rozwińzwiń

Góra kłopotów

Okładka książki Góra kłopotów Marek Stelar
Okładka książki Góra kłopotów
Marek Stelar Wydawnictwo: Filia Cykl: Góra kłopotów (tom 1) literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Góra kłopotów (tom 1)
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2022-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-26
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382802870
Tagi:
literatura polska święta komedia
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
994 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
690
6

Na półkach:

Lekka komedia na wieczor, dobrze spedzony czas.

Lekka komedia na wieczor, dobrze spedzony czas.

Pokaż mimo to

avatar
85
84

Na półkach: ,

Całkiem spoko pozycja, dość humorystyczna, w niektórych momentach ciężko mi było się nie śmiać, bardzo dobra na ten świąteczny okres. 3 dni przed świętami i duża rodzina, która musi ze sobą wytrzymać w śnieżycy będąc całkowicie odciętymi od świata. Książka idealnie obrazująca, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu (ale może nie tylko). Moja ulubiona postać to chyba Jacek (to pewnie przez to, że jest nastolatkiem),ale też był postacią, którą było łatwo polubić.

Całkiem spoko pozycja, dość humorystyczna, w niektórych momentach ciężko mi było się nie śmiać, bardzo dobra na ten świąteczny okres. 3 dni przed świętami i duża rodzina, która musi ze sobą wytrzymać w śnieżycy będąc całkowicie odciętymi od świata. Książka idealnie obrazująca, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu (ale może nie tylko). Moja ulubiona postać to chyba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2103
2041

Na półkach: , , ,

Książka „Góra kłopotów” Marka Stelara zabiera nas do pierwszego tomu cyklu o tej samej nazwie. Po książkę sięgnęłam w ramach polecenia, jednak to nie moja bajka.
Zaczęło się nawet ciekawie. Rodzina wyjeżdża do teściowej na święta. Niestety ten wyjazd okazuje się totalnym nieporozumieniem. Malwina jest w szpitalu, wszystkie kataklizmy można przypisać Szwagrowi, pojawia się trup, zamieć śnieżna i jeszcze kilka innych dziwnych zdarzeń.
Jedyne plusy to postać Miśka oraz lektor.
Komedie kryminalno - obyczajowe to zdecydowanie nie moja kategoria, raczej będę ich unikać. Nie było śmiesznie i zabawnie.

Książka „Góra kłopotów” Marka Stelara zabiera nas do pierwszego tomu cyklu o tej samej nazwie. Po książkę sięgnęłam w ramach polecenia, jednak to nie moja bajka.
Zaczęło się nawet ciekawie. Rodzina wyjeżdża do teściowej na święta. Niestety ten wyjazd okazuje się totalnym nieporozumieniem. Malwina jest w szpitalu, wszystkie kataklizmy można przypisać Szwagrowi, pojawia się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
505
149

Na półkach:

Wysłuchałam tej książki w dwa dni! Mega mnie wciągnęła, była zabawna, zaskakująca a postaci były ciekawie zarysowane. Dawno nie spędziłam tak miłego, odprężającego czasu z książką. Pomyślałam, że fajnie gdyby autor napisał kolejne części. Wchodzę na Lubimy czytać, aby wystawić ocenę i... jest! Biorę się więc za Włoską robotę :)

Wysłuchałam tej książki w dwa dni! Mega mnie wciągnęła, była zabawna, zaskakująca a postaci były ciekawie zarysowane. Dawno nie spędziłam tak miłego, odprężającego czasu z książką. Pomyślałam, że fajnie gdyby autor napisał kolejne części. Wchodzę na Lubimy czytać, aby wystawić ocenę i... jest! Biorę się więc za Włoską robotę :)

Pokaż mimo to

avatar
527
249

Na półkach: , , ,

Otrzymałam to, czego potrzebowałam - zdrowo się uśmiałam i zrelaksowałam!
Potwierdzam, można liczyć na Świeradów, jeśli na przykład chce się pokazać dzieciom śnieg "na żywo" :).
Polubiłam wszystkich bohaterów (nawet Miśka z jego bezradnością wobec Szwagra :D),ujęła mnie pozytywna aura tej powieści i porwał styl Autora.
Wyglądam teraz jednak niczym myślący Szwagier próbując zrozumieć jak to możliwe, że:
* Misiek z Januszem przynieśli prezenty (s. 238),które były ukryte w dolnej łazience (s. 30) i Janusz nie dostrzegł nietypowego "wyposażenia" tej łazienki?
* Misiek ustawił satelitę korzystając z internetu (s. 204) skoro internetu nie było z powodu awarii (s. 130, s. 248)?
Myślę, myślę i ...cóż... :D

Nie kupuję też takiej opcji wątku ze skrętami. Choćby z szacunku do przyjaciela - terapeuty uzależnień.

Z tych powodów dwie gwiazdki mniej.

Ale, oczywiście, już zamówiłam w bibliotece drugą część. Bo przecież naprawdę świetnie się bawiłam!

PS. Tak, również zastanawiałam się czy Misiek jest spokrewniony z panią Zofią Wilkońską (od urwanego kółka) :D

Otrzymałam to, czego potrzebowałam - zdrowo się uśmiałam i zrelaksowałam!
Potwierdzam, można liczyć na Świeradów, jeśli na przykład chce się pokazać dzieciom śnieg "na żywo" :).
Polubiłam wszystkich bohaterów (nawet Miśka z jego bezradnością wobec Szwagra :D),ujęła mnie pozytywna aura tej powieści i porwał styl Autora.
Wyglądam teraz jednak niczym myślący Szwagier...

więcej Pokaż mimo to

avatar
604
267

Na półkach: ,

Lekka komedia, przy której naprawdę się świetnie bawiłam. Niewymuszone dialogi, zabawne sytuacje. No i zdecydowanie dodatkowym smaczkiem był, fakt, że rzecz się dzieje w Świeradowie Zdroju. Miejscowości dość mi znanej. Babci dom tam jest, a w Lubaniu mieszka Ciocia. A w Bolesławcu mieszka druga Babcia. Także każda zmianka o tych miejscowościach wywoływała uśmiech na twarzy. Przyznam szczerze, sprawdzałam na mapie czy Pensjonat Malwa stoi. Stoi, ale w innym miejscu i zamknięty. Kto wie, może Szwagier się do tego przyczynił. Jednak miejscowość nie uratowałaby kiepsko napisanej powieści. Przednia rozrywka. Jeśli ktoś chce odetchnąć na chwilę przy dobrej, lekkiej lekturze, polecam

Lekka komedia, przy której naprawdę się świetnie bawiłam. Niewymuszone dialogi, zabawne sytuacje. No i zdecydowanie dodatkowym smaczkiem był, fakt, że rzecz się dzieje w Świeradowie Zdroju. Miejscowości dość mi znanej. Babci dom tam jest, a w Lubaniu mieszka Ciocia. A w Bolesławcu mieszka druga Babcia. Także każda zmianka o tych miejscowościach wywoływała uśmiech na twarzy....

więcej Pokaż mimo to

avatar
577
540

Na półkach:

Rodzina Wilkońskich jedzie na święta do matki Grażyny, która przez większość roku prowadzi pensjonat i ma tam dużo miejsca dla wszystkich bliskich. Na miejscu okazuje się, że teściowej nie ma, a to jest cała reszta rodziny, w tym ulubiony przez Michała Szwagier. Wieczorem doplątuje się jeszcze były mąż ciotki, a zabawa jeszcze się nie zaczęła... Potem mamy do czynienia z trupem, nawiedzonym kotem, półmartwą choinką, duchem lasu i różnymi dziwnymi substancjami.
Nie żeby książka była zła, bo czytało się ją całkiem przyjemnie. ale z drugiej strony nie było to nic wybitnego - ani jako kryminał ani jako książka świąteczna. Może kiedyś powrócę do autora, ale bez wielkiego parcia.

Rodzina Wilkońskich jedzie na święta do matki Grażyny, która przez większość roku prowadzi pensjonat i ma tam dużo miejsca dla wszystkich bliskich. Na miejscu okazuje się, że teściowej nie ma, a to jest cała reszta rodziny, w tym ulubiony przez Michała Szwagier. Wieczorem doplątuje się jeszcze były mąż ciotki, a zabawa jeszcze się nie zaczęła... Potem mamy do czynienia z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
143

Na półkach: ,

Idealna pozycja na okołoświąteczne klimaty. Trochę rodzinnej dramy, nieoczekiwanych zdarzeń, tajemnic, a wszystko w luźnej formule z pogranicza kryminału :)

Idealna pozycja na okołoświąteczne klimaty. Trochę rodzinnej dramy, nieoczekiwanych zdarzeń, tajemnic, a wszystko w luźnej formule z pogranicza kryminału :)

Pokaż mimo to

avatar
76
75

Na półkach:

Calkiem przyjemna i czasami zabawna. Liczylam na troche lepsza zabawe po przeczytaniu opini. Ksiazka byla okej ale nie stala sie ulubiencem.

Calkiem przyjemna i czasami zabawna. Liczylam na troche lepsza zabawe po przeczytaniu opini. Ksiazka byla okej ale nie stala sie ulubiencem.

Pokaż mimo to

avatar
45
44

Na półkach:

#kalendarzadwentowy.

#marekstelar
#górakłoptów.
Góra kłopotów to przezabawana komedia kryminalna.
Nie polecam czytać a tym bardziej słuchać w miejscach publicznych, inaczej grozi to dziwnymi spojrzeniami.
Szybka, wartka akcja i humor sytuacyjny wywołują niepohamowane ataki śmiechu i parsknięcia.
Streszczę krótko bo książka też krótka.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia do pensjantu którego właścicielką jest nestorka rodu, zjeżdża rodzina. Córka z mężem i synem, siostra z dwiema córkami z zięciem i wnukami - bliźniakami oraz z byłym nieżywym mężem zmartwychwstałym.
W pensjonacie na stałe oprócz właścielki mieszka jeszcze jej nierozgranięty syn i pani Janeczka i jeden spasiony kot. Wspominam tu wszystkich bo wszyscy są ważni.
Wszyscy spragnieni świat, czekający na górę prezentów pod choinka.
Jakie jest więc zdziwienie gdy okazuje się że właścicielki nie ma w domu , choinka jest w lesie a prezentów nie ma gdzie schować.
Mało tego za oknem pada I pada śnieg, pada więc prąd i internet a w nieczynnej łazience pada jeszcze trup.....
Uśmiałam się przy słuchaniu jak już dawno się nie śmiałam.
Polecam do słuchania przy przedświątecznym krzątaniu ( nie gotowaniu, chyba że ktoś lubi zaślinione pierogi😂😂😂😂).
Inteligentny dowcip to jest to czego było mi trzeba.
Polecam z czystym sercem.
* osobiście przyznam się że autora nie znałam.ale słucham teraz jego debiutu ,,Rykoszet" i bardzo mi się podoba .
Miłego weekendu wam życzę kochani.

#kalendarzadwentowy.

#marekstelar
#górakłoptów.
Góra kłopotów to przezabawana komedia kryminalna.
Nie polecam czytać a tym bardziej słuchać w miejscach publicznych, inaczej grozi to dziwnymi spojrzeniami.
Szybka, wartka akcja i humor sytuacyjny wywołują niepohamowane ataki śmiechu i parsknięcia.
Streszczę krótko bo książka też krótka.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 167
  • Chcę przeczytać
    257
  • 2023
    88
  • 2022
    69
  • Posiadam
    65
  • Audiobook
    59
  • 2024
    46
  • Legimi
    31
  • Teraz czytam
    25
  • Audiobooki
    24

Cytaty

Więcej
Marek Stelar Góra kłopotów Zobacz więcej
Marek Stelar Góra kłopotów Zobacz więcej
Marek Stelar Góra kłopotów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także