rozwińzwiń

Zawód ojca

Okładka książki Zawód ojca Sorj Chalandon
Okładka książki Zawód ojca
Sorj Chalandon Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Profession du père
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2018-03-28
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-28
Data 1. wydania:
2015-08-19
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381102940
Tłumacz:
Joanna Kluza
Tagi:
Joanna Kluza
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
271
158

Na półkach:

Mam ambiwalentny stosunek do tej powieści. Nie można jej wszakże odmówić jakości, temat jaki porusza jest społecznie istotny, przede wszystkim w ujęciu historycznym, ale i dziś w wielu dysfunkcyjnych rodzinach na pewno występuje. Książka wzbudza emocje, potrafi solidnie wkurzyć, zmusza do refleksji. Ma taki vibe współczesnej francuskiej prozy przesiąkniętej nihilizmem, albo polskich nowych, dobrych i nagradzanych filmów z kategorii "dramat". Jako, że w lwiej części rozgrywa się w latach 60' ubiegłego wieku we Francji, a i wiek narratora i tym samym głównego bohatera się zgadza, była dla mnie takim odbiciem lustrzanym przygód Mikołajka, tylko z tej ciemnej strony lustra. Dlaczego zatem tylko 6/10? Ponieważ mimo, iż czyta się ją szybko, to męczy psychicznie, jest gęsta, nie dała mi osobiście satysfakcji, nie przepadam po prostu za takimi powieściami. Uważam natomiast, że jeśli komuś temat jest bliski, z całą pewnością doceni "Zawód ojca", gdyż to kawał dobrej prozy, okraszony dodatkowym smaczkiem wątków autobiograficznych autora.

Mam ambiwalentny stosunek do tej powieści. Nie można jej wszakże odmówić jakości, temat jaki porusza jest społecznie istotny, przede wszystkim w ujęciu historycznym, ale i dziś w wielu dysfunkcyjnych rodzinach na pewno występuje. Książka wzbudza emocje, potrafi solidnie wkurzyć, zmusza do refleksji. Ma taki vibe współczesnej francuskiej prozy przesiąkniętej nihilizmem, albo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2113
1375

Na półkach: , ,

Powieść "Zawód ojca" to pełna emocji historia rodziny, naznaczona przemocą, szaleństwem i strachem, historia dzieciństwa, którego nie powinno doświadczyć żadne dziecko.
Akcja książki rozgrywa się we Francji w początku lat 60-tych ubiegłego wieku oraz w pierwszych latach drugiej dekady XXI. Jej bohaterem jest Emile, którego poznajemy, gdy ma 12 lat. Chłopiec, mimo brutalnego traktowania przez ojca, kocha go, na swój sposób podziwia, pragnie jego uwagi i zainteresowania, dlatego godzi się z wybuchami agresji, które zdarzają się ojcu coraz częściej. Jak można bowiem nie szanować i nie podziwiać tajnego agenta, doradcy de Gaulle'a, wybitnego tenora i przyjaciela Edith Piaf; takiemu człowiekowi, a zwłaszcza ojcu trzeba wiele wybaczyć. Chłopiec chce być tak dzielny i odważny jak ojciec, dlatego dzielnie znosi liczne razy, zamykanie na noc w szafie, bez jedzenie i picia, czy nocne ćwiczenia gimnastyczne, bo wierzy, że tylko tak może zasłużyć na jego miłość. Z pokorą i zaciśniętymi zębami znosi wszystką przemoc, licząc na słowo pochwały, jeden pozytywny gest kochanego człowieka.
Chłopiec nie ma praktycznie przyjaciół, poza kolegami w szkole, nikt nie przychodzi do jego domu, nikogo nie wolno mu przyprowadzać. Ze swoją codziennością musi mierzyć się sam. Matka nigdy nie stanęła w jego obronie; kobieta jest całkowicie podporządkowana mężowi, nauczona ślepego posłuszeństwa. Zachowanie męża komentuje zawsze tylko jednym zdaniem: "Przecież znasz ojca".

Z biegiem lat Emile zaczyna z dystansem postrzegać swoją rodzinę, dostrzegać patologię, chłód i obojętność, które kładą się cieniem na jego dorosłe życie. Nie chce tak żyć, dlatego szukając szansy na normalność odcina się od rodziców, utrzymując z nimi sporadyczny kontakt. Wciąż jednak usiłuje znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego jego dzieciństwo tak wyglądało, dlaczego było w nim tyle przemocy, agresji, poniżania.

Trudna i przejmująca książka, kolejna z tych, które poruszają tematykę przemocy wobec dziecka, przyzwolenia na nią, zamykania tych problemów w czterech ścianach mieszkania.

Powieść "Zawód ojca" to pełna emocji historia rodziny, naznaczona przemocą, szaleństwem i strachem, historia dzieciństwa, którego nie powinno doświadczyć żadne dziecko.
Akcja książki rozgrywa się we Francji w początku lat 60-tych ubiegłego wieku oraz w pierwszych latach drugiej dekady XXI. Jej bohaterem jest Emile, którego poznajemy, gdy ma 12 lat. Chłopiec, mimo brutalnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1171
877

Na półkach: , , , ,

"Zawód ojca" to bardzo mocna ksiązka o przemocy domowej. O tej, której z zewnątrz nie widać. O tej, o której trzeba udawać, że nie istnieje. O tej, która uczy oszukiwania samego siebie. I przede wszystkim o tej, z której najtrudniej się wyrwać, bo dotyczy najbliższych i uczy jak udawać, że jesteśmy dobrą, fajną rodziną. Ile spośród nas doświadczało lub doświadcza takiej przemocy? Jestem przekonana, że więcej niż mogłoby się wydawać. I czy wynika coś z lektury tej książki? Pewnie to, że autor spisał drobiazgowo studium przypadku i możemy sobie poczytać, jak inni mają źle. A może to, że ktoś spróbuje coś zrobić z sytuacją we własnym domu. Tak czy inaczej ta proza jest soczysta, pełna bólu i strachu, a także poczucia niemocy i zagubienia. Dla kogo? Dla masochistów emocjonalnych.

"Zawód ojca" to bardzo mocna ksiązka o przemocy domowej. O tej, której z zewnątrz nie widać. O tej, o której trzeba udawać, że nie istnieje. O tej, która uczy oszukiwania samego siebie. I przede wszystkim o tej, z której najtrudniej się wyrwać, bo dotyczy najbliższych i uczy jak udawać, że jesteśmy dobrą, fajną rodziną. Ile spośród nas doświadczało lub doświadcza takiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1166
1166

Na półkach: , ,

Powiedzieć, że ta książka mnie poruszyła to nic nie powiedzieć. Ona wywołała we mnie wściekłość, oburzenie i ogromny smutek, bo uświadomiłam sobie, że wiele dzieci codziennie doświadcza w swoim życiu przemocy fizycznej i psychicznej. Dom, miejsce, które powinno być oazą bezpieczeństwa i bezwarunkowej miłości, staje się więzieniem o zaostrzonym rygorze, gdzie każdy sprzeciw, nieposłuszeństwo czy łamanie wyznaczonych zasad jest karane.

"Zawód ojca" to historia rodziny, naznaczona przemocą, szaleństwem i strachem.
Jej bohaterem jest dwunastoletni chłopak, który wpatrzony jest w swojego ojca. Podziwia go, pragnie jego uwagi i zainteresowania i zdaje się przechodzić do porządku dziennego nad wybuchami agresji, które zdarzają się coraz częściej. Przecież tajnemu agentowi, doradcy de Gaulle'a, wybitnemu tenorowi i przyjacielowi Edith Piaf wybacza się więcej. Émile kocha ojca. Chce być tak dzielny i odważny jak on. Aby mu go nie rozczarować z podniesioną głową znosi liczne razy, zamykanie w szafie na noc bez jedzenie i picia czy sesje gimnastyki w środku nocy. Jest przekonany, że na jego miłość musi sobie zasłużyć. Z zaciśniętymi zębami znosi więc razy, czekając na jedną pochwałę, jeden pozytywny gest człowieka, którego kocha.
W matce nie wsparcia. Jest ona zupełnie poddana mężowi, bezwolna i nauczona posłuszeństwa. Nie reaguje na akty przemocy a zachowanie swojego męża komentuje zawsze zdaniem: "Przecież znasz ojca".
Dorastając chłopiec zaczyna z dystansem patrzeć na swoją rodzinę. Dostrzega patologię i chłód, które kładą się cieniem na jego dorosłe życie. Aby dać sobie szansę na normalność praktycznie odcina się od rodziców, utrzymując z nimi sporadyczny kontakt. Nie może jednak przestać szukać odpowiedzi dlaczego jego dzieciństwo tak wyglądało i czy mimo tych doświadczeń on sam jest w stanie stworzyć spokojny i pełen miłości dom dla własnego syna.

Sorj Chalandon napisał książkę, która porusza serca i umysły. Historia opowiedziana z perspektywy dziecka pokazuje jak trudno wyrwać się z kręgu przemocy i jak łatwo ją racjonalizować: bije, bo kocha, krzyczy, bo chce wychować mnie na porządnego człowieka... i tak codziennie. To lektura ku przestrodze, która też daję nadzieję, że można wyrwać się z tego koszmaru i nie powtarzać schematów znanych z dzieciństwa w dorosłym życiu. Polecam tę książkę Waszej uwadze choć to lektura niezwykle przytłaczająca.

Powiedzieć, że ta książka mnie poruszyła to nic nie powiedzieć. Ona wywołała we mnie wściekłość, oburzenie i ogromny smutek, bo uświadomiłam sobie, że wiele dzieci codziennie doświadcza w swoim życiu przemocy fizycznej i psychicznej. Dom, miejsce, które powinno być oazą bezpieczeństwa i bezwarunkowej miłości, staje się więzieniem o zaostrzonym rygorze, gdzie każdy sprzeciw,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3489
803

Na półkach: , , ,

Dla dziecka rodzic powinien być wsparciem i miłością w każdym momencie jego życia. Jeżeli ta relacja zostaje w jakiś sposób zaburzona, dzieją się rzeczy różne, które mają przeogromny wpływ na rozwój młodego człowieka.

Tutaj mamy wyidealizowany przez syna obraz ojca, przynajmniej do pewnego momentu, widzimy podziw dla rodzica- tajnego agenta, spadochroniarza, pastora i śpiewaka w jednym, którego chory chłopiec stawia na piedestale i stara się na każdym kroku zadowolić. W pewnym momencie biorąc czynny udział w obłędzie ojca, sam staje się oprawcą, nie zdając sobie sprawy, jaką krzywdę wyrządza niewinnej osobie.

Matka zobojętniała na wszystko aktorka drugiego planu, niestety też nie pozostaje bez winy, bo jej obowiązkiem jest chronić dziecko, nawet przed ojcem jeśli zajdzie taka konieczność, ta nie robi nic, aby wyjść z tego chorego układu.

A wszystko to opowiedziane w zwięzły, logiczny i bardzo oszczędny sposób przez chłopca, który próbuje tylko dociec, jaki jest zawód jego ojca.

Kolejny przykład domowej przemocy, w której ofiarą jest niczego nieświadome dziecko.

Wstrząsająca lektura.

Polecam

Dla dziecka rodzic powinien być wsparciem i miłością w każdym momencie jego życia. Jeżeli ta relacja zostaje w jakiś sposób zaburzona, dzieją się rzeczy różne, które mają przeogromny wpływ na rozwój młodego człowieka.

Tutaj mamy wyidealizowany przez syna obraz ojca, przynajmniej do pewnego momentu, widzimy podziw dla rodzica- tajnego agenta, spadochroniarza, pastora i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1170
724

Na półkach:

Zadziwiające dzieło. Z jednej strony nic nadzwyczajnego - syn i jego dojrzewanie w trudnej rodzinie, z bardzo specyficznym ojcem i wycofaną matką. Z drugiej strony historia bardzo nieoczywista, co krok wytrącająca czytelnika z błogiego spokoju, kłująca, niepokojąca, chwilami trwożąca. I prowadząca wreszcie do chwili, kiedy musimy stanąć przed pytaniem, co z tego wynikło? Czy w ogóle coś wynikło?
Przy tym, na marginesie, mamy możliwość spojrzenia na francuski tępy patriotyzm, ten głupi i bezrefleksyjny, obecny przecież w każdym kraju, Francja nie jest wyjątkiem.
Bardzo dobra powieść. Bardzo ciekawy autor. Inne jego książki też przeczytam.

Zadziwiające dzieło. Z jednej strony nic nadzwyczajnego - syn i jego dojrzewanie w trudnej rodzinie, z bardzo specyficznym ojcem i wycofaną matką. Z drugiej strony historia bardzo nieoczywista, co krok wytrącająca czytelnika z błogiego spokoju, kłująca, niepokojąca, chwilami trwożąca. I prowadząca wreszcie do chwili, kiedy musimy stanąć przed pytaniem, co z tego wynikło?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
249

Na półkach: ,

Sorj Chalandon „Zawód ojca”

Wrześniowych lektur ciąg dalszy, i znów przepadłam. Nie wiem, ale mam ogromne szczęście, że gdy pobieram konkretne książki, trafiam same zacności. Sorj Chalandon też mnie zaczarował, a jego mroczna, przeszywająca do głębi historii chyba prędko nie wyjdzie mi z głowy. „Zawód ojca” to bowiem literatura którą smakowałam całą sobą, przeżywałam ją, ale tym razem po skończeniu nadeszła ulga, że to zło opisane tak przerażająco realistycznie ma swój kres. Uchwycenie bezradności dziecka, jego lęków, obaw to nie lada sztuka. Świat dorosłych i dzieci, to naprawdę dwa różne światy, a ukazanie tego w tak misterny sposób jaki uczynił to Chalandon to zdecydowanie pokłon dla autora.

Lata 60 XX., `Emile mieszka z rodzicami i pozornie jak wiele dzieci w jego wieku, wiedzie spokojne życie, jednak jeśli może być mowa o normalności w rodzinie `Emile daleko do niej, mimo że jego ojciec to przecież bohater. Jego opowieści wszak o tym mówią najlepiej, a czego tam nie było? Bohater Francji jakich mało, człowiek od zadań specjalnych, szpieg, mistrz judo czy nawet doradca de Gaulle`a – nie może więc dziwić, że dla 12-letniego syna jest on wzorem do naśladowania, chce być powodem do dumy dla wymagającego ojca. A ten uważa, że zawsze coś jest nie tak. Nigdy na tyle doskonale, że można uniknąć bicia, dręczenia czy zamykania bez jedzenia w szafie. Maltretowany, znękany chłopiec nie potrafi zrozumieć jego przemian, wybuchów, boi się go, ale i kocha – bo to jego ojciec przecież. Klaustrofobiczny obraz udręczonej rodziny, która walczy z swoimi demonami i problemami, dramat zamknięty w czterech ścianach domu. Obsesja chłopca, by stać się godnym pochwały u surowego ojca, by zaimponować mu jakąś mrożącą krew w żyłach akcją.

Chalandon z mistrzowską precyzją ukazuje chorego człowieka, rodzinę która nie potrafi zdiagnozować co mu właściwie dolega (chociaż odpowiedź aż się ciśnie na usta). Dopiero gdy jako schorowany starszy człowiek zostaje postawiona trafna diagnoza. Lecz co z czasem gdy jego bliscy byli ofiarą jego urojeń, obsesji i prześladowania zarówno fizycznego jak i psychicznego? Można ot tak wybaczyć, zapomnieć? Można dalej po tym żyć i kochać tak samo? Niełatwe to pytania snuje przed czytelnikiem francuski pisarz, zostawiając nas z polem do wielu odpowiedzi. Gorzka refleksja snuje się między stronami tej smutnej historii. Psychologizm wszystkich postaci, mimo iż pokazany z perspektywy dziecka, poraża od początku. Smutek piętrzy się od pierwszych stron, widzimy go namacalnie, czujemy z każdą kolejną stroną.

Przytłoczyła mnie ta lektura, zasmuciła, ukazała wymiar rozpaczy, bezdusznej przemocy, psychopatycznej i despotycznej osobowości i braku pomocy zewsząd. Ofiary zamknięte w domu, przytłoczone swoim lękiem, obawami nie mogą wyjść z pamięci. Jestem przekonana, że ta książka zapadnie wielu osobom w pamięć – ale podobnie jak „Matki”, nie jest ona niestety tak rozpowszechniona, a powinna być.

Polecam/ 8/10

Sorj Chalandon „Zawód ojca”

Wrześniowych lektur ciąg dalszy, i znów przepadłam. Nie wiem, ale mam ogromne szczęście, że gdy pobieram konkretne książki, trafiam same zacności. Sorj Chalandon też mnie zaczarował, a jego mroczna, przeszywająca do głębi historii chyba prędko nie wyjdzie mi z głowy. „Zawód ojca” to bowiem literatura którą smakowałam całą sobą, przeżywałam ją,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
230

Na półkach: ,

O trudnych relacjach rodzinnych, smutna...

O trudnych relacjach rodzinnych, smutna...

Pokaż mimo to

avatar
353
302

Na półkach:

Uwaga na marginesie (choć na początku):
co jakiś czas - powieść perełka odnaleziona w książkach mocno przecenionych.
Ta powieść to kolejny klejnot - moim zdaniem - przepiękny, choć w sposób nieoczywisty i nie każdy pewnie to dostrzeże (cokolwiek to znaczy).
Mimo że powieść porusza poważny, dramatyczny temat - czyta się świetnie. Ale ze ściśniętym sercem, jakby w zachłyśnięciu i zdziwieniu, bo to, co kryje się za opowiadaną historią, jest przerażające, wstrząsające - choć właściwie nie tak znów jednostkowe.
Powieść, która mocno angażuje emocje (pozytywne i negatywne) czytelnika.
Największe piękno kryje się w zakończeniu (ale to nie oznacza ostatniej strony :).

Uwaga na marginesie (choć na początku):
co jakiś czas - powieść perełka odnaleziona w książkach mocno przecenionych.
Ta powieść to kolejny klejnot - moim zdaniem - przepiękny, choć w sposób nieoczywisty i nie każdy pewnie to dostrzeże (cokolwiek to znaczy).
Mimo że powieść porusza poważny, dramatyczny temat - czyta się świetnie. Ale ze ściśniętym sercem, jakby w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

Przerażająca, ciężka w odbiorze książka o chorych relacjach w rodzinie: toksyczny ojciec, bezwolna matka i zdezorientowany 12-letni chłopiec poddawany eksperymentom wychowawczym, rozdarty pomiędzy ślepą miłością i podziwem dla ojca a strachem przed przemocą.
Bardzo trudna lektura.

Przerażająca, ciężka w odbiorze książka o chorych relacjach w rodzinie: toksyczny ojciec, bezwolna matka i zdezorientowany 12-letni chłopiec poddawany eksperymentom wychowawczym, rozdarty pomiędzy ślepą miłością i podziwem dla ojca a strachem przed przemocą.
Bardzo trudna lektura.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    129
  • Przeczytane
    75
  • Posiadam
    13
  • 2018
    6
  • 2022
    4
  • 2019
    4
  • 2024
    2
  • 2020
    2
  • Ulubione
    2
  • E-book
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zawód ojca


Podobne książki

Przeczytaj także