"...i wtedy wspiąłem się na drzewo". Opowieść o karierze, odwadze i życiu.

Okładka książki "...i wtedy wspiąłem się na drzewo". Opowieść o karierze, odwadze i życiu. Dirk Rossmann
Okładka książki "...i wtedy wspiąłem się na drzewo". Opowieść o karierze, odwadze i życiu.
Dirk Rossmann Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2019-11-25
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-25
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324059683
Tłumacz:
Urszula Poprawska
Tagi:
autobiografia rossmann drogeria przedsiębiorczość
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
94 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1057
554

Na półkach: ,

Nie jestem wielką fanką biografii, już nieraz przekonałam się że mogą one mniej lub bardziej zakrzywiać rzeczywistość. Jeszcze bardziej niezręczne są autobiografie, często stronnicze, kolorowane i cukierkowe. Ich kolejną słabością może słaba redakcja i dziwny chaos, albo skupianie się na rzeczach które kompletnie nie będą nikogo interesować, pomijając tym samym tematy dla których przeciętny czytelnik byłby skłonny do zakupu takiej pozycji. I tutaj niestety mamy do czynienia z takim combo zawierającym wszystko powyższe, okraszonym w dodatku nieszczęsnym i przykrym samomarketingiem. I tak powstał ten książkowy potworek pana Rossmanna.

Książka od początku mi nie podeszła, napisana jest takim butnym, a przy tym infantylnym językiem. Gdyby miała więcej stron i mniejszą czcionkę to z pewnością bym z niej zrezygnowała, ale tak to postanowiłam poświęcić to kilka godzin na jej przeczytanie. Rossmann skacze po tematach i często się powtarza, często za bardzo zagłębia się w dany temat i rzuca nazwiskami z branży po to żeby zaraz przeskoczyć do innej historii. Jest to szalenie męczące i nic z tego się nie da wyciągnąć. Spodziewałam się raczej, że w sporej części będzie to historia powstawania jego imperium co jest naprawdę imponujące i interesujące. Faktycznie nieco o tym wspomniano ale w jakiś taki poszatkowany i pompatyczny sposób, zalatujący samouwielbieniem. I to jak Rossmann przedstawia siebie jako pracodawcę było śmieszno-żenujące… ta historyjka o tym jak to spontanicznie zabrał pracowników na gokarty i oni potem z radością odpracowywali ten czas w nadgodzinach sprawiła, że książka straciła dla mnie jakąkolwiek wartość i wierzytelność. Zrobił sobie tutaj wizerunek cool szefa będącego jednocześnie dobrotliwym papą, z którym każdy chce zrobić selfie. Coś strasznego.

W biografii też znalazło się miejsce na promowanie własnych marek, co miałoby jak najbardziej sens gdyby książka skupiała się na historii powstawania tej znanej sieci drogerii. Ale przez ogólny misz masz tematyczny wypadło to słabo, zaskoczyły mnie również niektóre z poglądów i działalności charytatywne tego pana (śmiechłam na opis jego spotkania z papieżem, po co to w ogóle było tu opisane nie wiem do dzisiaj :D),bo mam wrażenie że niestety jest kolejną osobą która chce działać w wielu modnych tematach na siłę, nie zagłębiając się zbytnio w cały obraz rzeczywistości. Nie ukrywam, że deczko zniechęciło mnie to zakupów w jego sklepach. Nie była to zatem ani przyjemna ani informatywna lektura, zdecydowanie jej nie polecam.

Nie jestem wielką fanką biografii, już nieraz przekonałam się że mogą one mniej lub bardziej zakrzywiać rzeczywistość. Jeszcze bardziej niezręczne są autobiografie, często stronnicze, kolorowane i cukierkowe. Ich kolejną słabością może słaba redakcja i dziwny chaos, albo skupianie się na rzeczach które kompletnie nie będą nikogo interesować, pomijając tym samym tematy dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
181

Na półkach: ,

Kupiłam tę książkę, by lepiej zrozumieć działalność sklepów, dla których pracuję (nie jestem zatrudniona przez Rossmanna, tylko pośrednio).
Uważam, że D. Rossmann ma dobrą politykę biznesową.
Znalazłam dość dużo "smaczków" w książce.
Raczej jest to wielorazówka. :)

Kupiłam tę książkę, by lepiej zrozumieć działalność sklepów, dla których pracuję (nie jestem zatrudniona przez Rossmanna, tylko pośrednio).
Uważam, że D. Rossmann ma dobrą politykę biznesową.
Znalazłam dość dużo "smaczków" w książce.
Raczej jest to wielorazówka. :)

Pokaż mimo to

avatar
543
539

Na półkach: , , ,

Pierwsza biografia jaką przeczytałam.

Jeśli nie czytam jakichś rodzajów książek - to zdecydowanie są opowiadania, wiersze i biografie. Jednak postanowiłam kupić książkę i ją przeczytać, aby zobaczyć czy mi się spodoba.

Jak mam okazję to coś zawsze kupię w Rossmannie. Drogeria ta jest znana na całym świecie i nawet jeśli ktoś nie kupuje w niej to i tak na pewno ją kojarzy.

Przyznam się szczerze, że nie znałam początku historii drogerii, a o jej właścicielu nie wiedziałam nic. Dzięki tej książce to się zmieniło.

Kim jest człowiek, który założył znaną firmę? Konsekwentny i stanowczy biznesmen, a przy tym człowiek wrażliwy na ludzkie problemy.

Dirk jako dziecko wiedział co chce robić w życiu. Często postępował w sposób inny niż wszyscy. Miał odwagę, by protestować przeciwko służbie wojskowej, w wieku 25 lat otworzył drogerię, która była pierwszym sklepem samoobsługowym.

Oprócz założenia drogerii, założył fundację, która pomaga w biednych krajach i edukuje młodzież w sprawach intymnych. Zaangażował się też w pomoc Rosjanom, kiedy były u nich ciężkie czasy. Rozmawiał nawet z papieżem, ale w sumie nic nie wskórał (moim skromnym zdaniem to nawet jakby prezydent poruszył ten temat to też by nic nie wskórał).

Oprócz swoich dokonań Rossmann opisał też swoje życie rodzinne, swoich przyjaciół, dzieciństwo... A trzeba przyznać, że miał całkiem barwne życie. I będąc w tak młodym wieku dużo dokonał.

Nie będę się tu już za wiele rozpisywać, bo prawda jest taka, że kto będzie chciał to i tak sięgnie po tę książkę. Mogę Was zapewnić, że nie ma w niej nachalnych reklam drogerii (Rossmann jest znana na całym świecie i nie musi się w ten sposób reklamować). Książkę czyta się szybko i choć nie jest napisana wybitnie literacko to w tym przypadku uważam, że to nawet lepiej.

Warto przeczytać tym bardziej, że jest to krótka książka.

Pierwsza biografia jaką przeczytałam.

Jeśli nie czytam jakichś rodzajów książek - to zdecydowanie są opowiadania, wiersze i biografie. Jednak postanowiłam kupić książkę i ją przeczytać, aby zobaczyć czy mi się spodoba.

Jak mam okazję to coś zawsze kupię w Rossmannie. Drogeria ta jest znana na całym świecie i nawet jeśli ktoś nie kupuje w niej to i tak na pewno ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
181
70

Na półkach:

Ciekawy człowiek.

Ciekawy człowiek.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Każda autobiografia ma w sobie coś co potrafi do człowieka przemówić, pojedyncze prawdy, spostrzeżenia czy opinie, które często okazują się niesamowicie trafne. I nie inaczej jest tutaj. Oprócz ciekawego spojrzenia na świat, Rossmann z dużą lekkością i dystansem przedstawia siebie jako biznesmena, przyjaciela czy syna, pokazuje swój rozwój jako człowieka, a przy tym ujmuje swoją otwartością i szczerością. Polecam dla każdego, zachęca do działania i myślenia w szerszej (niekoniecznie biznesowej) perspektywie.

Każda autobiografia ma w sobie coś co potrafi do człowieka przemówić, pojedyncze prawdy, spostrzeżenia czy opinie, które często okazują się niesamowicie trafne. I nie inaczej jest tutaj. Oprócz ciekawego spojrzenia na świat, Rossmann z dużą lekkością i dystansem przedstawia siebie jako biznesmena, przyjaciela czy syna, pokazuje swój rozwój jako człowieka, a przy tym ujmuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
2

Na półkach:

Przyjemna, napisana lekkim językiem, ciekawa autobiografia.

Przyjemna, napisana lekkim językiem, ciekawa autobiografia.

Pokaż mimo to

avatar
493
445

Na półkach:

Sieć drogerii Rossmann znana jest zapewne każdemu. Dirk Rossmann, urodzony w powojennych Niemczech stworzył firmę, która dziś posiada 4002 filie w Polsce, na Węgrzech, w Czechach, Albanii, Turcji oraz w jego rodzimym kraju. Rodzinny sklep, który ledwo uniknął bankructwa, Dirk jak młody chłopak, poprzez odpowiednią reklamę uchronił od upadku. W swojej biografii pokazuje jak przeciwstawianie się nurtowi i podejmowanie własnych, świadomych decyzji wpłynęło na rozwój jego kariery. Rossmann znaczącą część autobiografii poświęca przyjaciołom, świadomy tego, że to obecność bliskich jest największą wartością w jego życiu. Duży nacisk kładzie również na edukację seksualną w krajach najbiedniejszych, a chcąc przeciwdziałać nadmiernemu wzrostowi ludności założył fundację mającą wspierać kraje Trzeciego Świata. Dirk Rossmann w swojej szczerej autobiografii pokazuje, że konsekwencja i upór to klucz do sukcesu. Książkę połyka się w całości, bo nie ma to jak inspirująca opowieść o ludzkim sukcesie.

Mój bookstagram: my.books.shelf

Sieć drogerii Rossmann znana jest zapewne każdemu. Dirk Rossmann, urodzony w powojennych Niemczech stworzył firmę, która dziś posiada 4002 filie w Polsce, na Węgrzech, w Czechach, Albanii, Turcji oraz w jego rodzimym kraju. Rodzinny sklep, który ledwo uniknął bankructwa, Dirk jak młody chłopak, poprzez odpowiednią reklamę uchronił od upadku. W swojej biografii pokazuje jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
50

Na półkach:

To kolejna książka, którą znalazłam buszując tym razem wśród regałów bibliotecznych. Opowieść o nie łatwym początku kariery jednego z największych graczy na drogeryjnym rynku Dirka Rossmanna, kryzysie i sile ducha. Bez wątpienia na plus należy zaliczyć działalność charytatywną Rossmanna na rzecz Afryki. Natomiast nie zgadzam się z Rossmannem, że złagodzenie stanowiska Kościoła dotyczącego stosowania prezerwatyw zmniejszy zachorowalność na HIV w Afryce „ Apelowałem o odpowiedzialność Kościoła katolickiego, który zmieniając swój stosunek do problemu regulacji urodzin, mógłby uczynić wiele pozytywnego dla ludzkości”. ( s.300) To ,że osiągnął wiele nie daje mu prawa do ingerowania w naukę Kościoła. Za bardzo ważne uważam przyznanie się Rossmanna do tego, że korzystał z pomocy psychologicznej. Bo jest to temat, który wciąż budzi wiele obaw, czy lęku. Książkę czyta się lekko i szybko. Warto po nią sięgnąć choćby po to, żeby mieć swoje zdanie ;).

To kolejna książka, którą znalazłam buszując tym razem wśród regałów bibliotecznych. Opowieść o nie łatwym początku kariery jednego z największych graczy na drogeryjnym rynku Dirka Rossmanna, kryzysie i sile ducha. Bez wątpienia na plus należy zaliczyć działalność charytatywną Rossmanna na rzecz Afryki. Natomiast nie zgadzam się z Rossmannem, że złagodzenie stanowiska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
73

Na półkach:

Jest to bardzo sprawnie napisana książka mówiąca nie tylko o dążeniu do sukcesu, ale również bardzo mądra opowieść o sile ducha, chęci rozwoju i pomaganiu słabszym. Oprócz tego zaletą tych wspomnień jest zatopienie ich w burzliwych dziejach powojennych Niemiec.

Jest to bardzo sprawnie napisana książka mówiąca nie tylko o dążeniu do sukcesu, ale również bardzo mądra opowieść o sile ducha, chęci rozwoju i pomaganiu słabszym. Oprócz tego zaletą tych wspomnień jest zatopienie ich w burzliwych dziejach powojennych Niemiec.

Pokaż mimo to

avatar
70
29

Na półkach:

Książkę bardzo lekko się czyta. Przedstawia historię powstania drogerii Rossmann, ale także dużo ciekawych zdarzeń z życia samego Rossmanna oraz jego przemyślenia na różne życiowe kwestie.
Polecam.

Książkę bardzo lekko się czyta. Przedstawia historię powstania drogerii Rossmann, ale także dużo ciekawych zdarzeń z życia samego Rossmanna oraz jego przemyślenia na różne życiowe kwestie.
Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    118
  • Chcę przeczytać
    104
  • Posiadam
    18
  • Teraz czytam
    5
  • 2020
    3
  • 2022
    2
  • 2023
    2
  • 2020
    2
  • Biografie
    2
  • Przeczytane 2019
    2

Cytaty

Więcej
Dirk Rossmann "...i wtedy wspiąłem się na drzewo". Opowieść o karierze, odwadze i życiu. Zobacz więcej
Dirk Rossmann "...i wtedy wspiąłem się na drzewo". Opowieść o karierze, odwadze i życiu. Zobacz więcej
Dirk Rossmann "...i wtedy wspiąłem się na drzewo". Opowieść o karierze, odwadze i życiu. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także