W cieniu paproci

Okładka książki W cieniu paproci Anika Stelmasik
Okładka książki W cieniu paproci
Anika Stelmasik Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura obyczajowa, romans
556 str. 9 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2018-04-23
Data 1. wyd. pol.:
2018-04-23
Liczba stron:
556
Czas czytania
9 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381163231
Tagi:
samotność zmiany sąsiedztwo
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
48 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
762
736

Na półkach: ,

Przepiękny debiut autorki Aniki Stelmasik.
Gruba książka, a czyta się ją jednym tchem. Cudowna obyczajowa lektura.

Akcja opowieści jest raczej statyczna. Toczy się bowiem w starej kamienicy i praktycznie mało poza nią wykracza.
W domu tym mieszka główny bohater Adam, który stał się niepełnosprawny po wypadku i jeździ na wózku inwalidzkim. Nie opuszcza mieszkania. Nie dość ,że żyje w zamkniętym świecie fizycznym, to jego wewnętrzne ja też samo uwięziło się i przestało być otwarte na ludzi.
Adam stoczył się można powiedzieć na dno, choć nie jest tknięty patologią.
Nie radzi sobie z przeszłością , popadł w więzienną celę domową. Jego najlepszą przyjaciółką, jak sam nazywa jest wódka. Do tego dochodzą kawa i papierosy.
Adam jest utalentowanym człowiekiem . Pięknie maluje obrazy, tylko niestety dla siebie. Poza obszar mieszkania nie wychodzą. Nikt ich nie ogląda i nie podziwia. Czasem bierze jakieś drobne zlecenia , by poprawić domowy budżet.
Jedynym łącznikiem jego ze światem jest empatyczny listonosz , robiący mu zakupy i częstujący wiktuałami sporządzonymi przez żonę ; drugi to obserwacje ludzi w kamienicy. Adam bardzo lubi wpatrywać się w okno i do perfekcji opanował zwyczaje ludzi, co kto i o której godzinie.
To bardzo samotny człowiek, rozdrapujący stare rany, zgorzkniały, z bagażem doświadczeń.

Na przeciwko w drugiej kamienicy mieszka Maria. Pomimo tego ,że fizycznie wszystko z nią w porządku, to jest okaleczona psychicznie przez toksyczną matkę, niespełnioną miłość.
Żyje zamknięta w swojej skorupie.

Dwoje bohaterów, a podobieństwa są duże.
Obydwoje przypadkowo widzą siebie po obydwu stronach, ale nie mają nic więcej razem ze sobą wspólnego. Adam jak i Maria mogliby dużo zmienić w swoim życiu, ale chcą, a za razem się boją.

W życiu Adama miesza dużo nastolatka Niki. Wywraca jego świat do góry nogami, ale w sensie pozytywnym. Pojawia się pod pretekstem programu ekologicznego z liceum.
U Marii wszystko zmienia choroba i śmierć matki. Wychodzą na wierzch różne tajemnice.

A skąd wziął się tytuł ,, W cieniu paproci’’?
W jaki sposób łączy paproć obydwoje bohaterów Adama i Marię?
Czy jest szansa na dobre zmiany dla obydwu głównych bohaterów?

Tego dowiecie się po przeczytaniu tej pięknej, wzruszającej, poruszającej do głębi lektury.
Książka jest naprawdę cudowna. Prawdziwa uczta duchowa. Nie sposób się nudzić, żadnych dłużyzn. Lekkie niczym zwiewne pióro autorki dopełni waszą przyjemność z czytania.
Książka zaskakuje tajemnicami i stopniowo się rozkręca, by wybuchnąć jak wulkan.
Jak ktoś szuka dynamizmu w lekturze , przemieszczania się bohaterów, to raczej tego nie znajdzie.
Akcja natomiast jest wartka , choć umiejscowiona raczej, poza małymi wyjątkami w jednym punkcie w kamienicy.

Przepiękny debiut autorki Aniki Stelmasik.
Gruba książka, a czyta się ją jednym tchem. Cudowna obyczajowa lektura.

Akcja opowieści jest raczej statyczna. Toczy się bowiem w starej kamienicy i praktycznie mało poza nią wykracza.
W domu tym mieszka główny bohater Adam, który stał się niepełnosprawny po wypadku i jeździ na wózku inwalidzkim. Nie opuszcza mieszkania. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
83

Na półkach: , , , ,

ŚWIETNA!!!
Pełna emocji, zaskakująca, prawdziwa...
POLECAM i to bardzo!

ŚWIETNA!!!
Pełna emocji, zaskakująca, prawdziwa...
POLECAM i to bardzo!

Pokaż mimo to

avatar
1970
1882

Na półkach: , ,

Całkiem udany debiut. Słodko-gorzki, pozwalający czytelnikowi doświadczyć całej gamy uczuć podczas lektury. Dlatego objętość tego tomu nie przytłacza. Nie bez znaczenia jest też zastosowany przez Panią Anikę sposób przedstawiania losów poszczególnych bohaterów. Poznając je, powoli utożsamiamy się z bohaterami, czujemy się uczestnikami opisywanych zdarzeń.
Autorka porusza wiele istotnych problemów: radzenia sobie z niepełnosprawnością, stratą, uzależnieniem bliskich osób, toksycznej miłości lub jej braku. Ukazuje ich konsekwencje. Samotność, przedwczesną dorosłość, pielęgnowany przez lata żal, przeradzający się w zgorzkniałość.
Na kartach tej powieści odnajdziemy wiele wartościowych przemyśleń zamkniętych czasem w formie krótkich, treściwych zdań, np. „Sztuka to czasami bardzo delikatna i bolesna sprawa” lub dłuższych wypowiedzi, jak np. piękne, mądre słowa Leszka o miłości:
„Ona jest wszechobecna. Czasem przychodzi wcześnie jak przebiśniegi na przednówku, a czasem później jak dojrzewające w październiku szare renety. Jednych dopada znienacka, pierwszym rzutem na matę, a innych obrabia jak diament, przez lata szlifuje, aż dostrzegą blask w drugim człowieku. Jestem pewien, że nie ma definicji miłości, więc nie można jej przewidzieć ani często nawet dostrzec. Można ją przegapić, nie wiedząc, że to ona!”

Całkiem udany debiut. Słodko-gorzki, pozwalający czytelnikowi doświadczyć całej gamy uczuć podczas lektury. Dlatego objętość tego tomu nie przytłacza. Nie bez znaczenia jest też zastosowany przez Panią Anikę sposób przedstawiania losów poszczególnych bohaterów. Poznając je, powoli utożsamiamy się z bohaterami, czujemy się uczestnikami opisywanych zdarzeń.
Autorka porusza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1372
959

Na półkach:

Dwoje głównych bohaterów, mieszkają w tej samej kamienicy, ale się nie znają. Adam jest artysta malarzem, po wypadku jeździ na wózku inwalidzkim, mieszka sam, odizolował się od świata i nie wychodzi z domu. Maria pracuje w domu opieki, mieszka z matką. Widok z okna jest dla Adama, prócz systematycznych odwiedzin listonosza, jedynym łącznikiem ze światem. Obserwuje lokatorów, codzienne życie toczące się w kamienicy. Swoje obserwacje przenosi na płótno. Zwraca uwagę na kobietę, która codziennie wystawia dorodna paproć na balkon. Maria jest nieszczęśliwa, wciąż rozdrapuje ranę młodzieńczej miłości. Matka, działaczka partyjna, stała za aresztowaniem Jana, który zmarł w więzieniu. Kobieta nie ułożyła sobie życia, karmi się żalem do matki, pretensją o zmarnowane życie. Pod wpływem okoliczności zewnętrznych w życiu bohaterów zajdą zmiany. Do drzwi Adama zapuka licealistka Nika, dziewczyna będzie zachwalać proekologiczne zachowania i w ramach specjalnej akcji wymieni mu żarówkę. Będzie starała się rozbić mur jaki wokół siebie wybudował. Matka Marii zasłabnie i znajdzie się w szpitalu. Wreszcie powie córce prawdę o Janie. Ważne też będą znajomości zawarte przez obie panie na szpitalnej sali. Oboje zaczną zmieniać swoje życia, powoli, krok do przodu dwa do tyłu. Jednym z celów Niki będzie zorganizowanie Adamowi wernisażu prac, nie łatwe to zadanie, ale się uda. A Maria zobaczy tam obraz ze swoją paprocią. Spojrzy inaczej nie tylko na przeszłość, ale na przyszłość.
Bardzo dobrze się czyta tę historię o wychodzeniu z samotności, niełatwych relacjach z najbliższymi i ze światem.

Dwoje głównych bohaterów, mieszkają w tej samej kamienicy, ale się nie znają. Adam jest artysta malarzem, po wypadku jeździ na wózku inwalidzkim, mieszka sam, odizolował się od świata i nie wychodzi z domu. Maria pracuje w domu opieki, mieszka z matką. Widok z okna jest dla Adama, prócz systematycznych odwiedzin listonosza, jedynym łącznikiem ze światem. Obserwuje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1632
482

Na półkach: , ,

"W cieniu paproci" jest to opowieścią o życiu... Książka, która ma swoje pozytywne elementy,ale też i smutne, czasami gorzkie motywy. Prosta historia o życiu, ale też z mottem. Czasami trzeba odważyć się na zmiany w życiu, ale też dopomóc temu. Bo nic samo z siebie nie zmieni się. I w taki sposób Adam i Marta mogą w końcu zmienić swoją samotnośc, o ile odważą się na taki krok.

Ta książka jest pełna mądrych myśli. Pokazuje jak kalectwo może zmienić życie człowieka w ogromną pustkę. Jak chora miłość matki, ale i ogromny żal dziecka, może wyrządzić wiele szkód.

Polecam, bo naprawdę dla takiej książki warto poświęcić swoją uwagę.

"W cieniu paproci" jest to opowieścią o życiu... Książka, która ma swoje pozytywne elementy,ale też i smutne, czasami gorzkie motywy. Prosta historia o życiu, ale też z mottem. Czasami trzeba odważyć się na zmiany w życiu, ale też dopomóc temu. Bo nic samo z siebie nie zmieni się. I w taki sposób Adam i Marta mogą w końcu zmienić swoją samotnośc, o ile odważą się na taki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
853
772

Na półkach: ,

Książka Aniki Stelmasik ,, W cieniu paproci '' jest książką o życiu. Całym . O całym życiu jakim nas otacza. Jest w niej samotność.Miłość. Nadzieja. Strach. Lęk. Obawa. Adam artysta malarz sprawny inaczej dzieli swój świat na te same etapy. Notorycznie powtarzające się. Pasja, papieros i kawa, obserwowanie życia zza okna i alkoholizm. Nie wierzy już w nic, zostało mu tylko zalewanie samotności przyjaciółką wódką jak ją nazywa. Pogodził się z losem , pogodził się z takim życiem jakie ma. Przyrósł do wózka inwalidzkiego. Cały. Nie tylko ciałem, ale także duchem, myślami i pewnego dnia los ma dla niego niespodziankę. Ale wcześniej musi pokonać swoje demony. Alkoholizm i wygnać swoją kochankę jaką jest samotność. Paradoksalnie jej nienawidził i ją kochał. I ona go wyniszczała. Autorka pokazuje obraz człowieka niepełnosprawnego nie z punktu widzenia inwalidy, który nie ma nóg, ale człowieka , który nie żyje pełnia życia, jest samotny, jest wrakiem, samotność to swoisty zapalnik do wszystkich jego nieszczęść. Pije, pali , nie dba o siebie, bo po co ? Nie chce nikogo uszczęśliwiać , nie chce nikogo krzywdzić. Nie wierzy już w to, że będzie i , że może być szczęśliwy, że może za KIMŚ tęsknić. Że może znowu kogoś pokochać. Co dzień stacza się coraz bardziej na dno. Adam chce być niewidzialny, przezroczysty, niezauważalny. Bo nie wierzy już w nic. Samotność zabiła w nim wszystkie marzenia, wszystkie chęci, ale czy zabiła w nim serce ? Nie. Zmroziła. Los stawia mu na drodze nastolatkę, która staje się jego przyjaciółką ,a potem jak się okazuje jego córką. I kobietę Justynę, która się w nim zakochuje i chce budzić się każdego dnia obok niego. Zmienia jego świat. On robi to samo, nie chce, ale musi, jeżeli chce jeszcze życ, żyć ! tak naprawdę musi się zmienić. Musi raz na zawsze wyrzucić swoje dwie kochanki wódkę i samotność za drzwi, wtedy odetchnie pełną piersią. Wtedy serce zacznie bić naprawdę, bo ma dla kogo bić. Serce od tej pory bije dla Niki i dla Justyny. Bije , bo kocha, bije, bo tęskni, bije bo chce być kochane.

Adam i jego sąsiadka Maria widzą siebie nawzajem przez okna po sąsiedzku. Nie widzą , ale dostrzegają potem swoją samotność. Łączy ich samotność.
Maria pielęgnuje paprotkę jako pamięć po zmarłym Janie. Jedyna jej miłość JAN> Po kłótni z matką Maria dowiaduje się, że Jan żyje. Jedzie do niego, motyle latają w brzuchu. Noc pełna zmysłów. Piękny scenariusz. Pięknie się kończy. Wróć. Nie. Jak się okazuje po czasie Jan jest egoistą, człowiekiem ,który ma swój świat i do którego nie zamierza wprowadzać Marii. Jej świat to jej świat , a jego świat to jego świat i nigdy nie będzie to ten sam świat. Jak się potem okazuje Maria przez trzydzieści lat kochała wspomnienia po Janie. Kochała jego wyimaginowaną, wyidealizowaną postać. Postawiła jego postać niemal na ołtarzu, prawda okazała się brutalna. Jan okazał się niewarty na jej dorosłą miłość. Okazał się niedorosły, smarkaty.
Obok Marii jest Leszek, czekał, pomagał. Czekał i znów czekał. Początki ich znajomości były tragiczne. Mało tego, o mały włos doszło by do sytuacji, gdzie omijali by się z daleka na swój widok. Pokłóceni do końca życia. Los jednak chciał dla nich inaczej. Leszek nie tylko wpuszcza Marię do swojego świata, ale także zmienił swój świat dla jej potrzeb. Był przy niej kiedy umarła jej mama , był przedtem i był po tym. Był kiedy Jan okazał się chłopcem w krótkich szortach . To Leszek dał Janowi lekcję dorosłości. Mówiąc mu wprost co o nim myśli i co myśli o jego postępowaniu wobec Marii. Leszek nie bywał, Leszek był. Zawsze. I specjalnie dla niej zrezygnował z wielkiego projektu aby być. Nawet jakby go znienawidziła , to by był. Po prostu był.

Oprócz tych historii damsko-męskich pięknych, czułych jest w tej książce miejsce na inne relacje. Na pokazanie jak można poprawić relacje matka- córka, matka –syn. Chociaż mamy dzieli nas niemal wszystko. Całe życie pełne pretensji i żali. Wymówek. Złości. Są też wątki o przemijaniu czasu. O żalu, o straconych marzeniach, które jak się okazuje nie są wcale stracone, tylko trzeba zmienić trochę swoje przyzwyczajenia. No dobra, czasem trzeba przewrócić swój świat do góry nogami aby było normalnie. Aby nasz świat na nowo odżył.

Książka bardzo piękna. Pokazująca przez pryzmat ludzi, których możemy mijać na ulicy, w tramwaju czy żyć obok nich, nic o nich nie wiedzac. A może sami możemy utożsamiać się z bohaterami ,, W cieniu paproci ‘’ Aniki Stelmasik ? Możemy kogoś znać, ale nie wiedząc co przeżywa, jaki naprawdę jest. Nie wiedząc, że pod tą skórą złośliwości, gruboskórności kryje się ktoś wrażliwy. Samotny, ktoś kto pragnie miłości. Pragnie być zauważonym, ale się boi. Boi się porażki, lęk wzbudza w nim zmiana, nie znosi, nienawidzi samotności, a jednocześnie boi się zmian. Pragnie i jednocześnie się lęka.
Paprotka jako symbol wspomnień. Wózek inwalidzki jako mur nie do przeskoczenia. Mur strachu, lęku, rezygnacji. Samotna i zła jakby z planety byłaś innej, nikt nie znał ciebie innej, wciąż nie dostrzegasz ludzi, aż gdzieś czeka A gdzieś czeka ten,
który kiedyś wreszcie cię obudzi

Tak dobrze cię znam...
Chyba nawet lepiej niż ty siebie
Jestem taki sam...

Klatka ze szkła……..

Samotność to pies , który kąsa bez uprzedzenia. Ja wiem jak to jest, znam to przecież nam aż do znudzenia. Tacy sami…………tacy sami……..samotni……………….

Książka zakończyła się happy happy endem. Inaczej nie mogło. Polecam ten wyciskacz łez !

Książka Aniki Stelmasik ,, W cieniu paproci '' jest książką o życiu. Całym . O całym życiu jakim nas otacza. Jest w niej samotność.Miłość. Nadzieja. Strach. Lęk. Obawa. Adam artysta malarz sprawny inaczej dzieli swój świat na te same etapy. Notorycznie powtarzające się. Pasja, papieros i kawa, obserwowanie życia zza okna i alkoholizm. Nie wierzy już w nic, zostało mu tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
499
489

Na półkach:

Już po pierwszych kilku zdaniach wiedziałam, że będę mieć duży problem z tą pozycją. Jak doskonale wiecie czynnikiem, który ma ogromny wpływ na mój odbiór książki jest długość i jakość opisów. Tutaj już na wstępie powitało mnie niezwykle kwieciste, rozbudowane (wręcz rozbuchane) zdanie bardziej pasujące do epopei narodowej niż współczesnej książki obyczajowej. Jednak jak na mnie przystało niezrażona parłam do przodu. Teraz, już po przeczytaniu książki, muszę sobie pogratulować mojej cierpliwości i wytrwałości. To dzięki niej odłożyłam na półkę książkę, która wywarła na mnie niesamowite wrażenie, książkę o której długo nie zapomnę, a za kilka lat, jak osiągnę wiek jej bohaterów, przeczytam jeszcze raz by sprawdzić, czy inaczej ją odbieram. "W cieniu paproci" to wspaniała, ponadczasowa powieść dla każdego czytelnika.

Pełna recenzja na blogu :https://czytankanadobranoc.blogspot.com/2018/06/w-cieniu-paproci-anika-stelmasik.html

Już po pierwszych kilku zdaniach wiedziałam, że będę mieć duży problem z tą pozycją. Jak doskonale wiecie czynnikiem, który ma ogromny wpływ na mój odbiór książki jest długość i jakość opisów. Tutaj już na wstępie powitało mnie niezwykle kwieciste, rozbudowane (wręcz rozbuchane) zdanie bardziej pasujące do epopei narodowej niż współczesnej książki obyczajowej. Jednak jak na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
423
268

Na półkach:

Książka o życiu. Cierpieniu,radości,rozczarowaniu i miłości.Żyjemy obok siebie, a nasze historie są takie różne.Polecam.

Książka o życiu. Cierpieniu,radości,rozczarowaniu i miłości.Żyjemy obok siebie, a nasze historie są takie różne.Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
33
33

Na półkach:

Mimo nieco pretensjonalnego tytułu ładna i dobrze napisana książka. Prosta, o nieskomplikowanej fabule, ale mądra i głęboka. Bardzo się mi spodobała.

Mimo nieco pretensjonalnego tytułu ładna i dobrze napisana książka. Prosta, o nieskomplikowanej fabule, ale mądra i głęboka. Bardzo się mi spodobała.

Pokaż mimo to

avatar
356
113

Na półkach: ,

Rewelacyjna!!!!
Pełna optymizmu, życia nie culierkowego ale jego prozy odcieni czerni, szarości. Autorka ukazuje nam ważne przesłanie nie bój sie marzyć i mierzyć wysoko wszytsko jest na wyciągnięcie naszej rwki
Polecam

Rewelacyjna!!!!
Pełna optymizmu, życia nie culierkowego ale jego prozy odcieni czerni, szarości. Autorka ukazuje nam ważne przesłanie nie bój sie marzyć i mierzyć wysoko wszytsko jest na wyciągnięcie naszej rwki
Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    59
  • Chcę przeczytać
    52
  • Posiadam
    14
  • 2018
    6
  • Ulubione
    2
  • 2019
    2
  • Samodzielne
    2
  • Obyczajowe
    2
  • Z biblioteki
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W cieniu paproci


Podobne książki

Przeczytaj także