Cień. Mroczna pokusa

Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
287
16

Na półkach:

Osobiście zastanawiałam się nie raz czy nie odłożyć książki na półkę i już do niej nie wrócić natomiast doczytałam do ostatniej strony. Momentami strasznie mnie męczyła lecz wyczuwałam potencjał. W książce jest coś interesującego co motywuje do dalszego czytania. Jeżeli chce się coś szybkiego przeczytać bardzo przyjemna, lecz nie można liczyć na dokładne rozwinięcie wielu wątków. Pomimo pewnych niedociągnięć sięgnę po 2 część jeżeli się pojawi.

Osobiście zastanawiałam się nie raz czy nie odłożyć książki na półkę i już do niej nie wrócić natomiast doczytałam do ostatniej strony. Momentami strasznie mnie męczyła lecz wyczuwałam potencjał. W książce jest coś interesującego co motywuje do dalszego czytania. Jeżeli chce się coś szybkiego przeczytać bardzo przyjemna, lecz nie można liczyć na dokładne rozwinięcie wielu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1463
1097

Na półkach: , ,

Pamiętam, że w okolicy premiery powieści Mariki Ciok, całkiem dużo się o niej mówiło. Przyznaję, że sama skusiłam się na te wszystkie pozytywne opinie (i w sumie nie tylko, bo negatywne słowa również rozbudziły moją ciekawość),ale przez pocztę polską mój egzemplarz zaginął w drodze. Na szczęście, został wysłany do mnie drugi i wreszcie mogłam poznać na własnej skórze twórczość autorki. Jak myślicie, czy Marika Ciok stworzyła historię, która mnie zachwyciła?

Evelyn jest zwykłą nastolatką, uczącą się w liceum. Kiedy do jej szkoły zapisuje się nowy uczeń, nie przypuszcza ona, że będzie to zwiastun ogromnych zmian, jakie zajdą już wkrótce w jej życiu. Lucas bowiem jest piekielnie przystojny i równie mocno tajemniczy. Całkowity przypadek sprawia, że on i Evelyn będą musieli spędzić ze sobą trochę czasu z dala od innych. Dziewczyna zaczyna też odkrywać, że chyba jednak nie jest aż tak zwyczajna, jak jej się wcześniej wydawało. Przebywanie z chłopakiem budzi coraz więcej pytań, a on sam niechętnie zbiera się, by na nie odpowiedzieć. Czy w końcu wyjdzie na jaw, kim jest Lucas? No i czy to możliwe, że Evelyn i on znali się już wcześniej?

Zacznę od plusów tej powieści, jakie udało mi się zaobserwować. Przede wszystkim styl pisania Mariki Ciok, który jest naprawdę dobry i dzięki niemu lektura tej książki upłynęła mi bardzo lekko, przyjemnie i całkiem szybko. Sądzę wręcz, że jest to idealna lektura na wolny czas, gdy macie kilka minut przerwy między zajęciami i chcecie chwilę odsapnąć od szkolnego życia. Przynajmniej ja tak robiłam i u mnie się to sprawdzało rewelacyjnie.

Główna bohaterka, Evelyn została całkiem dobrze wykreowana, choć nie powiem, chwilami jej zachowanie i taka nadmierna potrzeba przypodobania się Lucasowi niezmiernie mnie denerwowała. Koniec końców jednak uważam, że ta postać nie jest zła i da się ją lubić przez zdecydowaną większość historii. Jeśli zaś chodzi o Lucasa, to według mnie jest on lepiej wykreowany i ma o wiele więcej charakteru w sobie. Nie będę ukrywać też, że polubiłam go o wiele mocniej niż Evelyn i okrutnie ciekawiła mnie jego historia.

Fabuła Mrocznej pokusy opiera się na pewnej tajemnicy, której czytelnik nie poznaje do połowy książki. Autorka lekko buduje napięcie, prowadząc swojego odbiorcę po różnych, z pozoru mało istotnych scenach, aby w końcu naprawdę go zaskoczyć. Ze mną się to całkowicie udało i uważam, że Cień. Mroczna pokusa dała mi to, czego oczekiwałam - poprawną, wciągającą i lekką historię, do pochłonięcia w jeden dzień, by się odprężyć. Nie jest to książka idealna – ponad tygodniu od jej skończenia, z pamięci umknęły mi drobniejsze fakty, o których czytałam w tej pozycji, więc jest to też powieść do poznania, ale raczej do szybkiego zapomnienia i odstawienia na półkę. Nie zmienia to faktu, że zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło i sprawiło, że nie mogę doczekać się lektury kontynuacji.

Jeżeli szukacie właśnie takiej książki, jak opisałam Wam powyżej, to zdecydowanie polecam Wam powieść Mariki Ciok, bo może naprawdę Wam przypaść do gustu.

Pamiętam, że w okolicy premiery powieści Mariki Ciok, całkiem dużo się o niej mówiło. Przyznaję, że sama skusiłam się na te wszystkie pozytywne opinie (i w sumie nie tylko, bo negatywne słowa również rozbudziły moją ciekawość),ale przez pocztę polską mój egzemplarz zaginął w drodze. Na szczęście, został wysłany do mnie drugi i wreszcie mogłam poznać na własnej skórze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
398

Na półkach:

Cień. Mroczna pokusa
Evelyn to osiemnastoletnia dziewczyna. Uczy się w szkole średniej. Jest lubianą I mądrą osobą. Jej życie toczy z pewną rutyną A codzienność jest zwyczajna.
Nagle w jej życiu pojawia się Lucas. Nie wiadomo skąd ani w jakim konkretnie celu.
Jest to po prostu bardzo przystojny, arogancki i pewny siebie chłopak.
Skradł serce bohaterki A także moje
Jeśli dobrze rozumiem nie jest on do końca człowiekiem lecz w połowie demonem.
Czy prawdziwie zakocha się w człowieku?
Bardzo oryginalny pomysł na książkę
Nie czytałam podobnej
Wszystko dzieje się szybko ale zrozumiale
Bohaterowie są wyraziści I w bardzo dobry sposób opisani
Można zrozumieć ich postępowanie I decyzje A także wczuć się w ich rolę
Chciałabym jeszcze wspomnieć o okładce którea nadaje bardzo mrocznego charakteru całości
Jestem za i bardzo polecam

Cień. Mroczna pokusa
Evelyn to osiemnastoletnia dziewczyna. Uczy się w szkole średniej. Jest lubianą I mądrą osobą. Jej życie toczy z pewną rutyną A codzienność jest zwyczajna.
Nagle w jej życiu pojawia się Lucas. Nie wiadomo skąd ani w jakim konkretnie celu.
Jest to po prostu bardzo przystojny, arogancki i pewny siebie chłopak.
Skradł serce bohaterki A także moje
Jeśli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
85

Na półkach: , ,

Hej🌟

Ostatnio wpadło mi w ręce dzieło Mariki Ciok, które otrzymałam od wydawnictwa AlterNatywnego. Powieść osadzona w realiach 21 wieku z elementami fantastycznymi to typ, który zazwyczaj uwielbiam. Z jednej strony dobrze znany nam świat, a z drugiej coś zupełnie niespotykanego i oszałamiającego, co sprawia, że nagle wszystko staje się możliwe. Niestety książka ”Cień. Mroczna Pokusa” nie dostarcza takiej dawki wrażeń, na jaką można i chciałoby się liczyć.

Przyznam, że nie lubię pisać negatywnych recenzji, ale czasami tak się dzieje. Nie każde dzieło jest przeznaczone dla każdego czytelnika – tak bywa. Mi akurat nie było po drodze z ”Cieniem. Mroczną Pokusą”. Czyta się szybko, ale momentami męczyła mnie ta lektura i robiłam sobie przerwy. Może zabrzmi to sprzecznie, ale powieść jest lekka – w tym sensie, że łatwa do przyswojenia i odnalezienia się w świecie. Bez problemu możemy wejść w buty Evelyn w swojej wyobraźni. To styl pisania autorki okazał się problematyczny, przez co trudno zaangażować się w historię – ta sama w sobie należy do tych raczej niezobowiązujących.

Zupełnie szczerze – trochę nie podoba mi się to, że autorka zaczerpnęła motyw z serii “Upadli” Lauren Kate. Ona odradza się i go nie poznaje, on jest wieczny i nieśmiertelny, za każdym razem odnajdują się na wzajem i historia się powtarza w kółko… właśnie do pewnego momentu. Tutaj również znajdziemy cztery grupy – anioły, demony, ugrupowanie walczące z dwoma poprzednimi i ludzi. Sam pomysł to w sumie nic złego, po prostu to, jak został wprowadzony w życie. Autorka zbyt szybko przeskoczyła do stwierdzenia faktu, że jest tak, a nie inaczej. Rozwój sytuacji nastąpił może w przeciągu jednej strony, a na inne rzeczy poświęcamy niemiłosiernie dużo czasu – coś nie zagrało. Niewiarygodność może mieć dużo wspólnego z tym, że bohaterowie otwarcie mówią o walce dobra ze złem, ale nie wprowadzono fragmentów na potwierdzenie takiego stanu rzeczy, lub stworzenie żywego obrazu sytuacji.

Lucas momentami wydawał się bardzo groteskowy. Z jednej strony pieprzy się z kim popadnie, a z drugiej twierdzi, że Evelyn jest tą jedyną. W sumie zapewne miał wyglądać strasznie i władczo, a z niewyjaśnionych przyczyn rozśmieszał. Ogółem jest z niego uroczy typ bad-boya, ale… zabrakło mi budowania głębi jego charakteru. Coś sprawiło, że nie wypadł wiarygodnie. Co? Nie wiem. Może przez sposób pisania autorki – brak wycieńczających i ekscytujących opisów, które by nadały sytuacjom większej wagi. Groźby Lucasa zdają się nie mieć pokrycia, a zachowanie przywodzi na myśl gościa o zbyt dużym mniemaniu o sobie, który używa czułych słówek w przerysowany i niewiarygodny sposób, aby sztucznie dodać sobie uroku i elokwencji – po prostu nie wpasowuje mi się w obraz ciała i charakteru seksownego boga, a tak autorka nam go przedstawia. Fragmenty tekstu koncentrujące się na Lucasie pozwoliły na zbudowanie z nim więzi i polubienie go, mimo wszelkich wad.

Evelyn jest okay. Bez większych emocji – ani nie razi, ani nie pociąga. W dużej mierze jest tylko niczego nieświadomą dziewczyną – każdy trzyma sekrety przy sobie, a zdobywane informacje to bardziej zagadki, które zaburzają obraz, niż go wyostrzają. Podoba mi się w Evelyn jej dociekliwość i zachowywanie trzeźwości umysłu – słodka uczennica, która nie daje się tak łatwo zmanipulować.

Z postaci drugoplanowych zaskoczyła mnie Nicole – kryje w sobie więcej, niż na pierwszy rzut oka można by przypuszczać.

Ogółem historia jest w porządku, ale nie powala na kolana – mnie może przez to, że przypomina mi „Upadłych”. Jasne – są różnice i to spore. Przede wszystkim główna bohaterka jest bardziej charakterna i nie daje sobą tak pomiatać, jak to miało miejsce w dziełach Lauren Kate. Dodatkowo nikt nie ucieka od tematu seksu – sam Lucas to chodząca maszyna do rożnego typu zabaw. Zwyczajnie brakuje w ”Cieniu. Mrocznej Pokusie” tajemniczości – bohaterowie są zbytnio rozgadani i zbyt mało subtelni. To uczucie przypomina taką sytuację: podchodzi do Ciebie gość i mówi, że reptilianie opanowali planetę. Co robisz? Myślisz, że jest wariatem i się śmiejesz, bo nie ma żadnych wiarygodnych dowodów. A może ma? To wtedy i tak go raczej nie słuchasz, bo jego słowa „na dzień dobry” zabrzmiały bardzo abstrakcyjnie. No chyba, że facet zabierze się za to od innej strony – na spokojnie, z czasem, bez pośpiechu i dużą dawką profesjonalizmu próbuje cię przekonać. Od razu wygląda to inaczej.

W utworze Mariki Ciok zabrakło dowodów – fragmentów tekstu, w których tłumaczyłaby nieco historię. Zabrakło też wiarygodności – słowa lecą jak z karabinu maszynowego, ale momentami brzmią niedorzecznie i totalnie abstrakcyjnie. Sprawę nieco ratują fragmenty tekstu opisujące odczucia i doznania Lucasa – te nadprzyrodzone moce – ale to zbyt mało.

Książka na pewno znajdzie wielu oddanych fanów! Ja to ja – lubię trochę więcej tajemnicy i subtelności w książkach łączących rzeczywistość z fantastyką. To arcytrudne zadanie, aby przemieszać te dwie sfery ze sobą. Doceniam próbę Mariki Ciok i myślę, że kolejne części historii będą lepsze.

Moja ocena 5/10.

Zapraszam serdecznie na moje stronki na Facebooku oraz na Instagramie :)

Hej🌟

Ostatnio wpadło mi w ręce dzieło Mariki Ciok, które otrzymałam od wydawnictwa AlterNatywnego. Powieść osadzona w realiach 21 wieku z elementami fantastycznymi to typ, który zazwyczaj uwielbiam. Z jednej strony dobrze znany nam świat, a z drugiej coś zupełnie niespotykanego i oszałamiającego, co sprawia, że nagle wszystko staje się możliwe. Niestety książka ”Cień....

więcej Pokaż mimo to

avatar
302
194

Na półkach:

W trakcie czytania co raz nachodziły mnie myśli aby odłożyć ją na półkę i już nie kończyć. Nie porywała mnie, nie miałam wręcz ochoty czytać kolejnych stron. Zanudziłam się strasznie.

Dobrnęłam jednak jakoś do ostatnich rozdziałów gdzie akcja zaczęła nabierać tempa i nie mogłam się już od niej oderwać! Zaskoczenie, zwroty akcji, dynamika, niczego mi już nie brakowało.

Idealne zrównoważenie pomiędzy tekstem z perspektywy Evelyn i Lucasa. Możemy dzięki temu lepiej poznać historię i emocje bohaterów.

Zakończenie zostawia niedosyt i jak najbardziej zachęca do sięgnięcia po kolejną część 😉

W trakcie czytania co raz nachodziły mnie myśli aby odłożyć ją na półkę i już nie kończyć. Nie porywała mnie, nie miałam wręcz ochoty czytać kolejnych stron. Zanudziłam się strasznie.

Dobrnęłam jednak jakoś do ostatnich rozdziałów gdzie akcja zaczęła nabierać tempa i nie mogłam się już od niej oderwać! Zaskoczenie, zwroty akcji, dynamika, niczego mi już nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
787
647

Na półkach:

Evelyn to piękna nastolatka, która nie była podobna z wyglądu ani do brata, a tym bardziej do rodziców. Od miesiąca miała koszmary, za każdym razem krzyczała i mamrotała przez sen imię. Gdy Max, jej brat chce jej powiedzieć jakie to imię, nagle przestaje słyszeć. Jakby to imię, było zakazane dla jej ucha. Jakby nie mogła się dowiedzieć. Iv czuję się zagubiona. Nie wie co się z nią dzieje. Jeszcze niedawno angażowała się we wszystko, a teraz tak naprawdę chciałaby się ukryć przed całym światem.
Pewnego dnia w szkole pojawia się tajemniczy, przystojny Lucas. Znajduje się od razu w centrum zainteresowania, a tym samym żeńska płeć nie może oprzeć się jego urokowi. Evelyn sama wpada w zauroczenie, które później przeradza się w coś, co nigdy ona nie czuła. Ich pierwsze spotkanie było takie gorące. Wzbudził w niej łzy. Była chwila gdy doszłoby do pocałunku, jednak się odsunął. Iv po tym spotkaniu w cztery oczy, nie mogła przestać płakać, pękało jej serce. Nie rozumiała tego co się działo gdy on był blisko niej. Historia jest jeszcze ciekawsza gdy się dowiadujemy, że minęło wiele lat od ich spotkania. Za każdym razem ona umierała, a on nic nie mógł zdziałać. Tym razem będzie inaczej - "Jesteś moja Evelyn. Tylko moja". Lucas tym razem będzie robił wszystko, by zachować ją przy sobie. Iv coraz więcej ma pytań, a zero odpowiedzi. Wyruszają wspólnie na romantyczną przygodę, dzięki której odkrywa, że nie jest zwykłą nastolatką. Zwykłe zauroczenie, przeradza się w gorące pożądanie. Tylko, czy ich miłość przetrwa przeciwności losu?

"Cień. Mroczna pokusa" to książka z elementami fantastycznymi - wiedźmy, demony, anioły ale i nie tylko. Miłość, fantasy, dreszczyk emocji, przetrwanie to coś co znajdziemy w tej książce. Sama okładka, przyciągnęła mnie do tego, by poznać losy Evelyn i Lucasa. Mroczna pokusa, a nawet i mroczna historia, która wciągnie ciebie aż do końca. Bardzo mi się spodobała książka i na pewno przeczytam kolejne części.

Evelyn to piękna nastolatka, która nie była podobna z wyglądu ani do brata, a tym bardziej do rodziców. Od miesiąca miała koszmary, za każdym razem krzyczała i mamrotała przez sen imię. Gdy Max, jej brat chce jej powiedzieć jakie to imię, nagle przestaje słyszeć. Jakby to imię, było zakazane dla jej ucha. Jakby nie mogła się dowiedzieć. Iv czuję się zagubiona. Nie wie co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
64

Na półkach:

Szkoda, że to tylko Ksiega Pierwsza. Ledwo się rozkręciło, a już koniec. Zdecydowanie za krótka

Szkoda, że to tylko Ksiega Pierwsza. Ledwo się rozkręciło, a już koniec. Zdecydowanie za krótka

Pokaż mimo to

avatar
49
31

Na półkach:

Jak na pierwszą książkę Mariki jestem pod wrażeniem. Wiadomo, można przyczepić się do paru rzeczy. W pewnym momencie już nie miałam ochoty czytać dalej i męczyło mnie dalsze czytanie, ale pod koniec akcja nabiera tępa i wiele się dzieję. Szkoda, że tak nie jest przez całą książkę :( Mimo to jestem ciekawa dalszych losów Evelyn.

Jak na pierwszą książkę Mariki jestem pod wrażeniem. Wiadomo, można przyczepić się do paru rzeczy. W pewnym momencie już nie miałam ochoty czytać dalej i męczyło mnie dalsze czytanie, ale pod koniec akcja nabiera tępa i wiele się dzieję. Szkoda, że tak nie jest przez całą książkę :( Mimo to jestem ciekawa dalszych losów Evelyn.

Pokaż mimo to

avatar
1256
607

Na półkach:

Nie porywała mnie, nie miałem wręcz ochoty czytać kolejnych stron. Zdecydowanie za mało miejsca poświęcone prawie wszystkim wątkom.

Nie porywała mnie, nie miałem wręcz ochoty czytać kolejnych stron. Zdecydowanie za mało miejsca poświęcone prawie wszystkim wątkom.

Pokaż mimo to

avatar
163
27

Na półkach: ,

Taka średnia. Urzekł mnie Lucas. Czasami była nudnawa, a akcja dzieje się ciut za szybko. Lecz szkoda, że 2 tomu nie ma na rynku.

Taka średnia. Urzekł mnie Lucas. Czasami była nudnawa, a akcja dzieje się ciut za szybko. Lecz szkoda, że 2 tomu nie ma na rynku.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    96
  • Przeczytane
    69
  • Posiadam
    19
  • Teraz czytam
    4
  • 2020
    4
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Przeczytane w 2020 roku
    2
  • Fantastyka
    2
  • Znalazły nowych właścicieli
    1
  • Papierowy
    1

Cytaty

Więcej
Marika Ciok Cień. Mroczna pokusa Zobacz więcej
Marika Ciok Cień. Mroczna pokusa Zobacz więcej
Marika Ciok Cień. Mroczna pokusa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także