Kraina złotych kłamstw
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Piotr Sauer (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2022-01-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-26
- Liczba stron:
- 616
- Czas czytania
- 10 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367054942
- Tagi:
- debiut literacki detektyw kryminał literatura polska oskarżenie polski kryminał śledztwo zagadka kryminalna zaginięcie Szwajcaria Zurych
- Inne
W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletniej Julie Pearson, partnerki wschodzącej gwiazdy kina, Jacka Harforda. Przez piętnaście lat sprawa pozostaje niewyjaśniona.
Po skandalu Jack wyprowadza się do Zurychu, gdzie prowadzi spokojne, dostatnie życie z dala od blasku fleszy. Przynajmniej do czasu, gdy w grudniu 2018 roku jego kolejna partnerka znika bez śladu. Chcąc udowodnić swoją niewinność, angażuje prywatnego detektywa, Piotra Sauera.
Sauer jest byłym policjantem pracującym w charakterze szefa działu ochrony w firmie ubezpieczeniowej. Wyjechał z Polski po tym, jak zadarł z niewłaściwymi ludźmi i jego rodzina cudem uratowała się z płonącego domu. Wtedy też obiecał żonie, że na zawsze zerwie z dawnym życiem.
Obok wciągającej kryminalnej fabuły „Kraina złotych kłamstw” to również opowieść o zgubnej sile uprzedzeń wobec ludzi, których opinia publiczna skazała bez wyroku, przezwyciężaniu własnych lęków oraz nadziei na nowy start. A także o pozornym raju i przeszłości, która raz za razem wraca, próbując dopaść nas w najmniej oczekiwanym momencie.
„Kraina złotych kłamstw to rewelacyjny kryminał. Ile tutaj jest dobra! Górna z przytupem wkracza w ten nasz kryminalny półświatek”. WOJCIECH CHMIELARZ
„Niezwykły talent i porywający kryminalny debiut. Przygotujcie się na olbrzymią dawkę emocji!” ROBERT MAŁECKI
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Kraina złotych kłamstw
„Kraina złotych kłamstw” to debiutancki kryminał, który swoją premierę będzie miał 26 stycznia. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać go przedpremierowo, bo ta styczniowa nowość jest naprawdę godna uwagi. Już wiem, że na pewno trafi do mojego podsumowania 2022 jako jedna z najlepszych przeczytanych książek. Po jej przeczytaniu przyszło mi do głowy porównanie, że książka Anny Górnej jest jak precyzyjny, szwajcarski zegarek. Na pierwszy rzut oka widać, że autorka włożyła wiele pracy w tę historię, że dopięła ją na ostatni guzik. W tej powieści wiele jest wątków, wyśmienicie wykreowanych bohaterów, fałszywych tropów i niespodzianek. Choć na początku akcja rozgrywa się powoli, to jednak zdecydowanie rekompensuje to finał zagadki, jak i konsekwentny klimat. Czytając kolejne rozdziały, towarzyszyło mi uczucie, że błądzę we mgle. Czułam frustrację głównego bohatera oraz jego wątpliwości. Piotr Sauer to ciekawa, wielowarstwowa postać, której przeszłości jeszcze tak do końca nie poznaliśmy. W tej części autorka pokazała, że jest to na pewno człowiek, który wciąż musi mierzyć się ze swoimi dawnymi wyborami. Nakreśliła jego charakter, ale jednocześnie zostawiła parę luk, które będą mogły zostać wypełnione w kolejnych częściach serii. W żaden sposób nie ujmuje to pierwszemu tomowi, powiedziałabym nawet, że zaostrza apetyt na kolejne historie z Piotrem Saurem w roli głównej. Duet z Mią, wycofaną studentką, jest nieoczywisty, ale jednocześnie bardzo trafny. Ta dwójka na pierwszy rzut oka jest różna, ale gdy przyjrzymy się im bliżej, okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego. Mia i Piotr to ludzie doświadczeni przez życie, rozumiejący się nawzajem. To dlatego tworzą tak zgraną drużynę. W czasie prowadzenia śledztwa każde z nich wnosi do niego coś od siebie. Nie sądziłam, że kryminalna zagadka opisana w książce tak mnie wciągnie. Powoli delektowałam się „Krainą złotych kłamstw”. Czytałam każdy rozdział, nie chcąc rozstawać się z tą historią i jednocześnie pragnąc, jak najszybciej dowiedzieć się, kto zabił. Miałam kilka teorii, co do tego, kto może stać za zabójstwem Isabelle Muri i zaginięciem Julie Pearson, ale żadna z nich się nie sprawdziła. Co więcej, przy końcówce byłam już naprawdę zdezorientowana, bo wszyscy moi podejrzani dość szybko okazali się niewinni i już nie wiedziałam, kto może stać za zbrodnią. Anna Górna z precyzją uknuła tę intrygę. Jestem przekonana, że nie dałoby się tego zrobić lepiej. Na uwagę zasługuje także opis miasta. Czytając o Zurychu, czułam się tak, jak tam rzeczywiście była i towarzyszyła bohaterom. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się odwiedzić to miejsce i pójść na spacer śladami Piotra Sauera. Jedyne, do czego mam zastrzeżenia, to częste powtórzenia, że Piotrowi ciągle coś umyka, że rozwiązanie jest już bardzo blisko. Uważam, że było to czuć w jego zachowaniu i w tempie akcji, więc nie trzeba było już tego opisywać. Książka może przestraszyć Was liczbą stron. Na pewno nie jest to lektura na jeden wieczór, ale naprawdę warto poświęcić czas „Krainie złotych kłamstw”. Jest to dopiero debiut Anny Górnej, więc strach się bać, jakie jeszcze historie ma w zanadrzu. Z przyjemnością sięgnę po więcej, bo wiem, że na pewno będzie to świetne.
Oceny
Książka na półkach
- 673
- 655
- 77
- 51
- 34
- 20
- 14
- 13
- 6
- 6
Opinia
Kryminał - wydmuszka. Książka napisana jest ładnym językiem, dobrze się to czyta, ale jak się przyjrzymy i podrapiemy to pozłotko, to się okazuje, że dużo słów opowiada tu o niczym. Przez większość książki akcja stoi w miejscu, nie dowiadujemy się niczego, co pomogłoby rozwiązać zagadkę zniknięcia szwajcarskiej bizneswoman. Poznajemy wprawdzie sporo faktów i sporo postaci z jej otoczenia, ale to wszystko jest bardzo powierzchowne. Nie ma drążenia, pogłębienia w życiu tych ludzi, tak samo zresztą, jak niewiele się dowiadujemy o zaginionej. Autorka wielokrotnie wraca do tych samych informacji/motywów. Wszystko kręci się wokół tego, że podejrzanym, a w zasadzie oskarżonym i już skazanym jest partner kobiety. Brak motywu i dowodów, ale wszyscy się upierają przy tym - łącznie z detektywem zatrudnionym przez niego - tylko dlatego, że tak mówią statystyki, a poza tym mężczyzna już kiedyś był oskarżony (i nie skazany) w podobnej sprawie. To rzecz jasna pokazuje, że nie ma czegoś takiego, jak domniemanie niewinności, jak łatwo ferujemy wyroki, a co gorsza - że jak raz coś takiego do ciebie przylgnie, to nie można tego zmyć. Nieważne, że winy nie udowodniono, że brak dowodów - w oczach wszystkich jest winny. Bo tak.
Mieszane uczucia wzbudziła we mnie postać głównego bohatera- byłego policjanta. Moim zdaniem autorka mocno inspirowała się przy kreowaniu tej postaci Cormoranem Strikiem, ale do Joan Rowling jednak tu daleko. Piotr ma być osobą kompetentną, a moim zdaniem słabo to wypada. Nie zdobywa cennych informacji, kieruje się uprzedzeniami, główną teorią, którą ma, to ta omówiona powyżej i ciągle do niej wraca. Nie wiedzieć czemu jako asystentkę zatrudnia 20-letnią dziewczynę, którą ledwie zna (ale jest tu ewidentne podobieństwo do pary Cormoran - Robyn), ale która koniec końców okazuje się bardziej ogarnięta od niego. Poza tym Sauer miota się w życiu prywatnym, co zajmuje sporą część tej powieści, więc ciągle czytamy o jego rozkminach małżeńskich. Żona zmusiła go do odejścia z policji, więc teraz wykonuje pracę, której sensu nie widzi i popada w coraz większy marazm. Takie rzeczy nigdy nie kończą się dobrze! Na niewiele się to zdało, bo żona ciągle ma do niego jakieś pretensje, nie wiadomo o co, nie układa im się. Skutek jest taki, że facet zaczyna okłamywać żonę w najistotniejszych sprawach - alarm dla ich związku wściekle wyje. O samej Karolinie też nie dowiadujemy się niczego ponad to, że jest pracoholiczką zatrudnioną w banku i że lubi wysoki standard życia.
Teoretycznie nawet w rozwleczonych kryminałach finał powinien być dynamiczny - tu byłam już tak znudzona, że ostatnie 100 stron czytałam dwa dni, a scena finałowa wlokła mi się jak flaki z olejem.
W zasadzie to wszystkie inne moje uwagi pokrywają się z opinią użytkowniczki Book_Dragoness
Kryminał - wydmuszka. Książka napisana jest ładnym językiem, dobrze się to czyta, ale jak się przyjrzymy i podrapiemy to pozłotko, to się okazuje, że dużo słów opowiada tu o niczym. Przez większość książki akcja stoi w miejscu, nie dowiadujemy się niczego, co pomogłoby rozwiązać zagadkę zniknięcia szwajcarskiej bizneswoman. Poznajemy wprawdzie sporo faktów i sporo postaci z...
więcej Pokaż mimo to