Detektyw w krainie cudów. Powieść kryminalna i narodziny nowoczesności (1841-1941)

Okładka książki Detektyw w krainie cudów. Powieść kryminalna i narodziny nowoczesności (1841-1941) Tadeusz Cegielski
Okładka książki Detektyw w krainie cudów. Powieść kryminalna i narodziny nowoczesności (1841-1941)
Tadeusz Cegielski Wydawnictwo: W.A.B. reportaż
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2015-05-06
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-06
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328009455
Tagi:
detektywi reportaż historia
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Hermaion nr 6 Adam Anczyk, Tadeusz Cegielski, Tomasz Krok, Małgorzata Kunysz, Zbigniew Łagosz, Dariusz Misiuna, Wojciech Mościbrodzki, Marcin Piątkowski, Mirosław Piróg, Agata Świerzowska, Izabela Trzcińska, Hugh B. Urban, Renata Wieczorek
Ocena 0,0
Hermaion nr 6 Adam Anczyk, Tadeus...
Okładka książki Polskie Tradycje Ezoteryczne 1890-1939 Tom III. Masoneria Tadeusz Cegielski, Monika Rzeczycka
Ocena 9,3
Polskie Tradyc... Tadeusz Cegielski, ...
Okładka książki Rozmawiamy we wszystkich kierunkach Andrzej Barański, Tadeusz Cegielski, Jakub Koisz, Krzysztof Kopczyński, Mariusz Koryciński, Grzegorz Królikiewicz, Renata Lis, Paweł Maciejko, Janusz Majewski, Rafał Marszałek, Karolina Mendak, Tomasz Raczek, Radosław Romaniuk, Kamila Sokołowska, Marcin Świetlicki, Olga Tokarczuk, Andrzej Waśko, Andrzej Werner
Ocena 5,3
Rozmawiamy we ... Andrzej Barański, T...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
976
430

Na półkach:

Bardzo fajne początkowe rozdziały dotyczące powstania policji, fachu detektywistycznego. Uwielbiam Doyle, a dzięki książce sięgnęłam do Poe. Uwielbiam.

Bardzo fajne początkowe rozdziały dotyczące powstania policji, fachu detektywistycznego. Uwielbiam Doyle, a dzięki książce sięgnęłam do Poe. Uwielbiam.

Pokaż mimo to

avatar
224
178

Na półkach: ,

Książka jest dość monotonną lekturą dla osób nie interesujących się tematem dogłębnie. Mnie najbardziej frustrowały powtórzenia i miliony odnośników do literatury w niej opisywanej. Jednakże jest tam kilka ciekawych smaczków które chętnie się wyłapuje. Ogólnie nie jest to lekka i przyjemna lektura.

Książka jest dość monotonną lekturą dla osób nie interesujących się tematem dogłębnie. Mnie najbardziej frustrowały powtórzenia i miliony odnośników do literatury w niej opisywanej. Jednakże jest tam kilka ciekawych smaczków które chętnie się wyłapuje. Ogólnie nie jest to lekka i przyjemna lektura.

Pokaż mimo to

avatar
313
1

Na półkach: ,

Więcej na https://kotyksiazki.wordpress.com/

Pierwszy raz widzę tak ciekawą książkę, poświęconą chyba najpopularniejszemu gatunkowi na świecie, której potencjał zostałby wręcz unicestwiony nieporadnością redakcji i korekty. Nie chodzi o literówki, bo nie ma tytułu doskonałego, ale o błędy stylistyczne, ortograficzne, tragiczną liczbę powtórzeń i obecność nic nie wnoszących akapitów/wersów, które powinny zniknąć jeszcze na etapie pierwszych poprawek. Dla osoby obcującej z surowymi tekstami wygląda to, jakby takowych w ogóle nie było.

Momentami po prostu nie dało się czytać, a czytać naprawdę się chciało, bo tematyka warta poznania, autor jest profesorem i ma dużą wiedzę w temacie, którą jak widać chętnie przekazuje. Plus za wydanie, bo okładka oraz wyklejka wyglądają fantastycznie, tylko co z tego, kiedy banalne błędy kładą przyjemność z lektury.

Pomijając kwestie techniczne, książkę poleciłabym każdemu zainteresowanemu tematyką kryminałów. Tadeusz Cegielski dokonuje ciekawego przekroju przez historię pisania o "policjantach i złodziejach".

Więcej na https://kotyksiazki.wordpress.com/

Pierwszy raz widzę tak ciekawą książkę, poświęconą chyba najpopularniejszemu gatunkowi na świecie, której potencjał zostałby wręcz unicestwiony nieporadnością redakcji i korekty. Nie chodzi o literówki, bo nie ma tytułu doskonałego, ale o błędy stylistyczne, ortograficzne, tragiczną liczbę powtórzeń i obecność nic nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1233
443

Na półkach: ,

W moją miłością do klasycznych kryminałów wydawać by się mogło, że ta pozycja z miejsca skradnie mi serce. Niestety, tak się nie stało, a wręcz przeciwnie - bardzo długo ją męczyłam.
Przede wszystkim - kiepska korekta znacząco utrudnia czytanie. Ilość błędów jest zatrważająca i nie chodzi tutaj tylko o przecinki czy brak "ogonków". Mamy tu ogrom zdań, które są stylistycznie nieskładne i nieraz trzeba dane zdanie przeczytać dwa razy, by je zrozumieć. Nie jestem z tych osób, którym pojedyncze błędy w wydaniach szczególnie przeszkadzają. Ba, raczej ich nie wyłapuję przy zwykłym czytaniu, ale tutaj to rzuca się w oczy. I bardzo boli.
Gdyby to wszakże chodziło tylko o warstwę techniczną, nie postawiłabym samej książce takiej oceny. Sęk w tym, że autor chyba za bardzo przesiąkł akademickim sposobem pisania, w którym więcej zawsze znaczy lepiej. I nie ważne, że się on powtarza i w dużej mierze leje wodę. Ważne, że tekstu jest sporo. Tak jest i tutaj. Gdyby okroić książkę z wszelkiej maści niepotrzebnych "ozdobników" i zostawić tylko faktycznie ważne informacje, dostalibyśmy mniej więcej połowę tego, co faktycznie wydano.
Zawiodła mnie też sama treść w ujęciu rodzaju zawartych tutaj informacji. Liczyłam, że dowiem się o kryminale czegoś nowego, że poznam nowe nurty, mniej znanych autorów, specyficzne style itp. Niestety, autor skupia się tylko i wyłącznie na najbardziej znanych nazwiskach. Poe, Doyle, Christie, Chesterton, Chandler... Nie trzeba więcej wymieniać by zobaczyć o czym mowa. Owszem, były też fragmenty, w których faktycznie dowiedziałam się czegoś nowego, jednak ich ilość była zbyt mała jak na tego typu publikację. To po prostu powtarzanie tego, co chyba każdy fan powieści kryminalnej wie od dawna.
Krótko mówiąc - mnie ta lektura zawiodła. Nie było to ani szczególnie ciekawe, ani odkrywcze, ani dobrze napisane (zredagowane). Niemniej jednak wciąż uważam, że fani gatunku powinni sięgnąć. Bo nawet jeśli nie dowiedzą się zbyt wiele nowego, to może chociaż usystematyzują sobie jakość swoją wiedzę na przywoływany temat.

W moją miłością do klasycznych kryminałów wydawać by się mogło, że ta pozycja z miejsca skradnie mi serce. Niestety, tak się nie stało, a wręcz przeciwnie - bardzo długo ją męczyłam.
Przede wszystkim - kiepska korekta znacząco utrudnia czytanie. Ilość błędów jest zatrważająca i nie chodzi tutaj tylko o przecinki czy brak "ogonków". Mamy tu ogrom zdań, które są stylistycznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
667
51

Na półkach: , , ,

Interesujący zbiór esejów dla osób zainteresowanych podstawami i początkami powieści kryminalnych. Można w nim znaleźć wiele ciekawostek dotyczących nie tylko samych książek, ale i szeroko rozumianego tła społecznego epoki.
Może faktycznie zbyt dużo jest tu opisów akcji niektórych powieści i trochę powtórzeń - ale sądzę, że wynika to z konwencji (publikacja jest efektem cyklu wykładów).
I tylko dlaczego korekta przepuściła tyle literówek i błędów stylistycznych?

Interesujący zbiór esejów dla osób zainteresowanych podstawami i początkami powieści kryminalnych. Można w nim znaleźć wiele ciekawostek dotyczących nie tylko samych książek, ale i szeroko rozumianego tła społecznego epoki.
Może faktycznie zbyt dużo jest tu opisów akcji niektórych powieści i trochę powtórzeń - ale sądzę, że wynika to z konwencji (publikacja jest efektem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3980
142

Na półkach: , ,

Interesująca lektura dla miłośników kryminałów, aczkolwiek tych lubiących klasykę wydaną przed 1941. Przeczytałam z zainteresowaniem, zwłaszcza iż części niegdyś popularnych autorów nie znałam, ich dzieła nie przetrwały w świadomości czytelniczej do naszych czasów.
Niestety kiepska korekta [albo jej brak], przepuściła taką ilość błędów, że momentami aż to irytowało, dlatego nie mogłam postawić więcej gwiazdek.
Poza tym do lektury należy podchodzić ostrożnie, jeśli ma się w planie przeczytanie chociażby książek Agathy Christie czy Arthura Conan Doyle'a, gdyż autor zdradza wiele zakończeń.

Interesująca lektura dla miłośników kryminałów, aczkolwiek tych lubiących klasykę wydaną przed 1941. Przeczytałam z zainteresowaniem, zwłaszcza iż części niegdyś popularnych autorów nie znałam, ich dzieła nie przetrwały w świadomości czytelniczej do naszych czasów.
Niestety kiepska korekta [albo jej brak], przepuściła taką ilość błędów, że momentami aż to irytowało, dlatego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
110

Na półkach:

Słaby, nużący styl, a redaktor i korekta nie przysiedli fałdów. Przez autora chyba dostanę alergii na słowo "przecież".

Szkoda, że dopiero po przeczytaniu połowy zorientowałam się, że autor to wolnomurarz - przez to podwójnie żałuję tych 15 złotych, jakie na to zmarnowałam, ale przynajmniej mam pretekst, żeby zachęcić czytelników do sięgnięcia po "Religię masońską" Zwolińskiego: http://notkioksiazkach.blogspot.com/2015/05/religia-masonska.html

Słaby, nużący styl, a redaktor i korekta nie przysiedli fałdów. Przez autora chyba dostanę alergii na słowo "przecież".

Szkoda, że dopiero po przeczytaniu połowy zorientowałam się, że autor to wolnomurarz - przez to podwójnie żałuję tych 15 złotych, jakie na to zmarnowałam, ale przynajmniej mam pretekst, żeby zachęcić czytelników do sięgnięcia po "Religię masońską"...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
472
125

Na półkach:

... "Detektyw w krainie cudów" to przede wszystkim synteza tego, co wielu autorów przed Cegielskim porozrzucało po innych publikacjach. Jeśli chcemy móc sięgać na półkę, aby przywołać jakiś fakt rozwoju literackiego kryminału, recenzowana książka będzie idealna, bo w zawartych w niej stu latach historii jest wszystko – zebrane w jednym miejscu, ale z zagadnieniami, które można jeszcze obszernie rozwijać. Ponieważ autor to dociekliwy naukowiec, dostajemy też wszystko, o czym wokół narodzin kryminału warto wspomnieć. Przeczytamy o początkach kultury popularnej w Wielkiej Brytanii, Francji i Stanach Zjednoczonych, rozwoju prasy, fotografii, widowisk, kinematografii itp., oczywiście w dużym skrócie. Poznamy życiorys ojca kryminalistyki – Vidocqa – początki Scotland Yardu i FBI, a w ich kontekście krótkie wzmianki o pierwocinach daktyloskopii, balistyce, drukarstwie i pierwszych kartotekach, co znakomicie zbuduje obyczajowe zaplecze wieku. Zostaną nam przedstawione proces serializacji literatury poprzez odcinkowe powieści w czasopismach oraz cechy ruchu wydawniczego XIX i XX wieku, dowiemy się sporo o pirackich, tanich seriach wydawniczych, broszurówkach i groszowych horrorach – tu z szeregiem określeń, których na co dzień się nie używa: yellow backs, penny dreadful, biblioteki kolejowe, paper-backs, three-deckers. O tych rzeczach moglibyśmy przeczytać w analitycznych pracach z dziedziny literatury popularnej, ale Cegielski przejrzał je za nas i wydobył to, co zaciekawi zarówno laików, jak i ludzi bardziej zainteresowanych tematem...

...Niestety nie obyło się bez mniej optymistycznych akcentów, które odbierają przyjemność lektury Detektywa w krainie cudów. Książka jest najeżona, wypełniona po brzegi błędami redakcyjnymi i korektorskimi! Wiem, bo Korektor Morderca mi płakał nad uchem, załamał się, biedaczysko. Chciał o tym napisać, ale zrezygnował po 50 stronach – dokładnie wtedy, kiedy stracił rachubę w liczeniu potknięć interpunkcyjnych i literówek. Co dziwne, bo przy rubryce „korekta” widnieją dwa nazwiska! Śmiało mogę powiedzieć, i nie przesadzę, że na 350 stronach różnego rodzaju błędów znalazłbym blisko 200. Są rozmieszczone nierównomiernie – czasem kilka stron to perfekcyjna praca redakcyjna, a czasem w jednym dłuższym zdaniu roi się od byków. Oprócz tego w natłoku przywoływanych tytułów przydałby się jakiś słowniczek, który by tę wiedzę systematyzował. Jest tylko indeks nazwisk i postaci literackich, ale już omawiane książki trzeba sobie notować na marginesie, w notesiku czy gdziekolwiek. I jeszcze jedno, co raczej nie jest wadą, ale o czym warto wiedzieć – zdarzają się spoilery! Odnoszą się zazwyczaj do książek, które wg autora i tak każdy zna (lub powinien znać),ale jeśli Wy akurat macie największą klasykę wciąż przed sobą, to uważajcie, żeby nie nadziać się na informację, która odbierze Wam przyjemność z obcowania np. z "Zabójstwem Rogera Ackroyda" czy "I nie było już nikogo"...

Pełna opinia pod tym adresem: http://www.tramwajnr4.pl/2016/01/detektyw-w-krainie-cudow-rewolwer-fajka-i-lupa.html

... "Detektyw w krainie cudów" to przede wszystkim synteza tego, co wielu autorów przed Cegielskim porozrzucało po innych publikacjach. Jeśli chcemy móc sięgać na półkę, aby przywołać jakiś fakt rozwoju literackiego kryminału, recenzowana książka będzie idealna, bo w zawartych w niej stu latach historii jest wszystko – zebrane w jednym miejscu, ale z zagadnieniami, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
917
916

Na półkach:

Niesamowicie pochłaniający zbiór esejów dotyczących zjawiska fikcji detektywistycznej w literaturze. Mimo, iż podtytuł opracowania sugeruje skupienie się autora na przestrzeni "pierwszego" stulecia tego gatunku literatury, autor niejednokrotnie sięga o wiele dalej wstecz, jak również poza górną granicę omawianego okresu.

Fani literatury kryminalnej i detektywistycznej znajdą tu sporo interesujących faktów i ciekawostek i być może sięgną potem po twórczość autorów, którzy wcześniej z ich ulubionym gatunkiem im się nie kojarzyli (Charles Dickens, Edgar Allan Poe),oraz zgłębią biografie postaci historycznych, których życie posłużyło za wzór bohaterów najbardziej znanych powieści kryminalnych (jak choćby Eugène-François Vidocq).

Ponadto autor, w niezwykle interesujący sposób, zapozna Was z systematyką i kształtującym się na przestrzeni kilku dekad "dekalogiem twórców kryminału". Znakomitym zabiegiem jest również spojrzenie na kryminał przez pryzmat przemian historycznych, społecznych i kulturowych, zachodzących w omawianym przedziale czasu.

Dla wielbicieli kryminału książka profesora Cegielskiego to absolutny "must-read" - polecam!

Niesamowicie pochłaniający zbiór esejów dotyczących zjawiska fikcji detektywistycznej w literaturze. Mimo, iż podtytuł opracowania sugeruje skupienie się autora na przestrzeni "pierwszego" stulecia tego gatunku literatury, autor niejednokrotnie sięga o wiele dalej wstecz, jak również poza górną granicę omawianego okresu.

Fani literatury kryminalnej i detektywistycznej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
43

Na półkach:

Kopalnia wiedzy, motywów, wiadomości o historii gatunku. Bardzo interesujące.

Kopalnia wiedzy, motywów, wiadomości o historii gatunku. Bardzo interesujące.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    90
  • Przeczytane
    56
  • Posiadam
    30
  • Teraz czytam
    9
  • O literaturze
    2
  • Mam
    2
  • 2021
    1
  • Przeczytane w 2018
    1
  • Historia
    1
  • Podróże w czasie
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także