Odyseja
Wydawnictwo: Ossolineum Seria: Biblioteka Narodowa: Seria II klasyka
441 str. 7 godz. 21 min.
- Kategoria:
- klasyka
- Seria:
- Biblioteka Narodowa: Seria II
- Tytuł oryginału:
- Ὀδύσσεια (Odysseia)
- Wydawnictwo:
- Ossolineum
- Data wydania:
- 1981-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Liczba stron:
- 441
- Czas czytania
- 7 godz. 21 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8304009714
- Tłumacz:
- Lucjan Siemieński
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5 624
- 2 036
- 943
- 152
- 114
- 92
- 53
- 48
- 34
- 19
OPINIE i DYSKUSJE
Archetypowy dom Odysa
Kiedym sam wyciosywał to łoże przedziwne.
W dziedzińcu stało wielkie tam drzewo oliwne,
Grube jak filar jaki, rozłogie i ciemne;
Jam wkoło oliwnika wzniósł ściany kamienne,
Dach zasklepił, drzwi wprawił z silnych tramów zbite
I na naszą sypialnię przeznaczył tę klitę.
Homer Odyseja (frag. Pieśni XX III) Tłum. L. Siemieński1
W zacytowanym fragmencie Odysei Homera Odys po rozprawieniu się z zalotnikami spotka się z niedowierzającą Penelopą, by z homo viatora stać się na nowo domownikiem, panem i władcą, jak nakazywała tradycja. Przypomina więc żonie czasy, kiedy to zbudował dom, w którym centralne miejsce zajmowało łoże, będące centrum domu i miejscem prokreacji. Z czasem stanie się archetypowym wzorcem, wchodzącym w skład nieświadomości, istniejącym odwiecznie w ludzkim umyśle. Architektem, budowniczym i kreatorem był zawsze mężczyzna, kobieta w pełni była mu podporządkowaną. Tak było w Biblii, tak i u Homera w Odysei.
Budowę domu powierza także mężczyźnie Witruwiusz, autor traktatu O architekturze ksiąg dziesięć) i jego naśladowca A. Palladio (Cztery księgi o architekturze). Dopiero wiek XX przyniesie zmiany, pojawi się pierwsza generacja wykształconych kobiet, absolwentek wydziałów architektury. Czy oznacza to zmianę paradygmatu? Kwestia otwarta.
W opisie domu Odyseusza zwraca uwagę łoże jako przedmiot funkcjonalny (użyteczny) przeznaczony do prokreacji, odpoczynku czy snu, ale też sprzęt domowy niezwykłej urody, o wygładzonej strukturze, ozdobiony kością słoniową, złotem i srebrem, wykończony splotem kolorowych rzemieni. Łoże małżeńskie - to swoiste połączenie funkcjonalizmu z pięknem, wartościami równorzędnymi, tworzącymi tak poszukiwaną w architekturze równowagę, a przede wszystkim w życiu.
Jednakże kiedy Odyseusz pyta:
„Czy moje łoże stoi tam, gdzie stało zawdy,
Czy też je kto poruszył, gwoli przeniesienia
Odrąbał pniak oliwny spodem, od korzenia?”
towarzyszy mu niepokój czy w czasie jego nieobecności (wieloletniej) ktoś nie próbował ingerować w nienaruszalność wyciosanego mebla. Nie lęka się o wierność Penelopy, ale o ewentualną utratę zakorzenienia, którego symbolem jest leże.
Czas powrócić do Homera!
Czytanie nie boli!
Najwyżej skłania myślących do refleksji!
Archetypowy dom Odysa
więcej Pokaż mimo toKiedym sam wyciosywał to łoże przedziwne.
W dziedzińcu stało wielkie tam drzewo oliwne,
Grube jak filar jaki, rozłogie i ciemne;
Jam wkoło oliwnika wzniósł ściany kamienne,
Dach zasklepił, drzwi wprawił z silnych tramów zbite
I na naszą sypialnię przeznaczył tę klitę.
Homer Odyseja (frag. Pieśni XX III) Tłum. L. Siemieński1
W zacytowanym...
Druga biblia Greków obok Iliady, posiada znacznie bardziej przystępną formą, nie wiem czy to zasługa Parandowskiego, czy ogólnie sama w sobie ma ją taką - można spokojnie czytać bez większego skupienia, czując jakby się czytało najprozaiczniejszą dobrą powieść, pomimo że proszę państwa dzieło to wraz z Iliadą dźwiga niezwykle odpowiedzialne określenie - podstawy europejskiej kultury.
Druga biblia Greków obok Iliady, posiada znacznie bardziej przystępną formą, nie wiem czy to zasługa Parandowskiego, czy ogólnie sama w sobie ma ją taką - można spokojnie czytać bez większego skupienia, czując jakby się czytało najprozaiczniejszą dobrą powieść, pomimo że proszę państwa dzieło to wraz z Iliadą dźwiga niezwykle odpowiedzialne określenie - podstawy...
więcej Pokaż mimo toPrzekład Chodkowskiego sprawia, że się to świetnie czyta. Jego język pozwala się naprawdę zbliżyć do tekstu, a wydaje mi się, że tłumacz nie stara się tych czasów hańby i chwały ani postawić na piedestale, ani stracić w otchłań plugastwa I barbarzyństwa.
Przekład Chodkowskiego sprawia, że się to świetnie czyta. Jego język pozwala się naprawdę zbliżyć do tekstu, a wydaje mi się, że tłumacz nie stara się tych czasów hańby i chwały ani postawić na piedestale, ani stracić w otchłań plugastwa I barbarzyństwa.
Pokaż mimo to"Iliadę" uwielbiam, do "Odysei" nie mogę się przekonać... Może dlatego, że nie lubię Odyseusza?
Natomiast tego audiobooka słucha się bardzo przyjemnie. Nagranie dobrze zrobione, duży talent lektora. Lubię klasykę w takim wydaniu.
"Iliadę" uwielbiam, do "Odysei" nie mogę się przekonać... Może dlatego, że nie lubię Odyseusza?
Pokaż mimo toNatomiast tego audiobooka słucha się bardzo przyjemnie. Nagranie dobrze zrobione, duży talent lektora. Lubię klasykę w takim wydaniu.
Poetycka pochwała wojny, która urasta do rangi sztuki. Zabijanie jest przedstawiane z takim pietyzmem, namaszczeniem i poetycką egzaltacją, jakby opiewane były czyny o najwyższych walorach etycznych i estetycznych. Groty strzał, włóczni i ostrza mieczy pięknie przebijają się przez poszczególne warstwy pancerza, zbroi i tarczy, by zatopić się we wnętrznościach wroga lub rozpłatać jego brzuch albo roztrzaskać głowę, by krew lub mózg efektownie bryzgała dookoła. Oczywiście zgodnie z mitologią antyczną nad wszystkim mają władzę bogowie, a ludzie są tylko bezwiednymi marionetkami w ich rękach. Kuriozalne jest to, że chociaż bóstwa determinują czyny człowieka, potem pociągają ich za nie do odpowiedzialności. Ciekawe, że to właśnie w "Odysei" a nie w "Iliadzie" dowiadujemy się o podstępnym zdobyciu Troi posługując się drewnianym koniem.
Poetycka pochwała wojny, która urasta do rangi sztuki. Zabijanie jest przedstawiane z takim pietyzmem, namaszczeniem i poetycką egzaltacją, jakby opiewane były czyny o najwyższych walorach etycznych i estetycznych. Groty strzał, włóczni i ostrza mieczy pięknie przebijają się przez poszczególne warstwy pancerza, zbroi i tarczy, by zatopić się we wnętrznościach wroga lub...
więcej Pokaż mimo toNiezależnie od tego kto to czyta. Czy ty sam, czy lektor, kiedy słuchasz książki w formie audiobooka. A tę formę przekazu właśnie tym razem wybrałam, tak przy Iliadzie jak i przy Odysei. To zawsze treść jest najważniejsza. A ta niewątpliwie jest dziełem sztuki literackiej.
𝐖𝐀𝐑𝐓𝐎 𝐂𝐙𝐘𝐓𝐀Ć 𝐓𝐔𝐃𝐙𝐈𝐄Ż 𝐒Ł𝐔𝐂𝐇𝐀Ć 𝐊𝐋𝐀𝐒𝐘𝐊𝐈 !
Niezależnie od tego kto to czyta. Czy ty sam, czy lektor, kiedy słuchasz książki w formie audiobooka. A tę formę przekazu właśnie tym razem wybrałam, tak przy Iliadzie jak i przy Odysei. To zawsze treść jest najważniejsza. A ta niewątpliwie jest dziełem sztuki literackiej.
Pokaż mimo to𝐖𝐀𝐑𝐓𝐎 𝐂𝐙𝐘𝐓𝐀Ć 𝐓𝐔𝐃𝐙𝐈𝐄Ż 𝐒Ł𝐔𝐂𝐇𝐀Ć 𝐊𝐋𝐀𝐒𝐘𝐊𝐈 !
Od "Odysei" wolę "Iliadę", bo większy tam i rozmach fabularny, jak i językowy, ale i tu czytelnik znajdzie niezwykłe perełki, czyli porównania homeryckie starczające za samodzielne utwory. Dobrze jest regularnie wracać do tego eposu, żeby zanurzyć się w świecie myśli, które ukształtowały naszą cywilizację.
Od "Odysei" wolę "Iliadę", bo większy tam i rozmach fabularny, jak i językowy, ale i tu czytelnik znajdzie niezwykłe perełki, czyli porównania homeryckie starczające za samodzielne utwory. Dobrze jest regularnie wracać do tego eposu, żeby zanurzyć się w świecie myśli, które ukształtowały naszą cywilizację.
Pokaż mimo toHomer – Odyseja (VIII w. p.n.e.) (10)
Homer – Odyseja (VIII w. p.n.e.) (10)
Pokaż mimo toW odróżnieniu od "Iliady" sięgnąłem po wersję Jana Parandowskiego napisaną prozą. Historia powrotu do domu Odyseusza, króla Itaki, na którego czeka wierna żona Penelopa i nie widziany nigdy a już dorosły syn, Telemach, nie była dla mnie zaskoczeniem. Znałem całą fabułę (jedynie okoliczności i postacie epizodyczne były dla mnie nowością),a jednak nie tego się spodziewałem. Losy bohatera czytelnik poznaje z jego własnej opowieści już pod koniec tułaczki lub z relacji osób przepytywanych przez szukającego ojca Telemacha. To zaledwie 50 dni kończących 20 lat nieobecności Odyseusza w domu. Jest tu wszystko, co porządny epos zawierać powinien, a forma prozatorska nic nie odbiera temu wspaniałemu utworowi. Z przyjemnością czytałem o przygodach, niebezpieczeństwach i zmyślnych fotelach, dzięki którym Odys w końcu zawitał do swej Itaki. Znajdziemy tu nie tylko syreny wabiące śpiewem, Feaków i Lotofagów, piękna Kirke czy potwornego Kiklopa o jednym oku, Scyllę i Charybdę napadające na okręty. Z "Odysei" dowiedziałem się również o losach Troi po pogrzebie Hektora...
Niezmiennie polecam!
W odróżnieniu od "Iliady" sięgnąłem po wersję Jana Parandowskiego napisaną prozą. Historia powrotu do domu Odyseusza, króla Itaki, na którego czeka wierna żona Penelopa i nie widziany nigdy a już dorosły syn, Telemach, nie była dla mnie zaskoczeniem. Znałem całą fabułę (jedynie okoliczności i postacie epizodyczne były dla mnie nowością),a jednak nie tego się spodziewałem....
więcej Pokaż mimo toKlasyk klasyków!
Klasyk klasyków!
Pokaż mimo to