Trochę za dużo tych cudów i zbiegów okoliczności, ale czyta się szybko, przyjemnie spędza czas w towarzystwie bohaterów, a do tego świątecznie nastraja, więc wybaczam ;)

Trochę za dużo tych cudów i zbiegów okoliczności, ale czyta się szybko, przyjemnie spędza czas w towarzystwie bohaterów, a do tego świątecznie nastraja, więc wybaczam ;)

„Cuda cichej nocy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Agnieszki Stec-Kotasińskiej i przyznaję z całą pewnością, że bardzo udane. Spodobało mi się bardzo lekkie pióro Autorki, dzięki któremu książkę czyta płynnie i szybko. Pomysł na fabułę powieści, poprowadzenie historii wszystkich bohaterów oraz zakończenie w mojej ocenie trafiony. Książka jak poniekąd sugeruje tytuł, jest napisana w magicznym klimacie Świąt Bożego Narodzenia. Bohaterowie główni i drugoplanowi są świetnie wykreowani oraz charakterystyczni. Autorka z niezwykłą zręcznością poprowadziła wszystkie wątki i każdy dopięła na ostatni guzik, co jest ogromnym atutem. Książka opowiada historię o zwykłych ludziach i ich problemach przy czym mottem jest to, trzeba rozmawiać, potrafić słuchać drugiego człowieka i umieć wybaczać. Nie brakuje tu również wątku romantycznego, bowiem jest to książka obyczajowa, zatem jak przebiegała historia miłości Jagody i Mikołaja oraz czy cuda naprawdę się zdarzają – zainteresowanych odsyłam do kart powieści. W mojej ocenie jest to opowieść niezwykle ciepła, pełna emocji i wzruszeń w otoczeniu świątecznej atmosfery, co sprawia że przyjemnie spędza się przy niej czas. Powieść jest warta uwagi, dlatego polecam wszystkim, którzy szukają bardzo dobrej książki świątecznej z niebanalną fabułą, interesującymi bohaterami i nietuzinkowym zakończeniem. Każdemu czytelnikowi znana jest zasada, że nie należy oceniać książki po okładce, to w tym przypadku zarówno okładka jak i treść są na bardzo wysokim poziomie. Polecam serdecznie.

„Cuda cichej nocy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Agnieszki Stec-Kotasińskiej i przyznaję z całą pewnością, że bardzo udane. Spodobało mi się bardzo lekkie pióro Autorki, dzięki któremu książkę czyta płynnie i szybko. Pomysł na fabułę powieści, poprowadzenie historii wszystkich bohaterów oraz zakończenie w mojej ocenie trafiony. Książka jak poniekąd sugeruje...

Święta już za nami, ale dla mnie to idealna okazja do nadrobienia kilku świątecznych tytułów...

To pierwsza książka autorki jaką miałam przyjemność przeczytać i już jestem zakochana 😍

Wyobraźcie sobie ciepło bijące od kominka, zapach cynamonu, słodycz miodu i rodzinne perypetie w tle.
Tak właśnie oczyma wyobraźni widzę ten tytuł, który skradł moje czytelnicze serce ❤️

CUDA CICHEJ NOCY od Agnieszki Stec-Kotasińskiej to opowieść o czasie wypełnionym drobnymi cudami, które zmieniają życie bohaterów na lepsze.
Jagoda wysłana przez siostrę rusza na poszukiwania zabawki dla siostrzeńców. Porzucona przez narzeczonego nie do końca wczuwa się w bożonarodzeniowy klimat.
Mikołaj sięga w sklepie po tą samą zabawkę i tak poznaje Jagodę. Na co dzień jest nauczycielem w szkole muzycznej i uczy dzieci gry na saksofonie. Choć po śmierci narzeczonej nie jest już sobą.
Ich spotkanie wpływa na wiele innych wydarzeń i osób.

Autorka zdecydowanie wiedziała co robi tworząc tak urokliwą, roztkliwiającą i ciepłą historię. CUDA CICHEJ NOCY wprowadziły mnie w niezwykle spokojny nastrój, choć w książce nie brakowało kłótni i kilku nieprzyjemnych scen rozrywających serducho. Jednak to wszystko miało swój cel. Dzięki takiemu poprowadzeniu akcji nie raz i nie dwa uronilam tutaj łzę wzruszenia.
Książka jest tak pięknie realna i oddającą naszą polską rzeczywistość, że to aż miłe.
Zdecydowanie polecam Wam ten tytuł!

Święta już za nami, ale dla mnie to idealna okazja do nadrobienia kilku świątecznych tytułów...

To pierwsza książka autorki jaką miałam przyjemność przeczytać i już jestem zakochana 😍

Wyobraźcie sobie ciepło bijące od kominka, zapach cynamonu, słodycz miodu i rodzinne perypetie w tle.
Tak właśnie oczyma wyobraźni widzę ten tytuł, który skradł moje czytelnicze serce...

Jedna z lepszych książek świątecznych, które czytałam w swoim życiu.

Miałam ochotę utulić bohaterów!

Jasne, niektóre wydarzenia ktoś mógłby uznać za naciągane, ale mnie już nic w życiu nie zaskoczy. Czasem przytrafiają mi się takie rzeczy, że komuś też byłoby trudno w nie uwierzyć.

Jedna z lepszych książek świątecznych, które czytałam w swoim życiu.

Miałam ochotę utulić bohaterów!

Jasne, niektóre wydarzenia ktoś mógłby uznać za naciągane, ale mnie już nic w życiu nie zaskoczy. Czasem przytrafiają mi się takie rzeczy, że komuś też byłoby trudno w nie uwierzyć.

Pozytywna i miła opowieść wielowątkowa z Bożym Narodzeniem w tle. Trochę zaskakująca innym razem przewidywalna ale napewno sympatyczna i godna polecenia.

Pozytywna i miła opowieść wielowątkowa z Bożym Narodzeniem w tle. Trochę zaskakująca innym razem przewidywalna ale napewno sympatyczna i godna polecenia.

Bardzo przyjemna, ciepła, świąteczna książka. Losy bohaterów przeplatają się i choć są tak różne od siebie, to jednak każdego z nich łączy cud Świąt, który złączy ich ścieżki najpiękniejszego dnia w roku.

Bardzo przyjemna, ciepła, świąteczna książka. Losy bohaterów przeplatają się i choć są tak różne od siebie, to jednak każdego z nich łączy cud Świąt, który złączy ich ścieżki najpiękniejszego dnia w roku.

Chociaż czytałam ją w czerwcowy czas, to bardzo mi się podobała. Kojąca i bardzo przytulna.

Chociaż czytałam ją w czerwcowy czas, to bardzo mi się podobała. Kojąca i bardzo przytulna.

Podchodziłam do niej sceptycznie - ale - to najlepsza świąteczna opowieść do której dotarłam. Po prostu znakomita. Sama wprowadza nastrój Bożego Narodzenia - polecam ogromnie

Podchodziłam do niej sceptycznie - ale - to najlepsza świąteczna opowieść do której dotarłam. Po prostu znakomita. Sama wprowadza nastrój Bożego Narodzenia - polecam ogromnie

Świetna książka.

Świetna książka.

Książka "Cuda cichej nocy", bo to o niej mowa, nie tylko czaruje okładką, ale i wnętrzem. To prosta historia, napisana przystępnym, ale emocjonalnym i przemawiającym do serducha językiem. Czytelnik szybko związuje się z bohaterami. Współodczuwa wszystkie ich radości i smutki oraz mocno kibicuje w szczególności młodym - Jagodzie i Michałowi.

Lektura zdecydowanie wprowadza nas w magiczny klimat świąt i wciąga od pierwszych stron. Czyta się ją z ogromną przyjemnością i radością w sercu. Bohaterowie są zwyczajni, ale dobrze wykreowani. Charakterystyczni. Fabuła zaś jest przemyślana, dopięta na ostatni guzik. To moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i jestem pod wrażeniem. Pani Agnieszka z niezwykłą zręcznością i pisarską swobodą połączyła tu wszystkie "niteczki" fabuły. Przyznam, że finał książki bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, a całość zostawiła w serduchu to charakterystyczne ciepełko, które moim zdaniem, tego typu literatura, bezwzględnie powinna zostawiać.

Reasumując. Jeżeli szukacie emocjonalnej, pełnej ciepła i nadziei książki, która was poruszy i sprawi, że nie raz się uśmiechnięcie to "Cuda cichej nocy" są zdecydowanie dla Was. Czuję, że w okolicy świąt, sama z przyjemnością sięgnę po nią kolejny raz 😊

Książka "Cuda cichej nocy", bo to o niej mowa, nie tylko czaruje okładką, ale i wnętrzem. To prosta historia, napisana przystępnym, ale emocjonalnym i przemawiającym do serducha językiem. Czytelnik szybko związuje się z bohaterami. Współodczuwa wszystkie ich radości i smutki oraz mocno kibicuje w szczególności młodym - Jagodzie i Michałowi.

Lektura zdecydowanie wprowadza...