Divine Secrets of the Ya-Ya Sisterhood

Okładka książki Divine Secrets of the Ya-Ya Sisterhood Rebecca Wells
Okładka książki Divine Secrets of the Ya-Ya Sisterhood
Rebecca Wells Wydawnictwo: Harper Perennial Ekranizacje: Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya (2002) literatura piękna
383 str. 6 godz. 23 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Harper Perennial
Data wydania:
2004-12-07
Data 1. wydania:
2004-12-07
Liczba stron:
383
Czas czytania
6 godz. 23 min.
Język:
angielski
ISBN:
006075995X
Ekranizacje:
Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya (2002)
Tagi:
przyjaźń kobiety matka
Inne
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1319
97

Na półkach:

książka raczej dla 12-latek...

książka raczej dla 12-latek...

Pokaż mimo to

avatar
18
11

Na półkach: ,

Świetna książka! Oczywiście dla lubujących się w takim gatunku. Bardzo podobała mi się historia Ya - Ya, najmocniejsze były opowieści właśnie sprzed lat. Czytając książkę dosłownie miałam wrażenie, że jestem tam z nimi, że przeżywam te same historie, czułam te zapachy i smaki, widziałam te widoki. Coś wspaniałego.
Złożone charaktery, zwariowana rodzinka z problemami, ale i radościami, które w barwny sposób ukazała autorka. Nie miałam zbyt wiele razy do czynienia z klimatem charakterystycznego południa USA, ale wierzę, że tutaj ta atmosfera jest oddana realistycznie.
Napewno wrócę kiedyś do tej pozycji, a teraz zabieram się za film. Ciekawi mnie czy jest równie fajny jak papierowa wersja.
Dzięki tej książce na chwilę stałam się jedną z dziewczyn tego wyjątkowego grona. Każdy z nas chyba marzy o takiej przyjaźni na całe życie... Tak, zazdroszczę Ya - Ya, że mają siebie. Nawet jeśli istnieją gdzieś w równoległej rzeczywistości ;)

Świetna książka! Oczywiście dla lubujących się w takim gatunku. Bardzo podobała mi się historia Ya - Ya, najmocniejsze były opowieści właśnie sprzed lat. Czytając książkę dosłownie miałam wrażenie, że jestem tam z nimi, że przeżywam te same historie, czułam te zapachy i smaki, widziałam te widoki. Coś wspaniałego.
Złożone charaktery, zwariowana rodzinka z problemami, ale i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
294

Na półkach: ,

Całkiem ciekawa powieść o kobiecie w średnim wieku, która w obliczu konfliktu z matką, zagłębia się w jej przeszłość, poznaje fakty z życia jej i jej 3 najbliższych przyjaciółek. Bardziej podobały mi się fragmenty opisujące właśnie życie dziewczyn z YaYa, ich dziecięce zabawy, młodzieńcze wybryki, wchodzenie w dorosłość. Sama Sidda okazała się raczej nudną i nieciekawą bohaterką, nie polubiłam jej, ale w zasadzie podstarzała Vivi też nie budziła sympatii. Za to powroty w przeszłość sprawiły mi wieeele przyjemności. Pozycja do polecenia!

Całkiem ciekawa powieść o kobiecie w średnim wieku, która w obliczu konfliktu z matką, zagłębia się w jej przeszłość, poznaje fakty z życia jej i jej 3 najbliższych przyjaciółek. Bardziej podobały mi się fragmenty opisujące właśnie życie dziewczyn z YaYa, ich dziecięce zabawy, młodzieńcze wybryki, wchodzenie w dorosłość. Sama Sidda okazała się raczej nudną i nieciekawą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
35

Na półkach:

Boska, gorąca, kobieca. Smutna, miejscami tragiczna, piękna. Nie wiedziałam że znajdzie się książką która aż tak mnie poruszy. Niespotykana. Historia przyjaźni, miłości i relacji matek z córkami.



Nie wiem czy jeszcze zdarzają się takie przyjaźnie, jak ta opisana w książce. Nie wiem czy kiedykolwiek będzie mi dane być w takim Stowarzyszeniu. Nie wiem też, czy kiedykolwiek relacje matka-córka, były dla mnie tak ważne. Ale wiem jedno. Tę książkę, powinna przeczytać każda kobieta. Naprawdę.

Sidda ma złe stosunki z matką. A po udanej premierze jej spektaklu ma miejsce katastrofa. Wypowiedź Siddy na temat matki, która miała pozostać w tajemnicy, ukazuje się światu na dodatek w jednej z najpopularniejszych gazet. I nie jest to tajemnica słodka i miła. To słowa córki, które są bolesne i oskarżające. A nikt kto zadziera z matką Siddy – Vivy – nie może wyjść z tego cało, nawet jej córka. Rozpętuje się piekło i wszystkie rany nagle zaczynają boleć ze zdwojoną siłą, a przeszłość przychodzi nieproszona i zaczyna rozwalać teraźniejszość. Na szczęście jest Stowarzyszenie Ya-Ya, które nie pozwoli by którejkolwiek członkini stało się coś złego. Zaczynają zatem działać.

Sidda dostaje pamiętnik który jej matka prowadziła w młodości. Piękna i leniwa Luizjana i jej 4 zwariowane nastoletnie dziewczyny i ich przygody. Ale nie tylko słodkie, ale też smutne i gorzkie. Ich dorastanie, straty, miłości i szaleństwa. Sidda nie posiada się ze szczęścia, niestety – mama dalej jej nie wybaczyła, narzeczony traci cierpliwość, a ona odcięta od świata zanurza się w przeszłość, aby w końcu zrozumieć – tamtą tragiczną noc, zachowanie matki, oraz każdy zadany przez nią cios.


“Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya” to książka przede wszystkim o dwóch ‘rzeczach’. Przede wszystkim pokazuje relację matka-córka nie tylko w historii głównej bohaterki, ale też jej matki i jak się okazuje babki. Uwidocznia to jakie rany i cierpienie może nam przyspożyć brak miłości mamy, jej nieobecność, jej brak odpowiedzialności. Jak bardzo bolą słowa od tej która nas rodzi i wychowuje i jak bardzo mogą zmienić nas i naszą przyszłość. Słowa mają moc. A wołanie o miłość i uwagę bywa czasem bardzo ciche. Jestem pod ogromnym wrażeniem jak bardzo udało się autorce pokazać wpływ mam na nasze życie, wybory. I to jak wielka odpowiedzialność leży po ich stronie (naszej stronie),kiedy podejmują się wychowania dzieci.

Po drugie: przyjaźń. Mimo wszystko. Na zawsze. Prawdziwa. Trudna. A jednak. Dziewczyny z Ya-Ya mogą na siebie liczyć zawsze. Nie tylko wtedy kiedy nago kąpią się w cysternie, ale też wtedy kiedy jedna z nich załamuje się i jej świat przestaje istnieć. Przyjaźń kiedy umiera najbliższa ci osoba, miłość twojego życia, przyjaźń kiedy zostawia cię mąż, umiera ci matka, a dzieci nie chcą mieć z tobą nic wspólnego, przez przeszłość.



Książka niesamowita. Miejscami trudna. Wymagająca, ale też pełna uśmiechu. Znakomita. Mądra.

“Myślisz, że ktokolwiek zrobiłby cokolwiek, gdyby czekał, aż nauczy się kochać?! Myślisz, że rodziłyby się dzieci, gotowałoby się jedzenie, rosłyby rośliny albo powstawały książki czy co tam jeszcze? Myślisz, że ludzie rano w ogóle wstawaliby z łóżka, gdyby czekali aż nauczą się kochać?”

Boska, gorąca, kobieca. Smutna, miejscami tragiczna, piękna. Nie wiedziałam że znajdzie się książką która aż tak mnie poruszy. Niespotykana. Historia przyjaźni, miłości i relacji matek z córkami.



Nie wiem czy jeszcze zdarzają się takie przyjaźnie, jak ta opisana w książce. Nie wiem czy kiedykolwiek będzie mi dane być w takim Stowarzyszeniu. Nie wiem też, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
90

Na półkach: ,

Lekturę można określić jako przyjemną, czyta się szybko, bezboleśnie. Książka "o kobietach, dla kobiet" - tak określam takie powieści.
Mnóstwo silnie zarysowanych postaci kobiecych, główny wątek kręci się wokół przyjaźni czterech bohaterek, czyli tytułowego stowarzyszenia. Problemy matki z córką, trudy macierzyństwa, bycia kobietą i odnajdywanie własnego "ja". W tle mamy piękną Luizjanę i troszkę odwołań historycznych, które zawirowały życiem "Ya-Ya".
Jak wyżej wspomniałam, czyta się przyjemnie, lektura do oderwania głowy od codziennego trudu i rozprężenia mózgu.

Lekturę można określić jako przyjemną, czyta się szybko, bezboleśnie. Książka "o kobietach, dla kobiet" - tak określam takie powieści.
Mnóstwo silnie zarysowanych postaci kobiecych, główny wątek kręci się wokół przyjaźni czterech bohaterek, czyli tytułowego stowarzyszenia. Problemy matki z córką, trudy macierzyństwa, bycia kobietą i odnajdywanie własnego "ja". W tle mamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
347
284

Na półkach:

Parę dni temu podczas zwyczajowego buszowania w bibliotece, wpadła mi w ręce ta niepozorna książka. Pewnie nie zwróciłabym na nią uwagi, ale na okładce napisano "Przywodzi na myśl Smażone Zielone Pomidory", a to wystarczyło by mnie przekonać. Mimo sprzeciwów zdrowego rozsądku (przecież masz tyle książek do przeczytania!!!) dumna z siebie, z książką w plecaku, pomaszerowałam do domu. Tam Boskie Sekrety... odleżały swoje grzecznie na parapecie, aż nadszedł luźniejszy czas.


Boskie Sekrety Siostrzanego Stowarzyszenia Ya-Ya to opowieść o życiu pełnej wigoru Vivi Walker, pieczołowicie odkrywanym przez córkę Siddalee. Kiedy Sidda udziela niefortunnego wywiadu, dziennikarce udaje się nakłonić ją do intymnych zwierzeń. Skutki są katastrofalne - nagłówek niedzielnego „New York Timesa” brzmi: „Nauczycielka stepu maltretowała swoje dzieci”, a wściekła Vivi zrywa kontakty z córką. Załamana dziewczyna błaga matkę o przebaczenie i opóźnia swój zaplanowany od dawna ślub. Przyszłość rysuje się ponuro, aż do czasu, gdy stare przyjaciółki przekonują Vivi, by wysłała córce ich wspólny pamiętnik z okresu dojrzewania...


Vivi już jako młoda dziewczyna pokazała światu, że nie da sobie w kaszę dmuchać. Brała życie pełną garścią i śmiała się głośno odrzucając głowę w tył. Z biegiem czasu zmuszona była poskromić swój temperament, co zrodziło późniejsze problemy, z którymi przyjdzie borykać się nie tylko jej. Sidda natomiast to, zagubiona kobieta, trochę rozdwojona pomiędzy lojalność a potrzebę akceptacji ze strony matki.



Z początku Boskie Sekrety... nie specjalnie przypadły mi do gustu. Zostałam wrzucona wprost w zażartą kłótnię matki i córki. Temperament i złe emocje trochę mnie przytłoczyły. Nie do końca umiałam opuścić gardę i się rozluźnić. Dopiero, gdy Sidda wyjechała do domku nad jeziorem, do swojej samotni, odetchnęłam. Zaciekawiona, przeglądałam z nią cały album, przenosząc wzrok z pamiątki na pamiątkę, niemal czując pod palcami fakturę kartki, czy zapach okładki. Z każdą kolejną opowieścią przesiąkałam Luizjaną z początku XX wieku. Poznawałam zakamarki wielkiej przyjaźni i chciałam więcej... Czułam palące słońce na skórze i chłód wody w strumieniu... Czułam smak lemoniady i słuchałam cajuńskich skrzypiec... Ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze że uczestniczyłam w tych historiach. Co prawda nie jako piąta Ya-Ya, ale jako widz. Z biegiem czasu Ya-Ya rośnie i w ich małym bestroskim życiu pojawia się wojna. Świat przestaje być beztroski. Pierwsze załamania, próby lojalności, miłość i strata. Z nastolatek bardzo szybko stały się dorosłymi kobietami, to właśnie strata kształtowała ich charaktery. Te fragmenty życia stały mi się bliskie.


W Boskich Sekretach... we wszystko wnikają emocje. Emocje stare i przykurzone z czasów młodości Vivi, zaplatają się z świeżymi emocjami Siddy odkrywającej mamine sekrety. Układanka się scala i poznajemy co tak naprawdę kryje się pod podszewką. Przesiąknęłam Luizjaną i zżyłam z Vivi, Necie, Teensy i Caro, z ich wzlotami i upadkami, całą kwintesencją życia. Sidda natomiast nie wywarła na mnie tak dużego wrażenia, miałam odczucie, że była głównie widzem i odbiorcą .


Nie wiem kto napisał, że Boskie Sekrety... przypominają Smażone Zielone Pomidory, ale ja się z tym kompletnie nie zgadzam. Owszem czasy mamy podobne, ale charakter opowieści całkowicie inny. Moim zdaniem Boskie Sekrety... są typowym sentymentalnym powrotem do przeszłości, próbą rozgrzeszenia. Obciążone dużą ilością negatywnych emocji często zawoalowanych w coś co wydaje sie pozytywne np macierzyństwo. Brak im lekkości, uśmiechu i przekory jak w Smażonych Zielonych Pomidorach. Brak tego uroku, który skradnie serce i przywiąze czytelnika do bohaterów.

Mimo to pozycja godna polecenia i warta spędzonego nad nią czasu.

Parę dni temu podczas zwyczajowego buszowania w bibliotece, wpadła mi w ręce ta niepozorna książka. Pewnie nie zwróciłabym na nią uwagi, ale na okładce napisano "Przywodzi na myśl Smażone Zielone Pomidory", a to wystarczyło by mnie przekonać. Mimo sprzeciwów zdrowego rozsądku (przecież masz tyle książek do przeczytania!!!) dumna z siebie, z książką w plecaku,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
470
422

Na półkach: ,

Od bardzo dawna nie czytałam książki o kobiecej przyjaźni, która byłaby tak wspaniała i przede wszystkim: tak prawdziwa.

Na przykładzie czterech przyjaciółek - tak zwanych Ya-Ya - autorka mówi o problemach, z którymi musi się mierzyć niejedna kobieta. Pierwsze nastoletnie szaleństwa, problemy wychowawcze dotyczące własnych dzieci, najwcześniejsze trudne miłosne wybory i najsilniejsze emocje to tylko jedne z niektórych przystanków, na które zabiera nas Rebecca Wells.
Ciepło i rodzinny klimat, jakie biją od tej powieści, są wręcz namacalne. Podoba mi się to głównie dlatego, że nie jest przesadzone i przesłodzone - autorka nie waha się zderzenia problemu matki-alkoholiczki, która okłada pasem swoje dzieci, z lekkością opisu zabaw, jakim oddawały się członkinie Ya-Ya w dzieciństwie.

To książka o więzach, relacji matki z córką i przede wszystkim o walce z przeciwnościami, którą musi stoczyć każda kobieta. Najważniejsza jest jednak moc kobiecej przyjaźni, która to moc - jak wiemy - potrafi być nieziemsko silna.

Od bardzo dawna nie czytałam książki o kobiecej przyjaźni, która byłaby tak wspaniała i przede wszystkim: tak prawdziwa.

Na przykładzie czterech przyjaciółek - tak zwanych Ya-Ya - autorka mówi o problemach, z którymi musi się mierzyć niejedna kobieta. Pierwsze nastoletnie szaleństwa, problemy wychowawcze dotyczące własnych dzieci, najwcześniejsze trudne miłosne wybory i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
194

Na półkach:

świetna książka! W zupełnie innym stylu niż ostatnio czytałam,ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Historia 3 pokoleń kobiet,ich relacji,wpływu na własne życie, sposobu porozumiewania się... Bugu, Vivi i Sidde, 3 odmienne a jednak podobne kobiety. Buggy bardzo pobożna, wręcz chorobliwie...Jej córka Vivi, przeciwieństwo matki - szalona i odważna, członkini Yaya (tennsy, Vivi, Nancy i Caro) oraz Sidda. Przeciwieństwo matki? czy wręcz przeciwnie? jak relacje z matką wpływają na jej życie, partnerów? czy Sidda odważy się pokochać? POLECAM!

świetna książka! W zupełnie innym stylu niż ostatnio czytałam,ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Historia 3 pokoleń kobiet,ich relacji,wpływu na własne życie, sposobu porozumiewania się... Bugu, Vivi i Sidde, 3 odmienne a jednak podobne kobiety. Buggy bardzo pobożna, wręcz chorobliwie...Jej córka Vivi, przeciwieństwo matki - szalona i odważna, członkini Yaya (tennsy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
1

Na półkach:

Nie potrafię odnaleźć żadnych walorów tej książki. Wszystko tu naciągane i nierzeczywiste, fabuła i bohaterki irytują. Lektura pozostawia po sobie poczucie zmarnowanego czasu

Nie potrafię odnaleźć żadnych walorów tej książki. Wszystko tu naciągane i nierzeczywiste, fabuła i bohaterki irytują. Lektura pozostawia po sobie poczucie zmarnowanego czasu

Pokaż mimo to

avatar
1388
232

Na półkach:

Zachwycona filmem wypożyczyłam książkę, zasiadłam z wypiekami na twarzy do lektury i nastąpiło jedno wielkie rozczarowanie. Nie podobało mi się prawie nic, ani fabuła, ani sposób prowadzenia narracji. Nie wiem czy to wina przekładu, czy autorki, ale rozczarowałam się totalnie.

Zachwycona filmem wypożyczyłam książkę, zasiadłam z wypiekami na twarzy do lektury i nastąpiło jedno wielkie rozczarowanie. Nie podobało mi się prawie nic, ani fabuła, ani sposób prowadzenia narracji. Nie wiem czy to wina przekładu, czy autorki, ale rozczarowałam się totalnie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    311
  • Chcę przeczytać
    282
  • Posiadam
    84
  • Ulubione
    34
  • Z biblioteki
    7
  • Chcę w prezencie
    4
  • Czytelnicze wyzwanie Rory Gilmore (Gilmore Girls)
    4
  • Wyzwanie Rory Gilmore
    3
  • 2021
    3
  • Zekranizowane
    3

Cytaty

Więcej
Rebecca Wells Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya Zobacz więcej
Rebecca Wells Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya Zobacz więcej
Rebecca Wells Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także