Agent Kelly 🥰 aaach 🤭 To mój kolejny książkowy Mąż 😉 dobrze, że ten prawdziwy nie wie ilu ich mam 😂

Ale tak śmiechem żartem, to bardzo lubię całą serię o tym niesamowitym, odważnym i niezwykle upartym Agencie. No i nieziemsko przystojnym oczywiście 😉 W tej części dane mi było poznać Petera z trochę innej, tej mocno wrażliwej strony co wpłynęło na jeszcze lepszy odbiór jego osoby. Autorka wrzuciła go w niełatwą historię, nie ułatwiając mu przy tym życia ale dzięki temu czytałam z jeszcze większym zainteresowaniem.

To jest seria, która należy do tych książek, gdzie jest gęsto od sensacyjnych akcji i do tego wszystkiego wrzucona została jeszcze szczypta magii. Baaaardzo podobał mi się cały ten zabieg w kontekście wszystkich części.

Książka trzyma w napięciu od samego początku i fajnie jest odkrywać kolejne karty, poznawać wiele ukrytych tajemnic a i tak na koniec być nieźle zaskoczonym.

Podoba mi się tutaj również ten wątek romantyczny. Nie ma wulgarnych sexów, których nie trawię. Wszystko jest smacznie podane na tacy.

Agent Kelly to więc połączenie sensacji i romansu z nutką fantasy więc jeśli szukacie czegoś w tym stylu to jestem pewna, że nie tylko "W mroku Korei" ale i pozostałe części zapewnią Wam niezłą zabawę. Oczywiście czytajcie po kolei.

Agent Kelly 🥰 aaach 🤭 To mój kolejny książkowy Mąż 😉 dobrze, że ten prawdziwy nie wie ilu ich mam 😂

Ale tak śmiechem żartem, to bardzo lubię całą serię o tym niesamowitym, odważnym i niezwykle upartym Agencie. No i nieziemsko przystojnym oczywiście 😉 W tej części dane mi było poznać Petera z trochę innej, tej mocno wrażliwej strony co wpłynęło na jeszcze lepszy odbiór jego...

Im dalej w las tym gorzej. Autorka wymyśliła sobie jakąś tajemna moc bohatera, co samo w sobie robi się śmieszne przy wprowadzeniu jej do w miarę realnego świata. No ale dobra, jej prawo wymyślać swój świat. Z tym że jak już się coś wprowadzi to trzeba się tego trzymać, bo są straszne rozbieżności między poszczególnymi tomami. Bardzo cieszy mnie że to już koniec, bo się wymęczyłam.

Im dalej w las tym gorzej. Autorka wymyśliła sobie jakąś tajemna moc bohatera, co samo w sobie robi się śmieszne przy wprowadzeniu jej do w miarę realnego świata. No ale dobra, jej prawo wymyślać swój świat. Z tym że jak już się coś wprowadzi to trzeba się tego trzymać, bo są straszne rozbieżności między poszczególnymi tomami. Bardzo cieszy mnie że to już koniec, bo się...

"Na czas naszej rozłąki...
Ona myślała, że nie będzie mnie góra miesiąc, może dwa...
A ja nie wróciłem.
A ona umarła.
Przeze mnie." 💔

Panowałam wrzucić dzisiaj bardziej świąteczny post, jednak powyższy fragment tak chwycił mnie za serce, że stwierdziłam, iż mój ulubiony Agent Kelly będzie miał pierwszeństwo przed wszystkimi kolorowymi ozdóbkami.

Peter Kelly stracił pamięć po wybuchu w Omanie. Znalazł się w Korei, gdzie dostaje od różnych osób szczątkowe informacje odnośnie swojego życia. Nie wie, komu wierzyć, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Jego podświadomość dostarcza mu szczątkowe wspomnienia, ale i ich nie może być do końca pewien. Jedno wie na pewno. Gdzieś jest kobieta, którą kocha ponad życie i za wszelką cenę musi do niej wrócić. Z czasem okazuje się, że Safija mogła umrzeć lub trafić do niewoli. Agent staje w obliczu wyzwania, któremu może podołać jedynie "kuloodporny" człowiek. Tylko, czy uda mu się wykonać zadanie i dowiedzieć się prawdy o sobie i swoich najbliższych?

"W mroku Korei" jest finałową częścią przygód niesamowitego następcy Jamesa Bonda (recenzje dwóch poprzednich książek znajdziecie już na moim profilu). Historię można czytać bez znajomości poprzednich części, ale stawia ona przed czytelnikiem tyle pytań i niewiadomych, że lepiej czytać po kolei i nie zastanawiać się w międzyczasie kto kim jest.

Agent poddawany jest manipulacjom z różnych stron. Niemal każdy coś knuje i przedstawia mężczyźnie wersję wydarzeń, która jest mu bardziej na rękę. Peter sam musiał podjąć wyzwanie, jakim było dowiedzenie się prawdy. Musiał przy tym zaufać kilku osobom (niekoniecznie słusznie). A przede wszystkim musiał zaufać sobie i swojej intuicji.
Wszystko tutaj ma sens. A przeszłość powracająca w snach i mieszająca się z rzeczywistością, daje fajny kontrast między prawdą a kłamstwem. Historia trzyma w napięciu, bo co chwilę na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Są momenty zarówno śmieszne jak i takie, które ściskają za serce i wywołują pieczenia pod powiekami. Idealne zakończenie świetnej serii. I to chyba jest największy minus tej książki. Skończyła się, a Peter... No cóż, sami doczytajcie.

"Na czas naszej rozłąki...
Ona myślała, że nie będzie mnie góra miesiąc, może dwa...
A ja nie wróciłem.
A ona umarła.
Przeze mnie." 💔

Panowałam wrzucić dzisiaj bardziej świąteczny post, jednak powyższy fragment tak chwycił mnie za serce, że stwierdziłam, iż mój ulubiony Agent Kelly będzie miał pierwszeństwo przed wszystkimi kolorowymi ozdóbkami.

Peter Kelly stracił pamięć...

𝙼𝚘ż𝚗𝚊 𝚖𝚊𝚛𝚣𝚢ć, 𝚐𝚍𝚢 𝚖𝚊 𝚜𝚒ę 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚍 𝚜𝚘𝚋ą 𝚌𝚊ł𝚎 ż𝚢𝚌𝚒𝚎.

🖤 Kelly budzi się w szpitalu nie wiedząc co się stało. Nie pamięta, kim jest ani jak znalazł się w Korei Północnej, na oddziale intensywnej terapii, pilnowany przez wojskowych. Rozpaczliwie próbuje dowiedzieć się, co go spotkało. Stopniowo zbiera informacje, nie wie jednak, które z nich są prawdziwe, a które zostały sfałszowane.

🖤 Ta książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak pierwsza część, gdzie wszystko było dla mnie nowe. Tutaj był trochę odgrzewany kotlet. Tajna misja, źli ludzie, dobro kraju, walka o życie... Raczej nic mnie nie zaskoczyło.

🖤 Romansu w 'W mroku Korei' jest jak na lekarstwo. Trudno mi cokolwiek o tym napisać nie zdradzając fabuły, więc ograniczę się tylko do tej wzmianki - Safija pojawia się jedynie we wspomnienach/retrospekcjach.

🖤 Czułam nieodparty 'Chyłka vibe'. Wszystko się może zdarzyć *gdy głowa pełna maarzeeń... - to silniejsze ode mnie🤣*, każda opcja jest prawdopodobna. Przez liczne thrillery, które czytam, nauczyłam się nie wierzyć w słowa, które widzę, więc podczas lektury 'W mroku Korei' nie miałam jakiś większych zaskoczeń. Byłam tylko ciekawa, co zrobiła Najwyższa Przywódczyni po wypłynięciu wszelkich informacji😈

🖤 Szybko się czytało, to zawsze na plus. Styl autorki jest niezwykle lekki, w fabule nie ma niepotrzebnych przestojów czy przaśnych opisów.

𝙼𝚘ż𝚗𝚊 𝚖𝚊𝚛𝚣𝚢ć, 𝚐𝚍𝚢 𝚖𝚊 𝚜𝚒ę 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚍 𝚜𝚘𝚋ą 𝚌𝚊ł𝚎 ż𝚢𝚌𝚒𝚎.

🖤 Kelly budzi się w szpitalu nie wiedząc co się stało. Nie pamięta, kim jest ani jak znalazł się w Korei Północnej, na oddziale intensywnej terapii, pilnowany przez wojskowych. Rozpaczliwie próbuje dowiedzieć się, co go spotkało. Stopniowo zbiera informacje, nie wie jednak, które z nich są prawdziwe, a które zostały...

Tym razem Agent Peter Kelly zabiera nas ze sobą do Korei Północnej. Pełna intryg, akcji i napięcia historia, którą czyta się z ogromym zainteresowaniem i buzującym napięciem. Ta część zdecydowanie wzbudza najwięcej emocji! 🔥

Jestem fanką serii z Agentem Kellym, autorka wykonała tu kawał naprawdę dobrej roboty. 👏🏼
Jeżeli nie czytaliście jeszcze żadnej z poprzednich części, to nie będę wam zdradzać jak toczą się jego losy, lecz sądzę, że naprawdę warto te książki przeczytać, bo wciągają totalnie. Momentami czułam się jakbym tam była i to wszystko przeżywała razem z Kellym, szukała odpowiedzi na tak wiele pytań… 🙈 „W mroku Korei” jest moim zdaniem najlepszą częścią, był to finał seri w wielkim stylu.

Tym razem Agent Peter Kelly zabiera nas ze sobą do Korei Północnej. Pełna intryg, akcji i napięcia historia, którą czyta się z ogromym zainteresowaniem i buzującym napięciem. Ta część zdecydowanie wzbudza najwięcej emocji! 🔥

Jestem fanką serii z Agentem Kellym, autorka wykonała tu kawał naprawdę dobrej roboty. 👏🏼
Jeżeli nie czytaliście jeszcze żadnej z poprzednich części,...

Peter Kelly budzi się w szpitalu. Nie pamięta kim jest ani jak znalazł się w Korei Południowej, na oddziale intensywnej terapii, pilnowany przez wojskowych. Mężczyzna stara się dowiedzieć, co się stało. Nie wie jednak które z informacji jakie dostaje są prawdziwe, a które fałszywe. Peter trafia bowiem do kraju, w którym rządzą pozory... 
Komu mężczyzna może zaufać? Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Czy Kelly zdoła rozwiązać zagadkę? Czy odnajdzie rodzinę?
Wartka akcja, nieoczekiwane i niebezpieczne sytuację. Walka o władzę, tajemnice i intrygi. Próby odkrycia prawdy. Romanse i namiętność. Zdecydowanie nie będziecie się nudzić.
Peter nas nie zawodzi. Mimo problemów z pamięcią, nadal potrafi zaskoczyć i nie boi się ryzyka i niebezpieczeństwa. Potrafi odnaleźć się w nawet najbardziej niebezpiecznych sytuacjach. On w zestawieniu z dwiema pięknymi i bardzo niebezpiecznymi kobietami stanowi mieszankę wybuchową. 
Od pierwszej strony byłam ciekawa dlaczego Kelly znalazł się w tym kraju, a przede wszystkim czemu nic nie pamięta. Autorka stopniowo dawkowała nam informacje, które umożliwiały rozwiązanie tej zagadki. 
Historia o Peterze Kelly przypadła mi do gustu. Jest to dla mnie coś nowego, świeżego i miłego. Zdecydowanie jeszcze do niej wrócę. Aczkolwiek szkoda, że to już koniec tej serii. Jest przecież tyle miejsc, które Agent Kelly mógłby jeszcze odwiedzić i wprowadzić tam swoje porządki. 
Całość napisana jest lekkim stylem, więc czyta się ją przyjemnie, a ilość rzeczy jaka się tam dzieje zdecydowanie nie pozwala się nudzić. 
Przypomnę tylko, że "Agent Kelly" to seria, którą trzeba czytać w odpowiedniej kolejności, żeby móc poznać historię i odnaleźć się w faktach. Jeśli jeszcze nie mieliście przyjemności się z nim poznać, koniecznie musicie to nadrobić. Ja szczerze polecam.🖤
Dziękuję Wydawnictwu Niegrzeczne Książki za egzemplarz. ❤️

Peter Kelly budzi się w szpitalu. Nie pamięta kim jest ani jak znalazł się w Korei Południowej, na oddziale intensywnej terapii, pilnowany przez wojskowych. Mężczyzna stara się dowiedzieć, co się stało. Nie wie jednak które z informacji jakie dostaje są prawdziwe, a które fałszywe. Peter trafia bowiem do kraju, w którym rządzą pozory... 
Komu mężczyzna może zaufać? Kto jest...

Styl autorki uwielbiam od pierwszej przeczytanej książki. Nie ma tu zbędnego lania wody, opisy są zwięzłe, sprawiają, że czytelnik wizualizuje sobie wszystko, a sceny 18+ rozpalają zmysły.

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nic nie dzieje się za szybko, ani się nie wlecze. Wszystkie wydarzenia łączą się ze sobą w całość, przez co nie pogubimy się w fabule.

Okładka jest piękna i przyciąga wzrok. W środku mamy podział na rozdziały, które nie są długie, wręcz idealne, by móc przeczytać "jeszcze jeden rozdział". Choć powiem Wam w sekrecie, że na jednym się nie kończy, bo chce się więcej i więcej.

Kolejna seria, która się kończy, a ja mam pustkę w serduszku. Tym razem kończy się mój ukochany agent, który zawsze przywodził mi na myśl mojego ulubionego Jamesa Bonda. Tak samo odważny, obracający się w towarzystwie pięknych, niebezpiecznych kobiet. No powiem Wam, że książka Moni wyszła idealnie. I powiem Wam więcej, dla facetów również jest to idealna seria. Dlaczego tak mówię? A no dlatego, że mój tato również czyta książki Moni i już nie może się doczekać, aż dam mu ten 3 tom! Także, jeśli macie jakiegoś faceta, co lubi czytać, koniecznie podłużcie mu agenta Kelly'ego!

W tym tomie nie brakuje akcji, która już od pierwszej strony sprawia, że serce nam mocno bije. Peter budzi się bowiem w Korei i nic nie pamięta. Zostaje wciągnięty w sam środek konfliktu, z którego nie wie, co jest prawdą, a co nie. Jest tak naprawdę sam w tym wszystkim i musi dociec gdzie leży prawda. A jak ją odkryje i co się jeszcze wydarzy? Musicie przekonać się sami!

To pełna zwrotów akcji, niebezpiecznych akcji historia, która aż czeka, byście ją odkryli. Co ważne, tomy należy czytać po kolei ponieważ wydarzenia ściśle łączą się ze sobą. Dlatego jeśli jeszcze nie znacie historii Petera koniecznie ją poznajcie, bo naprawdę warto! To świetna , trzymająca w napięciu powieść, która nie da Wam spokoju, póki nie wybrzmi ostatnie zdanie. Wciągająca i elektryzująca. Ja uwielbiam i polecam Wam całym sercem!

Styl autorki uwielbiam od pierwszej przeczytanej książki. Nie ma tu zbędnego lania wody, opisy są zwięzłe, sprawiają, że czytelnik wizualizuje sobie wszystko, a sceny 18+ rozpalają zmysły.

Akcja toczy się swoim idealnym rytmem. Nic nie dzieje się za szybko, ani się nie wlecze. Wszystkie wydarzenia łączą się ze sobą w całość, przez co nie pogubimy się w fabule.

Okładka...

Agent CIA Peter Kelly budzi się w szpitalu i niestety nic nie pamięta, ani kim jest, ani jak znalazł się w Korei Północnej na oddziale intensywnej terapii. W szpitalu pilnowany jest przez wojskowych co go zaczęło niepokoić. Rozpaczliwie stara się wszystkiego dowiedzieć, ale niestety stopniowo dostaje swoje odpowiedzi. Jednak, nie wie które z nich są prawdziwe, s które fałszywe. Komu mężczyzna może zaufać? Jak znalazł się w Korei Północnej? Czy dowie się wszystkiego? Czemu wylądował w szpitalu? I co się jeszcze wydarzy?

"W mroku Korei" jest to trzeci i zarazem ostatni tom historii Agenta Kelly'ego. Zaczynajac czytać byłam niezmiernie podekscytowana, ponieważ bardzo chciałam poznać dalsze losy Petera oraz po opisie zapowiadało się naprawdę bardzo ciekawie, jednak w trakcie czytania uznałam że ta część nie koniecznie przypadła mi do gustu. Ten tom zdecydowanie jest skupiony na akcji, intrygach, adrenalinie oraz na tajemnicach. Czytałam kilka książek autorki i naprawdę niektóre bardzo lubię, jednak z przykrością muszę napisać że ta nie trafia do nich. Syl autorki jest lekki i przyjemny, jednak jakoś ciężko czytało mi się tę książkę. Były momenty kiedy czytałam i zastanawiałam się o co chodzi. W książce bardzo dużo się dzieje, miałam wrażenie ze nawet momentami aż za dużo. Brakowało mi również bardzo ale to bardzo rozwinięcia wątku romantycznego, bo tak naprawdę te kilka rozdziałów to dla osoby która kocha romanse jest zdecydowanie za mało. Ja wiem że ta część skupia się na akcji, ale jednak brakowało mi wątku romantycznego. Za to dużym plusem jest cudownie wykreowana postać Petera, jest wyjątkowy, nie znajdziecie nigdzie tak upartego człowieka, który na każdym kroku jest chętny do walki i ma cudowne serce. Zakończenie było przecudowne, nie mogłam sobie lepszego wymarzyć. Jeżeli lubicie książki w których do odkrycia są różne tajemnice oraz książka zawiera dużo akcji, to ta książka jak i poprzednie tomy jest zdecydowanie dla ciebie!

Agent CIA Peter Kelly budzi się w szpitalu i niestety nic nie pamięta, ani kim jest, ani jak znalazł się w Korei Północnej na oddziale intensywnej terapii. W szpitalu pilnowany jest przez wojskowych co go zaczęło niepokoić. Rozpaczliwie stara się wszystkiego dowiedzieć, ale niestety stopniowo dostaje swoje odpowiedzi. Jednak, nie wie które z nich są prawdziwe, s które...

🌸 "W mroku Korei" autorstwa Moniki Magoskiej-Suchar to trzecia część serii pod tytułem "Agent Kelly".

🌸 Peter Kelly budzi się w szpitalu w Korei Północnej, lecz nie pamięta jakim cudem się tam znalazł. Próbuje dowiedzieć się co się stało, ale nikt nie mówi mu całej prawdy. Z każdym kolejnym dniem odkrywa nowe informacje, ale nie jest pewien komu tak naprawdę może zaufać.

Kto jest jego przyjacielem, a kto wrogiem?
Czy Peter odkryje prawdę?

🌸 Jest to moja ulubiona seria autorki, a agent Kelly zdobył moje serce. Tym razem akcja powieści rozgrywa się w Korei Północnej, gdzie na naszego bohatera czyha wiele niebezpieczeństw. Autorce udało się mnie zainteresować, a pędząca dynamiczna akcja nie pozwalała na nudę.
Mamy tu również pełne namiętności sceny, zagadki, tajemnice, i nie mogłam się doczekać, aż wszystko ułoży się w logiczną całość, oraz dowiem się o co w tym wszystkim chodzi. Autorka powoli odsłaniała karty i chwilami podnosiła ciśnienie, także książkę czytałam z zapartym tchem.
Szkoda, że to już koniec serii, ale na pewno jeszcze kiedyś po nią sięgnę.

Ta seria jest naprawdę fantastyczna, także jeśli jeszcze nie mieliście okazji jej przeczytać to bardzo was do tego namawiam.

🌸 "W mroku Korei" autorstwa Moniki Magoskiej-Suchar to trzecia część serii pod tytułem "Agent Kelly".

🌸 Peter Kelly budzi się w szpitalu w Korei Północnej, lecz nie pamięta jakim cudem się tam znalazł. Próbuje dowiedzieć się co się stało, ale nikt nie mówi mu całej prawdy. Z każdym kolejnym dniem odkrywa nowe informacje, ale nie jest pewien komu tak naprawdę może zaufać....

Trzecia część przygód najlepszego agenta Ameryki, Petera Kelly.

Tym razem autorka przeniosła nas do odległej Korei Północnej, największego wroga USA. Tam w ogromnym pałacu Najwyższej Przywódczyni z głębokiego snu budzi się Kelly. Zszokowany uświadamia sobie, że nic nie pamięta i nawet nie wie kim naprawdę jest.

Okazuje się, że został uprowadzony, bo jako jedyny człowiek na świecie jest zdolny do wypełnienia najwiekszej zachcianki Kui, czyli Najwyższej Przywódczyni. Karmiony strzępkami przeszłości przez swoich oprawców, dowiaduje się o śmierci swojej pięknej żony i synka oraz o tym, że został uznany za największego wroga Ameryki. Wariując z bezsilności wdaje się w niebezpieczną rozgrywkę pomiędzy dwiema pięknymi kobietami, z których każda chce wykorzystać go do własnych celów.

Sny nawiedzające Petera mącą mu w głowie i sam już nie wie, co jest prawdą, a co ułudą. Tym bardziej nie wie komu może ufać, a od kogo musi trzymać się z daleka.

Pełna tajemnic i niedomówień opowieść, w której akcja toczy się szalonym tempem. Skomplikowana, mroczna i zaskakująca, pełna nieoczekiwanych wydarzeń i niebezpieczeństw. Autorka zaserwowała nam prawdziwe tsunami emocji, namiętny romans, brutalne sceny walki i ekstremalne, kaskaderskie wyczyny agenta, który musi walczyć nie tylko o własne życie, ale także o losy całego świata.

Świetna sensacyjna powieść z elementami fantastyki, bo przecież tajemniczy Promień uczynił agenta Kelly kuloodpornym już w pierwszej części. Genialny pomysł na fabułę i naprawdę duża wyobraźnia autorki sprawiają, że od książki naprawdę trudno się oderwać.

Trzecia część przygód najlepszego agenta Ameryki, Petera Kelly.

Tym razem autorka przeniosła nas do odległej Korei Północnej, największego wroga USA. Tam w ogromnym pałacu Najwyższej Przywódczyni z głębokiego snu budzi się Kelly. Zszokowany uświadamia sobie, że nic nie pamięta i nawet nie wie kim naprawdę jest.

Okazuje się, że został uprowadzony, bo jako jedyny człowiek...