rozwińzwiń

Deathworld 1

Okładka książki Deathworld 1 Harry Harrison
Okładka książki Deathworld 1
Harry Harrison Wydawnictwo: Sphere Books Cykl: Planeta śmierci (tom 1) fantasy, science fiction
157 str. 2 godz. 37 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Planeta śmierci (tom 1)
Tytuł oryginału:
Deathworld 1
Wydawnictwo:
Sphere Books
Data wydania:
1984-01-01
Data 1. wydania:
1984-01-01
Liczba stron:
157
Czas czytania
2 godz. 37 min.
Język:
angielski
ISBN:
0722144857
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
153
122

Na półkach:

Pierwszy raz z książką zetknąłem się jeszcze w latach osiemdziesiątych. To były czasy rozkwitu wszelkiej fantastyki w Polsce, która niosła ze sobą powiew zachodu i kolorów świata jakże innych od naszej siermiężnej wtedy komunistycznej jeszcze rzeczywistości. No niestety w osiemdziesiątym piątym roku portal "lubimy czytać" jeszcze nie istniał, więc opinię o książce pisze dopiero teraz. Lubiliśmy wtedy myśleć, że już za chwilę, za klika lat dotkniemy gwiazd i zasiedlimy wszechświat, a przynajmniej naszą galaktykę. I na kanwie tych marzeń projektowano uniwersa światów gdzie człowiek panował nad niezliczoną ilością planet i ciągle zdobywał kolejne. Taki jest świat Jasona dinAlta przemierzającego galaktykę i zarabiającego w międzygwiezdnych szulerniach i domach gier. Na jednej z takich planet zostaje zwerbowany do gry w której ma zarobić ogromne pieniądze. Nie bez pewnych oporów, przyjmuje jednak zlecenie. Przedsięwzięcie się udaje. Po wszystkim trafia na Pyrrusa, planetę zleceniodawcy, która okazuje się tak inna niż wszystkie. Różnica polega na tym, że planeta chce zabić ludzi na niej mieszkających. Cała Fauna i flora ewoluuje tylko w jednym jedynym celu a jest nim wyeliminowanie ludzi żyjących w jedynym mieście na planecie. Jednak oprócz ludzi w mieście żyje tam jeszcze pewna liczba mieszkańców, którzy oddzielili się od głównych osadników i zamieszkali w lesie. Okazuje się, że planeta nie dla wszystkich jest jednakowo śmiertelna i doskonale wie, kto jest jej wrogiem. Nagle zjawia się człowiek z zewnątrz a właściwie znikąd, staje się mesjaszem i ratunkiem dla planety.

Pierwszy raz z książką zetknąłem się jeszcze w latach osiemdziesiątych. To były czasy rozkwitu wszelkiej fantastyki w Polsce, która niosła ze sobą powiew zachodu i kolorów świata jakże innych od naszej siermiężnej wtedy komunistycznej jeszcze rzeczywistości. No niestety w osiemdziesiątym piątym roku portal "lubimy czytać" jeszcze nie istniał, więc opinię o książce pisze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Dobry, kosmiczny akcyjniak.

Dobry, kosmiczny akcyjniak.

Pokaż mimo to

avatar
916
915

Na półkach:

Groźna dla ludzi planeta, cenna z powodu znajdujących się na niej zasobów? Jej populacja podzielona pomiędzy "cywilizowanych" mieszkańców i mniej cywilizowanych dzikusów, potrafiących okiełznać złowrogie florę, faunę i umiejących sprostać morderczemu klimatowi? Główny bohater, autsajder dysponujący mentalnymi zdolnościami, który może okazać się zbawcą i liderem, który poprowadzi ludzi ku lepszemu jutru?... Znacie to skądś?

Nie, nie jest to konspekt do "Diuny", ale starsza o około pięć lat powieść "Planeta śmierci" Harry'ego Harrisona. Oczywiście, powyższych porównań nie ma sensu za bardzo roztrząsać, bo jest Harrison twórcą "lżejszego kalibru" niż Herbert. Stąd też mamy do czynienia z kolejną dobrze napisaną powieścią akcji osadzoną w sztafażu science-fiction, choć ponownie - po "Billu, bohaterze Galaktyki" - ważny i wyraźny jest tu element krytyki wojny i społeczeństw militarystycznych z przekazem ekologicznym w tle.

Jeśli macie ochotę na fantastykę obfitującą w akcję, przygody i nieoczekiwane wolty fabularne, osadzoną w interesującym tle i z bohaterem, z którym nietrudno sympatyzować (Jason to taki swoisty wczesny Han Solo, któremu jednak trochę bardziej "zależy" na innych),to zdecydowanie coś dla Was! A sam sięgam po kolejny tom cyklu...

Groźna dla ludzi planeta, cenna z powodu znajdujących się na niej zasobów? Jej populacja podzielona pomiędzy "cywilizowanych" mieszkańców i mniej cywilizowanych dzikusów, potrafiących okiełznać złowrogie florę, faunę i umiejących sprostać morderczemu klimatowi? Główny bohater, autsajder dysponujący mentalnymi zdolnościami, który może okazać się zbawcą i liderem, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4369
741

Na półkach:

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
261
166

Na półkach:

Historia rozpoczyna się na planecie Cassylia, gdzie dochodzi do spotkania zawodowego hazardzisty Jasona dinAlta i tajemniczego ambasadora planety Pyrrus - Kerrka. W trakcie rozmowy proponuje on Jasonowi możliwość skorzystania z jego wielomilionowej fortuny, aby ten ograł planetarne kasyno. W następstwie przeprowadzonej akcji, bohaterowie opuszczają kasyno z gigantyczną wygraną, jednak ich śladem ruszają wynajęci mordercy. Ucieczka przed nimi doprowadza do tego, iż Jason decyduje się udać na ojczystą planetę Kerrka, zwaną potocznie Planetą Śmierci, by znaleźć tam schronienie oraz poznać historię jej mieszkańców. Na miejscu poznaje on lokalną społeczność. Okazuje się, że warunki do życia na planecie diametralnie różnią się od ziemskich. Grawitacja jest dwukrotnie silniejsza, a zwierzęta i rośliny zamieszkujące ten ekosystem wyewoluowały w drapieżne polujące na ludzi maszyny do zabijania. Na tej planecie wszystko jest śmiertelnie niebezpieczne.

Historia rozpoczyna się na planecie Cassylia, gdzie dochodzi do spotkania zawodowego hazardzisty Jasona dinAlta i tajemniczego ambasadora planety Pyrrus - Kerrka. W trakcie rozmowy proponuje on Jasonowi możliwość skorzystania z jego wielomilionowej fortuny, aby ten ograł planetarne kasyno. W następstwie przeprowadzonej akcji, bohaterowie opuszczają kasyno z gigantyczną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
406
153

Na półkach:

Mimo, że historia jest dosyć prosta a bohaterowie kwadratowi, książkę czyta się przyjemnie i płynnie. Opowieść wciąga, akcja dzieje się szybko, nie ma dłużyzn i filozoficznych rozmyślań (choć w ostateczności jednak brakuje tu trochę głębi). Jest to rozrywka w czystej postaci i jeśli tego poszukujesz w lekturze to polecam.

Mimo, że historia jest dosyć prosta a bohaterowie kwadratowi, książkę czyta się przyjemnie i płynnie. Opowieść wciąga, akcja dzieje się szybko, nie ma dłużyzn i filozoficznych rozmyślań (choć w ostateczności jednak brakuje tu trochę głębi). Jest to rozrywka w czystej postaci i jeśli tego poszukujesz w lekturze to polecam.

Pokaż mimo to

avatar
64
12

Na półkach:

Całkiem dobra książka niosąca różne przekazy, niejako obnażające ludzkie podejście do obcowania z innymi gatunkami stworzeń. Widać że powieść ma swoje lata, niektóre opisy czy historie wydają nieco naiwne i przejaskrawione, ale nie przeszkadza to w całokształcie. Nie jest to dzieło wybitne, ale solidna i dobrze czytająca się książka, ogólnie polecam.

Całkiem dobra książka niosąca różne przekazy, niejako obnażające ludzkie podejście do obcowania z innymi gatunkami stworzeń. Widać że powieść ma swoje lata, niektóre opisy czy historie wydają nieco naiwne i przejaskrawione, ale nie przeszkadza to w całokształcie. Nie jest to dzieło wybitne, ale solidna i dobrze czytająca się książka, ogólnie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1087
195

Na półkach: ,

W ramach powtórek książek czytanych 35 lat temu padło na "Planetę śmierci". Cóż, nie jest to jednoznaczna lektura. Akcje ma wartką i zmienną niczym Bondy, ale mamy to przesłanie antywojenne, pro-ekologiczne, ma zastosowanie słynne powiedzenie, ze zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Miałem w trakcie słuchania audiobooka to same pytanie, jak podczas powtórnej lektury "Alei potępienia", Zelazny'ego, co mnie kiedyś tak zachwyciło w tej książce. To oczywiście nie jest zła powieść inicjująca cała serię, jednak nacisk położony w niej na akcję jest dla mnie małym dyskomfortem. Poza tym bohater przechodzi zbyt łatwą do uwierzenia przemianę z zawodowego szulera w zbawcę całej planety przynoszącego jej pokój i zgodę. Nieco zestarzały się już opisane przez Harrisona rzeczy (taśmy perforowane poszły już chyba do lamusa i nikt chyba na statku kosmicznym nie będzie prowadzić dziennika pokładowego w formie zapisu na papierze?),inne jeszcze nie znalazły swych odpowiedników (kieszonkowe samo rozpoznające objawy zestawy medyczne, dobierające odpowiednie lekarstwo do sytuacji). Napiszę tak, książka jest nieco naiwna, ale napisana w szczytnym celu niesienia zacnego przekazu i jeżeli czytelnik zdecyduje się przymknąć nieco oko na niektóre jej elementy, otrzyma sprawnie napisaną powieść, która dostarczy mu fajnej rozrywki na kilka godzin.

W ramach powtórek książek czytanych 35 lat temu padło na "Planetę śmierci". Cóż, nie jest to jednoznaczna lektura. Akcje ma wartką i zmienną niczym Bondy, ale mamy to przesłanie antywojenne, pro-ekologiczne, ma zastosowanie słynne powiedzenie, ze zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Miałem w trakcie słuchania audiobooka to same pytanie, jak podczas powtórnej lektury "Alei...

więcej Pokaż mimo to

avatar
772
75

Na półkach:

Czy tylko ja miałam wrażenie, że James Cameron "inspirował" się tą książką pisząc scenariusz do Avatara? Czytając miałam przed oczami sceny z tego filmu. Książka intrygująca.

Czy tylko ja miałam wrażenie, że James Cameron "inspirował" się tą książką pisząc scenariusz do Avatara? Czytając miałam przed oczami sceny z tego filmu. Książka intrygująca.

Pokaż mimo to

avatar
2
3

Na półkach:

Pierwsza z 3 części. To czysta rozrywka klasyki SF. Hazard, pościg i ta planeta z jej mieszkańcami ... Jak szukasz głębi rozważań egzystencjalnych to dostaniesz to ale w innej formie niż np.: Chłopi Reymonta a i to pod warunkiem przeczytania całego cyklu.

Pierwsza z 3 części. To czysta rozrywka klasyki SF. Hazard, pościg i ta planeta z jej mieszkańcami ... Jak szukasz głębi rozważań egzystencjalnych to dostaniesz to ale w innej formie niż np.: Chłopi Reymonta a i to pod warunkiem przeczytania całego cyklu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    805
  • Chcę przeczytać
    273
  • Posiadam
    181
  • Ulubione
    27
  • Fantastyka
    23
  • Science Fiction
    19
  • S-F
    6
  • Książki
    6
  • Audiobook
    5
  • Science-fiction
    5

Cytaty

Więcej
Harry Harrison Planeta śmierci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także