Buntowniczka

Okładka książki Buntowniczka Catherine Coulter
Okładka książki Buntowniczka
Catherine Coulter Wydawnictwo: BIS Cykl: Regency (tom 2) literatura obyczajowa, romans
390 str. 6 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Regency (tom 2)
Tytuł oryginału:
The Rebel Bride
Wydawnictwo:
BIS
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
390
Czas czytania
6 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
8388461346
Tłumacz:
Elżbieta Zawadowska-Kittel
Tagi:
powieść wieś hrabia miłość
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
118 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
464
447

Na półkach:

Taka sobie, infantylna, przekombinowana i napisana w kiepskim stylu. Szkoda czasu.

Taka sobie, infantylna, przekombinowana i napisana w kiepskim stylu. Szkoda czasu.

Pokaż mimo to

avatar
1007
492

Na półkach: ,

Przeczytałam ze względu na sprzeczne opinie,chciałam sprawdzić kto ma rację.Ale każdy ma swoją.
Nie zgodzę się, że ta książka jest lekka i przyjemnie czyta się przez jeden wieczór.
Czytając nie miałam takiej cierpliwości, jaką wykazał Julian wobec swojej żony.
Mieszane emocje,nie polecam .

Przeczytałam ze względu na sprzeczne opinie,chciałam sprawdzić kto ma rację.Ale każdy ma swoją.
Nie zgodzę się, że ta książka jest lekka i przyjemnie czyta się przez jeden wieczór.
Czytając nie miałam takiej cierpliwości, jaką wykazał Julian wobec swojej żony.
Mieszane emocje,nie polecam .

Pokaż mimo to

avatar
594
311

Na półkach: ,

Zawiła historia i dość smutna jak na tą pisarkę. Co ciekawe tym razem jej bohater czyli Julien, nie do końca pozostaje ideałem. W pewnym momencie się łamie i nie ma dość siły by walczyć o Kate, a walczył długo, bardzo długo.
Nie ma tu romantycznych uniesień, a poplątana historia dwojga ludzi, z których jedno nosi w podświadomości ból zadany w dzieciństwie. Kochają się, ranią, uciekają od siebie, to znowu godzą, Julien nawet posuwa się do gwałtu na własnej żonie i żeby było ciekawiej, robi to jako rzekomy porywacz. Natomiast Kate to zastraszona i niewinna dziewczyna, która nie zdaje sobie sprawy, że swoimi reakcjami zraża do siebie męża.
W końcu i ona rozumie, że była tak samo winna rozpadu małżeństwa jak Julien. Kto wyciąga rękę do zgody i w jaki sposób tego dokonuje?
To już trzeba przeczytać samemu.
Podobało mi się, bo na tle innych bohaterów romantycznych o parszywym charakterze, Julien wychodzi na iście anioła.

Zawiła historia i dość smutna jak na tą pisarkę. Co ciekawe tym razem jej bohater czyli Julien, nie do końca pozostaje ideałem. W pewnym momencie się łamie i nie ma dość siły by walczyć o Kate, a walczył długo, bardzo długo.
Nie ma tu romantycznych uniesień, a poplątana historia dwojga ludzi, z których jedno nosi w podświadomości ból zadany w dzieciństwie. Kochają się,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
924
185

Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisany romans, pochłonęłam go w jeden wieczór. Bardzo przyjemnie się czyta. Początkowo wydaję się, że to kolejna książka z cyklu - on ją kocha, oświadcza się, a ona go odrzuca (bo jest kokietką i flirciarą),ale potem się zakochuje. Tu jest inaczej, jest dość intrygująca tajemnica, z przeszłości jego żony, którą główny bohater Julien St. Clair, hrabia March, musi odkryć. Jak ktoś lubi romanse i tajemnice to polecam, mi osobiście bardzo się podobała.

Bardzo dobrze napisany romans, pochłonęłam go w jeden wieczór. Bardzo przyjemnie się czyta. Początkowo wydaję się, że to kolejna książka z cyklu - on ją kocha, oświadcza się, a ona go odrzuca (bo jest kokietką i flirciarą),ale potem się zakochuje. Tu jest inaczej, jest dość intrygująca tajemnica, z przeszłości jego żony, którą główny bohater Julien St. Clair, hrabia March,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4389
4204

Na półkach: , , ,

Romans ciekawie napisany,bardzo fajnie się go czyta.
Przeczytałam go w jeden wieczór, lekka i przyjemna książka.

Romans ciekawie napisany,bardzo fajnie się go czyta.
Przeczytałam go w jeden wieczór, lekka i przyjemna książka.

Pokaż mimo to

avatar
1435
25

Na półkach: , ,

Przeczytałam tę książkę do końca tylko dlatego, że z reguły jak coś zaczynam to lubię wiedzieć jak się to skończy. Nie będę spoilerować powiem tylko tyle, że jest to książka dla ludzi o mocnej psychice...dla mnie wielkiej romantyczki czytało mi się ją ciężko i z przykrością. Rozumiem, że bohater nie musi być zawsze ideałem i jego zachowanie nie zawsze jest w porządku, ale na litość boską zachowanie Juliana było karygodne. Zazwyczaj gdy bohater jest świnią przez duże "Ś" naiwna czytelniczka romantyczka liczy na to, że przejdzie on pod koniec wielką przemianę okraszoną cierpieniem i refleksją nad swym "świńskim" zachowaniem. Tutaj to raczej bohaterka przeprasza i jeszcze się cieszy, że mąż jej wybacza.
Przeczytałam już kilkanaście książek z tego typu głównym bohaterem, "Buntowniczka" plasuje się na drugim miejscu mojej listy "Książki po które już nigdy nie sięgnę!!!"
Jeśli dla ciebie droga czytelniczko, ta książka była pierwszym spotkaniem z tą autorką nie zniechęcaj się, spróbuj jeszcze raz!!! Choć autorka lubi pastwić się na kobietami(ciekawe dlaczego) ma kilka lepszych romansów, jako drugie podejście polecam "W objęciach diabła". Jest świnia, ale nie aż tak zła.

Przeczytałam tę książkę do końca tylko dlatego, że z reguły jak coś zaczynam to lubię wiedzieć jak się to skończy. Nie będę spoilerować powiem tylko tyle, że jest to książka dla ludzi o mocnej psychice...dla mnie wielkiej romantyczki czytało mi się ją ciężko i z przykrością. Rozumiem, że bohater nie musi być zawsze ideałem i jego zachowanie nie zawsze jest w porządku, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
85

Na półkach: , , , ,

Moja psychika jest za słaba na te pozycję. Oczywiście, od samego początku domyślamy się dlaczego bohaterka ma taka awersję do mężczyzn itp. co i tak nie tłumaczy jej infantylnego zachowania i zwykłej głupoty. Można mieć złe wspomnienia, które nasza pamięć wypiera, wszystko rozumiem, ale dlaczego wszystko było przedstawione w tak drażniący sposób? Nie dało się tego czytać. Jestem rozczarowana, bo znam możliwości autorki. Jedynym plusem jest relacja bohaterki z ojcem.
Zdecydowanie nie polecam.

Moja psychika jest za słaba na te pozycję. Oczywiście, od samego początku domyślamy się dlaczego bohaterka ma taka awersję do mężczyzn itp. co i tak nie tłumaczy jej infantylnego zachowania i zwykłej głupoty. Można mieć złe wspomnienia, które nasza pamięć wypiera, wszystko rozumiem, ale dlaczego wszystko było przedstawione w tak drażniący sposób? Nie dało się tego czytać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
167
135

Na półkach:

Jest mi bardzo trudno ocenić tę książkę, bo miałam bardzo mieszane uczucia już od pierwszej linijki czytania.
Naszego uroczego hrabiego March poznajemy, gdy własnie spędza czas w łóżku ze swoją kochanką Yvette. Osobiście uważam, że każda inna scena byłaby lepsza do rozpoczęcia książki, ale niech tam...
Generalnie romanse historyczne dzielą się wg mnie na dwie grupy. Jedna, w której zarysowane jest dość dobrze tło historyczne i druga, w której występują liczne sceny ,,miłosne" lub dialogi nawiązujące do tych scen. W tym wypadku mamy do czynienia z drugim wariantem, szczerze mówiąc mniej przeze mnie lubianym, bo kojarzący mi się z harlekinami. A częste opisy podniecenia i rozkoszy tego czy innego bohatera wydają mi się mało wzbogacać treść książki.

Zastanawiałam się czy opisywać treść i po długim wahaniu zdecydowałam się to zrobić. A więc jeśli ktoś nie chce znać treści książki niech w tym momencie przestanie czytać (jeśli potrafi się powstrzymać):-)


Julien St. Clair, hrabia March, który cieszy się opinią wspaniałego kochanka wśród licznych kochanek i utrzymanek, jedzie do swojej wiejskiej posiadłości, której nie odwiedza zbyt często. Tam poznaje dwójkę rodzeństwa z sąsiedniej posiadłości: Harrego i Katherine, która jest naszą drugą główną bohaterką. Dziewczyna uwielbia spędzać czas na łowieniu ryb lub odgrywaniu scen pojedynku w męskim stroju. Jest tak kompletnie różna od kobiet z którymi się do tej pory zabawiał, że nasz hrabia zakochuje się w niej. Dziewczyna widzi w nim jednak przyjaciela i świetnego kompana np. do konnych przejażdżek po wyjeździe brata, a nie mężczyznę.
W międzyczasie poznajemy ojca Kate, sir Olivera, który z jednej strony ogarnięty jakąś obsesją religijną, regularnie bije córkę wypędzając z niej nieczyste siły. Hrabia bardzo pewny swego szybko decyduje się na oświadczyny, co niezmiernie cieszy chciwego,a zadłużonego sir Olivera. Kate jednak reaguje bardzo gwałtownie i odrzuca Juliena, za co zostaje pobita przez ojca. Hrabia jednak nie zamierza się poddać. Organizuje jej wyjazd do Londynu i tam zastawia sidła, aby Kate była zmuszona wyjść za niego. Mimo uporu i ucieczki Julien realizuje swój plan. Prawdziwe problemy zaczynają się, gdy nadchodzi czas nocy poślubnej...
Panna młoda jest przerażona perspektywą zbliżenia z mężem. Hrabia zdaje się rozumieć obawy kobiety, która nie była jeszcze z mężczyzną, ale zapewnia ją o swoich umiejętnościach i obiecuje poczekać aż będzie gotowa. Nie ma pojęcia, że czekać może sobie nawet do śmierci, bo żona nie chce nawet dać się dotknąć. Jego próby kończą się atakiem histerii, a gdy nadchodzi wieczór Kate ma w oczach sam strach. W takiej atmosferze upływa miesiąc miodowy w Szwajcarii. Hrabia ma jednak dość i wpada na pomysł. Przebiera się i w masce porywa własną żonę. Chce aby pokonała swój strach przed zbliżeniem. W trakcie okazuje się, że Kate nie jest wcale niewinną dziewicą. Julien jest tak wściekły, że gwałci żonę. Ona nie zdaje sobie sprawy z tego, że to on. Odurza ją i wraca do domu, twierdząc, że spadła z konia i znalazł ją gdy wracał do domu. Po odzyskaniu przytomności Kate przypomina sobie co się stało. Okazuję się, że dręczy ją też jakaś sprawa z przeszłości, ale jej umysł nie chce tej prawdy dopuścić do świadomości. Kobieta udaje, że nic się nie stało, Julien też nie wyjawia prawdy, bo zaczyna domyślać się, ze ktoś musiał w przeszłości skrzywdzić jego żonę, dlatego tak panicznie reagowała na jego próby zbliżenia się. Tak, jako dziecko Kate została zgwałcona podczas zabawy na polanie, a potem wyparła to ze świadomości. Za to właśnie ojciec tak jej nienawidził, bo uważał, że sama tego chciała, że jest rudym, zielonookim diabłem. Julien ma wyrzuty sumienia za to co zrobił. Tymczasem okazuje się, że Kate jest w ciąży. Myśli, że to dziecko porywacza, który zgwałcił ją w Szwajcarii. Dlatego decyduje się przyjść do Juliena i spędzić z nim noc. Niestety potem i tak traci dziecko. Hrabia chce, aby stawiła czoło przeszłości i pokonała nawiedzające ją duchy. Małżonkowie kłócą się, w końcu po wymianie słów Julien wraca do Londynu, ona zostaje na wsi.
Historia jednak kończy się oczywiści Happy Endem.

Mimo dramatycznych wydarzeń, w książce nie brakuje dowcipnych dialogów, zarówno między Kate i Julienem, jak i jego przyjaciółmi: Hughem i Percym. Plusem jest to, że po słabszym początku potem naprawdę akcja nabiera tempa i dużo się dzieje.
Jednak ta szybka przemiana Kate z kobiety wylęknionej, cierpiącej z powodu krzywdy z przeszłości w szczęśliwą małżonkę, która marzy o zbliżeniu z mężem jest dla mnie zbyt nieprawdopodobna nawet jak na fikcję literacką. Nie przekonało mnie to zakończenie.

Jest mi bardzo trudno ocenić tę książkę, bo miałam bardzo mieszane uczucia już od pierwszej linijki czytania.
Naszego uroczego hrabiego March poznajemy, gdy własnie spędza czas w łóżku ze swoją kochanką Yvette. Osobiście uważam, że każda inna scena byłaby lepsza do rozpoczęcia książki, ale niech tam...
Generalnie romanse historyczne dzielą się wg mnie na dwie grupy....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
216
21

Na półkach:

Super książka z resztą tak jak wszystkie książki pani Catherine Coulter :)

Super książka z resztą tak jak wszystkie książki pani Catherine Coulter :)

Pokaż mimo to

avatar
8
1

Na półkach: ,

Fantastyczna! :)

Fantastyczna! :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    189
  • Chcę przeczytać
    89
  • Romans historyczny
    12
  • Posiadam
    9
  • Ulubione
    5
  • Romans Historyczny
    4
  • 2014
    3
  • Catherine Coulter
    3
  • 2012
    3
  • Romanse historyczne
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Buntowniczka


Podobne książki

Przeczytaj także