Kiedy zgłaszam się do recenzji e-booka zachęciły nie do tego opis i okładka książki. Muszę przyznać, że pozory potrafią mylić . Podchodziłam do tej pozycji kilka razy. Ponieważ nie umiem zostawić niedokończonej książki i zawsze muszę ja dokończyć choćby miała to zrobić po dłuższym czasie dobrnęłam do samego końca.

Leo to młody biznesmen, który ma przejąć firmę ojca. Niedługo ma też wziąć ślub z Gemmą, z która jest od wielu lat. Nie kocha jej a ślub jest tylko na pokaz bo tak trzeba. Kiedy w galerii narzeczonej poznaje Jane kobietę, która zabiegał o dotacje dl szkoły, w której uczy jego życie ulega zmianie. Zauroczony Jane, szybko podejmuje zaskakujące decyzje. Nie wszystko idzie tak jak sobie zakłada. Czy zmieni swoje życie?

Jane to młoda kobieta, która choruje na astmę. Podjęła się planu, by zdobyć pieniądze na szkołę, w której uczy. Początkowo chce się poddac ale dociera do Gemmy, która szybko organizuje wystawę w swojej galerii i pozyskuje pieniądze dla Jane. Wszystko jednak się zmieni, gdy poznaje Leo. Gorący romans, który rozwija się szybko i kończy nieoczekiwanym ślubem. Tylko Jane skrywa pewną tajemnicę. Czy intencje Jane są szczere?

Fabuła książki ma potencjał, ale ten odkrywamy na sam koniec. Początkowo historia jest mocno rozciągnięta, niedociągnięta w czasie. Mimo że jak przeczytać całość historia układa się w logiczną całość, początkowo zwyczajnie znudzi. Jeśli chodzi o postaci to brakuje im charakteru. Leo jest typem faceta, który dostaje to, co chce. Gemmę traktował jak typowy kobieciarz. wraz ze swoim przyjacielem Dawidem nie stronił od alkoholu i kobiet. Kiedy poznał Jane coś w nim przeskoczyło. Mimo wszystko jego zachowanie mnie totalnie nie kupiło. Zachowywał się irracjonalnie. Z kolei Jane to młoda kobieta, której nie potrafiłam rozgryźć. Nie dbałą o pieniądze , miała swoje dziwne zachowania. Oboje tworzyli dziwną parę, która o dziwo dziwnym trafem do siebie pasował, mimo że pochodzili z dwóch różnych światów.

Muszę przyznać, że mam co do tego e-booka dylemat. Z jednej strony napisana poprawnie, fabuła jest dość specyficzna i na tyle intrygująca, że mimo że podchodziłam do niej kilka razy w pewnym momencie coś zaskoczyło i musiałam poznać zakończenie. Jeśli chodzi o historię to nie będzie ona lukrowa. Ten gorący romans to nie jest takim romansem, jakiego się spodziewacie. Początkowo nudna, ale z czasem nabiera głębi i drugiego dna. Wiele scenek mnie irytowało , Leo na początku był dość powiedzmy wprost dupkiem. Miałam ochotę mu przywalić. Jane natomiast okazał się kimś zupełnie innym. Za to końcówka dramatyczna, pełna emocji. Jeśli to był zabieg autorki, by namieszać nam relacja dość dziwną relacją między Jane a Leo, by potem spuścić na nas prawdziwą bombę, to muszę przyznać ze się autorce udało to doskonale.

Było wiele niejasności i tajemnic. Co kryje się za sekretem Jane? Czy jej spotkanie z Leo było przypadkowe? A może to część większego planu? Co odkryje Leo? Jestem zaskoczona końcówką. Pochłonęłam ją błyskawicznie i z wypiekami na twarzy. Ten ebook choć nie jest idealny to zaskoczył mnie pozytywnie. Całość nabrał zupełnie innego wymiaru. To, co autorka zaserwował nam w końcówce jest dowodem na to, iż nie zawsze wszystko jest takie, jakie nam się wydaje. Z pozory zwykłą historią a za nią kryje się tyle emocji, dramatu i miłości. Czy ta historia byłaby inna , gdybyśmy od początku wiedzieli to, co kryje się za tajemnice Jane? Myślę, że waśnie dlatego, że autorka sprytnie to ukryła ta książka jest warta przeczytania. Polecam

Kiedy zgłaszam się do recenzji e-booka zachęciły nie do tego opis i okładka książki. Muszę przyznać, że pozory potrafią mylić . Podchodziłam do tej pozycji kilka razy. Ponieważ nie umiem zostawić niedokończonej książki i zawsze muszę ja dokończyć choćby miała to zrobić po dłuższym czasie dobrnęłam do samego końca.

Leo to młody biznesmen, który ma przejąć firmę ojca....

Nie przemówiła do mnie ta historia. Może to sposób jej przedstawienia ale ja zupełnie nie wiem skąd i jak pojawiło się zauroczenie Leo. Czy chodziło o to że Jade była zakazana a on miał zaraz się żenić? Czy to, że dziewczyna go odtrącała i ignorowała?
To czym kobieta się kierowała i co ukrywała było ciężkie a jednak ja tego nie poczułam. Nie potrafiłam wyłapać emocji bohaterów przez co historia wydała mi się niezbyt wciągająca. Wiem, że znajdzie ona zwolenników ale ja do tego grona się nie zaliczę.
Uwaga dla tych, którzy unikają takich motywów (spoiler):
Historia zawiera motywy zdrady i gwałtu nieletnich.

Nie przemówiła do mnie ta historia. Może to sposób jej przedstawienia ale ja zupełnie nie wiem skąd i jak pojawiło się zauroczenie Leo. Czy chodziło o to że Jade była zakazana a on miał zaraz się żenić? Czy to, że dziewczyna go odtrącała i ignorowała?
To czym kobieta się kierowała i co ukrywała było ciężkie a jednak ja tego nie poczułam. Nie potrafiłam wyłapać emocji...

"Zaślepiony. Love is blind" - historia Jane i Leo przypomina tą o Kopciuszku, ale czy tym razem też los szykuje szczęśliwe zakończenie dla bohaterów?
Coś bliżej...
Gdy Leo w galerii narzeczonej spotyka Jane od razu zwraca na nią uwagę. Ta skromna nauczycielka pochodzi z innego świata i kompletnie go oczarowała. Porzuca on tuż przed ślubem Gemmę, aby ożenić się z Jane.
Czy można tak szybko poznać drugą osobę?
Jakie tajemnice skrywa Jane?
Tylko czy takie szybkie małżeństwo przyniesie im szczęście?

To moje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo miło mnie zaskoczyła. Lekkie i przyjemne pióro sprawiło, że historia mnie wciągnęła już od pierwszej strony. Historia niby jakich wiele a jednak miała w sobie coś, co ciągnęło, aby tylko się dowiedzieć co dalej.

Dopiero na koniec autorka daje prawdziwą bombę, której się nie spodziewałam. Wtedy wyjaśnia wszystko co spotkało Jane. Ja ze swojej strony mogę polecić Wam przeczytać. A @lipstickbooks prosić o druk takich książek ❤️

#zaślepionyloveisblind #NadiaGrim #lipstickbooks
#bookgstagram #czytaniejestsexy #xyzbca #czytam #czytampolskichautorow

"Zaślepiony. Love is blind" - historia Jane i Leo przypomina tą o Kopciuszku, ale czy tym razem też los szykuje szczęśliwe zakończenie dla bohaterów?
Coś bliżej...
Gdy Leo w galerii narzeczonej spotyka Jane od razu zwraca na nią uwagę. Ta skromna nauczycielka pochodzi z innego świata i kompletnie go oczarowała. Porzuca on tuż przed ślubem Gemmę, aby ożenić się z Jane.
Czy...

Nawet nie wiem jak rozpocząć. Historia wywołała na mnie takie wrażenie, że nie mogłam zrozumieć, jak książka może mieć taki wpływ na czytelnika. To było coś...innego aczkolwiek, coś tak bardzo wyjątkowego, że nie powinniście się zastawiać, tylko brać i czytać. Żałuję jednej rzeczy, a mianowicie tego, że ta książka nie została wydana w wersji papierowej. Wielka szkoda :(

Od razu na wstępie chciałabym przypomnieć, że KOCHAM książki, w których to facet zakochuje się pierwszy! To jest tak inna miłość, niż ta która przedstawia się z perspektywy kobiety, że powinno być takich facetów więcej (autorzy, wiecie co robić :P) Leo jest takim facetem, który momentalnie, oddal Jane swoje mało używane serce. Czy Jane przyjmie je w całości? A może doprowadzi do jego pęknięcia, a Leo nie poradzi sobie z taką "miłością"

Moją największa zagadką tej książki była Jane. Jane, która w żaden sposób nie dopuściła czytelnika do siebie, skutecznie trzymała mnie na dystans. A ja tak bardzo chciałam ją poznać i sprawdzić jakie tajemnice ukrywa. Bo to, że coś ukrywa, to byłam pewna, miałam takie przeczucie, od kiedy tylko rozpoczęła się historia. Jej rozdziały były takie... eteryczne (podkradłam słówko od Leo ;)). Dowiadywałam się o niej tylko tyle na ile mi pozwoliła, nic więcej, nic mniej. Tajemnicza Jane. Bardzo stonowana i spokojna bohaterka. To nie jest tak, że tylko Leo mógł ją poznać, on sam o niej niewiele wiedział, a mimo to zakochał się w niej, bez pamięci. Bez granic. On kochał za dwoje i czekał, aż tę drugą część będzie mógł oddać Jane.

Leo Castle - człowiek z sercem na dłoni. A to serce chciał dać tylko jednej osobie. Mimo że podczas spotkania z Jane miał już narzeczoną i planował ślub w ciągu miesiąca, to pozwolił sobie na fantazje o Jane. Nie chciałam aby Leo został w jakiś sposób zraniony, nawet przez samą Jane. Jego miłość była tak..niesamowita, tak prawdziwa a zarazem Leo jest bardzo otwartym bohaterem. Dla niego nie ma rzeczy o których bałby się mówić, co czyni go totalnym przeciwieństwem Jane, ale jak wiemy, przeciwieństwa się przyciągają, I tak było w tym przypadku, tylko czy aby na pewno, oni sami się do siebie przyciągnęli? A może ktoś im w tym pomógł?

Myślę, że tytuł książki jak najbardziej odpowiada temu, co przedstawił nam Leo. On był dosłownie zaślepiony uczuciem do Jane. Stała się jego obsesją, jego jedynym marzeniem i … zakazanym owocem. Tak, myślę., że to jest idealne określenie. Zakazany owoc. Im bardziej jest zakazany i nieosiągalny, tym bardziej go pożądamy. Leo jest bardzo sfrustrowany tym, że chce mieć Jane ale nie może. Ta frustracja jest tak bardzo odczuwalna, że czasami miałam wrażenie, że Leo siedzi w mojej głowie i krzyczy „ Ja chce Jane, zrób coś!”. Tylko, Leo nie wie albo nie chce wiedzieć, że nie da się nikogo zmusić do miłości. Bo im bardziej chcemy kogoś dla siebie, tym bardziej ta osoba może nam uciec. Leo zdaje sobie z tego sprawę, jednak nie spodziewa się tego, że jego ego zostanie tak mocno nadszarpnięte. No ale czego nie robi się dla miłości, prawda?

Kiedy rozpoczynałam tę historię, byłam przygotowana na emocje, które mogą mnie tu spotkać. I tak było, tylko nie wiedziałam, że autorka tak perfidnie mnie podejdzie i w pewnym momencie pokruszy moje serce na milion kawałków. Wiece jak potem jest ciężko aby te wszystkie kawałeczki zebrać do kupy aby stały się one pełnowartościowym sercem? Jaki mocny klej jest potrzebny do tego aby się jako tako trzymało? Ano jest taki jeden, bardzo mocny. Ale, o nim dowiecie się z historii. Autorko, mimo tego ciężko zranionego serca i wszystkich emocji, jakimi mnie uraczyłaś, dziękuję ze później pozwoliłaś abym mogła je posklejać. Bo jak czytać, bez serca, jak pojawiają się tak cudowne książki jak ta.

Historia nie jest łatwa, chociaż na początku taka może się wydawać. Jednak potem, będzie tylko gorzej. Okaże się, jakie tajemnice skrywała Jane i jak na nie zareaguje Leo. Ja osobiście byłam WSTRZĄŚNIĘTA. Leo myślę, że też. Szczerze, to ja myślałam, że Jane ukrywa całkowicie inną tajemnice,

Nie ważne, czy miłość jest ślepa czy nie, to dalej miłość, tylko rozpisana na innych warunkach. Jeżeli już raz oddamy komuś serce, to tak łatwo nie da się go zwrócić. I ta cząstka zostanie i możliwe, że kiedyś do nas wróci, ale tylko wtedy kiedy sami będziemy tego chcieć.

Nawet nie wiem jak rozpocząć. Historia wywołała na mnie takie wrażenie, że nie mogłam zrozumieć, jak książka może mieć taki wpływ na czytelnika. To było coś...innego aczkolwiek, coś tak bardzo wyjątkowego, że nie powinniście się zastawiać, tylko brać i czytać. Żałuję jednej rzeczy, a mianowicie tego, że ta książka nie została wydana w wersji papierowej. Wielka szkoda :(...

Opis książki wskazuje, że jest to historia rodem z bajki, i to nie byle jakiej bo chodzi o Kopciuszka, czy jest tak faktycznie? Jak dla mnie niestety nie bardzo, ja nie znalazłam, żadnych powiązań. No chyba, że pojawienie się biednej dziewczyny i bogatego chłopaka jest już wystarczające by porównać te dwie historie do siebie.
Leo to bogaty i przystojny mężczyzna, jego życie jest zaplanowane, idealnie ułożone, wkrótce się żeni z równie bogatą i piękną kobietą. Jednak pewne wydarzenia zmieniają całkowicie jego plany, w jaki sposób i czy na dobre, czy może gorsze? Kto wie, musicie to sprawdzić sami.
Jane, kim jest ta kobieta, dlaczego tak bardzo miesza i czy robi to umyślnie czy może całkiem przypadkowo?
Mnie niestety nie do końca przekonała ta historia, może po prostu oczekiwałam czegoś innego? Ciężko stwierdzić, książka wywołuje wiele różnych emocji, związki Leo i jego psychika, myślenie są bardzo zagmatwane, a zagadkowa Jane dodaje pikanterii tej historii…
Ta powieść to gorąca historia, która spodoba się na pewno wielu osobom.

Opis książki wskazuje, że jest to historia rodem z bajki, i to nie byle jakiej bo chodzi o Kopciuszka, czy jest tak faktycznie? Jak dla mnie niestety nie bardzo, ja nie znalazłam, żadnych powiązań. No chyba, że pojawienie się biednej dziewczyny i bogatego chłopaka jest już wystarczające by porównać te dwie historie do siebie.
Leo to bogaty i przystojny mężczyzna, jego życie...

‼️RECENZJA‼️

Tytuł: Zaślepiony. Love is blind
Autor: Nadia Grim
Wydawnictwo: Lipstick Books

Dziękuję wydawnictwu za udostępnienie e-booka.

Chyba każdy z was wie jak kończy się bajka o kopciuszku? Tak na końcu bajki jest i żyli długo i szczęśliwie. Ale czy nasi bohaterowie zaliczają się do bajki?

Jane i Leo spotykają się przypadkowo i pyk miłość od pierwszego wejrzenia. Szybki ślub i co koniec? No właśnie nie wtedy zaczyna się wszystko psuć. I powstają pytania, czy to przypadkowe spotkanie powinno dojść do skutku? Czy takie zaślepione zauroczenie to miłość?

Kochani to krótki, ale zarazem dobry e-book. Autorka chciała pokazać jak sekrety mogą zniszczyć wszystko w związku. Nie zabraknie zauroczenia, miłości, bólu, zemsty i namiętności między bohaterami.

Serdecznie polecam sięgnąć po tego e-booka.

@nadiagrim_autorka
@lipstickbooks

#recenzja #ebook #lipstickbooks #nadiagrim #zaślepionyloveisblind #współpraca #czytamlegalnie #zaczytanamama86 #

‼️RECENZJA‼️

Tytuł: Zaślepiony. Love is blind
Autor: Nadia Grim
Wydawnictwo: Lipstick Books

Dziękuję wydawnictwu za udostępnienie e-booka.

Chyba każdy z was wie jak kończy się bajka o kopciuszku? Tak na końcu bajki jest i żyli długo i szczęśliwie. Ale czy nasi bohaterowie zaliczają się do bajki?

Jane i Leo spotykają się przypadkowo i pyk miłość od pierwszego wejrzenia....

❤️ RECENZJA ❤️

Czy żyli długo i szczęśliwie to dobre określenie do tej historii? Sami się przekonajcie.

Leo jest przystojnym i zamożnym biznesmenem, który żyje jak książę w swojej bajce wraz ze swoją narzeczoną Gemmą, z którą planuje ślub. Pewnego dnia w galerii narzeczonej spotyka dziewczynę, którą jest oczarowany od pierwszego wejrzenia. Jane jest skromną nauczycielką pochodzącą całkiem innego świata niż Leo.
Mężczyzna tak jest zafascynowany dziewczyną, że postanawia porzucić tuż przed ślubem Gemmę i ożenić się z Jane, z którą łączy go gorący romans.

Czy Leo podjął słuszną decyzję, żeniąc się z Jane, która zawróciła mu w głowie?
Jakie tajemnice skrywa dziewczyna?
Kim tak naprawdę jest?
Czy miłość im wystarczy, aby to małżeństwo przetrwało?

❤️❤️❤️❤️❤️❤️

„Zaślepiony” to powieść o Leo bogatym biznesmenie i o Jane skromnej nauczycielce. Oboje pochodzą z dwóch różnych światów. Powieść bardzo wciągająca już od pierwszej strony byłam milę zaskoczona fabułą.
Styl i pióro autorki bardzo przyjemne, dzięki czemu książkę czytało się szybko.
Niby przewidywalna historia, ale z drugiej strony byłam bardzo jej ciekawa.

Leo jest zapatrzonym w siebie mężczyzną, który żyje jak w bajce, a wkrótce ma wziąć ślub, jednak nie do końca jest szczęśliwy w swoim związku i nagle poznaje Jane skromną dziewczynę, którą jest zauroczony, aż do takiego stopnia, że szybko staje się jego obsesją, a dziewczyna z początku trzyma mężczyznę na dystans.
Jane ewidentnie coś ukrywa przed Leo.
Jaką tajemnicę skrywa?
Przyznaje, że z początku trochę nie rozumiałam podejścia i zachowania Jane, ale kiedy autorka spuściła, na nas prawdziwą bombę to zaczęłam wszystko rozumieć i było mi nawet bardzo żal dziewczyny za to, co ją spotkało w przyszłości. Natomiast postać Leo podobała mi się, choć momentami byłam trochę przerażona jego zaborczością co do Jane.

W powieści znajdziemy wiele emocji, namiętności, pożądania, miłości, zemsty, bólu oraz gorących scen między bohaterami.

Autorka porusza też bardzo ważny temat, a jaki? Nie zdradzę, wam koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę i się przekonać.
Gorąco polecam ❤️.
⭐ 8 /10
Dziękuję za ebook do recenzji @lipstickbooks @nadiagrim_autorka

❤️ RECENZJA ❤️

Czy żyli długo i szczęśliwie to dobre określenie do tej historii? Sami się przekonajcie.

Leo jest przystojnym i zamożnym biznesmenem, który żyje jak książę w swojej bajce wraz ze swoją narzeczoną Gemmą, z którą planuje ślub. Pewnego dnia w galerii narzeczonej spotyka dziewczynę, którą jest oczarowany od pierwszego wejrzenia. Jane jest skromną nauczycielką...

"Zaślepiony" Nadii Grim to opowieść o Leo - bogatym i znudzonym życiem mężczyźnie, który pewnego dnia poznaje skromną i skrytą Jane. Mężczyzna ma niedługo poślubić wieloletnią partnerkę Gemmę, jednak nowopoznana kobieta zajmuje coraz bardziej jego myśli. Nie bacząc na nic Leo brnie coraz głębiej w zakazane uczucie. Czy Jane dopuści go do siebie? Co jest w stanie zrobić dla kobiety zaślepiony uczuciem facet? Przekonajcie się sami...
Pozornie w tej książce nie za wiele się dzieje. On jej pragnie bez względu na wszystko, ona raczej trzyma go na dystans, by po chwili pozwolić mu na nieco więcej. Jednak nawet rozdziały z perspektywy Jane nie dają nam jednoznacznej odpowiedzi, kim ona jest i czego tak naprawdę chce. Jane ukrywa coś przed Leo i zarazem przed czytelnikiem. I to bardzo intryguje, dlatego pochłaniamy stronę z stroną, by odkryć sekret kobiety i dowiedzieć się więcej. A potem docieramy do momentu, w którym Autorka zrzuca prawdziwą bombę. I tkwimy w tym szoku jeszcze długo po przeczytaniu ostatniego zdania.
Książka wciąga, intryguje I daje do myślenia. Niby romans, a jednak coś więcej. Bardzo podoba mi się kreacja głównej bohaterki - niejednoznaczna, tajemnicza, nieco oschła. Początkowo bardzo mnie irytowała, ale potem nawet ją polubiłam... A finał... Musicie koniecznie przeczytać

"Zaślepiony" Nadii Grim to opowieść o Leo - bogatym i znudzonym życiem mężczyźnie, który pewnego dnia poznaje skromną i skrytą Jane. Mężczyzna ma niedługo poślubić wieloletnią partnerkę Gemmę, jednak nowopoznana kobieta zajmuje coraz bardziej jego myśli. Nie bacząc na nic Leo brnie coraz głębiej w zakazane uczucie. Czy Jane dopuści go do siebie? Co jest w stanie zrobić dla...

Leo poznał June na wystawie sztuki zorganizowanej przez swoją narzeczoną, mającą na celu wesprzeć finansowo jedną z miejscowych szkół. Z miejsca zapałał do niej tak niewyobrażalnym pragnieniem posiadania jej, że nie zważał na żadne przeciwności. Nie był ważny opór kobiety, który każdego dnia przełamywał coraz bardziej. Nie była istotna obecna narzeczona, którą zostawił po latach związku, ani to, że nowa wybranka pochodzi z skrajnie innego świata. Liczyła się tylko ona, June, która przyciągała go do siebie. Oczarowała go. Po miesiącu znajomości mężczyzna uczynił z niej swoją żonę. Czy tak radykalne, skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie może przynieść coś dobrego? Czy uczucie, które ich połączyło może być prawdziwą miłością od pierwszego wejrzenia? Czy kobieta jest z nim szczera? Jakie tajemnice wyjdą na jaw?

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że należy ono do bardzo udanych. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Dostrzegamy ich podobieństwa, jednak to różnice między nimi najbardziej intrygują. Ale przede wszystkim ich nieidealność, zwłaszcza jeśli chodzi o postać June – ona zrobiła na mnie największe wrażenie. Jej inteligencja, skromność i choroba, a za razem pewność siebie. Relacja bohaterów została bardzo ciekawie poprowadzona. Zwłaszcza fascynacja Leo nowopoznaną kobietą. Była praktycznie obsesyjna.

Książkę czyta się bardzo szybko. Napisana jest z perspektywy głównych bohaterów. Z pozoru wszystko dzięki temu powinno być jasne i klarowne - nic bardziej mylnego. Fabuła poprowadzona jest w taki sposób, aby utrzymać czytelnika w niepewności, którą czuć aż pod skórą. Wszystko wydaje się takie oczywiste, jednak mamy wrażenie, że „czegoś nam tu nie mówią”. Intrygi, tajemnice, które kryją się tuż za rogiem, przeszłość bohaterów wprowadzają w oszołomienie. Muszę tu autorce uczynić pokłon, gdyż udało jej się mnie zaskoczyć. Choć rozważałam różne scenariusze to takiego finału, konkluzji jaki został tu zaserwowany się nie spodziewałam.

Nie jest to z pewnością typowy romans, niemniej świetna lektura i zachęcam Was do sięgnięcia po nią.

Leo poznał June na wystawie sztuki zorganizowanej przez swoją narzeczoną, mającą na celu wesprzeć finansowo jedną z miejscowych szkół. Z miejsca zapałał do niej tak niewyobrażalnym pragnieniem posiadania jej, że nie zważał na żadne przeciwności. Nie był ważny opór kobiety, który każdego dnia przełamywał coraz bardziej. Nie była istotna obecna narzeczona, którą zostawił po...

Historia jak z bajki o kopciuszku, prawdziwa i niepowtarzalna miłość, próba odnalezienia siebie, ale też zemsta, strach, uzależnienie. To wszystko i jeszcze więcej zawarła w swojej najnowszej książce „Zaślepiony. Love is blind” Nadia Grim.

Jane i Leo. Kopciuszek i książę z bajki. Dla niej każdy dzień to walka o przetrwanie w wielkim mieście. On jest zamożnym biznesmenem, który szykuje się do ślubu ze swoją wieloletnią dziewczyną. Niespodziewane zauroczenie, płomienny romans, zakończony szybkim ślubem. Jednak czy wszystko to wygląda jak bajka? Czy Leo dobrze postąpił, wybierając tajemniczą Jane? Czy miłość wystarczy, żeby Leo i Jane żyli długo i szczęśliwie?

Powiem szczerze, że gdy zaczęłam czytać „Zaślepiony. Love is blind”, myślałam, że tym razem się pomyliłam i wybrałam dość naciąganą, trochę nudną książkę. Główni bohaterowie mnie wkurzali. Jane była niezdecydowana, z jednej strony żyła według własnych zasad, z drugiej je łamała, czegoś nie chciała, a jednak to robiła. Leo wydawało się, że może wszystko, nie potrafił przyjąć odmowy, czy porażki, dla niego liczył się tylko on sam. Jednak im dalej zagłębiałam się w lekturę, tym lepiej rozumiałam poczynania bohaterów. Czemu byli tacy, a nie inni. Druga część książki wywraca wszystko do góry nogami. Każda sytuacja, każdy moment z życia Leo i Jane był taki, jak powinien. Nagle z trochę nudnej i wydawać by się mogło przewidywalnej historii jakich pełno na rynku wydawniczym otrzymujemy wciągającą, wzruszającą, ale też bolesną i okrutną opowieść o trudach życia z nieprzewidywalnym, wbijającym w fotel zakończeniem.

Postać Jane nabiera charakteru, okazuje się, że wcale nie jest taka nijaka, jak ją odebrałam na początku. Jest to niesamowicie silna i charakterna osoba, która całe życie miała pod górkę. Natomiast Leo to nie tylko samolubny i bogaty facet, ale człowiek, który się zakochał tą jedną, wyśnioną miłością, która potrafi wszystko wybaczyć. Polubiłam głównych bohaterów, czego niestety nie mogę powiedzieć o postaciach drugoplanowych. Dla mnie szczególnie postać byłej dziewczyny Leo, czy jego przyjaciela były trochę przerysowane, naciągane i wkurzające, ale oni byli na szczęście tylko tłem, które nie wpłynęło negatywnie na całą historię.

Podsumowując: autorka pod tą niepozorną historią jak z bajki, pokazała nam, że nie wszystko jest takie, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Nadia Grim stworzyła niesamowitą i nieszablonową powieść, która, chociaż na początku czyta się dość ciężko, to po kilkudziesięciu stronach już nie można się od niej oderwać.

https://papierowybluszcz.wordpress.com/2022/11/23/zaslepiony-love-is-blind-nadia-grim/

Historia jak z bajki o kopciuszku, prawdziwa i niepowtarzalna miłość, próba odnalezienia siebie, ale też zemsta, strach, uzależnienie. To wszystko i jeszcze więcej zawarła w swojej najnowszej książce „Zaślepiony. Love is blind” Nadia Grim.

Jane i Leo. Kopciuszek i książę z bajki. Dla niej każdy dzień to walka o przetrwanie w wielkim mieście. On jest zamożnym biznesmenem,...