Nie byłam pewna co do treści tej książki, najpierw myślałam, że główni bohaterowie w ogóle się nie zejdą, a potem bałam się zakończenia... Dramatów tutaj nie zabrakło :P

Nie byłam pewna co do treści tej książki, najpierw myślałam, że główni bohaterowie w ogóle się nie zejdą, a potem bałam się zakończenia... Dramatów tutaj nie zabrakło :P

Trochę męczy mnie pisanie o każdej części serii.....

Trochę męczy mnie pisanie o każdej części serii.....

To było prawdziwe uczucie. Miłość. Dlaczego więc pozwolił jej odejść?
Grant uświadamia sobie, że odrzucając Harlow, popełnił największy błąd swojego życia. Chciałby go naprawić, lecz Harlow nie daje mu szansy, ukrywając się w swojego brata w Teksasie. Mężczyzna jest w rozpaczy, a nie wie jeszcze najgorszego...
Harlow spodziewa się dziecka. Jednak przy jej wadzie serca nie powinna zachodzić w ciążę. Nie, jeśli sama chce pozostać przy życiu.
Czy Grant dostanie ostatnią szansę?
Czy Harlow zdecyduje się urodzić dziecko?
Czy miłość zwycięży?

To było prawdziwe uczucie. Miłość. Dlaczego więc pozwolił jej odejść?
Grant uświadamia sobie, że odrzucając Harlow, popełnił największy błąd swojego życia. Chciałby go naprawić, lecz Harlow nie daje mu szansy, ukrywając się w swojego brata w Teksasie. Mężczyzna jest w rozpaczy, a nie wie jeszcze najgorszego...
Harlow spodziewa się dziecka. Jednak przy jej wadzie serca nie...

Kolejna romantyczna historia z dramatem w tle zapewne gdybym już nie czytała tego typu opowieści które zawsze poruszają do łez było by mi trudniej wzrusza Zagłębia nas w myślach co by było gdyby nam się to przytrafiło i jaka by była nasza decyzja

Kolejna romantyczna historia z dramatem w tle zapewne gdybym już nie czytała tego typu opowieści które zawsze poruszają do łez było by mi trudniej wzrusza Zagłębia nas w myślach co by było gdyby nam się to przytrafiło i jaka by była nasza decyzja

Okropna. Dawno nie czytałam czegoś tak złego, wiem że to jest dla nastolatek ale jeśli one czytając to mają zamiar zachowywać się jak Harlow to powodzenia w samotnym życiu. Ta bohaterka jest najbardziej egoistyczną, pozbawioną rozumu osoba. Ma 20 lat, ale jeśli chodzi o jej zachowanie dałabym jej może 8. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Grant to cudowny chłopak, o którym chciałam przeczytać już po pierwszym tomie. Miałam nadzieję, że znajdzie kogoś wartego jego uwagi. Abbi Glines tak spaprała sprawę jak chyba jeszcze nigdy. O dziwo przeczytałam podziękowania i złapałem się za głowę. Autorka napisała, że sama płakała jak czytała swoją książkę. Ja się pytam w którym momencie????? Jedynie kilka ostatnich rozdziałów nadaje się do pozytywnej wypowiedzi.

Okropna. Dawno nie czytałam czegoś tak złego, wiem że to jest dla nastolatek ale jeśli one czytając to mają zamiar zachowywać się jak Harlow to powodzenia w samotnym życiu. Ta bohaterka jest najbardziej egoistyczną, pozbawioną rozumu osoba. Ma 20 lat, ale jeśli chodzi o jej zachowanie dałabym jej może 8. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Grant to cudowny chłopak, o...

Ta część jest wręcz niesamowita.
Trzeba się jednak nastawić na sporą dawkę łez. Książka wzrusza ale także smuci.
Trzeba się nastawić na ciągłe zmiany, a po najbardziej tragicznej sytuacji z wcześniejszej części na prawdę trudno przewidzieć przyszłość.
Polecam, jednak warto zaopatrzyć się wcześniej o chusteczki :)

Ta część jest wręcz niesamowita.
Trzeba się jednak nastawić na sporą dawkę łez. Książka wzrusza ale także smuci.
Trzeba się nastawić na ciągłe zmiany, a po najbardziej tragicznej sytuacji z wcześniejszej części na prawdę trudno przewidzieć przyszłość.
Polecam, jednak warto zaopatrzyć się wcześniej o chusteczki :)

Chwyta za serce... POLECAM!

Chwyta za serce... POLECAM!

Cudowna i momentami wzruszająca! Jedna z najlepszych w całej serii.

Cudowna i momentami wzruszająca! Jedna z najlepszych w całej serii.

Grant odrzucił Harlow, gdy dowiedział się o jej największym sekrecie. Pożałował tego niemal w chwili, gdy odeszła. Mężczyzna zrobi wszystko by ją odzyskać, tylko jak, jeśli Harlow postanowiła się przed nim ukryć?
Harlow musiała uciec, nie mogła zrobić inaczej widząc reakcję ukochanego. Uciekła, ukryła się u ludzi których kocha i którzy zrobią wszystko, by jej pomóc. Codziennie jednak toczy walkę z samą sobą, czy odebrać telefon, czy odsłuchać wieści od niego? Czy powiedzieć mu co uczynili?
Grant ledwie dał radę się otworzyć na jedną miłość, momentalnie ją utracił, jak poradzi sobie ze znalezieniem miejsca w swym sercu na następną?
Harlow musi zmierzyć się z troską całego świata o jej zdrowie a własną troską o zdrowię niewinnej istoty, jak ma przekonać rodzinę, by uszanowali jej dezycję?
W serii bardzo cenię to, iż każda książka toczy się po poprzedniej, nie jest tylko opisaniem znanych mi wydarzeń z innego punktu widzenia. Lubię wiedzieć, co się dzieje dalej u poprzednich bohaterów, przeżywać wzloty i upadki z następnymi i wiedzieć, że usłyszę co u nich, gdy będę bratać się z kolejnymi postaciami.

Grant odrzucił Harlow, gdy dowiedział się o jej największym sekrecie. Pożałował tego niemal w chwili, gdy odeszła. Mężczyzna zrobi wszystko by ją odzyskać, tylko jak, jeśli Harlow postanowiła się przed nim ukryć?
Harlow musiała uciec, nie mogła zrobić inaczej widząc reakcję ukochanego. Uciekła, ukryła się u ludzi których kocha i którzy zrobią wszystko, by jej pomóc....

Ciąg dalszy historii Granta i Harlow.
W życiu nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli.
Los płata figle, udowadniając nam, że wszystko jest możliwe, nawet w najbardziej zaskakujących momentach.

Życie Harlow zawisa na włosku.
Autorka przedstawia nam jej losy, przeplatane listami, które Harlow pisze do swojego nienarodzonego dziecka.
Czy uda jej się poznać to wymarzone maleństwo, czy listy będą jedyną formą komunikacji matki z dzieckiem? Sprawdźcie sami...

Ciąg dalszy historii Granta i Harlow.
W życiu nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli.
Los płata figle, udowadniając nam, że wszystko jest możliwe, nawet w najbardziej zaskakujących momentach.

Życie Harlow zawisa na włosku.
Autorka przedstawia nam jej losy, przeplatane listami, które Harlow pisze do swojego nienarodzonego dziecka.
Czy uda jej się poznać to wymarzone...