Kimkolwiek jest ukochana osoba. Tylko jeśli czujesz jej obecność, nawet jeśli nie ma jej przy tobie przez długi czas. Tylko, gdy myślisz o n...
Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Stec-Kotasińska
Źródło: https://replika.eu/autor/stec-kotasinska-agnieszka/
6
7,6/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Z zawodu i wykształcenia anglistka, zafascynowana kulturą brytyjską, kocha podróże i zwierzęta. Zamiłowanie do książek towarzyszy jej od wczesnych lat dziecięcych. Prywatnie szczęśliwa żona i mama.
7,6/10średnia ocena książek autora
261 przeczytało książki autora
260 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nieważne czym jest nasze własne, nieidealne coś. Ważne, że to my, za każdym razem, gdy zatrzymujemy się przy tym na chwilę, doskonale wiemy,...
Nieważne czym jest nasze własne, nieidealne coś. Ważne, że to my, za każdym razem, gdy zatrzymujemy się przy tym na chwilę, doskonale wiemy, kim jesteśmy.
1 osoba to lubiNieważne czym jest nasze własne, nieidealne coś. Ważne, że to my, za każdym razem, gdy zatrzymujemy się przy tym na chwilę, doskonale wiemy,...
Nieważne czym jest nasze własne, nieidealne coś. Ważne, że to my, za każdym razem, gdy zatrzymujemy się przy tym na chwilę, doskonale wiemy, kim jesteśmy.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Tylko to, co ważne Agnieszka Stec-Kotasińska
8,0
Chwytając po powieść obyczajową zawsze mam obawy czy ten gatunek jest mnie jeszcze w stanie czymś zaskoczyć. Lubię natomiast balansować po gatunkach literackich by nie czuć na plecach zastoju czytelniczego.
Do powieści Agnieszki Stec-Kotasińskiej podeszłam z czystą głową, więc na nic się nie nastawiałam. Początek dość powoli się rozkręca, dosłownie jak te ślubne przygotowania bohaterów, jednak im dalej tym byłam coraz bardziej zachwycona.
Książka ta w głównej mierze opiera się na relacjach rodzinnych, które w tym przypadku są bardzo zawiłe. Czytelnik doświadcza też mocnych zwrotów akcji, których ja bym się w życiu nie domyśliła. Uważam, że autorka sobie to świetnie wymyśliła.
Powieść spodoba się fanom Klaudii Bianek, ponieważ czułam podobny VIBE tych autorek. Bohaterzy i ich relacje są tutaj na pierwszym miejscu. Dodatkowo po lekturze poczułam jak skłoniła mnie ona do refleksji i uważam też to z duży plus, a w obyczajówkach za często się to nie zdarza.
Przyznaje okładka książki mnie z początku nie zachęciła, jednak tutaj skrywa się bardzo bogate wnętrze i cieszę się, że je poznałam.
Tylko to, co ważne Agnieszka Stec-Kotasińska
8,0
Nie bez przyczyny po dziś dzień funkcjonuje stare powiedzenie: „Raz na wozie, raz pod wozem”. Doskonale oddaje ono prawidłowość naszego ludzkiego losu i przewrotną jego naturę. W chwili, kiedy wszystko wydaje się iść dobrze, następuje gwałtowne załamanie. To, jak wielki jest rozmiar tragedii zależy tak naprawdę wyłącznie od naszej postawy. I tym ludzie różnią się pomiędzy sobą – podejściem do takich ciężkich chwil i umiejętnością radzenia sobie z problemami. Wygrywają ci, którzy stawiają im czoła, zaś wszystkie złe chwile uznają za przejściowe.
A jak do życia i problemów podchodzą przyjaciółki, Marcelina i Natalia? Tak naprawdę patrząc z boku na ich życie można powiedzieć, że tych problemów nie mają, a ich codzienność to pasmo szczęścia. Natalia odnalazła przecież szczęście u boku przystojnego Alexa, współwłaściciela kliniki dla zwierząt, mężczyzny, o którym marzyć może każda kobieta. Szykują się właśnie do ślubu, stan jego córki jest coraz lepszy, zaś kontakty z byłą partnerką się uspokoiły. Spokój i szczęście zagościły również w życiu Marceliny, która jest już prawie matką – procedury adopcyjne zmierzają ku końcowi, a ona za kilka dni będzie trzymała córkę w objęciach. Dlatego wykorzystuje jeszcze ostatnią okazję, by odwiedzić Natalię w domu przy Bell Street, gdzie ta mieszka z podupadającą na zdrowiu ciocią.
Przyjaciółki nie wiedzą jeszcze, że nad ich życiem znów gromadzą się czarne chmury. Na razie beztrosko planują przyszłe życie i wybierają suknię ślubną dla Natalii. Niestety problemy nadciągają falami i to z każdej ze stron. Okazuje się bowiem, że synek ich przyjaciółek, mały Julian, jest bardzo chory na serce, zaś skomplikowana operację można wykonać tylko w Stanach Zjednoczonych i to za duże pieniądze. W kawiarence Sweetie-Pie, prowadzonej przez Mary i Arthura, rodzinę Alexa, zjawia się tajemniczy mężczyzna rozpytujący o nich, gotowy dla swojego spokoju sumienia zniszczyć im życie. Na dodatek Suzie wymyka się spod kontroli w trakcie pobytu pod opieką matki, ta zaś pragnie znów zniszczyć spokój Alexa.
Czy bohaterowie zdołają się uporać z takim rozmiarem tragedii? Czy i jak przytłaczające ich oraz ich przyjaciół problemy wpłyną na decyzje odnośnie przyszłości? Przekonamy się o tym dzięki niezwykle ciepłej powieści autorstwa Agnieszki Stec-Kotasińskiej pt. „Tylko to, co ważne”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Replika książka, to kontynuacja historii przyjaciółek, opowiedzianej w „Sile przeznaczenia” i powtórne spotkanie ze znanymi i lubianymi bohaterkami, a także z malowniczym miasteczkiem Henley-on-Thames w Anglii. Powieść adresowana jest jednak nie tylko do tych czytelników, którzy dobrze znają Natalię i Marcelinę, ale również dla tych, którzy przyjaciółki spotykają po raz pierwszy (choć ci z pewnością sięgną i po pierwszą część historii). To doskonała lektura nie tylko na letni czas, ale i na długie, jesienne wieczory. Opowiadająca o prawdziwym życiu, w którym uśmiech miesza się ze łzami, pełna gwałtownych zwrotów akcji książka, jest balsamem na nasze dusze, daje bowiem odwagę i siłę do tego, by podnosić się po upadku i znów próbować. Przekonuje nas również, że warto mieć koło siebie oddanych przyjaciół i …że czasami trzeba przebaczyć.