rozwińzwiń

Jak odgracić dom, nie wpadając w rozpacz. Wygraj walkę z nadmiarem rzeczy

Okładka książki Jak odgracić dom, nie wpadając w rozpacz. Wygraj walkę z nadmiarem rzeczy Dana K. White
Okładka książki Jak odgracić dom, nie wpadając w rozpacz. Wygraj walkę z nadmiarem rzeczy
Dana K. White Wydawnictwo: eSPe poradniki
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
Decluttering at speed of life
Wydawnictwo:
eSPe
Data wydania:
2018-05-21
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-21
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374829038
Tłumacz:
Marek Chojancki
Tagi:
porządki sprzątanie dom
Średnia ocen

3,9 3,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
3,9 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
151
5

Na półkach:

Treść powtarzalna w prawie w każdym rozdziale, treść książki można by zawrzeć w maksymalnie 50stronach. Nie jest to rzeczywiście książka o porządkowaniu, ani o minimalizmie a jedynie o wyrzucaniu zbędnych rzeczy. Przekaz autorki, że dom jest jak pojemnik do mnie zdecydowanie trafił.

Treść powtarzalna w prawie w każdym rozdziale, treść książki można by zawrzeć w maksymalnie 50stronach. Nie jest to rzeczywiście książka o porządkowaniu, ani o minimalizmie a jedynie o wyrzucaniu zbędnych rzeczy. Przekaz autorki, że dom jest jak pojemnik do mnie zdecydowanie trafił.

Pokaż mimo to

avatar
160
79

Na półkach:

Okazuje się, że jest dla kreatywnych, którzy w każdej rzeczy widzą drugie życie, które ONI SAMI im nadadzą.
Dobra pozycja dla tych, którzy naprawdę mają problem z zagraceniem, który powstał tak mimochodem, przy okazji , latami - pomimo okresowego czyszczenia i wyrzucania, oddawania, sprzedawania itp. Utkwił mi w głowie jeden z fragmentów: "Poradziłam sobie z moimi rzeczami. Z moim emocjonalnym przywiązaniem do nich. Z potrzebą przygotowania się na wszelkie możliwe ewentualności, na wszystko co mogłoby się zdarzyć w wyobrażalnej przyszłości, aż po czasy moich praprawnuków." Pani "się powtarza", ale uprzedza na początku, że można tego nie akceptować, nie wszystko przyjmować za swoje. Zachęca do szukania własnej drogi, ale kilka rzeczy wskazuje jako kanon odgracania i myślę, że słusznych. Powtarzanie jest metodą. Reasumując: zależy czego się szuka. To nie jest książka o minimalizmie, choć może do niego kogoś doprowadzić. To nie jest książka o porządkach (może trochę przy okazji). O minimalizmie jest inna i o porządkach są inne. Tamte mnie nie przekonały - ta trafiła wielokrotnie w sedno. To książka jak w tytule.

Okazuje się, że jest dla kreatywnych, którzy w każdej rzeczy widzą drugie życie, które ONI SAMI im nadadzą.
Dobra pozycja dla tych, którzy naprawdę mają problem z zagraceniem, który powstał tak mimochodem, przy okazji , latami - pomimo okresowego czyszczenia i wyrzucania, oddawania, sprzedawania itp. Utkwił mi w głowie jeden z fragmentów: "Poradziłam sobie z moimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
16

Na półkach:

255 stron czystej mordęgi.
Postanowiłam zrobić sobie przydatne notatki z tej książki czytając na bieżąco i zmieściłam je uwaga: w 1 kartce A4.

Kochani,
ta książka odsłania przed nami tylko dwie przydatne rzeczy: teoria pojemnika, polega na tym, że wszystkie rzeczy z jednej kategorii czyli np.: naczynia w kuchni, bielizna, ubrania, rzeczy waszego hobby muszą się zmieścić w pojemniku, w którym je przechowujecie. Jeśli coś nie mieści się do Waszego pojemnika, w którym znalazły się już Wasze ulubione rzeczy z tej kategorii resztę musicie oddać. A wasz dom jest niczym matrioszka - jest pojemnikiem, w którym są mniejsze pojemniki i to wszystko ma tworzyć spójną całość.
Musicie podejść do sprawy rzeczowo. Istnieje 5 kroków, które według pani Dany przyspieszą sprzątanie i zmniejszą lęki:
1. przejdźcie się po pomieszczeniu i wyrzućcie oczywiste śmieci,
2. odłóżcie na miejsce rzeczy, które mają swoje miejsce ale w nim nie leżą,
3. jeśli macie przedmioty, które wywołują w Was ciężkie westchnienie od razu je wyrzućcie/oddajcie,
4. musicie zadać sobie pytania: Czy gdybyście potrzebowali tego przedmiotu, przyszłoby Wam do głowy, że go macie? - tak, patrz drugie pytanie/nie - wyrzuć.

Gdzie szukalibyście danego przedmiotu, gdyby był Wam potrzebny? - pamiętając też o przeznaczeniu i funkcjach pomieszczeń (dom musi być jak najbardziej intuicyjny np.: kosz na śmieci w polskich domach znajduje się pod zlewem, nie w piekarniku, a buty stoją w przedpokoju, a nie w sypialni).
5. Zasada pojemnika - pomieszczenie Waszych rzeczy w szufladzie, regale, szafie, półce itd. Jeśli coś się nie mieści musicie grupować, dopasowywać i selekcjonować w kółko, aż uda wam się wszystko zmieścić w danym miejscu.

I wydaje mi się, że to zasadniczo jest cały przekaz tej książki.

Naprawdę nie polecam. Tego nie czyta się ani dobrze, ani szybko. Mogę się rozpisywać pikantnie o tym, jak ta książka jest bez sensu, a autorka nie potrafi rzeczowo i na chłodno napisać książki. Poza tym o czym wspomniałam, nie znajduję tu żadnej wiedzy, która byłaby warta zamieszczenia na 255 stronach, natomiast emocjonalne rozterki Pani Dany, to że chomikowała byle co, że nie prała ubrań, uzależniła się od sprzedaży garażowych i chciała zostać spawaczem, dlatego uparcie trzymała 30kg złomu za 3 dolary, a fakt, że się z nim rozstała przeżywała pod koniec tej książki wielokrotnie stawiając to za wzór - tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że ta Pani nie ma żadnego autorytetu i nie jest jak zapewnia specjalistą.

Dobijało też wprowadzanie nagle nowych wątków, które miały szanse mieć jakiś pouczający charakter, po czym nagle stwierdzała, że nie będzie tu o tym pisać, bo napisała już o tym w swojej innej książce... Zatrważający jest fakt, że spłodziła więcej książek. Mam nadzieję, że nie są takimi potworkami jak ta, ale już się tego nie dowiem.

255 stron czystej mordęgi.
Postanowiłam zrobić sobie przydatne notatki z tej książki czytając na bieżąco i zmieściłam je uwaga: w 1 kartce A4.

Kochani,
ta książka odsłania przed nami tylko dwie przydatne rzeczy: teoria pojemnika, polega na tym, że wszystkie rzeczy z jednej kategorii czyli np.: naczynia w kuchni, bielizna, ubrania, rzeczy waszego hobby muszą się zmieścić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
542
493

Na półkach: , ,

Długo było i powtarzalnie bardzo. Po streszczeniu wyszłaby broszura / ulotka. Jednak odkryłam jedną rzecz ku mojej ogromnej radości, a mianowicie, że tego typu poradniki mnie nie dotyczą :D

Długo było i powtarzalnie bardzo. Po streszczeniu wyszłaby broszura / ulotka. Jednak odkryłam jedną rzecz ku mojej ogromnej radości, a mianowicie, że tego typu poradniki mnie nie dotyczą :D

Pokaż mimo to

avatar
158
137

Na półkach:

Masło maślane maślanką polane. Niestety.
Miałam co do tej książki duże nadzieje, ale zawiodłam się. Na 250 stronach autorka ciągle powtarza to co mogłoby spokojnie zmieścić się na max 20. Nie wiem czy cokolwiek wyniosłam z tej książki. Nie ma w niej żadnych rewelacji. Ot kolejna youtuberka napisała poradnik zupełnie się na tym nie znając.

Ponadto Pani Dana ma mocny problem ze sobą jeśli płacze i dostaje ataku paniki na widok sterty śmieci. Pani Dano - to się leczy u specjalistów, a nie próbuje być zabawną w książkach.


Szkoda czasu drodzy czytelnicy.

Masło maślane maślanką polane. Niestety.
Miałam co do tej książki duże nadzieje, ale zawiodłam się. Na 250 stronach autorka ciągle powtarza to co mogłoby spokojnie zmieścić się na max 20. Nie wiem czy cokolwiek wyniosłam z tej książki. Nie ma w niej żadnych rewelacji. Ot kolejna youtuberka napisała poradnik zupełnie się na tym nie znając.

Ponadto Pani Dana ma mocny...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    26
  • Przeczytane
    18
  • Posiadam
    3
  • 2018
    2
  • .2018
    1
  • 📑📑200<400 stron
    1
  • Z polecenia do kupienia ...
    1
  • Psychologia i rozwój osobisty (książki które posiadam)
    1
  • 52 książki w 2020
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także