Tylko jeden dzień

Okładka książki Tylko jeden dzień Karolina Kaszub
Okładka książki Tylko jeden dzień
Karolina Kaszub Wydawnictwo: Spisek Pisarzy literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Spisek Pisarzy
Data wydania:
2022-03-16
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-16
Język:
polski
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
805
734

Na półkach:

Tak na prawdę mam mocny mętlik w głowie. Pani prezes, która kocha swoją pracę na tyle, że nie ma prywatnego życia. On, kiedyś był w korpo, a teraz żyje w zgodzie ze swoim ja. Czy uda mu się pokazać naszej pani prezes, że praca to nie wszystko ?
Pani prezes nie do końca ogarnia swoje życie, bo raz mówi, że jest szczęśliwa tak jak jest , a jednak na końcu tej historii okazuje się, że jej to jednak nie odpowiada i postanawia to rzucić. Pytanie tylko czy jakby sie nie wydarzyła akcja z uciekającymi finansami i oddalenie jej od bycia prezesem to czy by z tego zrezygnowała?

Tak na prawdę mam mocny mętlik w głowie. Pani prezes, która kocha swoją pracę na tyle, że nie ma prywatnego życia. On, kiedyś był w korpo, a teraz żyje w zgodzie ze swoim ja. Czy uda mu się pokazać naszej pani prezes, że praca to nie wszystko ?
Pani prezes nie do końca ogarnia swoje życie, bo raz mówi, że jest szczęśliwa tak jak jest , a jednak na końcu tej historii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2785
1523

Na półkach: , , ,

Chcąc sobie poprawić nieco nastrój, sięgnęłam po książkę, której okładka zachęcająco zaprasza do swojego wnętrza i wcale nie żałuję swojej decyzji i czasu spędzonego z lekturą. "Tylko jeden dzień" to nie jest zwykły, ckliwy romans biurowy, lecz również powieść obyczajowa ze sporą dawką zaskakujących zwrotów akcji i z niezłą intrygą.

Klara jest typowym pracoholikiem w korporacji, poza pracą nie ma innego życia, firma jest jej ukochanym dzieckiem, które stworzyła razem z Jarkiem, byłym już mężem. Jednak oboje prowadzą nadal biznes a oni nadal utrzymują przyjacielskie stosunki. Tak się przynajmniej niektórym wydaje.
Właśnie takie jest życie, że zawsze to co się nam wydaje jest pewne i zawsze przecież może coś pójść nie tak, nie po naszej myśli.

Gdyby ktoś ją zapytał, czy odniosła sukces, bez wahania odpowiedziałaby, że tak. Mimo że ledwo skończyła trzydziestkę, lista jej dokonań mogłaby zawstydzić niejednego emerytowanego rekina biznesu.
W firmie zaczynają się jednak kłopoty, ale zjawia się znany biznesmen, z którym wiążą się nadzieje na lepsze jutro. Problemem może być to, że stawia bardzo dziwny warunek. Klara musi podjąć ważną decyzję, która nie jest dla niej łatwa. Chociaż kobieta dla dobra firmy gotowa jest zrobić wszystko.

- To, że pani tego nie chce, jeszcze nie oznacza, że tego nie potrzebuje - stwierdził, a Klara poczuła elektryczny dreszcz przebiegający wzdłuż kręgosłupa. - Proszę dać mi znać, jeśli się pani zdecyduje.
Książkę bardzo szybko i płynnie się czyta, chce się doczytać jak najszybciej do końca aby poznać zakończenie. A będzie ono wyjątkowo zaskakujące.

Karolina Kaszub bardzo sprawnie połączyła historię obyczajową z romansem i z dość śmiałymi scenami erotycznymi oraz ciekawą intrygą. Chociaż ja nie pracowałam w tego typu firmie, to jednak wczułam się w rolę głównej bohaterki. Potrafiłam nawet z opisów w książce wyobrazić sobie urządzone jej biuro i mieszkanie. Zresztą autorka pokazała nam to bardzo obrazowo i realistycznie.
Przyznam, że bardzo spodobała mi się ta książka, ma w sobie coś, czyli świeża, zupełnie odmienna fabuła, bardzo dobry styl, lekkość słownictwa oraz znakomicie wykreowani bohaterowie, to atuty tej lektury a autorka jako debiutantka bardzo dobrze sobie poradziła.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Chcąc sobie poprawić nieco nastrój, sięgnęłam po książkę, której okładka zachęcająco zaprasza do swojego wnętrza i wcale nie żałuję swojej decyzji i czasu spędzonego z lekturą. "Tylko jeden dzień" to nie jest zwykły, ckliwy romans biurowy, lecz również powieść obyczajowa ze sporą dawką zaskakujących zwrotów akcji i z niezłą intrygą.

Klara jest typowym pracoholikiem w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
771
139

Na półkach: ,

Trafiłam na te książkę przypadkiem i muszę przyznać że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Może komuś da do myślenia ze nie zawsze sukces zawodowy uszczęśliwia. Do mnie dotarło to stosunkowo niedawno. Ale lepiej późno niż wcale.
Być może również dlatego jest mi blisko z tą książką. Nie wiem. Tak czy siak, mi się podobała.
*Co prawda zdecydowanie nie pochwalam świadomego sypiania z zajętymi facetami (zwłaszcza zonatymi) oraz od początku oczywiste było kto odpowiadał za Przelewy, ale dobrze się bawiłam.

Trafiłam na te książkę przypadkiem i muszę przyznać że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Może komuś da do myślenia ze nie zawsze sukces zawodowy uszczęśliwia. Do mnie dotarło to stosunkowo niedawno. Ale lepiej późno niż wcale.
Być może również dlatego jest mi blisko z tą książką. Nie wiem. Tak czy siak, mi się podobała.
*Co prawda zdecydowanie nie pochwalam świadomego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
111

Na półkach:

Książka opowiada o Klarze, pani prezes, której firma odnosi sukcesy. Klara ma powodzenie u mężczyzn. Pewnego dnia dowiaduje się, że z firmy zniknęła ogromna kwota pieniędzy. Musi stanąć na głowie, aby uratować przedsiębiorstwo od katastrofy. Wtedy pojawia się Diego, tajemniczy mężczyzna, który jest szansą na ratunek Klarze. Musi wyjechać z nim do wioski bez internetu i kawy. Początkowo ten pomysł jej się nie podoba, ale z biegiem czasu wcale nie chce wracać do Wrocławia.

Klara to trzydziestoletnia kobieta, która poświęca całe życie swojej firmie. Jest bardzo zaangażowana i świetna w tym co robi. Diego to tajemniczy, przystojny mężczyzna, który mimo sukcesów ekonomicznych, wiedzie zupełnie inne życie od Klary. Woli przesiadywać w małej wiosce bez telefonu.
Bardzo polubiłam bohaterów, a pan ochroniarz dosłownie skradł moje serce! ❤️

Muszę powiedzieć: WOW! Książkę pochłonęłam na raz, nie mogłam się oderwać. Szczerze mówiąc, bałam się, że lektura nie przypadnie mi do gustu, gdyż nie przepadam za narracją trzecioosobową, ale tak bardzo się myliłam… Dzięki tej książce pokochałam ten styl pisania! Tak bardzo pasował do tej książki, że jestem w szoku. Pióro autorki bardzo przyjemnie się czyta. Nie dowierzam, że to debiut! Naprawdę znakomita robota. Historia jest naprawdę mądra. Po niej mam refleksje: czasem warto zadbać o siebie i poczuć wolność. Praca nie ucieknie, za to życie już tak. Jestem pod wielkim wrażeniem i nie zawaham się powiedzieć, że „Tylko jeden dzień” to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam, a przeczytałam ich naprawdę sporo. Bardzo polecam sięgnąć po tę historię, nie zawiedziecie się! ❤️

Książka opowiada o Klarze, pani prezes, której firma odnosi sukcesy. Klara ma powodzenie u mężczyzn. Pewnego dnia dowiaduje się, że z firmy zniknęła ogromna kwota pieniędzy. Musi stanąć na głowie, aby uratować przedsiębiorstwo od katastrofy. Wtedy pojawia się Diego, tajemniczy mężczyzna, który jest szansą na ratunek Klarze. Musi wyjechać z nim do wioski bez internetu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
32

Na półkach:

Bardzo ciekawy pomysł na nietypowy romans "biurowy", który tak naprawdę nie dzieje się w biurze, tylko... w plenerze. Jak z pani prezes, prawdziwej żylety i korpo-biurwy, zrobić wrażliwą i świadomą ekologicznie i emocjonalnie niewiastę? Wydaje się niemożliwe? Otóż... nie ma rzeczy niemożliwych dla pewnego dżentelmena, któremu nie brakuje w życiu niczego oprócz... wyzwania. Kto pierwszy wymięknie? Musicie to przeczytać, emocje gwarantowane.

Bardzo ciekawy pomysł na nietypowy romans "biurowy", który tak naprawdę nie dzieje się w biurze, tylko... w plenerze. Jak z pani prezes, prawdziwej żylety i korpo-biurwy, zrobić wrażliwą i świadomą ekologicznie i emocjonalnie niewiastę? Wydaje się niemożliwe? Otóż... nie ma rzeczy niemożliwych dla pewnego dżentelmena, któremu nie brakuje w życiu niczego oprócz... wyzwania....

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
34

Na półkach:

Dawno nie czytałam książki, która wprawiła mnie w taki mętlik. Mam wrażenie, że książka nie była wyważona - styl autorki nie pozwolił mi w pełni cieszyć się lekturą, a skoncentrowanie się na tym, aby postawić w opozycji do siebie dwa sposoby życia - w dodatku tak bardzo schematycznie - sprawiło, że wciąż miałam potężny niesmak.
Co mnie boli jednak najbardziej? Powielanie krzywdzącej wizji pracy w korpo. Owszem. W korpo nie jest kolorowe. W korpo liczą się wyniki. Ale główna bohaterka nie została przemielona przez maszynkę - odniosła sukces, jest leaderką, zatem po co mamy uważać jej życiowe decyzje za błędne? Doszła do tego, czego chciała - nie jest jednym ze szczurków, którym wciąż brakuje "pointów" by wskoczyć na kolejny korpo level, więc są sfrustrowani swoim życiem zawodowym.
Mam poczucie, że próba przeciwstawienia świata Klary i Diega byłaby bardziej udana i realna, gdyby Klara była średniakiem, a nie wysoko postawioną panią prezes.
Momentami czułam pewną nieporadność literacką debiutanta.
Plusem tej opowieści jednak jest to, że choć krzywdząca i schmatyczna, na pewno jest inna od tego, co zalewa obecnie rynej wydawniczy.

Dawno nie czytałam książki, która wprawiła mnie w taki mętlik. Mam wrażenie, że książka nie była wyważona - styl autorki nie pozwolił mi w pełni cieszyć się lekturą, a skoncentrowanie się na tym, aby postawić w opozycji do siebie dwa sposoby życia - w dodatku tak bardzo schematycznie - sprawiło, że wciąż miałam potężny niesmak.
Co mnie boli jednak najbardziej? Powielanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
724
700

Na półkach:

Nie widzę nic złego w dążeniu do celu, do osiągania swojego ścieżki życia. Kariera jest okej. Ważne by się w tym nie zatracić i robić to co nas uszczęśliwia.
Główna bohaterka miała dosyć wyścigu szczurów. Postanowiła zmienić swoje życie, nastawienie -to też jest świetne. Ta cała przemiana.
Ja popłakałam się, gdy dotarłam do stawu w drodze na Śnieżkę, więc jestem w stanie zrozumieć, że piękno przyrody może nas oszołomić. Jednak ja potrzebuję miasta, kawiarni, ludzi, kocham jak coś się dzieje, lubię czytać na plaży, ale lubię też na przeróżnych placach zabaw. Nie lubię monotonii.

Nie widzę nic złego w dążeniu do celu, do osiągania swojego ścieżki życia. Kariera jest okej. Ważne by się w tym nie zatracić i robić to co nas uszczęśliwia.
Główna bohaterka miała dosyć wyścigu szczurów. Postanowiła zmienić swoje życie, nastawienie -to też jest świetne. Ta cała przemiana.
Ja popłakałam się, gdy dotarłam do stawu w drodze na Śnieżkę, więc jestem w stanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
564

Na półkach:

"Tylko jeden dzień" Karoliny Kaszub to opowieść o Klarze. Piękna i odnosząca sukcesy kobieta jest prezesem firmy technologicznej, przyjaźni się i współpracuje z byłym mężem, jest niezależna I... za bardzo pochłonięta pracą. Kiedy pojawiają się kłopoty z natrętnym kochankiem, a ktoś wyprowadza z firmowego konta duże pieniądze, świat Klary niebezpiecznie się chwieje. Chcąc ratować firmę kobieta zgadza się na propozycję ekscentrycznego biznesmena i wyjeżdża na obóz do głuszy. Czy Klara wytrzyma cztery tygodnie bez pracy i technologii? Jaką rolę w jej życiu odegra fascynujący Diego Podolski? Przekonajcie się sami...
Początkowo trudno mi było wczytać się w tą historię. Pierwsza część pokazuje Klarę w jej naturalnym środowisku - jako prezeskę wielkiej firmy. Specjalistyczny żargon rodem z wielkiej korporacji trochę mi przeszkadzał, sama bohaterka też nie wzbudziła mojej sympatii. Ale potem - kiedy pojawił się Diego - akcja nabrała rumieńców. Wyjazd do głuszy, odkrywanie siebie - zdecydowanie ożywiło książkę. Podobało mi się zderzenie dwóch światopoglądów i pomysłów na życie. Autorka zaproponowała coś nowego, romans - ale niebanalny, ciekawy.
Warto było przebrnąć przez pierwszą część, bo dalej było już tylko lepiej. Polecam !

"Tylko jeden dzień" Karoliny Kaszub to opowieść o Klarze. Piękna i odnosząca sukcesy kobieta jest prezesem firmy technologicznej, przyjaźni się i współpracuje z byłym mężem, jest niezależna I... za bardzo pochłonięta pracą. Kiedy pojawiają się kłopoty z natrętnym kochankiem, a ktoś wyprowadza z firmowego konta duże pieniądze, świat Klary niebezpiecznie się chwieje. Chcąc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
30

Na półkach:

Bardzo udany debiut! Książka zupełnie inna od aktualnie wydawanych romansów. Autorka nie podąża utartymi schematami, więc jest to coś nowego i odświeżającego.
Polecam1

Bardzo udany debiut! Książka zupełnie inna od aktualnie wydawanych romansów. Autorka nie podąża utartymi schematami, więc jest to coś nowego i odświeżającego.
Polecam1

Pokaż mimo to

avatar
133
128

Na półkach:

Właściwie nie wiem kto jest odbiorcą tej książki. Raczej nie osoby pracujące w korporacji, bo w mig zorientują się o brakach merytorycznych. Przyjmijmy, że na potrzeby historii wiarygodność procesów, których autorka nie dopracowała, jest drugorzędna.

Bardzo męczył mnie korpo slang; przebrnęłam przez początek łudząc się, że kiedy bohaterka wyrwie się w plener, autorka zmieni narrację. Niestety…

O ile pani prezes nawet w zmienionych warunkach mogłaby się nadal posługiwać slangiem, tak narrator chyba nie powinien. Mnie osobiście bardzo ten sposób pisania zmęczył.

Sceny miłosne zgrabnie napisane, miękko. Przyjemnie się je czytało.

Brawo dla autorki za słowo od siebie na końcu. Wiele wyjaśnia.

Na jedno popołudnie, przy chęci przeczytania czegoś lekkiego, można sięgnąć.

Właściwie nie wiem kto jest odbiorcą tej książki. Raczej nie osoby pracujące w korporacji, bo w mig zorientują się o brakach merytorycznych. Przyjmijmy, że na potrzeby historii wiarygodność procesów, których autorka nie dopracowała, jest drugorzędna.

Bardzo męczył mnie korpo slang; przebrnęłam przez początek łudząc się, że kiedy bohaterka wyrwie się w plener, autorka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    127
  • Chcę przeczytać
    62
  • Posiadam
    12
  • 2022
    11
  • Audiobook
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Legimi
    2
  • Audiobooki
    2
  • Ulubione
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Karolina Kaszub Tylko jeden dzień Zobacz więcej
Karolina Kaszub Tylko jeden dzień Zobacz więcej
Karolina Kaszub Tylko jeden dzień Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także