magda jest silną i niezależną kobietą, która staje się bardziej otwarta na możliwość związku z szefem, gdy odkrywa jego fascynację jej osobą.
Przez postać Magdy, autorka pokazuje, jak ważne jest patrzenie na drugiego człowieka z perspektywy jego wartości i charakteru, a nie tylko z zewnątrz. To ważne przesłanie, które dodaje uroku.

"LALECZKA SZEFA" to jedna z niegrzecznych nowel, które od razu skradły moje serce. Monika Liga, posiada lekkie i przyjemne pióro, które sprawia, że czytelnikom robi się gorąco. Choć jest dłuższa od pozostałych opowiadań, przeczytałam ją w jeden wieczór. Autorka potrafi wciągnąć w świat swoich bohaterów i rozbudzać ich emocje.

Fabuła skupia się na dwóch głównych bohaterach....

🔥🔥🔥 RECENZJA 🔥🔥🔥

Andrzej to właściciel firmy transportowej. Z perspektywy osób postronnych posiada wszystko. Dobrze prosperującą firmę przynosząca zyski oraz piękne mieszkanie. Jednak Andrzej posiada coś jeszcze. Ogromną masę kompleksów. Ze względu na swój niski wzrost, łysą głowę oraz mocno owłosiona klatę jest przekonany że nie jest w stanie podobać się płci przeciwnej. Pewnego dnia w firmie zaczyna pracę piękna blondynka Magda. Od początku wpada Andrzejowi w oko. Jednak fakt że jest młodsza i dla niego pracuje zniechęca mężczyznę aby chociażby próbować zbliżyć się do niej. I w momencie gdy Andrzej trafia w internecie na reklamę firmy Cyber Skin Care, która zajmuje się wykonywaniem lalek erotycznych na zamówienie w jego głowie kiełkuje pomysł. Mianowicie na zamiar zamówić lalkę na podobieństwo Magdy. Pech jednak chciał że Magda przez przypadek dowiaduje się o zamówieniu i zaczyna inaczej niż dotychczas postrzegać swojego szefa.

Czy Andrzejowi uda się zastąpić Magdę, lalką wykonaną na jej podobieństwo? Czy może jednak zdecyduje się zawalczyć o oryginał? Co zrobi Magda gdy dowie się na czyje podobieństwo została wykonana lalka?

Z każdą nowelkę jestem coraz bardziej zakochana w twórczości Moniki. I cieszy mnie ogromnie fakt że tym razem jest ona dłuższa. W ,,Laleczce szefa" Monika pokazuje nam że czasami warto podjąć ryzyko i zawalczyć o to na czym nam tak bardzo zależy. Jak to mówią - Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana 😄. I jak to u Moniki bywa- będzie miło, ciekawie oraz baaaardzo gorąco 🥵🥵🥵 także jeżeli nie czytaliście jeszcze ,,Laleczki szefa" to koniecznie musicie nadrobić zaległości 😊😘😘

🔥🔥🔥 RECENZJA 🔥🔥🔥

Andrzej to właściciel firmy transportowej. Z perspektywy osób postronnych posiada wszystko. Dobrze prosperującą firmę przynosząca zyski oraz piękne mieszkanie. Jednak Andrzej posiada coś jeszcze. Ogromną masę kompleksów. Ze względu na swój niski wzrost, łysą głowę oraz mocno owłosiona klatę jest przekonany że nie jest w stanie podobać się płci przeciwnej....