Podwójne widzenie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Czeskie Klimaty
- Tytuł oryginału:
- Povídky, Nové povídky
- Wydawnictwo:
- Książkowe Klimaty
- Data wydania:
- 2015-02-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-02-20
- Liczba stron:
- 372
- Czas czytania
- 6 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364887062
- Tłumacz:
- Dorota Dobrew, Jan Węglowski
- Tagi:
- literatura czeska opowiadania
Pisanie opowiadań jest jak trzymanie w ręku pestki i tworzenie wokół niej czereśni. Albo śliwki – mówi o swojej twórczości Zdeněk Svěrák. Podwójne widzenie to zbiór dziewiętnastu opowiadań, z których pierwsze powstało powstało w roku 1966 a ostatnie w 2008. Pestką każdego z nich jest codzienność i dlatego każdy może tu odnaleźć znajome sytuacje i znajomych ludzi. Wyrafinowany, inteligentny humor, miejscami zadziorny, miejscami podszyty smutkiem, niesamowity zmysł obserwacji i nieprzeciętne wyczucie języka (co dla Tłumaczy, jak sami przyznają, stanowiło nie lada wyzwanie) charakteryzują każdą opowieść, którą tworzy Svěrák. Podwójne widzenie to także jeszcze jeden dowód na to, że Czesi to mistrzowie formy, ciętej ironii i empatii w prawdziwie Hrabalowskim stylu.
Prezentowane opowiadania zostały uhonorowane podwójną nagrodą Magnesia Litera w kategorii Nagroda Czytelników (2004 i 2012),a także podwójnym tytułem „Czeski Bestseller” (2008 i 2011). W 2014 r. otrzymał nagrodę im. Miroslava Švandrlíka przeznaczoną dla autorów najlepszych książek humorystycznych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Widzenie po czesku
Podwójne widzenie to nie tylko termin z dziedziny okulistyki, oznaczający widzenie jednego przedmiotu jako dwóch obiektów. To także celna metafora literackiej uczty, jaka czeka nas podczas lektury opowiadań Zdenka Sveraka. Rewelacyjny aktor i scenarzysta („Butelki zwrotne”, „Kola”, „Szkoła podstawowa”),posiada fenomenalny zmysł obserwacji i jest znawcą ludzkich charakterów. W dziewiętnastu opowiadaniach zagląda w te zakamarki ludzkiej duszy, o których istnieniu często wolelibyśmy nie wiedzieć. Jednak nie sili się na wydumane analizy psychologiczne bohaterów, raczej precyzyjnie opisuje drugą naturę człowieka.
Pisarz portretuje zwykłych ludzi, raczej przeciętnych i niczym specjalnym niewyróżniających się. I nagle dzieje się coś, co każe nam spojrzeć na nich inaczej. Pod powłoką nieatrakcyjnego przeciętniaka kryje się na przykład wrażliwa dusza, albo szaleniec. Sverak swoim bohaterom przygląda się z dobrotliwym uśmiechem, empatią i zrozumieniem, nie ocenia ich, nie przydziela do kategorii dobry/zły. Bardziej pasuje tu określenie „ciekawy”. Swoje obserwacje podlewa inteligentnym humorem, od czasu do czasu dodając nieco melancholii i zaprawiając ciętą ironią.
Są te opowiadania jak zwierciadło, w którym odbija się znajomy widok. Codzienność. Żadnych trzęsień ziemi, większych wzruszeń. I coś nagle znajomo pobrzmiewa. Ile razy byliśmy świadkami podobnych sytuacji albo były one naszym udziałem? I może nawet bohaterów znamy całkiem dobrze, albo kogoś nam przypominają – nas samych na przykład. Między wierszami słychać echo słów gogolowskiego rewizora: „Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!”
Autor dostrzega tę drugą część ludzkiej natury, która jest o wiele ciekawsza, niż to, co człowiek prezentuje zazwyczaj na zewnątrz. Ot, niby zwykłe życie a jednak fascynujące. Warto podążyć za jego wzrokiem, zatrzymać się na chwilę i popatrzeć na drugiego człowieka nie jak na anonimowego przechodnia, ale kogoś niezwykłego. Nawet jeśli jest tylko proboszczem z Polski (to opowiadanie ubawiło mnie najbardziej).
Każda z tych historii to literacka perełka. Przewrotna, pogodna jak letnie niebo, zabawna, ale daleko im do banału. W niektórych z nich sens jest czytelny od razu, inne wymagają dotarcia aż do zaskakującej puenty. Co jednak nie zmienia faktu, że od początku do końca czytać je będziemy z uśmiechem na twarzy. I zastanawiać się, czy przypadkiem to nie o nas Sverak pisze. Parafrazując wypowiedź autora: „Ludzie to małe światy, będące prawdziwym portretem naszego świata.”
Myślę, że porównywanie Zdenka Sveraka do Hrabala to jednak trochę niedźwiedzia przysługa. On jest sobą, nikogo nie naśladuje, choć do jego żartów dobrze pasuje pojęcie „czeski humor”. Historie zebrane w „Podwójnym widzeniu” powstawały w latach 1966-2008. Na szczęście dzięki Czeskim Klimatom polscy czytelnicy mają przyjemność je poznać. Bo to kawał dobrej literatury i rzecz, o której się nie zapomina po przewróceniu ostatniej strony. Co więcej, podwójne widzenie bywa zaraźliwe i może udzielić się również czytelnikom.
Magdalena Świtała
Książka na półkach
- 179
- 97
- 39
- 10
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Zbiór opowiadań "Podwójne widzenie" Zdenka Svěráka czyta się świetnie. Zebrane w książce teksty powstały w latach 1966-2008.
Nie ma w nich patosu, jest za to codzienność z całym wachlarzem zwyczajnych zdarzeń. I jak to w życiu bywa, te najzwyczajniejsze w świecie momenty, stają się niezwyczajne a może nawet nadzwyczajne. Tekstom tym gatunkowo najbliżej jest do humoresek. Przeważnie są to historie zogniskowane na jakimś zabawnym wydarzeniu, zakończone dowcipną pointą. Mamy tu i komizm sytuacyjny, i językowy, i zabawne postaci. Nigdy nie wiadomo, w jaką stronę poprowadzi nas przedstawiana historia.
Svěrak tworzy opowieści o nieudanych karierach, nieszczęśliwej miłości, cudach, buncie przeciwko sytsemowi, tęsknotach, miłości od pierwszego wejrzenia, starości, lękach.
Jest dowcipnie, wzruszająco, bezpretensjonalnie.
Z tych 19 opowiadań dwa podobały mi się szczególnie. Jedno o 80-letnim mężczyźnie, który od lat wymyka się śmierci w rocznicę urodzin Hitlera, drugie o poszukiwaniu wymarzonej dziewczyny widzianej w tramwaju.
Tytułowe podwójne widzenie to słodko-gorzka opowieść o zwyczajnym, codziennym szaleństwie, o tym że to, co wydaje nam się przewidywalne może w mgnieniu oka zmienić swój charakter. Lektura opowiadań Svěraka to naprawdę dobra zabawa.
Zbiór opowiadań "Podwójne widzenie" Zdenka Svěráka czyta się świetnie. Zebrane w książce teksty powstały w latach 1966-2008.
więcej Pokaż mimo toNie ma w nich patosu, jest za to codzienność z całym wachlarzem zwyczajnych zdarzeń. I jak to w życiu bywa, te najzwyczajniejsze w świecie momenty, stają się niezwyczajne a może nawet nadzwyczajne. Tekstom tym gatunkowo najbliżej jest do humoresek....
Ogromną przyjemność dało mi czytanie tych opowiadań. Nie natchnienie, nie motywację, żadnych uniesień ducha wysokiego. "Przyjemność" jest tu idealnym określeniem. Dla szukających frajdy z samego procesu czytania - polecam.
Ogromną przyjemność dało mi czytanie tych opowiadań. Nie natchnienie, nie motywację, żadnych uniesień ducha wysokiego. "Przyjemność" jest tu idealnym określeniem. Dla szukających frajdy z samego procesu czytania - polecam.
Pokaż mimo toNie mam pojęcia, co się ze mną dzieje, ale w tym roku każda przeczytana książka, którą albo ktoś polecił (tym razem bibliotekarka) albo wypożyczam na chybił trafił, wpasowuje się w moje gusta czytelnicze. A "Podwójne widzenie" nowego dla mnie autora literatury czeskiej, dobitnie przypadła moim kubkom czytelniczym. Krótkie opowiadania są tak wyśmienite i smaczne, jak czeska kuchnia. Polecam wielbicielom dobrej literatury.
Nie mam pojęcia, co się ze mną dzieje, ale w tym roku każda przeczytana książka, którą albo ktoś polecił (tym razem bibliotekarka) albo wypożyczam na chybił trafił, wpasowuje się w moje gusta czytelnicze. A "Podwójne widzenie" nowego dla mnie autora literatury czeskiej, dobitnie przypadła moim kubkom czytelniczym. Krótkie opowiadania są tak wyśmienite i smaczne, jak czeska...
więcej Pokaż mimo toZ formą krótką nie jest mi po drodze, zdecydowanie wolę pełne powieści od krótkich opowiadań. Zawsze przy opowiadaniach czuję niedosyt i irytację, że to takie dobre, a tak szybko się kończy.
Ale... Czechom jestem w stanie wszystko wybaczyć, bo, jak to mówił jeden z moich ulubionych polskich autorów, Tadźka Konwicki, Czesi mają takie kino i taką literaturę, że klękajcie narody. Powtarzam to chyba przy każdym czeskim tytule, jaki recenzuję. I powtarzać będę.
Przechodząc do książki, cóż my tu mamy za opowiadania. Przede wszystkim mocno nacechowane codziennością, co daje im postać bardzo ludzką i przyjazną. Pełne charakterystycznej czeskiej goryczy życiowej, przewrotnego humoru, ciętych zakończeń, miejscami groteskowych sytuacji. Jest w nich smutna, jesienna miłość, ta wczesna, stracona, i ta późna, na którą już brak sił i nadziei. Właściwie posiadają wszystko, czego można od dobrego zbioru opowiadań oczekiwać, a wartością dodaną jest ich czeskość.
Jeśli miałabym wybrać jedną ulubioną historię, byłoby nią opowiadanie tytułowe, które Svěrák zaserwował mi na deser. Zaczynało się niewinne, bez fajerwerków, ale gdy w połowie przerodziło się w historię przypominającą mi "Okruchy dnia" Ishiguro, a gdy Hopkins w swoim kamerdynerskim wdzianku stanął mi przed oczami, przepadłam. I tak zgubiona czeskością zostanę aż do kolejnej "pepikowej" lektury, którą chyba okaże się jeden z reportaży sportowych Pavla.
Z formą krótką nie jest mi po drodze, zdecydowanie wolę pełne powieści od krótkich opowiadań. Zawsze przy opowiadaniach czuję niedosyt i irytację, że to takie dobre, a tak szybko się kończy.
więcej Pokaż mimo toAle... Czechom jestem w stanie wszystko wybaczyć, bo, jak to mówił jeden z moich ulubionych polskich autorów, Tadźka Konwicki, Czesi mają takie kino i taką literaturę, że klękajcie...
"Podwójne widzenie" to znakomita książka, która ujęła moje serce jak i duszę swoimi, a jak życiowymi opowiadaniami. Skupia w sobie dziewiętnaście bajecznie opisanych historii, przepełnionych bardzo często dozą humoru. Talent pisarski autora tych kilkunastu opowiadań chwyta za serce od pierwszego opowiadania i nie pozwala odpocząć. Czyż te zwykłe, a zarazem proste opowiadania z miejskiego podwórka, które nieraz mamy okazję wysłuchać nie są fantastyczne? Tak samo jest w tej książce, w której autor serwuje nam proste historyjki, gdzie główną ich zaletą jest dobry przekaz i humor. Polecam gorąco tą pozycję.
"Podwójne widzenie" to znakomita książka, która ujęła moje serce jak i duszę swoimi, a jak życiowymi opowiadaniami. Skupia w sobie dziewiętnaście bajecznie opisanych historii, przepełnionych bardzo często dozą humoru. Talent pisarski autora tych kilkunastu opowiadań chwyta za serce od pierwszego opowiadania i nie pozwala odpocząć. Czyż te zwykłe, a zarazem proste...
więcej Pokaż mimo toWciągające jak lentilki. Smaczne jak pilsner. Proste jak knedliki. Prawdziwie czeska literatura.
Wciągające jak lentilki. Smaczne jak pilsner. Proste jak knedliki. Prawdziwie czeska literatura.
Pokaż mimo toLekkie, zabawne, odprężające. Idealne jako odskocznia od codzienności :)
Lekkie, zabawne, odprężające. Idealne jako odskocznia od codzienności :)
Pokaż mimo toDoskonałe, humorystyczne opowiadania pana Sveraka, który zaskoczył mnie oryginalnością swoich tekstów; mimo tego, iż są dość proste, to nad wyraz ciekawe, bohaterowie są niby zwykłymi ludźmi, jednak każdy ma jakąś cechę charakterystyczną, historie niby wymyślone, a jednak zdarzają się każdego dnia na całym świecie.
Uważam, że to był bardzo dobry wybór jak na pierwszą książkę, dzięki temu poznałam pisarza, spodobał mi się jego styl i wiem, że przy pierwszej okazji sięgnę po jego następną książkę.
Doskonałe, humorystyczne opowiadania pana Sveraka, który zaskoczył mnie oryginalnością swoich tekstów; mimo tego, iż są dość proste, to nad wyraz ciekawe, bohaterowie są niby zwykłymi ludźmi, jednak każdy ma jakąś cechę charakterystyczną, historie niby wymyślone, a jednak zdarzają się każdego dnia na całym świecie.
więcej Pokaż mimo toUważam, że to był bardzo dobry wybór jak na pierwszą...
znakomita. czytanie tego to była czysta przyjemnosc. nic wielkiego, ot historyjki takie, ale bardzo zgrabnie napisane
znakomita. czytanie tego to była czysta przyjemnosc. nic wielkiego, ot historyjki takie, ale bardzo zgrabnie napisane
Pokaż mimo toBardzo możliwe, że nie potrafię być obiektywna w zetknięciu z czeską literaturą i nawet doznaję pewnego rodzaju infantylizmu:) Na ogół bowiem podoba mi się ona niemalże bezkrytycznie i przymykam oczy na drobne niedociągnięcia. Tutaj nie było jednak najmniejszego powodu do tegoż przymykania - te opowiadania są doskonałe! Niby zwyczajne historie (ale jakże pomysłowe!),zwyczajni ludzie z ich słabościami i rozterkami, a jednak pokazani w taki sposób, że nie zapomina się o nich zaraz po zamknięciu książki. Uwielbiam ten ciepły czeski humor z sentymentalną nutką, gdzie jest i uśmieszek i śmiech, ale prawie zawsze z domieszką wzruszenia. Uwielbiam Zdenka Sveraka, który, uważam, jest człowiekiem genialnym:)
Bardzo możliwe, że nie potrafię być obiektywna w zetknięciu z czeską literaturą i nawet doznaję pewnego rodzaju infantylizmu:) Na ogół bowiem podoba mi się ona niemalże bezkrytycznie i przymykam oczy na drobne niedociągnięcia. Tutaj nie było jednak najmniejszego powodu do tegoż przymykania - te opowiadania są doskonałe! Niby zwyczajne historie (ale jakże pomysłowe!),...
więcej Pokaż mimo to