Fool's Quest
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Bastard i Błazen (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Fool's Quest
- Wydawnictwo:
- Del Rey
- Data wydania:
- 2015-08-11
- Data 1. wydania:
- 2015-08-11
- Liczba stron:
- 768
- Czas czytania
- 12 godz. 48 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0553392921
NEW YORK TIMES BESTSELLER
Ranking alongside George R. R. Martin as a groundbreaking master of fantasy, Robin Hobb delivers the second book in her long-awaited Fitz and the Fool trilogy.
The harrowing adventures of FitzChivalry Farseer and his enigmatic friend the Fool continue in Robin Hobb’s triumphant follow-up to Fool’s Assassin. But Fool’s Quest is more than just a sequel. With the artistry and imagination her fans have come to expect, Hobb builds masterfully on all that has gone before, revealing devastating secrets and shocking conspiracies that cast a dark shadow over the history of Fitz and his world—a shadow that now stretches to darken all future hope.
Long ago, Fitz and the Fool changed the world, bringing back the magic of dragons and securing both the Farseer succession and the stability of the kingdom. Or so they thought. But now the Fool is near death, maimed by mysterious pale-skinned figures whose plans for world domination hinge upon the powers the Fool may share with Fitz’s own daughter.
Distracted by the Fool’s perilous health, and swept up against his will in the intrigues of the royal court, Fitz lets down his guard . . . and in a horrible instant, his world is undone and his beloved daughter stolen away by those who would use her as they had once sought to use the Fool—as a weapon.
But FitzChivalry Farseer is not without weapons of his own. An ancient magic still lives in his veins. And though he may have let his skills as royal assassin diminish over the years, such things, once learned, are not so easily forgotten.
Now enemies and friends alike are about to learn that nothing is more dangerous than a man who has nothing left to lose.
Praise for Fool’s Quest
“A complex tapestry of adventure, betrayal, destiny, and unrelenting peril . . . Hobb’s expertise is evident as always.”—Publishers Weekly
“Hobb finds a way to always show us more details of the universe she’s been building over the course of the four previous series. . . . The friendship of Fitz and the Fool brings danger to them both, but it’s one of the most touching in fantasy fiction.”—Library Journal (starred review)
Praise for Robin Hobb and Fool’s Assassin
“Fantasy as it ought to be written.”—George R. R. Martin
“Hobb knows the complicated workings of the wayward human heart, and she takes time to depict them in her tale, to tell her story sweetly, insistently, compellingly. . . . A book meant to be inhabited rather than run through.”—The Seattle Times
“[FitzChivalry Farseer is] one of the best characters in fantasy literature.”—Fantasy Book Review
“[Hobb’s] prose sparkles, her characters leap off the page.”—Tor.com
“Modern fantasy at its irresistible best.”—The Guardian
“Fantastic . . . emotionally rich storytelling.”—Library Journal (starred review)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 619
- 524
- 155
- 24
- 19
- 17
- 12
- 11
- 7
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
To mogłoby być krótsze. Zdecydowanie dzieje się tu za mało, jak na taką długość. To już jest taka cegła. Całość mi się podobała, choć sam początek to bardzo mi się dłużył, zanim on się dowiedział o tym porwaniu to wieki minęły! Kolejny tom jest jeszcze dłuższy i mnie przeraża. Ja chcę więcej akcji, bo inaczej może być ciężko. I więcej Pszczółki poproszę.
To mogłoby być krótsze. Zdecydowanie dzieje się tu za mało, jak na taką długość. To już jest taka cegła. Całość mi się podobała, choć sam początek to bardzo mi się dłużył, zanim on się dowiedział o tym porwaniu to wieki minęły! Kolejny tom jest jeszcze dłuższy i mnie przeraża. Ja chcę więcej akcji, bo inaczej może być ciężko. I więcej Pszczółki poproszę.
Pokaż mimo toPo raz kolejny ledwo udało mi się przejść przez całość nie ze względu na treść, a przez lektora audiobooka 🫣
Sporo się dzieje, szczególnie pod koniec książki. Dużo nowych bohaterów, co trochę mi się nie podoba, bo czułam się lekko zagubiona.
Mimo to sięgam po ostatni tom serii i nie żałuję 😁
Po raz kolejny ledwo udało mi się przejść przez całość nie ze względu na treść, a przez lektora audiobooka 🫣
Pokaż mimo toSporo się dzieje, szczególnie pod koniec książki. Dużo nowych bohaterów, co trochę mi się nie podoba, bo czułam się lekko zagubiona.
Mimo to sięgam po ostatni tom serii i nie żałuję 😁
Co może zrobić ojciec, gdy jego ukochane dziecko zaginie? Musi walczyć.... i o tym jest ten tom.
Co może zrobić ojciec, gdy jego ukochane dziecko zaginie? Musi walczyć.... i o tym jest ten tom.
Pokaż mimo toBastard mnie nadal chwilami wkurza tym, że przestał być wyjątkowy i jego spostrzegawczość zrobiła się irytująco przeciętna.
Niemniej! Ogromnie lubię sposób pisania pani Hobb, to jej silne osadzenie w powieściach obyczajowych, do których domieszała trochę magii, bo tak jej się podobało. ;)
Nadal pamiętam zachwyt pierwszą częścią pierwszej trylogii i nadal dobrze mi się czyta historie z tego świata (z pokrewnych/ okolicznych też!).
Bastard mnie nadal chwilami wkurza tym, że przestał być wyjątkowy i jego spostrzegawczość zrobiła się irytująco przeciętna.
więcej Pokaż mimo toNiemniej! Ogromnie lubię sposób pisania pani Hobb, to jej silne osadzenie w powieściach obyczajowych, do których domieszała trochę magii, bo tak jej się podobało. ;)
Nadal pamiętam zachwyt pierwszą częścią pierwszej trylogii i nadal dobrze mi się czyta...
Sprawa ma się tak, że zawsze podziwiałam autorów, którzy potrafią tworzyć długie opowieści, zaś przedstawienie życia wewnętrznego postaci cenię sobie nade wszystko. Przy "Wyprawie Błazna" po raz pierwszy w życiu zrozumiałam, że książka może być niepotrzebnie długa i przez to nudna. Przynajmniej połowę przemyśleń głównego bohatera można by wyrzucić do kosza jako powtarzające się i czcze rozważania. Ma się dodatkowo wrażenie, że Bastard - który nigdy nie był dla mnie szczególnie fascynujący - w ogóle nie dorósł, co jeszcze bardziej zmniejsza przyjemność z lektury. Nie kupuję też zupełnie przemiany Błazna, którego autorce jakimś cudem udało się spłycić, a to przecież był najwspanialszy z jej bohaterów. Książka jest, jak to zawsze u Hobb, napisana pięknym stylem, ma cudowne opisy (choć mnie osobiście odpychała wieczna zima i ciągłe marznięcie postaci) i jest dokładna, jednak to nie wystarcza, by zrekompensować wspomniane defekty.
Sprawa ma się tak, że zawsze podziwiałam autorów, którzy potrafią tworzyć długie opowieści, zaś przedstawienie życia wewnętrznego postaci cenię sobie nade wszystko. Przy "Wyprawie Błazna" po raz pierwszy w życiu zrozumiałam, że książka może być niepotrzebnie długa i przez to nudna. Przynajmniej połowę przemyśleń głównego bohatera można by wyrzucić do kosza jako powtarzające...
więcej Pokaż mimo toNie jest źle, nie jest wyśmienicie - ale historia toczy się dobrym torem. To nie był źle spędzony czas!
Nie jest źle, nie jest wyśmienicie - ale historia toczy się dobrym torem. To nie był źle spędzony czas!
Pokaż mimo toZawód, nawet dla na miłośnika Hobb jakim jestem, której styl kupuję w całości i z pocałowaniem ręki. Już pierwszy tom najnowszej trylogii wzbudzał mieszane uczucia czytelników, choć mnie poruszył sferą obyczajową, którą tak bardzo lubię oraz ciekawymi, nowymi wątkami - z kilkoma tajemnicami i budowaniem stawki. Drugie tomy w trylogiach autorki zawsze były rewelacyjne, więc byłem pełen nadziei. Niestety na tym etapie stosowane przez autorkę środki są już zużyte i przewidywalne, a opisy nie budują wrażliwej strefy obyczajowej, której są atutem, lecz poruszają się już w obrębie frazesów. Jako czytelnik jestem zmęczony „wyłączaniem” z wydarzeń kolejnych postaci poprzez użycie magii lub życzeniowo zadane obrażenia, czym posługuje Hobb tak jak jej wygodnie, z gracją operowania łopatą, a nie jako subtelnym wytrychem fabularnym. Opisy emocji, konfliktów i argumentów są przewidywalne i powtarzalne, Bastard odwiedza kolejne postacie niczym odhaczając listę autorki, snuje w myślach gorzkie rozważania, nie mogąc się cieszyć już absolutnie niczym (ciąża Pokrzywy, ujawnienie tożsamości z pozytywnymi skutkami, pierwsza bezpośrednia pochwała Ciernia, nawet jeśli w jego chorobie – jest czym) i nie ma w tym absolutnie nic nowego.
Kolejne konflikty z Błaznem, który jest jak zdarta płyta powtarzająca naprzemiennie chęć zemsty i działania, swoje rutynowe milczenie oraz wątki związane z rekonwalescencją. Kertriken, która nie wnosi absolutnie nic nowego. Sumienny nudny jak flaki z olejem, który jest tak osadzony w swoim archetypie, że Traf jest od niego sześć razy ciekawszy. Nawet relacja z Pokrzywą i Rebusem zawodzi przewidywalnością, doskonale obnażając, że w tym wszystkim jest sztuczny konflikt, w którym po tonie wątpliwości Bastard tak robi swoje i nic z tego nie wynika. Tam gdzie mogłaby pojawić świeżość – Narczeska, dziedzice Sumiennego, Różyczka, nawet ta niedoszła narzeczona z Księstwa Niedźwiedzia – tam nie ma tak naprawdę niczego, absolutnie. I nawet jeśli ma ku temu powód i argument, bo wymienieni bohaterowie to już nie jest świat Bastard, to szkoda – bo mógłby być, ale do tego trzeba wyobraźni jak do tego doprowadzić skoro tworzy się już kolejną trylogię. Sztuczne budowanie napięcia i rozbudowywanie świata, kręcąc się wokół tych samych bohaterów i przedłużających tylko całość konfliktów, niestety. Jak Niestrudzony, Strzyk oraz Błazen ze służką dołączyli do wyprawy, to moje zaskoczenie było absolutnie zerowe. Ta książka sunie powoli po wydeptanych dawno ścieżkach.
Są przebłyski. Ujawnienie tożsamości Bastarda, relacje z Niestrudzonym i Strzykiem, tożsamość Bastarda Czujnego i jego siostry, konflikt między najemnikami z Krainy Miedzi i Sługami – w tym wszystkim jest potencjał, po części nawet wykorzystany, ale ginie w morzu zbędnych opisów i nierównym tonie (ciężar wątku Pszczółki z „dworskim” życiem Bastarda). Jeśli ktoś czytałby ten tom jako pierwszy od tej autorki to mógłby się zakochać. Jest to jednak w zasadzie 11 tom w tym świecie przedstawionym, a 8 z tego samego podcyklu – jeśli chce się coś dopowiedzieć, to można, ale trzeba mieć pomysł. Na fabułę i konflikt pomysł już jest, szkoda, że wszystko rozgrywane według tego samego schematu.
Dopiero epilog daje nadzieję, choć wiem już, że epilogi u Hobb są satysfakcjonujące, ale prowadzi do nich wyboista, nie zawsze satysfakcjonująca czytelniczo droga – taki już los jej trzecich tomów. Ratunkiem okazuje się być fanserwis, „crossover” z wątkami z trylogii o Żywostatkach, którą uwielbiam i cenię jeszcze bardziej niż losy Bastarda. Przedsmak w postaci Malty otrzymujemy na sam koniec II tomu. Całkiem dobrze rokuje to na tytułową Wyprawę, chociaż aż ciśnie się na usta, że ta wydarzyła się dopiero na sam koniec książki, ale seria ta nigdy nie miała szczęścia do sensownych tytułów.
Zawód, nawet dla na miłośnika Hobb jakim jestem, której styl kupuję w całości i z pocałowaniem ręki. Już pierwszy tom najnowszej trylogii wzbudzał mieszane uczucia czytelników, choć mnie poruszył sferą obyczajową, którą tak bardzo lubię oraz ciekawymi, nowymi wątkami - z kilkoma tajemnicami i budowaniem stawki. Drugie tomy w trylogiach autorki zawsze były rewelacyjne, więc...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFabuła / Zwroty akcji 8/10
Bohaterowie 10/10
Świat przedstawiony 9/10
Narracja / Styl / Humor 8/10
Przesłanie / Problematyka 9/10
Klimat / Subiektywne odczucia 8/10
PODSUMOWUJĄC 9/10
Fabuła / Zwroty akcji 8/10
Pokaż mimo toBohaterowie 10/10
Świat przedstawiony 9/10
Narracja / Styl / Humor 8/10
Przesłanie / Problematyka 9/10
Klimat / Subiektywne odczucia 8/10
PODSUMOWUJĄC 9/10
W końcu wracamy do tego co tygrysku lubią najbardziej: akcja, przygody, dramaty i zwycięskie (lub nie) starcia ze złem.
W końcu wracamy do tego co tygrysku lubią najbardziej: akcja, przygody, dramaty i zwycięskie (lub nie) starcia ze złem.
Pokaż mimo toJak na wyszkolonego skrytobójcę, Bastrad kiepsko łączy fakty, które dzieją się dookoła niego... A może raczej nieświadomie odrzuca obrazy i sugestie, w które układa się historia.
Cóż, niezaprzeczalnie jego postawa się zmieniła na przestrzeli minionych lat. Nie mamy do czynienia z porywczym młodzikiem, lecz facetem, który jest doświadczony przez życie i zdaje sobie sprawę, że istnieją konsekwencje podejmowanych działań. Czy jest to zmiana na dobre? Zapewne, jednak trochę teskono za "starym Bastardem" ;)
Co do akcji książki, w tej części nabiera ona stopniowo tempa, ale jakby na tym się kończyło. Nie dochodzi do momentu, kiedy czytelnik pochłania rozdział za rozdziałem, nie mogąc się doczekać co wydarzy się dalej, mimo tego, że książkę czyta się bardzo dobrze.
Jak zwykle nie brak barwnych opisów i wzruszających, emocjonalnych wydarzeń, a jest to coś za co bardzo cenie Autorkę.
Jak na wyszkolonego skrytobójcę, Bastrad kiepsko łączy fakty, które dzieją się dookoła niego... A może raczej nieświadomie odrzuca obrazy i sugestie, w które układa się historia.
więcej Pokaż mimo toCóż, niezaprzeczalnie jego postawa się zmieniła na przestrzeli minionych lat. Nie mamy do czynienia z porywczym młodzikiem, lecz facetem, który jest doświadczony przez życie i zdaje sobie sprawę,...