A Rogue by Any Other Name

Świetny klimat, bardzo przyjemna w czytaniu, namiętna, dynamiczna - moim zdaniem świetnie opisane akty. Od początku do końca bardzo wciągająca aż trudno się nie w czuć i nie ponieść się fantazji. Serdecznie polecam :)

Świetny klimat, bardzo przyjemna w czytaniu, namiętna, dynamiczna - moim zdaniem świetnie opisane akty. Od początku do końca bardzo wciągająca aż trudno się nie w czuć i nie ponieść się fantazji. Serdecznie polecam :)

Pokaż mimo to

Okej to zacznijmy od początku, książka bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Trudno mi wyjaśnić, czemu dałam aż dziesięć, po prostu jest genialna, podobają mi się wszystkie wątki, postacie. Ogólnie dużo by pisać.
Jest to 1 tom cyklu ,,zasady łajdaków". Cieszy mnie fakt, że w kolejnych częściach mogę spotkać poznanych już bohaterów i poznać kolejne fascynujące historie. Podoba mi się również styl pisania autorki SARAH MACLEAN. Zabawne dialogi i sytuacje, ale z głębszymi przemyśleniami i wieloma emocjami nadają książce charakteru :) Postać Penelopy i Michaela zachęca do dalszego czytania. Gorąco polecam! :D

Okej to zacznijmy od początku, książka bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Trudno mi wyjaśnić, czemu dałam aż dziesięć, po prostu jest genialna, podobają mi się wszystkie wątki, postacie. Ogólnie dużo by pisać.
Jest to 1 tom cyklu ,,zasady łajdaków". Cieszy mnie fakt, że w kolejnych częściach mogę spotkać poznanych już bohaterów i poznać kolejne fascynujące historie....

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Takie książki chce się czytać. Nie mogłam się po prostu od niej oderwać. Jest dynamiczna (chociaż pod koniec trochę przeidealizowana), zabawna i pełna namiętności. Uczucie rodzące się pomiędzy Michaelem a Penelopą czuje się niemal namacalnie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą powieścią. Jeśli mam być szczera jest to jeden z lepszych romansów historycznych jakie w życiu przeczytałam. Serdecznie polecam.

Takie książki chce się czytać. Nie mogłam się po prostu od niej oderwać. Jest dynamiczna (chociaż pod koniec trochę przeidealizowana), zabawna i pełna namiętności. Uczucie rodzące się pomiędzy Michaelem a Penelopą czuje się niemal namacalnie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą powieścią. Jeśli mam być szczera jest to jeden z lepszych romansów historycznych jakie w życiu...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Musze to napisać
poprostu kocham romanse historyczne. Są naprawdę piękne, romantyczne, wzruszające i ciekawe. Ten ma nietypowa fabułę -i bardzo podoba mi się motyw zakochania się w przyjacielu z dzieciństwa i głębszej relacji pomiędzy bohaterami. Żadna to szybka miłość od pierwszego wejrzenia, jak w większości książkach, ale naprawdę prawdziwe uczucie .
Bardzo polubiłam głównych bohaterów. Penelope to naprawdę świetna bohaterka ,babeczka z charakterem . Do końca walczy o miłośc. Poza tym nie jest znowu kolejna idealna pięknością -po prostu ładna dziewczyna, dla jednych piękność, dla innych zaś przeciętna.

Markiz Bourne dokładnie jest taki jaki powinien być pociągający i zimny drań.

Ojej, zachowywał się jak dupek momentami, ale on chciał zemścić się od lat, więc dziwnym byłoby jakby od razu stał się jakimś aniołkiem, noszącym żonę na rękach i wyzbyl się żądzy zemsty.
O wiele bardziej podoba mi się jednak czuła strona markiza, jak troszczy się o Penelopę i jak ona zmienia go swoja niezwykłą osoba i miloscia.

Sama książka jest bardzo ciekawa ,zabawna ,momentami może ciut nudna ,ale i tak czyta się z przyjemnością. Warto przeczytać. Książka to solidny romans historyczny.

Musze to napisać
poprostu kocham romanse historyczne. Są naprawdę piękne, romantyczne, wzruszające i ciekawe. Ten ma nietypowa fabułę -i bardzo podoba mi się motyw zakochania się w przyjacielu z dzieciństwa i głębszej relacji pomiędzy bohaterami. Żadna to szybka miłość od pierwszego wejrzenia, jak w większości książkach, ale naprawdę prawdziwe uczucie .
Bardzo...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Bardzo fajne czytadło. Nietypowa fabuła, bardzo sympatyczni główni bohaterowie - ciekawa sylwetka zarówno Penelopy jak i Michaela. Dialogi cięte, z humorem, inteligentne. Sporo się dzieje, ale też są chwile na rozwój romansu. I choć nie było żadnego morderstwa, to i tak autorka umiała stworzyć wartką i ciekawą akcję przez całą długość książki.

Bardzo fajne czytadło. Nietypowa fabuła, bardzo sympatyczni główni bohaterowie - ciekawa sylwetka zarówno Penelopy jak i Michaela. Dialogi cięte, z humorem, inteligentne. Sporo się dzieje, ale też są chwile na rozwój romansu. I choć nie było żadnego morderstwa, to i tak autorka umiała stworzyć wartką i ciekawą akcję przez całą długość książki.

Pokaż mimo to

Ogromnym plusem tego romansu jest postać głównej bohaterki. Jest postacią ciekawą, mądrą, zabawną i z pazurem. Jedna z moich ulubionych. :)

Ogromnym plusem tego romansu jest postać głównej bohaterki. Jest postacią ciekawą, mądrą, zabawną i z pazurem. Jedna z moich ulubionych. :)

Pokaż mimo to

Cieszę się, że w kwietniu odkryłam nową autorkę piszącą romanse historyczne! Przechadzając się po bibliotece postanowiłam sięgnąć po te ciekawie zapowiadające się lektury. Co jakiś czas lubię sięgnąć po coś lekkiego i przyjemnego i te książki właśnie wpisują się w te kategorie. Wiadomo, nie jest to jakaś wybitna lektura, ale jak na ten gatunek, akcja była wciągająca, a dobrze sportretowane postacie łatwo angażowały czytelnika w swoje losy. Minus, na który chciałabym zwrócić uwagę, to momentami za bardzo rozwleczona akcja - oczywiście wiemy, do czego zmierza książka i przeciwności losu są wskazane dla urozmaicenia, ale chwilami byłam sfrustrowana tempem wydarzeń. Jednak ogólnie rzecz biorąc polecam twórczość autorki.

Mój regał z książkami
patsy-books.blogspot.com

Cieszę się, że w kwietniu odkryłam nową autorkę piszącą romanse historyczne! Przechadzając się po bibliotece postanowiłam sięgnąć po te ciekawie zapowiadające się lektury. Co jakiś czas lubię sięgnąć po coś lekkiego i przyjemnego i te książki właśnie wpisują się w te kategorie. Wiadomo, nie jest to jakaś wybitna lektura, ale jak na ten gatunek, akcja była wciągająca, a...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Choć jestem wielbicielką romansów historycznych i czasem po prostu muszę sięgnąć po coś z tego gatunku, to akurat "Przyjaciel z dzieciństwa" zupełnie mnie nie urzekł.
Niestety, ale główny bohater przez większą część historii jest zwykłym dupkiem, ewentualnie draniem, który za nic ma wszystko i wszystkich, więc nie ma się co dziwić, że nie wzbudza ani krzty sympatii. Jak na moje gusta, to facet za często i za dużo myśli o seksie. Zalatuje mi to zanadto albo przesadą, albo nimfomanią...
Trochę lepiej na jego tle wypada Penelope, ale nie aż o tyle lepiej, żebym się zachwyciła całością.
Również fabuła jakoś do mnie nie przemówiła. Wydumana do tego stopnia, że aż absurdalnie nieprawdopodobna.
Słowem, przeczytać można, ale czytałam znacznie lepsze opowieści z tej serii...

Choć jestem wielbicielką romansów historycznych i czasem po prostu muszę sięgnąć po coś z tego gatunku, to akurat "Przyjaciel z dzieciństwa" zupełnie mnie nie urzekł.
Niestety, ale główny bohater przez większą część historii jest zwykłym dupkiem, ewentualnie draniem, który za nic ma wszystko i wszystkich, więc nie ma się co dziwić, że nie wzbudza ani krzty sympatii. Jak na...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Tytuł ten mnie zainteresował, kiedy przeczytałam bardzo pozytywną opinię na temat książki od jednej z moich ulubionych autorek - Ilony Andrews. Ciekawość zżerała mnie tak bardzo, że po prostu musiałam to przeczytać! I okazało się, że Ilona pisała prawdę - to niezwykle zabawna, przyjemna historia, z którą miło spędza się czas. Poza tym bohaterowie są przesympatyczni (no cóż, gł. bohater to dupek, ale i tak go lubię :) i jakoś tak dziwnie było, kiedy książka się skończyła. Autorka ma bardzo lekki styl pisania. Książkę przeczytałam błyskawicznie.

Tytuł ten mnie zainteresował, kiedy przeczytałam bardzo pozytywną opinię na temat książki od jednej z moich ulubionych autorek - Ilony Andrews. Ciekawość zżerała mnie tak bardzo, że po prostu musiałam to przeczytać! I okazało się, że Ilona pisała prawdę - to niezwykle zabawna, przyjemna historia, z którą miło spędza się czas. Poza tym bohaterowie są przesympatyczni (no cóż,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Musze dokonać sprostowania. Bowiem w opisie książki czytamy: "aby odzyskać swe dziedzictwo - włącznie z poślubieniem przyobiecanej mu kiedyś nienagannej pod każdym względem lady Penelope" i tak albo ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem, albo wydawnictwo się trochę zagalopowało, ponieważ nie ma ani słowa o tym, że byli sobie obiecani.

Musze dokonać sprostowania. Bowiem w opisie książki czytamy: "aby odzyskać swe dziedzictwo - włącznie z poślubieniem przyobiecanej mu kiedyś nienagannej pod każdym względem lady Penelope" i tak albo ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem, albo wydawnictwo się trochę zagalopowało, ponieważ nie ma ani słowa o tym, że byli sobie obiecani.

Pokaż mimo to