Książka na jeden wieczór by się odprężyć, historia ładnie się składa i wszystko się udaje bez problemu (trochę inaczej niż w życiu),a dzięki temu można poczuć magię świąteczną i klimat grudniowych dni.
To moje pierwsze spotkanie z autorką i chętnie sięgnę kiedyś po jej książki.

Książka na jeden wieczór by się odprężyć, historia ładnie się składa i wszystko się udaje bez problemu (trochę inaczej niż w życiu),a dzięki temu można poczuć magię świąteczną i klimat grudniowych dni.
To moje pierwsze spotkanie z autorką i chętnie sięgnę kiedyś po jej książki.

Literatury świątecznej nie znoszę na równi z literaturą kobiecą, niemniej co roku szatan mnie chyba zmusza i sięgam po świąteczna książkę

Tą konkretną zaczęłam w listopadzie i skończyłam dziś- 12.01

Czytając ją od razu sobie przypomniałam dlaczego tego typu literatury nie czytam.

Sprawdziłam nawet czy autorka nie ma 15 lat i ta książka nie jest jej debiutem. Ale nie...

Książka jest do bólu infantylna, głupiutka i zamiast nastroić mnie pozytywnie tylko mnie irytowała

Jednocześnie miałam.wrażenie, że autorka jest niezwykle z siebie zadowolona.

I tak mamy tu- głupiutkie dialogi, infantylnych bohaterów, jakąś pseudo gazetkę, która realizuje durny pomysł redaktorki, a sama naczelna prawie pada do stóp jakby redaktorka co najmniej nowy pierwiastek odkryła.

Dość! Mam nadzieję, że na następne święta będę mądrzejsza i nie skuszę się na tego typu literaturę

Nie polecam i na pewno nie sięgnę, po kolejne książki Pani Pauliny- nasza definicja dobrej książki widać zdecydowanie się różni

Literatury świątecznej nie znoszę na równi z literaturą kobiecą, niemniej co roku szatan mnie chyba zmusza i sięgam po świąteczna książkę

Tą konkretną zaczęłam w listopadzie i skończyłam dziś- 12.01

Czytając ją od razu sobie przypomniałam dlaczego tego typu literatury nie czytam.

Sprawdziłam nawet czy autorka nie ma 15 lat i ta książka nie jest jej debiutem. Ale...

Ciepła i przyjemna opowieść w okołoświątecznym klimacie, która zachwyciła by mnie bardziej jako dwudziestolatkę niż obecnie. Wiele tu dobra, codziennych trosk i zwykłego życia (to na plus),i gdyby nie ta naiwność i przewidywalność, brak elementów zaskoczenia, to bez wahania była w top ulubionych pozycji.

Ciepła i przyjemna opowieść w okołoświątecznym klimacie, która zachwyciła by mnie bardziej jako dwudziestolatkę niż obecnie. Wiele tu dobra, codziennych trosk i zwykłego życia (to na plus),i gdyby nie ta naiwność i przewidywalność, brak elementów zaskoczenia, to bez wahania była w top ulubionych pozycji.

Ładna historia ale trochę za bardzo bajkowa i na pewno nierzeczywista. W czasie przedświątecznym, na poprawę humoru polecam.

Ładna historia ale trochę za bardzo bajkowa i na pewno nierzeczywista. W czasie przedświątecznym, na poprawę humoru polecam.

Początek zapowiadał się interesująco. Jednak coraz dalej to bardziej chaotycznie.
Autorzy listów, którzy potrzebowali pomocy teoretycznie sami są w stanie je rozwiązać.
Akcja pędzi z szybkością światła i w pewnym momencie koniec. Gdybym czytała książkę papierową to pomyślałabym, że albo brakuje stron albo się skleiły.
Lubię zimowo - świąteczne książki, chyba najbardziej antologie bo zawsze trafi się jakaś perełka.

Początek zapowiadał się interesująco. Jednak coraz dalej to bardziej chaotycznie.
Autorzy listów, którzy potrzebowali pomocy teoretycznie sami są w stanie je rozwiązać.
Akcja pędzi z szybkością światła i w pewnym momencie koniec. Gdybym czytała książkę papierową to pomyślałabym, że albo brakuje stron albo się skleiły.
Lubię zimowo - świąteczne książki, chyba najbardziej...

Bardzo fajna książka, pochłonęłam ją w jeden wieczór

Bardzo fajna książka, pochłonęłam ją w jeden wieczór

Ciepła, pełna samych pozytywnych ludzi, działań i zdarzeń 🙂 a wszystko w przedświątecznym, magicznym czasie :-) tak przepełniona dobrem i samymi szczęśliwymi zdarzeniami, że aż trochę przesadzona :-) no ale, taka powinna być "gwiazdka pełna marzeń", zwłaszcza takich, które się spełniają 😉 polecam jako lekturę na grudniowe wieczory przy świecach pachnących cynamonem i grzanym winku wypijanym pod ciepłym kocem 🤩🎄

Ciepła, pełna samych pozytywnych ludzi, działań i zdarzeń 🙂 a wszystko w przedświątecznym, magicznym czasie :-) tak przepełniona dobrem i samymi szczęśliwymi zdarzeniami, że aż trochę przesadzona :-) no ale, taka powinna być "gwiazdka pełna marzeń", zwłaszcza takich, które się spełniają 😉 polecam jako lekturę na grudniowe wieczory przy świecach pachnących cynamonem i...

Zosia jest młodą dziennikarką pracującą w redakcji czasopisma "Twój czas". Wpada na pomysł, aby zrobić rubrykę ze świątecznymi marzeniami czytelników i pomóc je im spełnić. Do redakcji napływa wiele listów, a każdy z innych przynosi inne marzenie, inną historię..

"Gwiazdka pełna marzeń" to historia, która pokazuje, że czasami od spełnienia marzenia dzieli nas tylko jeden krok. Pokazuje także, że nie warto rezygnować z marzeń.
Główną bohaterką jest Zosia, która także skrywa swoją historię. Jest ona bardzo fajną, ciekawą i kreatywną osobą. Skupia się ona wokół czterech zupełnie odmiennych listów.
Akcja jest bardzo wciągająca i ciężko się od niej oderwać. Książkę także szybko się czyta.
Polecam!

Zosia jest młodą dziennikarką pracującą w redakcji czasopisma "Twój czas". Wpada na pomysł, aby zrobić rubrykę ze świątecznymi marzeniami czytelników i pomóc je im spełnić. Do redakcji napływa wiele listów, a każdy z innych przynosi inne marzenie, inną historię..

"Gwiazdka pełna marzeń" to historia, która pokazuje, że czasami od spełnienia marzenia dzieli nas tylko jeden...

Bardzo pozytywna, ciepła i dająca nadzieję powieść ! Kilku bohaterów, różne problemy i marzenia, nie znają się ale łączy ich więcej niż mogą pomyśleć ! Zosia, fundament tej powieści pragnie spełnić marzenia swoich czytelników, sama nawet nie podejrzewa, że spełni się również jej bardzo mocno ukryte pragnienie. Powieść napawa optymizmem i wiara w ludzi, w to że nadal przepełnia nas empatia i chęć pomagania innym. Pokazuje, że najprostsze pomysły i rozwiązania mogą nas najbardziej zaskoczyć a szczęście, przyjaźń i miłość jest często ukryta pod naszym nosem !Napisana lekko i przyjemnie, w sam raz na jedno popołudnie. Idealna na święta !

Bardzo pozytywna, ciepła i dająca nadzieję powieść ! Kilku bohaterów, różne problemy i marzenia, nie znają się ale łączy ich więcej niż mogą pomyśleć ! Zosia, fundament tej powieści pragnie spełnić marzenia swoich czytelników, sama nawet nie podejrzewa, że spełni się również jej bardzo mocno ukryte pragnienie. Powieść napawa optymizmem i wiara w ludzi, w to że nadal...

To czas, gdy każdy o czymś marzy. Marzenia bywają różne i nie koniecznie te rzeczowe ;) Zosia redaktorka w kobiecej gazecie przed świętami rzuca hasło marzenia i chce parę z nich spełnić. Pomysł fajny, ale pobieżnie realizowany, coś nie dopracowany ...coś lekkiego do poduszki

To czas, gdy każdy o czymś marzy. Marzenia bywają różne i nie koniecznie te rzeczowe ;) Zosia redaktorka w kobiecej gazecie przed świętami rzuca hasło marzenia i chce parę z nich spełnić. Pomysł fajny, ale pobieżnie realizowany, coś nie dopracowany ...coś lekkiego do poduszki