Niezwykły pies Bruno

Okładka książki Niezwykły pies Bruno Ewa Zienkiewicz
Okładka książki Niezwykły pies Bruno
Ewa Zienkiewicz Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
202 str. 3 godz. 22 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2019-02-11
Data 1. wyd. pol.:
2019-02-11
Liczba stron:
202
Czas czytania
3 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381473170
Tagi:
pies jamnik emerytka
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1970
1882

Na półkach: , ,

Julia rozpoczyna etap życia, o którym wielu z nas marzy. Czy cieszy się z tego faktu? Z pozoru tak, ale szybko okazuje się, że nie za bardzo wie, jak spożytkować odzyskany czas. Bez męża, synów, znajomych... Zaistniała sytuacja nie napawa jej optymizmem. Na szczęście na progu jej mieszkania pojawia się jamnik Bruno. A wraz z jego pojawieniem się codzienność Julii nabiera dynamiki, kolorów. Poszerza się krąg znajomych.

Julia rozpoczyna etap życia, o którym wielu z nas marzy. Czy cieszy się z tego faktu? Z pozoru tak, ale szybko okazuje się, że nie za bardzo wie, jak spożytkować odzyskany czas. Bez męża, synów, znajomych... Zaistniała sytuacja nie napawa jej optymizmem. Na szczęście na progu jej mieszkania pojawia się jamnik Bruno. A wraz z jego pojawieniem się codzienność Julii nabiera...

więcej Pokaż mimo to

avatar
958
958

Na półkach:

Bardzo lubię „psie”opowieści.
Z autopsji wiem, jak bardzo człowiek przywiązuje się do swojego psa i pies do człowieka.
Podobno właściciele psów dzielą się na dwa rodzaje: tacy, co śpią ze swoimi psami w łóżku i tacy... co się do tego nie przyznają. Ja mojego nie potrafię z łóżka wyrzucić, jak przybiega chyłkiem rankiem i myk pod kołdrę uprzednio witający się ciepłym ozorem i ogonem merdanym z częstotliwością 10 Hz.
To opowieść napisana uroczym językiem przez autorkę o wysokiej kulturze, zawierająca nieprzebrane pokłady ważnych rzeczy. We wszechogarniającej nasz świat antykulturze ta książka jest jak oddech świeżego powietrza.
Bardzo mi się podobała. Zdecydowanie polecam.

Bardzo lubię „psie”opowieści.
Z autopsji wiem, jak bardzo człowiek przywiązuje się do swojego psa i pies do człowieka.
Podobno właściciele psów dzielą się na dwa rodzaje: tacy, co śpią ze swoimi psami w łóżku i tacy... co się do tego nie przyznają. Ja mojego nie potrafię z łóżka wyrzucić, jak przybiega chyłkiem rankiem i myk pod kołdrę uprzednio witający się ciepłym ozorem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

Fajna historyjka. Jako miłośniczka psów wszelkiej maści i opiekunka niewielkiego znajdka w typie teriera australijskiego, tę niewielką objętościowo książeczkę przeczytałam z ogromną przyjemnością, świetnie się przy tym bawiąc, gdyż jej najważniejszą postacią jest niesamowity pies wędkarski Bruno. Muszę poświadczyć, że pies przyjęty do rodziny przynosi z sobą wiele radości, niespodzianek i zmian. Bardzo polecam.

Fajna historyjka. Jako miłośniczka psów wszelkiej maści i opiekunka niewielkiego znajdka w typie teriera australijskiego, tę niewielką objętościowo książeczkę przeczytałam z ogromną przyjemnością, świetnie się przy tym bawiąc, gdyż jej najważniejszą postacią jest niesamowity pies wędkarski Bruno. Muszę poświadczyć, że pies przyjęty do rodziny przynosi z sobą wiele radości,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
304

Na półkach:

Bohaterką jest Julia, kobieta, której wydaje się, że wszystko już poza nią. Jest od niedawna na emeryturze, mąż przed kilku laty zostawił ją dla młodszej, synowie wyjechali za granicę i zerwali z nią kontakt, grono znajomych się kurczy, a czas jakby zaczął kroczyć wolniej. I nagle znajduje pieska przywiązanego do klamki swoich drzwi. Ponieważ nie udaje jej się znaleźć właściciela psa, sama chcąc nie chcąc zostaje jego panią. Pies jest wyjątkowy- prawdziwy super-pies w zachowaniu i relacjach z nową panią, a na dodatek jest wielbicielam wędkarstwa. Jak dobry duszek odczarowuje smętną rzeczywistość Julii. Kobieta poznaje Filipa, wdowca z którym początkowa luźna znajomość zaczyna nabierać kolorów, odkrywa nową pasję, a co najważniejsze odbudowuje relacje z synami. Świetnie bawiłam się przy "ludzkim" zachowaniu psa, który ratował Julię przed uroczą rodziną, podziwiałam błyskotliwy sytuacyjny humor Filipa, ale trochę nudziły mnie opisy zasad łowienia ryb, a już rozłożył na łopatki powód, przez który synowie na trzy lata odcięli się od matki, przecież to byli dorośli mężczyźni! Zakończenie książki, choć w sumie optymistyczne, mnie zawiodło. Ale pies Bruno- bomba.

Bohaterką jest Julia, kobieta, której wydaje się, że wszystko już poza nią. Jest od niedawna na emeryturze, mąż przed kilku laty zostawił ją dla młodszej, synowie wyjechali za granicę i zerwali z nią kontakt, grono znajomych się kurczy, a czas jakby zaczął kroczyć wolniej. I nagle znajduje pieska przywiązanego do klamki swoich drzwi. Ponieważ nie udaje jej się znaleźć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
760
653

Na półkach:

Julia, świeżo upieczona emerytka narzeka na nudę, która zapanowała w jej życiu.
Pewnego dnia wszystko się zmienia poprzez pojawienie się pod drzwiami małego jamnika.
Dzięki towarzyskiemu psu udaje jej się odzyskać radość, poznać nowe osoby, znaleźć nową pasję oraz odbudować relacje z synami, z którymi nie miała kontaktu od kilku lat. Książka bardzo przyjemna w odbiorze, ciepła, w sam raz na jeden wieczór.

Julia, świeżo upieczona emerytka narzeka na nudę, która zapanowała w jej życiu.
Pewnego dnia wszystko się zmienia poprzez pojawienie się pod drzwiami małego jamnika.
Dzięki towarzyskiemu psu udaje jej się odzyskać radość, poznać nowe osoby, znaleźć nową pasję oraz odbudować relacje z synami, z którymi nie miała kontaktu od kilku lat. Książka bardzo przyjemna w odbiorze,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
184
177

Na półkach:

Każdy właściciel zwierzaka uważa, że jego pupil jest wyjątkowy, no po prostu jedyny i niezwykły w swoim rodzaju. Czym takim miałby się charakteryzować tytułowy tajemniczy Bruno, żeby stać się bohaterem książki? Zobaczmy, co ma nam do opowiedzenia na ten temat Ewa Zienkiewicz.
Życie Julii wkroczyło w ten etap, kiedy nie pozostaje nic innego, jak tylko cieszyć się zasłużoną emeryturą. Długie dnie spędzane na pielęgnowaniu swojego hobby, spotykaniu ze znajomymi i radości z życia. I tu się zaczynają pierwsze schody, bo o ile bohaterka ma dużo wolnego czasu, to zupełnie nie ma jak go spożytkować i popada w marazm. Mąż kilka lat wcześniej postanowił spędzić resztę życia z inną kobietą, dużo młodszą, co tylko dolewa oliwy do ognia. Synowie wyjechali za granicę i nie kwapią się do kontaktu z matką. Dotychczasowe znajomości opierające się głównie na życiu zawodowym powoli wygasają, a przez lata pracy i prowadzenia domu zapomniała, co tak naprawdę lubi.

Pewnego dnia pod drzwiami swojego mieszkania znajduje psa, który zupełnie nie wydaje się speszony faktem, że oto ma styczność z obcą osobą. Wręcz zupełnie, bez kozery rozgaszcza się w nowym domu, a ze względu na jego dobre maniery Julia daje mu szansę, by na swojego właściciela poczekał u niej zamiast w przepełnionym schronisku. Jak się jednak okazuje, sprawa nie będzie taka prosta, a nowy współlokator okażę się naprawdę niezwykłym psem o imieniu Bruno.
Czując się za niego odpowiedzialna, Julia w pełni dostosowuje się do rytmu nowego przyjaciela i z przyjemnością zauważa, że jej życie nie jest aż takie jałowe. Dzięki spacerom odkrywa, jak wiele do zaoferowania ma świat, jeśli się wyjdzie na spacer o zupełnie innej porze niż zwykle. Że psiarze to jedna wielka społeczność i zawsze znajdzie się jakiś temat do pogawędki. Ale Niezwykły pies Bruno ma w zanadrzu coś jeszcze, ogromne zamiłowanie do wędkarstwa, które z czasem udziela się i Julii, która będzie próbowała zgłębić tajniki łowienia m.in. na muchę. Czy skutecznie, tego musicie dowiedzieć się sami.
Książka Ewy Zienkiewicz to historia przede wszystkim o kobiecie, która w szarej codzienności pogubiła siebie, aż w końcu ocknęła się na emeryturze jako osoba, która nie ma co ze sobą zrobić. W tym przypadku to los podstawił kudłaty i rozszczekany bodziec, który siłą rzeczy wymusił zmianę pewnych zachowań i tym samym otworzył oczy na to, co do tej pory wydawało się spoza ligi. A niby właściwie dlaczego?
Niezwykły pies Bruno to powieść lekka i przyjemna niczym letni wieczorny spacerek z wiernym kompanem u boku. Nic survivalowego wymagającego specjalnego wysiłku, ale to dobrze. Ciepła, lekka i dająca do myślenia historia, która powinna zdarzyć się każdemu, kto zatracił swoje ja. W czasie kiedy właśnie może sobie pozwolić na wszystko to, co go do tej pory ograniczało, nie umie ruszyć z miejsca, nie widzi swojego celu. Ewa Zienkiewicz pokazuje, że można, że warto, że dla samego siebie wręcz trzeba nabrać odwagi i zrobić krok, a potem jest już tylko frajda.
Jako jedyny minus wskazałabym brak wyjaśnienia, jaka była właściwie historia Bruna? W tym wątku czuję spory niedosyt, ale być może autorka miała w tym jakiś zamysł, tego nie wiem. Nie zmienia to jednak faktu, że książka jest zdecydowanie warta polecenia. Przyjemna historia, która udowadnia, że nigdy nie jest za późno na walkę o siebie, a jeśli u swojego boku zyskamy kompana lub dwóch, to będzie tylko weselej.

Każdy właściciel zwierzaka uważa, że jego pupil jest wyjątkowy, no po prostu jedyny i niezwykły w swoim rodzaju. Czym takim miałby się charakteryzować tytułowy tajemniczy Bruno, żeby stać się bohaterem książki? Zobaczmy, co ma nam do opowiedzenia na ten temat Ewa Zienkiewicz.
Życie Julii wkroczyło w ten etap, kiedy nie pozostaje nic innego, jak tylko cieszyć się zasłużoną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
843
759

Na półkach: , , ,

Jako psiara, choć obecnie bez psa, chętnie sięgam po książki o tych czworonogach. Tym razem doszło jeszcze parę plusów – bohaterka jest świeżo upieczoną emerytką, co jest rzadkością w dzisiejszej literaturze. Mąż wymienił ją przed pięcioma laty na młodszy rocznik, a synowie – bez powodu - nagle zniknęli z jej życia bez wyjaśnienia. Przed osamotnieniem ratuje ją przywiązany do jej drzwi jamnik, który wprowadza ją najpierw w środowisko psiarzy, a później pomaga odnaleźć nowe hobby- wędkarstwo. I choć nic o wędkarstwie nie wiedziałam, to dość dokładne wynurzenia na ten temat zupełnie mnie nie nudziły. W tekście autorka przemyca sporo uwag na temat wykluczania emerytów z życia społecznego i możliwości zapobiegania temu. Wszystkie sytuacje są realne, mogły się przydarzyć w codziennym życiu. Książka tchnie optymizmem i jest dobrze napisana .Moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie. Przyjemna, lekka rozrywka na poziomie.

Jako psiara, choć obecnie bez psa, chętnie sięgam po książki o tych czworonogach. Tym razem doszło jeszcze parę plusów – bohaterka jest świeżo upieczoną emerytką, co jest rzadkością w dzisiejszej literaturze. Mąż wymienił ją przed pięcioma laty na młodszy rocznik, a synowie – bez powodu - nagle zniknęli z jej życia bez wyjaśnienia. Przed osamotnieniem ratuje ją przywiązany...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1702
1687

Na półkach: ,

"Co nowego u Bruna?".


Nie od dzisiaj wiadomo, że pies to najlepszy towarzysz człowieka. Kocha bezwarunkowo, nie ocenia, wyzwala mnóstwo pozytywnych emocji, a także pozwala uaktywnić się pokładom naszej energii. Czasami mały, niepozorny zwierzak może zupełnie zmienić nasze życie. Taki jak Bruno!

Ewa Zienkiewicz to z wykształcenia architektka, a z zamiłowania pisarka. Autorka w swojej twórczości nawiązuje do własnych doświadczeń zawodowych pod postacią bycia nauczycielką, urzędniczką, czy też projektantką. Zwiedziła Afrykę, Azję i Amerykę Południową.

Julia w jesieni swojego życia nie spodziewa się niczego dobrego, gdyż jej były mąż jest w innym związku, synowie zerwali kontakt, a emerytura to brak jakiegokolwiek zajęcia. Pewnego dnia samotność i rutynę bohaterki przerywa pojawienie się przed jej drzwiami psa jamnika, który staje się nowym towarzyszem życia Julii. Bohaterka dzięki niemu nawiązuje nowe znajomości, a nawet znajduje nową pasję.

Historia Julii i jej psiego przyjaciela Bruno to wspaniała opowieść o sile takiej więzi. Opowieść dobitnie pokazująca to, iż materialna płaszczyzna życia nie jest dla człowieka najważniejsza, gdyż to zwykłe poczucie bycia potrzebnym napędza nas do działania. Julia jest bowiem jak stary telewizor, który po spełnieniu swojej roli, zostaje wyrzucony na śmietnik. Bohaterka będąc niezwykle samotną w świecie pełnym ludzi, nie widzi celu swojego dalszego istnienia do czasu aż w jej życiu pojawia się niepozorny zwierzak. Muszę przyznać, że z wielkim zaciekawieniem obserwowałam narodziny więzi między psem, a człowiekiem oraz dzięki temu – transformację głównej bohaterki.

Autorka ustami Julii zadaje bardzo ważne pytanie dotyczące tego, czy starość wiąże się ze stopniowym wykluczeniem człowieka ze społeczeństwa. To bardzo ważna kwestia, która w obliczu narastającej mody na kult młodości, winna wywołać w czytelniku pewne rozważania. Ewa Zienkiewicz podkreśla, że jeśli z wiekiem jedna drogi niszczeją, należy poszukać innych i na pewno nie wolno się zatrzymywać, w żadnym wypadku.

Na niespełna dwustu stronach tej książki dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy dotyczących wędkarstwa, co przyznam szczerze mnie zdziwiło, gdyż dotychczas wydawało mi się, że to hobby jest najnudniejsze na świecie. Jak jednak pokazuje przypadek Julii, można zafascynować się technikami wędkowania, a także samą możliwością spędzania dużej ilości czasu na łonie natury. A do tego wędkarzem zostają także kobiety, co było dla mnie wielkim zaskoczeniem.

"Niezwykły pies Bruno" to książka wyzwalająca wachlarz pełen pozytywnych emocji, która swoim zakończeniem wprawia w konsternację. Mały jamnik stał się dla mnie symbolem swoistego oczyszczenia i wejścia na nową drogę. Każdy z nas powinien spotkać w swoim życiu takiego psiego przyjaciela.

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

"Co nowego u Bruna?".


Nie od dzisiaj wiadomo, że pies to najlepszy towarzysz człowieka. Kocha bezwarunkowo, nie ocenia, wyzwala mnóstwo pozytywnych emocji, a także pozwala uaktywnić się pokładom naszej energii. Czasami mały, niepozorny zwierzak może zupełnie zmienić nasze życie. Taki jak Bruno!

Ewa Zienkiewicz to z wykształcenia architektka, a z zamiłowania pisarka....

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
12

Na półkach:

Książkę oceniam jako bardzo dobrą. Piękna historia emerytki której losy odmienia podrzucony pod jej drzwi pies. Jednak zakończenie zupełnie mnie rozczarowało. Kompletny zwrot akcji. Spodziewałam się czegoś innego. Ale i tak polecam :)

Książkę oceniam jako bardzo dobrą. Piękna historia emerytki której losy odmienia podrzucony pod jej drzwi pies. Jednak zakończenie zupełnie mnie rozczarowało. Kompletny zwrot akcji. Spodziewałam się czegoś innego. Ale i tak polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
1469
911

Na półkach: ,

pomysł fajny, wykonanie fatalne, treść miałka i nudnawa, język infantylno-pretensjonalny, nawet pies nie dał rady mnie skłonić do doczytania

pomysł fajny, wykonanie fatalne, treść miałka i nudnawa, język infantylno-pretensjonalny, nawet pies nie dał rady mnie skłonić do doczytania

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    32
  • Przeczytane
    28
  • 2019
    4
  • Posiadam
    2
  • Psy
    1
  • Ebook
    1
  • Literatura piękna
    1
  • 2019
    1
  • 2023
    1
  • (O)powieści o 🐶 lub z 🐶 w tle
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niezwykły pies Bruno


Podobne książki

Przeczytaj także