Zagadka Orfeusza

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Orpheus Descent
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2016-04-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-20
- Liczba stron:
- 456
- Czas czytania
- 7 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379995868
- Tłumacz:
- Zbigniew Kościuk
Misteria orfickie, tajemnice zaświatów dostępne tylko bogom i fascynujące odkrycie, które otwiera piekielne wrota…
Ekscytująca podróż do starożytności, po której przewodnikiem jest sam Platon,
najznakomitszy filozof w dziejach ludzkości.
„Ekscytujący thriller z doskonale nakreślonymi postaciami, niespodziewanymi zwrotami akcji i ciekawymi refleksjami o istocie piekła. Naprawdę wciągający”. Booklist
„Tom Harper zasługuje na sukces na miarę Dana Browna”. Barry Forshaw, autor Rough Guide to Crime Writing
„Tym prowokującym do myślenia thrillerem utalentowany Harper zaznacza swój powrót do formy. Sugestywny portret czasów Platona”. Publishers Weekly
„Strawa dla umysłu, zmysłów i serca. Rozrywka najwyższej klasy”. N.J. Cooper, autorka Vengeance in Mind
„Thriller w stylu Indiany Jonesa, napisany barwnym językiem, pełen dowcipów i postaci z krwi i kości”. Daily Telegraph
Archeolog Lily Barnes dokonuje niezwykłego odkrycia – w południowych Włoszech odnajduje starożytną złotą tabliczkę informującą o tym, gdzie są wrota piekieł. Dwanaście pozostałych, będących instrukcjami dla zmarłych udających się w zaświaty, znajduje się w dwunastu muzeach, rozrzuconych po całym świecie. Lily dokonuje cennego znaleziska i wkrótce potem znika…
Johan, jej mąż, rozpoczyna rozpaczliwe poszukiwania, daremnie licząc na pomoc policji i tajemnej organizacji wspierającej prowadzone przez Lily badania. Mężczyzna jest zdeterminowany, by odnaleźć żonę za wszelką cenę. Podobnie jak Platon przed wiekami wyrusza w niebezpieczną podróż pełną tajemnic, by przekonać się, że nie każdy, kto udaje się do miejsca, w którym znajduje się Lily, będzie mógł z niego powrócić…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Ciebie zainteresować
Cytaty
(...) praca jest najlepszym narzędziem ucisku jaki wynaleziono, lepszym od narkotyków, religii, telewizji i tajnej policji.
Alkohol to narkotyk, którego nie trzeba ludziom nawet wstrzykiwać.
OPINIE i DYSKUSJE
Luźna impresja na temat mitu Orfeusza i Eurydyki, prowadzona w dwóch planach czasowych współczesnym i sprzed dwudziestu pięciu wieków. Pomysł całkiem ciekawy, ale wykonanie przeciętne. Część współczesna pobrzmiewa Magiem Fowlesa, a momentami Wyprawą do wnętrza ziemi Verne'a tyle że wulkan inny. Trochę greckiej mitologii i wspomnień o Sokratesie. W sumie wynudziłem się, a książkę udało mi się dokończyć za czwartym podejściem.
Luźna impresja na temat mitu Orfeusza i Eurydyki, prowadzona w dwóch planach czasowych współczesnym i sprzed dwudziestu pięciu wieków. Pomysł całkiem ciekawy, ale wykonanie przeciętne. Część współczesna pobrzmiewa Magiem Fowlesa, a momentami Wyprawą do wnętrza ziemi Verne'a tyle że wulkan inny. Trochę greckiej mitologii i wspomnień o Sokratesie. W sumie wynudziłem się, a...
więcej Pokaż mimo toCiekawa formuła, bo mamy dwa śledztwa dotyczące tego samego odkrycia archeologicznego.
Współcześnie - archeolog Lily odnajduje starożytną tabliczkę
z przekazem o miejscu wrót piekieł. To cenna, trzynasta , brakująca tabliczka. Jednak zaraz po odkryciu Lily znika. Nie wiadomo czy uciekła, bo ukradła tabliczkę, czy porzuciła męża i zrobiła sobie wakacje czy też została porwana.
Jej mąż Johan czuje, że zona ma kłopoty i postanawia ją odnaleźć, choćby miał iść...do piekła.
Równoległa historia złotej tabliczki rozgrywa się w starożytności. Tam również znalezienie tabliczki jest zagrożeniem dla życia . Znalazca też zaginął, a jego przyjaciel z narażeniem własnego życia postanawia go odszukać.
Całość przeplatana cytatami z Platona.
I to chyba największy walor tej książki.
Mam ogromną ochotę na Platona, na jego "Ucztę" i "Państwo"
Ciekawa formuła, bo mamy dwa śledztwa dotyczące tego samego odkrycia archeologicznego.
więcej Pokaż mimo toWspółcześnie - archeolog Lily odnajduje starożytną tabliczkę
z przekazem o miejscu wrót piekieł. To cenna, trzynasta , brakująca tabliczka. Jednak zaraz po odkryciu Lily znika. Nie wiadomo czy uciekła, bo ukradła tabliczkę, czy porzuciła męża i zrobiła sobie wakacje czy też została...
No cóż, jedyne co w tej książce odkryłem, to bla, bla, bla bla, bla. Bla.
No cóż, jedyne co w tej książce odkryłem, to bla, bla, bla bla, bla. Bla.
Pokaż mimo toTom Harper zaczął dobrze, ale potem kompletnie się pogubił. To już moja czwarta czy piąta z kolei lektura doświadczająca mnie w ten sposób. Ambitna próba połączenia współczesnej sensacji z antyczną filozoficzną podróżą po prostu przerosła Autora. Wątek sensacyjny okazał się nieciekawy, oczywisty i płaski, a filozofia... Bodaj Pasikowski ten styl nazwał niegdyś "rany boskie, jestem kioskiem". Pasuje jak ulał. No, ale przynajmniej się pisarz starał wyjść poza zupełnie zużyte schematy. Za to i za pierwszą połowę powieści 5 gwiazdek.
Tom Harper zaczął dobrze, ale potem kompletnie się pogubił. To już moja czwarta czy piąta z kolei lektura doświadczająca mnie w ten sposób. Ambitna próba połączenia współczesnej sensacji z antyczną filozoficzną podróżą po prostu przerosła Autora. Wątek sensacyjny okazał się nieciekawy, oczywisty i płaski, a filozofia... Bodaj Pasikowski ten styl nazwał niegdyś "rany...
więcej Pokaż mimo toWysłuchałem z ciekawością. Napisane na dość przyzwoitym poziomie. Ogólnie dość prosta historia i niewiele myśli filozoficznej. Jednakże w natłoku zalewających nas mas chłamu wyróżnia się zdecydowanie na (mały) plus.
Wysłuchałem z ciekawością. Napisane na dość przyzwoitym poziomie. Ogólnie dość prosta historia i niewiele myśli filozoficznej. Jednakże w natłoku zalewających nas mas chłamu wyróżnia się zdecydowanie na (mały) plus.
Pokaż mimo to" Wszystkim zaś pisarzom, dawnym lub jeszcze nienarodzonym, którzy będą twierdzić, że zdołali rozwikłać wielkie tajemnice, którym poświęciłem życie- dzięki temu, co usłyszeli, przeczytali lub sami odkryli- odpowiem: Niczego nie wiecie." Platon, List VII.
Czytając poprzednie opinie czytelników, przeraziłam się, jaką ja książkę kupiłam?!
Wiecie co, nie żałuję! Czytając ją, przypominałam sobie lekcje filozofii na studiach i podążałam śladami Platona, Pitagorasa, Afrodyty i Orfeusza, podążałam za Johanem, który próbował odnaleźć zaginioną żonę, archeolog Lily Barens.
Książkę czyta się dwutorowo, zaczynamy w roku 389 p.n.e w Atenach, by w kolejnym rozdziale przeskoczyć w obecne czasy do Włoch i Berlina. Poznajemy dwóch mężczyzn, którzy czegoś/kogoś szukają. Nie będę zdradzać, musicie przeczytać sami. Autor prowadzi nas dwiema drogami, by na końcu połączyć starożytność i teraźniejszość w jedną całość.
Jeśli ktoś liczy na krew i trupy na każdym kroku, w tej książce ich nie znajdzie, odnajdzie wspaniały psychologiczny thriller.
Czyta się bardzo szybko,przyjemnie, każdy rozdział ze starożytności zaczyna się świetnym cytatem z Platona i bez problemu odnajdziemy jego znaczenie w obecnych czasach. Serdecznie polecam :)
" Wszystkim zaś pisarzom, dawnym lub jeszcze nienarodzonym, którzy będą twierdzić, że zdołali rozwikłać wielkie tajemnice, którym poświęciłem życie- dzięki temu, co usłyszeli, przeczytali lub sami odkryli- odpowiem: Niczego nie wiecie." Platon, List VII.
więcej Pokaż mimo toCzytając poprzednie opinie czytelników, przeraziłam się, jaką ja książkę kupiłam?!
Wiecie co, nie żałuję! Czytając ją,...
Rzadko się zdarza abym nie skończył rozpoczetej książki... Niestety taki los spotkał 'Zagadkę Orfeusza' Toma Harpera. Przyciągnęła mnie reklama na okładce, zaś zawartość bardzo rozczarowała. Bardzo wolno rozwijająca się akcja i przydługie filozoficzne dysputy. Temat ciekawy - i tylko to jest pozytywem tej książki. Jeżeli lubisz wartką akcję i szybko rozwijające się wątki... to ta książka nie jest dla ciebie...
Rzadko się zdarza abym nie skończył rozpoczetej książki... Niestety taki los spotkał 'Zagadkę Orfeusza' Toma Harpera. Przyciągnęła mnie reklama na okładce, zaś zawartość bardzo rozczarowała. Bardzo wolno rozwijająca się akcja i przydługie filozoficzne dysputy. Temat ciekawy - i tylko to jest pozytywem tej książki. Jeżeli lubisz wartką akcję i szybko rozwijające się wątki......
więcej Pokaż mimo toWysłuchane. Dość dziwna konstrukcja - połowa książki to w zasadzie historia myśli filozoficznej. Ale jeżeli kogoś to nie interesuje to może spokojnie pominąć te rozdziały i czyta tylko te współczesne - historie niespecjalnie się zazębiają. Mnie nawet zaciekawił ten wątek sokrateńsko- [],ale był mocno, mocno przydługi, przy końcu wręcz usypiający... Opowieść współczesna - raczej słaba + lekko obleśne opisy aktów seksualnych... Dlatego ocena końcowa "przeciętna"
Wysłuchane. Dość dziwna konstrukcja - połowa książki to w zasadzie historia myśli filozoficznej. Ale jeżeli kogoś to nie interesuje to może spokojnie pominąć te rozdziały i czyta tylko te współczesne - historie niespecjalnie się zazębiają. Mnie nawet zaciekawił ten wątek sokrateńsko- [],ale był mocno, mocno przydługi, przy końcu wręcz usypiający... Opowieść współczesna -...
więcej Pokaż mimo toUmordowała mnie ta książka. Przekombinowana i przegadana. Niewykorzystany potencjał. Krypto-neomarksistowska. Albo się uprawia filozofię, albo pisze książki fabularne. Jedno połączone z drugim daje jak widać ciężkostrawny bełkot i zanudza na śmierć. To moja pierwsza książka tego autora i nie wiem, czy dam mu jeszcze szansę.
Umordowała mnie ta książka. Przekombinowana i przegadana. Niewykorzystany potencjał. Krypto-neomarksistowska. Albo się uprawia filozofię, albo pisze książki fabularne. Jedno połączone z drugim daje jak widać ciężkostrawny bełkot i zanudza na śmierć. To moja pierwsza książka tego autora i nie wiem, czy dam mu jeszcze szansę.
Pokaż mimo toNie ma sensu się rozpisywać, bo po opiniach widzę, że ludzie mają odmienne zdania na temat tej książki, mnie osobiście się podobała. Podzielenie akcji na dwa równoległe wszechświaty było dobrym pomysłem, do tego cytowanie fragmentów dzieł Platona na początku rozdziałów, jak dla mnie bomba. Przytoczę wypowiedzi jednego z głównych bohaterów na potwierdzenie, że jednak warto przeczytać:
"– Ponieważ praca jest najlepszym narzędziem ucisku, jaki wynaleziono.
Lepszym od narkotyków i religii, telewizji i tajnej policji. Sprawia, że wiecznie tyramy, przekonani, że coś w ten sposób osiągniemy, choć w rzeczywistości jedynie odbijamy na zegarze godziny, które pozostały nam do końca. Nawet tego nie dostrzegamy, gdyż praca powstrzymuje nas od myślenia. (...)
– Grecy mieli ideał cywilizowanego człowieka. Program kształcenia, który stworzyli, obejmował matematykę, gramatykę, muzykę, sport i astronomię.
Udajemy, że cenimy podobne cnoty, ale to kłamstwo wymyślone na użytek dzieci. Pomyśl o naszych znajomych z Oksfordu.
O najlepszych i najinteligentniejszych. Od czwartego roku życia tyrali godzinami, żeby dostać się do najlepszej szkoły, zdobyć miejsce na najlepszym uniwersytecie, otrzymać najlepszą robotę. Zajmowali się muzyką, sportem, teatrem, chodzili do klubów – robili wszystko, żeby stać się wszechstronnymi ludźmi.
A kiedy skończyli studia, okazało się, że żadna z tych rzeczy nie ma znaczenia. Że społeczeństwo pragnie, aby stali się jak zdalnie sterowane samoloty lub roboty przemysłowe. To nie jest świat dla żywych ludzi. (...)
– Wszystkie wielkie odkrycia w dziejach cywilizacji są dziełem ludzi, którzy mieli czas myśleć. (...) – W starożytnej Grecji trzy lub cztery pokolenia filozofów nakreśliły mapę rzeczywistości, której do dziś nie umiemy pojąć. Dlaczego? Ponieważ mieli czas na myślenie, czas na zagłębianie się w studnię istnienia i czerpanie z niej prawdy. Nie uczyniło ich to bogatymi ani wpływowymi.
Niektórzy stali się sławni, inni zostali straceni, ludzie nie potrafili bowiem znieść prawdy, którą im mówili. Żaden z nich nie miał jednak pracy. (...)
– Dobrze zorganizowane społeczeństwo przypomina ludzkie ciało: każda część jest potrzebna, ale tylko mózg jest zdolny do myślenia. Wszystko inne jest podporządkowane głównej funkcji.
Nie ma sensu się rozpisywać, bo po opiniach widzę, że ludzie mają odmienne zdania na temat tej książki, mnie osobiście się podobała. Podzielenie akcji na dwa równoległe wszechświaty było dobrym pomysłem, do tego cytowanie fragmentów dzieł Platona na początku rozdziałów, jak dla mnie bomba. Przytoczę wypowiedzi jednego z głównych bohaterów na potwierdzenie, że jednak warto...
więcej Pokaż mimo to