Byłem więźniem dziesięciu obozów. 1940-1945
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Une adolescence perdue dans la nuit des camps
- Wydawnictwo:
- Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie
- Data wydania:
- 2017-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-01
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365851024
- Tłumacz:
- Karolina Czerska
- Tagi:
- Holokaust belgijscy Żydzi nazizm obozy koncentracyjne Cam d'Agde Buchenwald
Henri Kichka urodził się w 1926 roku w Brukseli. Jego rodzice pochodzili z Polski. W trakcie wojny był więziony w 10 obozach: Camp d’Agde, Camp de Rivesaltes, Sakrau, Klein Mangersdorf, Tarnowitz-Nord, Sankt Annaberg, Kattowiz-Schoppinitz, Blechhammer, Gross-Rosen, Buchenwald. Został wyzwolony trzy dni przed dziewiętnastymi urodzinami. Tylko on z grona najbliższych przeżył. Po wojnie wrócił do Brukseli, gdzie założył rodzinę i mieszka do dzisiaj.
Książka dokumentuje aktywność Henriego Kichki jako pisarza i świadka. Składają się na nią polskie tłumaczenie wspomnień wydanych w Belgii w 2004 roku oraz ich rozszerzenie w postaci filmowego zapisu świadectwa, zarejestrowanego w Brukseli na początku grudnia 2016 roku przez Delfinę Jałowik i Adama Uryniaka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 20
- 12
- 6
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Henri Kichka urodził się w 1926 roku w Brukseli. Jego rodzice pochodzili z Polski, z której uciekli przed antysemityzmem (oboje byli pochodzenia żydowskiego).
Kichka był więźniem dziesięciu obozów.
Tylko on z grona najbliższych przeżył.
Swoje wspomnienia spisał po sześćdziesięciu latach od zakończenia II Wojny Światowej.
Dlaczego tak późno? Przede wszystkim musiał on dojść do zdrowia po traumatycznych przeżyciach, co zajęło bardzo dużo czasu. Dbał o swój spokój, a potem o spokój rodziny, którą stworzył.
Dopiero gdy zauważył, że pomimo świadectw tych, którzy ocaleli pojawiają się fałszerstwa i zaprzeczenia co do faktów, postanowił działać.
9 maja 1940 roku wojska niemieckie przekroczyly granice belgijską, luksemburską i holenderską.
Wcześniej czuć było niepokój, nerwowość, zwłaszcza przez Żydów, bo właśnie głównie wobec nich Hitler miał swój szatański plan. Docierały do nich pogłoski, lecz wypierali ze swych umysłów możliwe działania wojenne.
Wieści z frontu były niepokojące.
Rodzina autora postanowiła uciekać na południe Francji, licząc na to, że armia francuska powstrzyma wojska niemieckie.
Niestety, marszałek Petain zawarł porozumienie z Hitlerem, który wybrał go wodzem Francuzów. Henriego wraz z rodziną internowano do obozu Camp d’Agde. Był to obóz pierwszy z dziesięciu, w którym się znaleźli. I pierwsze rozczarowanie Francją, którą do tej pory uwielbiali.
Z drugiego obozu, Camp de Rivesaltes, dzięki siotrze matki oraz przekupionym policjantom, udało im się uciec do ukochanego mieszkania w Belgii, gdzie musieli podporządkować się wielu obostrzeniom i zakazom narzuconym społeczności żydowskiej.
Nie cieszyli się jednak długo powrotem do pozornie spokojnej codzienności. Pewnego wrześniowego dnia, rodzina została aresztowana. Był rok 1942.
Dla Henriego i jego ojca jest to preludium do złowrogiego, wojennego czasu. Nieuchronnie czekało na nich piekło życia obozowego.
Wspaniałe dzieło. Niezwykle przejmująca historia. Napisana w taki sposób, że ciężko od niej oderwać, często zdumione oczy.
"Dopiero co opuściłem świat dzieciństwa i od razu wszedłem w rzeczywistość, w której barbarzyństwo, okrucieństwo i sadyzm przekraczały ludzkie pojęcie".
"Po raz tysięczny przypominałem sobie szczęśliwe i beztroskie dzieciństwo, mój utracony raj. Jaką my popełniliśmy zbrodnię? Chyba tylko taką, że urodziliśmy się Żydami, a to było ciężkie przewinienie, za które esesmani kazali nam drogo zapłacić".
"Czemu miał służyć ten exodus?"
To tylko kilka z wielu przemyśleń, pytań Henriego Kichka, który stwierdza: "Nigdy nie zapomniałem, nigdy nie przebaczyłem"...
Henri Kichka urodził się w 1926 roku w Brukseli. Jego rodzice pochodzili z Polski, z której uciekli przed antysemityzmem (oboje byli pochodzenia żydowskiego).
więcej Pokaż mimo toKichka był więźniem dziesięciu obozów.
Tylko on z grona najbliższych przeżył.
Swoje wspomnienia spisał po sześćdziesięciu latach od zakończenia II Wojny Światowej.
Dlaczego tak późno? Przede wszystkim musiał on dojść...