rozwińzwiń

Byłem więźniem dziesięciu obozów. 1940-1945

Okładka książki Byłem więźniem dziesięciu obozów. 1940-1945 Henri Kichka
Okładka książki Byłem więźniem dziesięciu obozów. 1940-1945
Henri Kichka Wydawnictwo: Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie reportaż
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Une adolescence perdue dans la nuit des camps
Wydawnictwo:
Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365851024
Tłumacz:
Karolina Czerska
Tagi:
Holokaust belgijscy Żydzi nazizm obozy koncentracyjne Cam d'Agde Buchenwald
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
642
258

Na półkach: ,

Henri Kichka urodził się w 1926 roku w Brukseli. Jego rodzice pochodzili z Polski, z której uciekli przed antysemityzmem (oboje byli pochodzenia żydowskiego).
Kichka był więźniem dziesięciu obozów.
Tylko on z grona najbliższych przeżył.
Swoje wspomnienia spisał po sześćdziesięciu latach od zakończenia II Wojny Światowej.
Dlaczego tak późno? Przede wszystkim musiał on dojść do zdrowia po traumatycznych przeżyciach, co zajęło bardzo dużo czasu. Dbał o swój spokój, a potem o spokój rodziny, którą stworzył.
Dopiero gdy zauważył, że pomimo świadectw tych, którzy ocaleli pojawiają się fałszerstwa i zaprzeczenia co do faktów, postanowił działać.

9 maja 1940 roku wojska niemieckie przekroczyly granice belgijską, luksemburską i holenderską.
Wcześniej czuć było niepokój, nerwowość, zwłaszcza przez Żydów, bo właśnie głównie wobec nich Hitler miał swój szatański plan. Docierały do nich pogłoski, lecz wypierali ze swych umysłów możliwe działania wojenne.
Wieści z frontu były niepokojące.
Rodzina autora postanowiła uciekać na południe Francji, licząc na to, że armia francuska powstrzyma wojska niemieckie.
Niestety, marszałek Petain zawarł porozumienie z Hitlerem, który wybrał go wodzem Francuzów. Henriego wraz z rodziną internowano do obozu Camp d’Agde. Był to obóz pierwszy z dziesięciu, w którym się znaleźli. I pierwsze rozczarowanie Francją, którą do tej pory uwielbiali.
Z drugiego obozu, Camp de Rivesaltes, dzięki siotrze matki oraz przekupionym policjantom, udało im się uciec do ukochanego mieszkania w Belgii, gdzie musieli podporządkować się wielu obostrzeniom i zakazom narzuconym społeczności żydowskiej.
Nie cieszyli się jednak długo powrotem do pozornie spokojnej codzienności. Pewnego wrześniowego dnia, rodzina została aresztowana. Był rok 1942.
Dla Henriego i jego ojca jest to preludium do złowrogiego, wojennego czasu. Nieuchronnie czekało na nich piekło życia obozowego.

Wspaniałe dzieło. Niezwykle przejmująca historia. Napisana w taki sposób, że ciężko od niej oderwać, często zdumione oczy.

"Dopiero co opuściłem świat dzieciństwa i od razu wszedłem w rzeczywistość, w której barbarzyństwo, okrucieństwo i sadyzm przekraczały ludzkie pojęcie".

"Po raz tysięczny przypominałem sobie szczęśliwe i beztroskie dzieciństwo, mój utracony raj. Jaką my popełniliśmy zbrodnię? Chyba tylko taką, że urodziliśmy się Żydami, a to było ciężkie przewinienie, za które esesmani kazali nam drogo zapłacić".

"Czemu miał służyć ten exodus?"

To tylko kilka z wielu przemyśleń, pytań Henriego Kichka, który stwierdza: "Nigdy nie zapomniałem, nigdy nie przebaczyłem"...

Henri Kichka urodził się w 1926 roku w Brukseli. Jego rodzice pochodzili z Polski, z której uciekli przed antysemityzmem (oboje byli pochodzenia żydowskiego).
Kichka był więźniem dziesięciu obozów.
Tylko on z grona najbliższych przeżył.
Swoje wspomnienia spisał po sześćdziesięciu latach od zakończenia II Wojny Światowej.
Dlaczego tak późno? Przede wszystkim musiał on dojść...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    20
  • Przeczytane
    12
  • Posiadam
    6
  • Historia
    3
  • 2018
    2
  • Literatura żydowska
    1
  • Z biblioteki :-)
    1
  • Obozy koncentracyjne Niemcy
    1
  • Przeczytane w 2018
    1
  • Literatura obozowa & Holokaust
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Byłem więźniem dziesięciu obozów. 1940-1945


Podobne książki

Przeczytaj także