Recepta na adrenalinę. Napoleon Cybulski i krakowska szkoła fizjologów
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Poza serią
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2019-03-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-03-20
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380498143
- Tagi:
- literatura polska
To on odkrył adrenalinę, hormon strachu, walki i ucieczki – Napoleon Cybulski, jeden z największych fizjologów w dziejach medycyny. Gdyby zamiast na Uniwersytecie Jagiellońskim pracował na niemieckiej czy francuskiej uczelni, jego przełomowe odkrycia byłyby słynne na całym świecie.
Jest uważany za twórcę krakowskiej szkoły fizjologicznej. Wraz ze swoimi współpracownikami z Uniwersytetu Jagiellońskiego wykonał pierwsze na ziemiach polskich badania EKG i EEG. Dzięki nowatorskim doświadczeniom w dziedzinie elektrofizjologii wyjaśnił, w jaki sposób impulsy elektryczne pochodzące z nerwów wprowadzają w ruch mięśnie. Jako badacz ludzkiej psychiki rozważał istnienie nieświadomości jeszcze przed Freudem.
Cybulski był też głęboko zaangażowany w sprawy społeczne. Badał problem niedożywienia galicyjskich chłopów, był współzałożycielem pierwszego żeńskiego gimnazjum w Krakowie i zwolennikiem dopuszczenia kobiet do studiów medycznych. Jego współpracownik Odo Bujwid, znakomity polski bakteriolog, kierował pierwszym na ziemiach polskich zakładem szczepień metodą Ludwika Pasteura.
Recepta na adrenalinę to fascynująca opowieść o pasji, niezwykłym okryciu i poświęceniu nauce.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Fizjolog w Krakowie
O tym, że Napoleon Cybulski był wybitnym fizjologiem, wie… niewielu. O tym, że agitował na rzecz dostępu dziewcząt i kobiet do edukacji oraz że wraz z małżeństwem Bujwidów doprowadził do otwarcia pierwszego żeńskiego gimnazjum w Krakowie, wie… również niewielu. Cybulski, współodkrywca adrenaliny, pionier wielu badań, w tym tych wykonywanych za pomocą elektroencefalografu, jest uznawany za twórcę krakowskiej szkoły fizjologów. Anna Mateja, dziennikarka i publicystka związana między innymi z „Tygodnikiem Powszechnym” i miesięcznikiem „Znak”, postanowiła przybliżyć postać Napoleona Cybulskiego, jego uczniów i współpracowników, którzy przyczynili się do rozwoju fizjologii i nadaniu tej dziedzinie odpowiedniej rangi.
„Receptę na adrenalinę” można zakwalifikować jako reportaż medyczny z mnóstwem dygresji – takich, które wpływają na lepszy ogląd, i takich, które kompletnie go zaburzają. Albowiem autorka nie skupia się tylko na polskich naukowcach, ale odnosi się również do doniesień i dokonań z zagranicy, przywołuje wiele nazwisk i faktów, parę ciekawostek (wiedzieliście, że przez kilkanaście lat heroinę polecano sportowcom, kobietom w ciąży, a także jako środek na kaszel?) i przytacza konteksty społeczno-obyczajowe. Niestety ich nadmiar powoduje, że opowieść o tym, co najważniejsze, często schodzi na dalszy plan. O ile fragmenty dotyczące warunków sanitarnych w Krakowie czy walki o przyznanie kobietom dostępu do edukacji były interesujące i dość bliskie tematowi przewodniemu, o tyle dla opisów seansów spirytystycznych uzasadnienia nie znajduję. Jednak tym, co drażniło mnie najbardziej podczas lektury, to snucie przypuszczeń. Od literatury faktów oczekuję, nomen omen, faktów, a nie domysłów i gdybania.
Anna Mateja wykonała kawał roboty, tego nie można jej odmówić. Czy dobrej, musicie ocenić sami, sięgając po reportaż „Recepta na adrenalinę. Napoleon Cybulski i krakowska szkoła fizjologów”. Mimo kilku zastrzeżeń do tego tytułu, uważam, że każda pozycja, która przyczyni się nawet w niewielkim stopniu do przypomnienia zapomnianych, zasługuje na to, żeby poświęcić jej chwilę. A czasami wystarczy ograniczyć się do recenzji, by dowiedzieć się, że ktoś taki jak Cybulski był i wiele osiągnął. Wybór należy do was.
Karolina Purłan
Książka na półkach
- 89
- 63
- 11
- 6
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Recepta na adrenalinę. Napoleon Cybulski i krakowska szkoła fizjologów
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Książka „Recepta na adrenalinę” nie opowiada wyłącznie o tytułowej adrenalinie. Autorka kreśli historię wielu odkryć medycznych dokonanych pod koniec XIX w., takich jak badanie oceniające pracę serca (EKG) i aktywność mózgu (EEG),pierwsze szczepienia czy badania nad naturą hipnozy. Poruszony zostaje także problem niedożywienia i braku higieny w ówczesnej Galicji czy też kwestia dopuszczenia kobiet do studiów medycznych.
Obrazowe, reportażowe wręcz przedstawienie poczynań naukowców sprawia, że uczestniczysz niemal osobiście w eksperymentach laboratoryjnych, weryfikujesz hipotezy, interpretujesz uzyskane wyniki oraz słuchasz odczytów naukowych. Snujesz się po uniwersyteckich korytarzach, obserwując relacje między profesorami a ich uczniami i śledząc rozwój kariery naukowej. Przekonujesz się, że laur pierwszeństwa nie zawsze jest oczywisty.
A przede wszystkim uczysz się, że nauka to proces, bardziej żmudna praca zespołowa niż nagłe olśnienie i okrzyk „Eureka!”.
Dalszy ciąg recenzji dostępny tutaj:
https://annajesionek.pl/poczuc-adrenaline/
Książka „Recepta na adrenalinę” nie opowiada wyłącznie o tytułowej adrenalinie. Autorka kreśli historię wielu odkryć medycznych dokonanych pod koniec XIX w., takich jak badanie oceniające pracę serca (EKG) i aktywność mózgu (EEG),pierwsze szczepienia czy badania nad naturą hipnozy. Poruszony zostaje także problem niedożywienia i braku higieny w ówczesnej Galicji czy też...
więcej Pokaż mimo toJestem pod ogromnym wrażeniem konstrukcji książki Pani Anny.
Genialne i płynne przemieszczanie się pomiędzy źródłami z bibliografii (szacunek za jej objętość i za skrupulatność) sprytnie zaplecionymi w fabułę.
Bardzo ciekawa forma osadzenia i przekazania historycznych medycznych faktów i wydarzeń.
Bardzo mi się podobało.
Mam ochotę przeczytać inne książki Autorki.
Jestem pod ogromnym wrażeniem konstrukcji książki Pani Anny.
więcej Pokaż mimo toGenialne i płynne przemieszczanie się pomiędzy źródłami z bibliografii (szacunek za jej objętość i za skrupulatność) sprytnie zaplecionymi w fabułę.
Bardzo ciekawa forma osadzenia i przekazania historycznych medycznych faktów i wydarzeń.
Bardzo mi się podobało.
Mam ochotę przeczytać inne książki Autorki.
To nie jest książka o odkryciu adrenaliny, może nie jest nawet o Napoleonie Cybulskim. Mam wrażenie, że to po części obraz jego niezwykłej osoby, ale też świata i ludzi jemu współczesnych oglądanymi zza jego pleców.
Te niecałe 180 stron jest naszpikowane faktami, które szczególnie na początku książki rysują obraz niezwykłej sieci zależności w kręgach intelektualnych końca XIX w. Być może na to, że Cybulski był jaki był miał pośrednio wpływ sam Alexandre Dumas? Możliwe. Tu Athur Conan Doyle tłumaczy Kochowi, czemu myli się w sprawach tuberkuliny, a Bolesława Prusa inspiruje do napisania "Faraona" ta sama kobieta, której nadprzyrodzone zdolności obala sam Cybulski, opisując tym samym podświadomość jeszcze przed Freudem. I to nie jest fantastyka historyczna, tylko historia w samej rzeczy.
Przede wszystkim polskich uczonych Mateja ukazuje tak, jakby mogli całą współczesną naukę stworzyć sami, gdyby tylko mieli więcej czasu. Inspirujące to postaci, którym chyba nikt nie mógł stanąć na drodze, a swojej wiedzy i autorytetu używały, by pomóc innym realnie wpływając na zdrowie chłopów w Galicji i dostęp kobiet do edukacji wyższej.
Kończąc, chciałbym, żeby nasz patriotyzm - kształtowany bądź co bądź historią bardziej pamiętał o Cybulskim, Weiglu i Skłodowskiej-Curie, niż o bohaterach wojskowych. Może w ten sposób wyłączymy agresję i ksenofobię z tego samego równania, którego wynikiem ma być miłość do ojczyzny.
To nie jest książka o odkryciu adrenaliny, może nie jest nawet o Napoleonie Cybulskim. Mam wrażenie, że to po części obraz jego niezwykłej osoby, ale też świata i ludzi jemu współczesnych oglądanymi zza jego pleców.
więcej Pokaż mimo toTe niecałe 180 stron jest naszpikowane faktami, które szczególnie na początku książki rysują obraz niezwykłej sieci zależności w kręgach intelektualnych końca...
https://www.facebook.com/KsiazkiIlubCzasopisma
Kraków to niezwykły tygiel, miejsce gdzie rozwija się nauka, kultura i sztuka. I ten przedwieczny Kraków, miasto znajdujące się pod austriackim zaborem, staje się areną doniosłych dla całej nauki odkryć. Co prawda Maria Skłodowska-Curie posady na Uniwersytecie Jagiellońskim nie otrzymała, bynajmniej nie z racji braku umiejętności, a płci, ale już przybyły z zaboru rosyjskiego Napoleon Cybulski mógł rozwijać tu swoje metody naukowe, dając początek krakowskiej szkole fizjologii. Ten zapomniany dziś naukowiec i wynalazca dzięki swojej pomysłowości, zapałowi i analitycznemu umysłowi dokonał jednego z bardziej doniosłych odkryć w historii medycyny. To dzięki Cybulskiemu poznano działanie adrenaliny, hormonu strachu, walki i ucieczki. Doświadczenia jakie przeprowadzał, aparatura badawcza jaką konstruował bądź ulepszał również miały istotny wpływ na poszerzanie zasobów wiedzy medycznej. Co ciekawe Cybulski wziął na warsztat również hipnozę, chciał ten przejęty przez znachorów i szemranej proweniencji psychoanalityków temat ubrać w metodę naukową, aby zgłębić jej mechanizmy i możliwe zastosowanie. Jak wiemy na przełom wieków XIX i XX przypadł niezwykły bum na ezoterykę i okultyzm, a i krakowskie salony towarzyskie chętnie stawały się teatrem seansów spirytystycznych, podczas których hipnozę stosowano. Napoleon Cybulski jako człowiek światły, któremu leżało na sercu dobro ludzi brał udział w staraniach o doprowadzenie do krakowskich domów bieżącej wody nie mówiąc już o poszerzaniu wiedzy ogółu względem zasad higieny.
"Recepta na adrenalinę..." to, oprócz historii odkrycia adrenaliny przez Cybulskiego, także zapis jego naukowej drogi, zmagań o upowszechnienie edukacji kobiet - był odpowiedzialny za stworzenie pierwszego gimnazjum dla dziewcząt. W kwestii kształcenia nie rozróżniał ludzi wedle kryterium płci, w sporach ze swoimi uczonymi kolegami często wykazywał brak zasadniczych przeszkód, by kobiety w równym stopniu uczestniczyły w edukacji i studiowały wraz z mężczyznami medycynę - dla wielu było to nie do pomyślenia!
Książka Anny Matei to barwny obraz krakowskiej inteligencji spotykającej się na publicznych wykładach, ale również w domowych salonach, by dywagować o współczesnych nowinkach naukowych.
https://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2019/07/krakowska-szkoa-fizjologow-napoleona.html
https://www.facebook.com/KsiazkiIlubCzasopisma
więcej Pokaż mimo toKraków to niezwykły tygiel, miejsce gdzie rozwija się nauka, kultura i sztuka. I ten przedwieczny Kraków, miasto znajdujące się pod austriackim zaborem, staje się areną doniosłych dla całej nauki odkryć. Co prawda Maria Skłodowska-Curie posady na Uniwersytecie Jagiellońskim nie otrzymała, bynajmniej nie z racji braku...
"Recepta na adrenalinę" wymyka się poza schemat, jaki zauważyłam w książkach popularnonaukowych z zakresu medycyny, a dodatkowo robi to w sposób niezwykle subtelny. Przemyca więcej historii niż bezpośrednich i suchych opisów doświadczeń, co pozwala na zbliżenie się do przedstawionych postaci. Kiedy wybierałam tę książkę z półki w bibliotece spodziewałam się dogłębnej analizy reakcji chemicznych, które doprowadziły Napoleona Cybulskiego do odkrycia, a trafiłam na realistyczną opowieść o dziesiątkach polskich (i nie tylko) naukowców z końca XIX wieku. Muszę przyznać, że było to miłe zaskoczenie, ponieważ sama z siebie nie sięgnęłabym po książkę skupiającą się na życiu naukowców, a w tym wypadku zostałam nią momentalnie pochłonięta. Książka ta zawiera przyjemne opisy trudniejszych zagadnień, które dla osób spoza świata przyrodniczego mogłyby wydawać się skomplikowane, co umożliwia wszystkim czytelnikom niezaburzoną szperaniem w internecie lekturę. Serdecznie polecam osobom, które już się wplątały w miłość do nauki lub dopiero chcą zostać wplątane.
"Recepta na adrenalinę" wymyka się poza schemat, jaki zauważyłam w książkach popularnonaukowych z zakresu medycyny, a dodatkowo robi to w sposób niezwykle subtelny. Przemyca więcej historii niż bezpośrednich i suchych opisów doświadczeń, co pozwala na zbliżenie się do przedstawionych postaci. Kiedy wybierałam tę książkę z półki w bibliotece spodziewałam się dogłębnej...
więcej Pokaż mimo to#receptanaadrenalinę @annamateja @wydawnictwoczarne
Naukowcom z przełomu XIX i XX wieku zawdzięczamy bardzo wiele i często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Korzystamy z tych wynalazków każdego dnia. To właśnie Polak – Napoleon Cybulski zainicjował pracę badawcze nad adrenaliną – hormonem strachu, walki, ucieczki. Jako pierwszy otrzymał zapis elektroencefalograficzny , miał wszechstronne zainteresowania i udzielał się w wielu projektach, również społecznych. Pamiętajmy , że Ci ludzi stawiali pasję i dążenie do celu na pierwszym miejscu, dopiero potem myśleli o kosztach i konsekwencjach.
Napoleon Cybulski nie zamierzał rozwiązać wszelkich bolączek świata , dla niego nauka to było „ dążenie do poznania prawdy w ogóle”. Do końca swojego życia Cybulski przeprowadzał skomplikowane eksperymenty , które miały na celu udowodnić , ze adrenalina nie działa bezpośrednio na serce ani naczynia krwionośne. Miała na nie nie wpływać , pobudzając sercowo- naczyniowe ośrodki nerwowe w rdzeniu przedłużonym, czyli w części tyłomózgowia. To prawdopodobnie przez ten błąd , stracił posłuch wśród uczonych i nikt już nie chciał słyszeć o Cybulskim. Lata badań ,a laur za odkrycie jednak przypadł angielskim badaczom. O poczynaniach naukowych Napoleona możemy teraz przeczytać w medycznych archiwach lub właśnie tutaj
Jeden błąd przekreślił wszystko , ale ryzyko było tego warte – zaspokoił swoje wewnętrzne głosy, a nam zostawił spuściznę na lata.
Jeśli jesteście ciekawi i złaknieni wiedzy to pozycja odpowiednia dla Was. Serdecznie Polecam.
#receptanaadrenalinę @annamateja @wydawnictwoczarne
więcej Pokaż mimo toNaukowcom z przełomu XIX i XX wieku zawdzięczamy bardzo wiele i często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Korzystamy z tych wynalazków każdego dnia. To właśnie Polak – Napoleon Cybulski zainicjował pracę badawcze nad adrenaliną – hormonem strachu, walki, ucieczki. Jako pierwszy otrzymał zapis elektroencefalograficzny ,...
Ciekawy reportaż. Mamy w Polsce tyłu wybitnych, niestety niedocenianych ludzi... Szkoda.
Ciekawy reportaż. Mamy w Polsce tyłu wybitnych, niestety niedocenianych ludzi... Szkoda.
Pokaż mimo to...
...
Pokaż mimo toŚwietna książka.
Nigdy nie słyszałam o tak wybitnym człowieku, który znacznie przyczynił się do rozwoju nauki.
Świetna książka.
Pokaż mimo toNigdy nie słyszałam o tak wybitnym człowieku, który znacznie przyczynił się do rozwoju nauki.