Na straży sekretu

Okładka książki Na straży sekretu Stewart Trenton Lee
Okładka książki Na straży sekretu
Stewart Trenton Lee Wydawnictwo: Dwukropek literatura młodzieżowa
520 str. 8 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
The Secret Keepers
Wydawnictwo:
Dwukropek
Data wydania:
2020-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-15
Liczba stron:
520
Czas czytania
8 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381411394
Tłumacz:
Magda Witkowska
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
899
854

Na półkach:

Książka to typowo przygodowa młodzieżówka, ale napisana literackim, eleganckim językiem dlatego wymaga pewnego czytelniczego przygotowania. . Dużą uwagę autor skupia na emocjach i przemyśleniach młodego bohatera, który musi wysilić całą swoją odwagę, inteligencję i umiejętność współpracy , by najpierw rozwiązać zagadkę znalezionego zegarka a potem osiągnąć ważny cel. Od końcowej oceny odjęłam dwie gwiazdki. Jedną za zbyt długie i szczegółowe opisy zdarzeń a drugą za zbyt chaotyczne przenikanie się dwóch opcji : świat realny vs wyobrażony oraz Reuben- dziecko vs Reuben -osoba myśląca bardzo dojrzale. Ale i tak na koniec pozostaje bardzo pozytywna ocena .

Książka to typowo przygodowa młodzieżówka, ale napisana literackim, eleganckim językiem dlatego wymaga pewnego czytelniczego przygotowania. . Dużą uwagę autor skupia na emocjach i przemyśleniach młodego bohatera, który musi wysilić całą swoją odwagę, inteligencję i umiejętność współpracy , by najpierw rozwiązać zagadkę znalezionego zegarka a potem osiągnąć ważny cel....

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
70

Na półkach:

Ruben Pedley jest samotnikiem. Lubi jedynie towarzystwo swojej ukochanej mamy. Unika on innych ludzi oraz obcowania między resztą populacji. Pedley wraz z matką mieszkają w małym mieszkaniu z skrajnym wyposażeniem ich mieszkanie jest obskurne oraz nie zachęca do życia w nim. Ruben znajduje stary zegarek zasypany pod kilogramami cegieł i gruzu. Okazuje się, że znalezisko chłopca nie jest zwykłym potocznym urządzeniem lecz skrywa w sobie nieznane moce. Miasto, w którym mieszka chłopczyk jest nadzorowane przez złego Smugę bądź Smugi. Zegarek, który znalazł Pedley przez swoją moc jest poszukiwany przez Smugę… nagle całe miasto zaczyna ścigać i szukać Rubena. Chłopiec wraz z dwójką innych dzieci starają się przezwyciężyć Smugę oraz uratować New Umbrę.

Automatycznie chciałabym zaznaczyć, że „Na straży sekretu” w 2016 roku zostało uznane za Bestseller New York Timesa. Nikt nie podejrzewałby tak przeciętnej z opisu fantastycznej książki za coś co mogłoby być nagrodzone tak cenionym tytułem. Ja już się przekonałam dlaczego ta książka została tak dobrze oceniona. Teraz czas na Was…

Po lekturze opisu znajdującego się na tyle książki stwierdziłam, że nie będzie to książka wysokich lotów. Fabuła nie do końca mnie zachęcała a tym bardziej okładka, wydawała mi się nie pasująca do zamysłu książki. Gdy przeczytałam „Na straży sekretu” totalnie zmieniłam swoje mniemanie na temat tej powieści. Bardzo podobała mi się postać Smugi dopracowana w każdym procencie. Nie mogłabym także nie wspomnieć o tym jak cudownym bohaterem był Ruben, w niektórych momentach mnie lekko irytował ale jego dalsze zachowanie mi wszystko rozjaśniało. Uważam, że postać mamy chłopca była lekko niezauważalna między tak dobrze wykreowaną resztą bohaterów. Książka w kilku stopniach kojarzyła mi się z wprowadzeniem komuny do Polski oraz stanu wojennego. Szczególnie polecam Wam tą powieść i wyrażam chęć do dalszej przygody z Rubenem oraz jego nowymi przyjaciółmi. Ta książka jest idealnym dowodem na to, że nawet gdy spadnie się na samo dno to z pomocą odpowiednich osób można podnieść się na samą górę. Z szczególnością polecam!

Ruben Pedley jest samotnikiem. Lubi jedynie towarzystwo swojej ukochanej mamy. Unika on innych ludzi oraz obcowania między resztą populacji. Pedley wraz z matką mieszkają w małym mieszkaniu z skrajnym wyposażeniem ich mieszkanie jest obskurne oraz nie zachęca do życia w nim. Ruben znajduje stary zegarek zasypany pod kilogramami cegieł i gruzu. Okazuje się, że znalezisko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
323

Na półkach:

Dzisiaj mamy prawdziwą perełkę i to przeznaczoną dla nastolatków, więc jeśli macie jakiegoś młodego człowieka obok siebie, a Dzień Dziecka zbliża się wielkimi krokami – wierzcie, to prezent idealny. Zarówno chłopcy jak i dziewczęta doświadczą jednej z najpiękniejszych literackich przygód w swoim życiu i wiem co mówię, ponieważ sama pochłonęłam tę bynajmniej nie cienką książkę w kilka nocy. I chociaż początkowo jej objętość mnie przeraziła – po przeczytaniu kilkunastu stron – odpłynęłam w zupełnie inną rzeczywistość. Wrażenia towarzyszące czytaniu są nie do opisania, a emocje…emocji jest cały ocean. Mogłabym w nieskończoność roztkliwiać się nad fabułą, kreacją bohaterów i ich wyjątkowością, stworzoną rzeczywistością miasteczka New Umbra oraz życiem rodziny latarników morskich. Jest tu akcja, przygoda, tajemnica, magia, niebezpieczeństwo, przestępstwa, wyzysk i wyłudzenia, ale także przyjaźń, zaufanie, wspaniałe relacje rodzinne, odwaga, siła, umiejętność współpracy i walka ze swoimi słabościami. Jednym słowem – to „Na straży sekretu” jest książką, w której znajdziecie wszystko.
Bohaterem jest jedenastoletni chłopiec, poprzez swoją nieśmiałość i widoczne ubóstwo niezbyt lubiany i akceptowany przez rówieśników. Jego tata nie żyje, a mama chwyta każdą pracę, aby zarobić na czynsz, dlatego Reubenowi całe dni upływają na samotnym snuciu się i poznawaniu większych lub mniejszych tajemnic miasteczka. Tych tajemnic jest mnóstwo, ponieważ miasteczko jest terroryzowane przez tak zwanych Kierunków, mężczyzn pracujących dla tajemniczego Radcy działającego w imieniu jeszcze bardziej tajemniczego Smugi i pobierających haracz od mniejszych lub większych przedsiębiorców. Pewnego dnia chłopiec znajduje stary, zabytkowy zegarek, który chce wycenić i sprzedać, by pomóc mamie wydostać się z finansowych kłopotów. Kiedy okazuje się, że zegarek od lat jest poszukiwany przez Radcę i jego zwolenników i kiedy przepadkiem nasz bohater odkrywa, że nie jest to po prostu zwykły stary czasomierz – rozpoczyna się prawdziwa, niebezpieczna gra. Chłopiec w celu odkrycia tajemnicy ucieka z miasta i udaje się do morskiej latarni, której opiekunami od lat są członkowie pewnej specyficznej rodziny. Rodziny, która także ma swoją tajemnicę…
Czy Reubenowi i jego nowym przyjaciołom uda się rozwikłać zagadkę tajemniczego zegarka, zdekonspirować wrednego Radcę i ukarać za całe zło wyrządzone mieszkańcom New Umbry? Nagle okazuje się, że Reubena szuka całe miasto i nikomu, dosłownie nikomu nie mogą zaufać. Ich zwycięstwo wydaje się wątpliwe, ponieważ…ponieważ są tylko dziećmi, na które zazwyczaj nikt nie zwraca uwagi. Do pomocy mają tylko starszą, cierpiącą na agorafobię zegarmistrzynię, panią Genevive.
Jest strasznie, niebezpiecznie i chwilami magicznie. Mimo mnóstwa opisów akcja toczy się wartko i trzyma w napięciu. Opisy są tu niezbędne, ponieważ wspaniale oddają atmosferę miejsc i wydarzeń. Czytelnik ma nieodparte wrażenie przeniesienia w czasie i uczucie osobistego uczestnictwa w przedstawionych wydarzeniach.
Sama książka jest bardzo ładnie wydana. Dzięki Wydawnictwo Dwukropek posiada twardą, elegancką okładkę. Skład się z trzech części podzielonych na rozdziały drukowane mniejszą czcionką. Jeśli mam być szczera, to jeden, jedyny minus tej książki, ale zdaję sobie sprawę, że w innym wypadku musiałyby być dwa tomy. Zważywszy na tempo akcji, ciągłe zwroty, niespodziewane pułapki, pościgi, uniki i tajemniczości, mała czcionka odchodzi w niepamięć.
Książka jest po prostu wyjątkowa i z serca polecamy każdemu, ponieważ gwarantuje niezapomnianą literacka przygodę. Dajcie się porwać, a nie pożałujecie!

Dzisiaj mamy prawdziwą perełkę i to przeznaczoną dla nastolatków, więc jeśli macie jakiegoś młodego człowieka obok siebie, a Dzień Dziecka zbliża się wielkimi krokami – wierzcie, to prezent idealny. Zarówno chłopcy jak i dziewczęta doświadczą jednej z najpiękniejszych literackich przygód w swoim życiu i wiem co mówię, ponieważ sama pochłonęłam tę bynajmniej nie cienką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1583
1444

Na półkach: ,

Mimo trudnego początku na który przełożył się przekład (ciągłe powtórzenia imienia głównego bohatera - praktycznie co zdanie lub akapit),bardzo mała czcionka, przedłużanej jakby na siłę fabuły (powieść bym uszczupliła) i pewnych drobnych uwag wynikających z treści oraz fabuły "Na straży sekretu" jest książką przy której nie miałam uczucia straconego czasu.
Może nie wszystko przypadło mi do gustu, jednak nie mogę powiedzieć, że książka jest zła.

Wręcz przeciwnie!

    Niesie ze sobą przesłanie dość ukryte w fabule, które trzeba odnaleźć. Są też zagadki, tajemnice, pościgi, sekrety i nutka magii, czyli wszystko to czego współczesna młodzież zazwyczaj szuka w książkach.

Z jednej strony trochę bym ją uszczupliła, gdyż wydała mi się nieco przeciągana (bogata w zbyt rozwleczone opisy) i brakowało nieco akcji jak również nadania jej tempa, natomiast z drugiej miło spędziłam przy niej czas...

To dość przyjemna historia, która naprawdę może odprężyć i zrelaksować - sprawić, że zapomnimy o wszelkich troskach a także zmartwieniach.

Może spodobać się zarówno chłopcom jak i dziewczynkom a nawet dorosłym lubiącym tego typu opowieści. Taka klasyka gatunku. Dzięki takim przygodom na nowo można poczuć się dzieckiem i radość dziecięcych chwil (powrócą młodzieńcze marzenia)  ^_^

Mimo trudnego początku na który przełożył się przekład (ciągłe powtórzenia imienia głównego bohatera - praktycznie co zdanie lub akapit),bardzo mała czcionka, przedłużanej jakby na siłę fabuły (powieść bym uszczupliła) i pewnych drobnych uwag wynikających z treści oraz fabuły "Na straży sekretu" jest książką przy której nie miałam uczucia straconego czasu.
Może nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
432

Na półkach:

Mam dziś dla Was naprawdę wyjątkową książkę, która mnie po prostu porwała. Tytuł to: „Na straży sekretu”. Dzięki niej mogłam przypomnieć sobie, jak to jest być dzieckiem, które pragnie przeżyć wiele przygód, które marzy o tym, by stać się bohaterem. Pochłaniając te 500 stron, tak to naprawdę dużo, mogłam zatopić się w magii, cieszyć się nią i oddać się jej bez reszty. Nie szkodzi, że schemat jest zazwyczaj ten sam, w tym przypadku również, czyli walka dobra ze złem. Nie ważne, że w książkach dla dzieci zazwyczaj wszystko dobrze się kończy, lub prawie dobrze, czyli już na wstępie wiedziałam do czego zmierzamy – do happy endu. Liczy się dla mnie coś innego: nieograniczona wyobraźnia autora, pomysł na historię i to jak ją zbudował , jak świetnie poprowadził akcję i jak potrafił tchnąć w tę książkę kwintesencję magii. Ta lektura wg mnie jest w stanie poruszyć dorosłego, dzięki niej odnajdzie w sobie ten ukryty „pierwiastek dziecięcy”, a to z pewnością świadczy o jej wyjątkowości. Młody czytelnik natomiast będzie miał ogromną frajdę odkrywając na kartach tej opowieści i w samym sobie nieograniczone pokłady wyobraźni.



Reuben Pedley jest niepozornym chłopcem, który nie potrafi otworzyć się na innych ludzi, pragnie być niezauważonym. Uwielbia jedynie swoją mamę, która jest dla niego całym światem. Żyją we dwoje bardzo skromnie i wciąż muszą mierzyć się z biedą. Reuben próbuje radzić sobie w tej szarej rzeczywistości, więc stworzył sobie swój własny świat eksplorując zakamarki miasta. Oczywiście nie mogło zabraknąć czarnego charakteru jakim jest Smuga, czyli niebezpieczny człowiek rządzący a właściwie terroryzujący miasto – New Umbra, który robi to za pomocą Kierunkowych. Nagle dla głównego bohatera wszystko się odmienia za sprawą tajemniczego znaleziska, a mianowicie magicznego zegarka. Czeka go wiele przygód, ale przede wszystkim w jego życiu pojawiają się wreszcie przyjaciele... Oczywiście nic więcej już Wam nie zdradzę, ale mam nadzieję, że jesteście zaintrygowani...

Trenton Lee Stewart zachwycił mnie stylem, plastycznym językiem i umiejętnością budowania napięcia. Jego bohaterowie są wyraziści, skomplikowani, wzbudzają emocje. Pomysł na fabułę jest naprawdę wyjątkowy. Tajemniczy, mroczny klimat wręcz unosił się nad kartami tej opowieści. Nie nudziłam się ani przez sekundę. Gdybym mogła, przeczytałabym tę książkę za jednym posiedzeniem... Z wypiekami na twarzy śledziłam próby rozwiązania zagadki i naprawdę do ostatniej chwili nie potrafiłam przewidzieć zakończenia. A teraz spójrzcie na tę cudowna okładkę. Wg mnie jest dokładnie taka jak ta książka, czyli : niesamowita, klimatyczna, magiczna i piękna. To moje pierwsze spotkanie z Wydawnictwem Dwukropek i jestem pod ogromnym wrażeniem...

Mamy w tej książce do czynienia z bardzo ważnymi tematami. Znajdziemy w niej odpowiedzi na wiele pytań, m.in.: jak sobie radzić z wyalienowaniem, jak zaufać drugiej osobie, jak odkryć w sobie bohatera, czym jest prawdziwa przyjaźń i ile można dla niej poświęcić, co jest ważne w życiu? Pokazana jest również bliska relacja dziecka i rodzica. Oczywiście mamy tu walkę dobra ze złem. Myślę, że młody czytelnik może znaleźć w tej lekturze świetne wzorce.



„Na straży sekretu” to wg mnie pozycja idealna dla dzieci powyżej 10 lat i oczywiście dorosłych bez względu na wiek. :) Ta lektura gwarantuje przeżycie naprawdę niesamowitej przygody i będzie Was zaskakiwać na każdym kroku. Jeśli szukacie w książkach magii, to tutaj znajdziecie jej aż nadto. Mam nadzieję, że Was zaintrygowałam, a tym samym zachęciłam do lektury. Czytajcie, naprawdę warto!

Moje opinie znajdziecie na blogu www.startyourdaywithbooks.pl

Mam dziś dla Was naprawdę wyjątkową książkę, która mnie po prostu porwała. Tytuł to: „Na straży sekretu”. Dzięki niej mogłam przypomnieć sobie, jak to jest być dzieckiem, które pragnie przeżyć wiele przygód, które marzy o tym, by stać się bohaterem. Pochłaniając te 500 stron, tak to naprawdę dużo, mogłam zatopić się w magii, cieszyć się nią i oddać się jej bez reszty. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
860
845

Na półkach:

Ta historia nakręca się jak sprężyna zegarka, który mamy w ręku pierwszy raz:
najpierw ostrożnie, powoli, potem śmielej, szybciej, aż do oporu,
aż zegarek zacznie chodzić lub zerwiemy sprężynę...

Chociaż zegarek w książce "Na straży sekretu"
wcale nie służy do odmierzania czasu, to też się go nakręca.
Mechanizm tego zegarka nie jest skomplikowany,
ale skutki jego odpowiedniego nakręcenia już tak!
Dlatego główny bohater 11-letni Reuben długo go testuje.

A Stewart Trenton Lee długo wprowadza nas w klimat miasta, drżącego przed tajemniczym Smugą
oraz sytuację Reubena i jego biednej zmęczonej matki-wdowy, ratującej się poczuciem humoru.
Książka jest za długa, ma prawie 550 stron zapisanych drobnym drukiem.
Ale wierzcie mi: jest warta przeczytania! :-)
Czekają tam przygody, tajemnice, sekretne opowieści i trudne decyzje.
Nadzwyczajne działanie zegarka to nie jedyna niespodzianka!
Czai się zło, czyha niebezpieczeństwo!

Reuben jest bardzo rozsądnym i odważnym chłopcem.
Ale jest tylko dzieckiem...
Czy uda mu się zrealizować swój plan?
Czy znajdzie sojuszników?
Czy można mu ufać?
Sprawdźcie!



https://bajdocja.blogspot.com/2020/06/na-strazy-sekretu.html

Ta historia nakręca się jak sprężyna zegarka, który mamy w ręku pierwszy raz:
najpierw ostrożnie, powoli, potem śmielej, szybciej, aż do oporu,
aż zegarek zacznie chodzić lub zerwiemy sprężynę...

Chociaż zegarek w książce "Na straży sekretu"
wcale nie służy do odmierzania czasu, to też się go nakręca.
Mechanizm tego zegarka nie jest skomplikowany,
ale skutki jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
87

Na półkach:

Czy może istnieć lepszy sposób na spędzanie wolnego czasu niż eksplorowanie miasta w poszukiwaniu tajemnic i sekretów, miejsc jeszcze nieodkrytych? Naprawdę trudno sobie wyobrazić lepszą zabawę, chyba że miałaby to być zabawa w projektowanie swojego domu marzeń i to takiego, w którym będzie ściana wspinaczkowa i inne wspaniałe rzeczy – tak szalone, jak tylko nam się podoba.
W ten sposób właśnie czas spędza Reuben, chłopiec wychowywany tylko przez mamę, która z trudem jest w stanie utrzymać rodzinę. Po tragicznej śmierci męża w fabryce została sama, a właściwie z tak uroczym chłopcem, jakim jest Reuben. Konsekwencją samotnego życia jest jednak praca na dwa etaty i – z uwagi na brak wykształcenia – niezbyt wysokie zarobki. Dlatego też ich wspólne mieszkanko jest maleńkie, a dzielnica nie należy do najlepszych, ale za to miłości nie można im odmówić. Reuben jest niezwykle pomocnym chłopcem, choć nieco wyalienowanym. Zaś w czasie, kiedy mama przebywa w pracy, on spędza długie godziny przemierzając ulice miasta i poszukując różnego rodzaju kryjówek. Właśnie podczas jednej z takich wypraw Reuben znajduje przedmiot, który zmieni jego życie i determinować będzie przyszłe wybory…
Tajemnicza szkatułka z nazwiskiem właściciela, a w niej przedmiot, który przypomina zegarek, choć w istocie jest niezwykłym wynalazkiem wykonanym z rzadkiego materiału – któż nie byłby szczęśliwy dokonując takiego odkrycia? Reuben postanawia zorientować się, ile to znalezisko byłoby warte odwiedza zatem okoliczne sklepy jubilerskie i antykwariaty. Kwota oferowana za przedmiot rośnie z każdym odwiedzanym miejscem, podobnie jak pogłębia się zdumienie w oczach sprzedawców. W ich zachowanie wkrada się dziwna nerwowość, którą tłumaczy chłopcu dopiero pani Genevieve, zegarmistrzyni, właścicielka niewielkiego sklepiku z zegarami. Okazuje się, że zegarka tego poszukuje sam Smuga, postać, której boją się wszyscy, choć nikt jej nie widział. Posługując się swymi podwładnymi, Kierunkowymi – mężczyznami chodzącymi czwórkami, z których każdy patrzy w inną stronę, sprawuje on całkowitą kontrolę nad miastem. Smuga nie jest jednak jedynym, który chce odzyskać zegarek, bowiem w gazetach od lat ukazują się codziennie komunikaty o poszukiwaniu owego przedmiotu.
Kto stoi za tajemniczym ogłoszeniodawcą? Po co Smudze taki zegarek i czy rzeczywiście jest to zegarek, skoro nie odmierza czasu? Co więcej skoro nie pełni od funkcji zegarka, to jakie ma właściwości? Na te pytania odpowiedzi szukać będziemy w brawurowo napisanej powieści dla młodego czytelnika, autorstwa Trentona Lee Stewarta. Książka pt. „Na straży sekretu”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Dwukropek, to porywająca lektura zarówno dla dziesięcio-, jak i dla … stulatka. Tajemnice, łamigłówki, mityczny Smuga, oryginalni i budzący strach Kierunkowi, a wreszcie przedmiot, w którego konstrukcji znać rękę geniusza, a który ma niezwykłe właściwości …Jeśli do tego wszystkiego dodamy walkę dobra ze złem, i małego chłopca, który przy wsparciu spotkanych na swej życiowej drodze ludzi podejmuje wyzwanie, możemy mieć gwarancję, że od książki nie będziemy mogli się oderwać. Przyciąga do niej nie tylko okładka, ale już pierwsze strony przenoszą nas do mrocznego miasta kontrolowanego przez Smugę, a dzięki plastycznym opisom widzimy przemykającego ulicami Reuben. Powieść bez wątpienia rozpala naszą wyobraźnię, ale i tęsknotę za przygodą, więc bez reszty zatapiamy się w lekturze, znikając dla świata!

Czy może istnieć lepszy sposób na spędzanie wolnego czasu niż eksplorowanie miasta w poszukiwaniu tajemnic i sekretów, miejsc jeszcze nieodkrytych? Naprawdę trudno sobie wyobrazić lepszą zabawę, chyba że miałaby to być zabawa w projektowanie swojego domu marzeń i to takiego, w którym będzie ściana wspinaczkowa i inne wspaniałe rzeczy – tak szalone, jak tylko nam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
548
545

Na półkach:

Ta książka od pewnego czasu towarzyszyła nam każdego wieczoru, wciągając w swoją historię nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Fascynująca opowieść o chłopcu, który z powodu swojego znaleziska staje przed ważnym zadaniem ocalenia nie tylko siebie, ale i swojej krainy.

Główny bohater Reuben - 11- letni, nieśmiały chłopiec, mieszkający z mamą w podniszczonej kamienicy, stroni na co dzień od innych dzieci. Uwielbia za to zakradać się do mało uczęszczanych, często ukrytych zaułków itp. miejsc. Właśnie w trakcie jednej z takich eskapad znajduje niezwykły przedmiot - antyczny zegarek w kształcie kuli, ukryty we wnęce w murze. Przedmiot wzbudza zainteresowanie chłopca, tym bardziej kiedy odkrywa jego moc.

Reuben dowiaduje się również, że zegarka tego szuka najważniejszy człowiek w mieście - Smuga, z którym nikt nie chce zadzierać. Chłopiec jednak postanawia na własną rękę odkryć tajemnicę cennego znaleziska oraz jego historię. Jego wyprawa okazuje się bardzo niebezpieczna i tajemnicza, i wymaga od chłopca odkrycia wielu pilnie strzeżonych sekretów.

Pomagają mu w tym poznane podczas misji osoby: zegarmistrzyni Genewiev, Penny i Jack - którzy wspólnie z głównym bohaterem walczą przeciwko złu.

Historia jest dość obszerna, więc nie spodziewajcie się tutaj krótkiej lektury 😉 Jest jednak na tyle interesująca, że warto przeczytać te ponad 500 stron 😀 Moim zdaniem książka będzie odpowiednia dla dzieci 10+, choć zainteresuje też nieco młodsze o ile te będą słuchać opowieści 🙂

Warto też dodać, że ta powieść otrzymała tytuł bestsellera New York Times'a na co moim zdaniem bezapelacyjnie zasłużyła.

Ta książka od pewnego czasu towarzyszyła nam każdego wieczoru, wciągając w swoją historię nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Fascynująca opowieść o chłopcu, który z powodu swojego znaleziska staje przed ważnym zadaniem ocalenia nie tylko siebie, ale i swojej krainy.

Główny bohater Reuben - 11- letni, nieśmiały chłopiec, mieszkający z mamą w podniszczonej kamienicy, stroni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
43

Na półkach:

Głównym bohaterem ,,Na straży sekretu” jest 11-letni chłopiec Reuben, który nie dość, że wygląda znacznie młodziej niż jego rówieśnicy, to w dodatku jest dość nieśmiały. Ma tylko mamę, wiodą bardzo skromne życie, a całą resztę chłopak nadrabia bujną wyobraźnią oraz… zamiłowaniem do wspinania się i wchodzenia w niebezpieczne miejsca.

W ten właśnie sposób, podczas jednego ze swoich wypadów, trafia na tajemniczy pakunek, który zawiera drewnianą szkatułkę z inskrypcją oraz niezwykłej urody zegarek. Reuben na początku nie zdaje sobie sprawy jak wielką moc skrywa to urządzenia i jak bardzo zmieni się jego życie w ciągu następnych kilku dni.

,,Na straży sekretu” to jednak nie tylko emocjonująca lektura z przedstawionym światem, który może inspirować, ale również niepokoić. To ukazanie bliskich relacji pomiędzy matką, a synem, opowieść o utrzymaniu tajemnicy, poczuciu winy, ale również klasyczna walka dobra ze złem.

Cała recenzja: http://bajkochlonka.pl/2020/04/29/na-strazy-sekretu-recenzja-patronatu/

Głównym bohaterem ,,Na straży sekretu” jest 11-letni chłopiec Reuben, który nie dość, że wygląda znacznie młodziej niż jego rówieśnicy, to w dodatku jest dość nieśmiały. Ma tylko mamę, wiodą bardzo skromne życie, a całą resztę chłopak nadrabia bujną wyobraźnią oraz… zamiłowaniem do wspinania się i wchodzenia w niebezpieczne miejsca.

W ten właśnie sposób, podczas jednego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
24

Na półkach:

Powieść jest bardzo wciągająca, fabuła świetnie wymyślona, a losy bohaterów naprawdę przejmują.
Polecam wszystkim, w każdym wieku 😁

Powieść jest bardzo wciągająca, fabuła świetnie wymyślona, a losy bohaterów naprawdę przejmują.
Polecam wszystkim, w każdym wieku 😁

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    43
  • Przeczytane
    30
  • Posiadam
    5
  • NOWOŚCI 2020 kwiecień
    1
  • LIT. MŁODZIEŻOWA przygoda
    1
  • 2021
    1
  • Z biblioteki
    1
  • Fantasy
    1
  • Olimpiada Czytelnicza 2020
    1
  • Pojedyncze
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Na straży sekretu


Podobne książki

Przeczytaj także