Ekstrawagantki

Okładka książki Ekstrawagantki Anna Kozicka-Kołaczkowska
Okładka książki Ekstrawagantki
Anna Kozicka-Kołaczkowska Wydawnictwo: Psychoskok kryminał, sensacja, thriller
453 str. 7 godz. 33 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2015-01-08
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-08
Liczba stron:
453
Czas czytania
7 godz. 33 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379002399
Tagi:
Ekstrawagantki Anna Kozicka-Kołaczkowska kryminał powieść detektywistyczna powieść sensacyjna powieść awanturnicza
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ignacy Łukasiewicz Piotr Franaszek, Paweł Grata, Anna Kozicka-Kołaczkowska, Mariusz Ruszel, Grzegorz Zamoyski
Ocena 7,1
Ignacy Łukasie... Piotr Franaszek, Pa...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
50
35

Na półkach:

„Ekstrawagantkom” Anny Kozickiej-Kołaczkowskiej poświęciłam znacznie więcej czasu niż zamierzałam, bo niemal trzy tygodnie. I muszę przyznać, że była to najcięższa książka od czasu licealnych lektur. Co więcej, zaczynałam dwa razy, bo po pierwszych 10% tak zawirowałam się w fabule, że nie miałam pojęcia o czym czytam. A jednak kończę i przyznaję sobie w duchu, że to była dobra książka. Może nie napisana w jakiś genialny sposób, ale ważna i sensowna.

Oczywiście autorce dostanie się ode mnie po uszach, jak zwykle i jak każdemu, ale zacznę od tych dobrych stron. Przede wszystkim tematyka przyciąga uwagę i sprawia, że czytelnikowi szczęka opada aż do samej ziemi. „Ekstrawagantki” to książka po części historyczna, która opowiada o dynastii Piastów… ale tych ze Śląska. Tych, którzy trzymali w garści Legnicę, Brzeg i Wołów, a jednocześnie Wrocław. Tych, dzięki którym tysiące studenciaków siedzi w wiosenne i letnie dni nad Odrą. Ale kto słyszał o jakiejś księżnej Karolinie, mimo że na łożu śmierci oddała wszystkie swoje klejnoty na sfinansowanie Uniwersytetu Wrocławskiego?

Druga sprawa – chwała autorce, że znowu obala mit biednych protestantów prześladowanych przez katolików. Bo albo spałam na lekcjach historii, albo autentycznie każdy podręcznik opowiada o tych nieszczęsnych kalwinistach, potępianych i wyżynanych w pień. Jasne, że każda strona była winna tym wojnom, ale i pani Anna i Pilipiuk mogą wziąć się pod ramię, jeśli chodzi o sprawę prostowania historii ziem polskich.

„Ekstrawagantki” przypominają nauczyciela, który siedzi i trzepie nas po głowie za to, że nawet nie słyszeliśmy historii księżnej Luizy i Karoliny. Serio, mnie było głupio. Dodatkowo czułam się nieswojo, musząc szukać w google o czym traktuje książka – jakim cudem ta dynastia przetrwała i skąd w ogóle się wywodzi. Kolejna rzecz, o której nikt w szkole nie raczył powiedzieć. Najwyraźniej nie było to zbyt ważne w obliczu konfliktów zbrojnych pomiędzy plemionami w Afryce albo historii Ameryki. Taki mamy klimat.

Książka przypomina kryminał. Wątek współczesny „ekstrawagantek”, czyli kobiet, z jakiegoś dziwnego powodu zajmujących się historią Piastów śląskich, przeplata się ze wzmiankami historycznymi sprzed trzystu lat. Szczerze? Jak dla mnie tego wszystkiego było za dużo. Jeden wątek spokojnie by wystarczył. Przechodzenie z jednej historii w drugą jest męczące, wytrąca z fabuły… Do tego stopnia, że nadal nie pamiętam jak nazywa się główna bohaterka. Za to zakończenie godne Agathy Christie. Wiecie jak to u niej wygląda – wszyscy zbierają się w jednym pokoju i wyjaśniają całą sprawę.

Rzeczą, która ewidentnie mi się nie podobała i przez którą kilka razy miałam ochotę wyrzucić książkę przez okno był język. Przez coś czytało mi się źle, ale przez co, zorientowałam się dopiero, jak zaczęłam czytać książkę na głos. Język plątał mi się niemożebnie na skumulowaniu długich i często nieużywanych wyrazów. Nie były one konieczne! Szczególnie, że występowały w narracji, a nie w dialogach ekstrawagantek. Ach no i słowo tytułowe. W pewnym momencie pojawiło się jakieś 5, 6 razy, żeby zaznaczyć dlaczego widnieje ono na okładce . Troszeczkę takie… Jakby to powiedzieć…

Wiem, że często odwołuję się do Stephena Kinga, a właściwie jego książki „Jak pisać, pamiętnik rzemieślnika”. Powiedział on kiedyś, że jeżeli czytelnik potrzebuje pomocy w zrozumieniu czegoś, dobrze rzucić mu linę. Ale nie zrzucać na głowę metr kilkukilogramowego kabla ;)

„Ekstrawagantki” są książką, z którą warto się zapoznać. Chociażby dlatego, żeby zawstydzić się własną niewiedzą o historii Polski. Szkoda tylko, że momentami czyta się ją trochę jak podręcznik… Czasami trudno jest umieścić dużo treści w przystępnej formie i może to okazać się nieco ciężkostrawne. Ja jednak kocham wszystkich autorów i rozumiem, jak mnóstwo pracy musieli włożyć, żeby ukazać nam pewną historię. A jeszcze jak autor jest pasjonatem w jakimś temacie… Cud, miód i orzeszki. Jeżeli więc będziecie mieli okazję, to poświęćcie trochę swojego czasu. Nie zrażajcie się tym, że książka jest trudna. Po wszystkim naprawdę będziecie zadowoleni :)

„Ekstrawagantkom” Anny Kozickiej-Kołaczkowskiej poświęciłam znacznie więcej czasu niż zamierzałam, bo niemal trzy tygodnie. I muszę przyznać, że była to najcięższa książka od czasu licealnych lektur. Co więcej, zaczynałam dwa razy, bo po pierwszych 10% tak zawirowałam się w fabule, że nie miałam pojęcia o czym czytam. A jednak kończę i przyznaję sobie w duchu, że to była...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1431
790

Na półkach: , ,

Książka, która łączy w sobie kilka gatunków literackich ma szansę sprostać oczekiwaniom wielu czytelników. Każdy z nich może odnaleźć w niej ważne dla siebie wartości, treści i odkryć przyjemność z poznawana nowych form i połączeń. "Ekstrawagantki" to mariaż powieści przygodowej z historyczną, w którym można odszyfrować także inspiracje kryminałami, romansami, elementami powieści szpiegowskiej czy spiskowej. Czy takie połączenie nie wydaje się zbyt odważne?

Chciałoby się powiedzieć: Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Niestety "Ekstrawagantki" nie zasłużyły na francuski rarytas... Ale przyzwoite wino jest trafnym synonimem zawartej w powieści treści.

Akcja książki Anny Kozickiej- Kołaczkowskiej rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Współcześnie, z barwnymi bohaterkami Lolą i Agą, które dzieli wiek i doświadczenia, a łączy zamiłowanie do historii. Oraz w XVII wieku, czasach świetności śląskich Książąt Piastowskich. Razem z nimi zwiedzamy Brzeg, Wołów, Legnicę, Wrocław zarówno współcześnie jak i w historycznym kontekście.

Uwagę obu bohaterek zwróciła Luiza i jej córka Karolina. Śledząc losy dwóch pięknych, szanowanych, nie zawsze szczęśliwych kobiet, Lola i Aga odkrywają tajemniczy Zakon Czaszki i mimowolnie biorą udział w spisku uknutym trzysta lat wstecz.

Anna Kozicka- Kołaczkowska przyjemnie miesza współczesność z wątkami historycznymi. W każdej z czasoprzestrzeni utrzymuje należyty porządek, intryguje, dba o każdy szczegół dwóch rzeczywistości i zachowuje realia danych czasów. Ciekawie przeplata, krzyżuje i oddala ścieżki życia swoich bohaterów. Daje im łut szczęścia by mogli uczestniczyć w spektakularnych odkryciach, które mogą wyjaśnić zawiłą historię Polski i jej sąsiadów. Maluje przed nami mroczne spiski, które na zawsze zmieniły losy świata.

Wszystko co powyżej napisałam może sugerować, że bezkrytycznie zachwyciłam się książką. Niestety tak nie jest. Czegoś mi w "Ekstrawagantkach" zabrakło. Poznajemy Lolę i Agę, które rozpoczęły misję poszukiwania bardziej szczegółowych wiadomości na temat życia śląskiej Dynastii Piastów. Autorka nie do końca wyjaśnia w jakim celu to robią. Rozumiem zamiłowanie historią, ale takie drobiazgowe poszukiwania sześćdziesięcioletniej emigrantki i jej młodej znajomej? Kim są przyjaciele, którzy elektronicznie podsyłają kolejne wskazówki? Kto depcze im po piętach i dlaczego? Nie wiedziałam czego się spodziewać, czego oczekiwać. Zabrakło mi konkretnego celu, który mogłabym rozliczać krok po kroku. Na minus oceniam także sylwetki głównych bohaterek. Prawie nic o nich nie wiem. Są krzykliwe, wszędzie ich pełno, ale co z tego? Utrudniło mi to pełne zaangażowanie się i utożsamienie się z postaciami. Przez co "Ekstrawagantki" czytałam wyjątkowo długo i z wieloma przerwami.

Anna Kozicka- Kołaczkowska miała bardzo dobry pomysł na swoją powieść, która mogłaby zachwycić i powalić na kolana miłośników historii, historycznych romansów, królewskich spisków. Niestety zaszwankowało wykonanie. Zabrakło filaru, który byłby oparciem i drogowskazem. "Ekstrawagantki" mogę podsumować jednym słowem- przyzwoita. Idealnie nadaje się na jednorazową przygodę, powracać do niej nie będę.


aleksandrowemysli.blogspot.com

Książka, która łączy w sobie kilka gatunków literackich ma szansę sprostać oczekiwaniom wielu czytelników. Każdy z nich może odnaleźć w niej ważne dla siebie wartości, treści i odkryć przyjemność z poznawana nowych form i połączeń. "Ekstrawagantki" to mariaż powieści przygodowej z historyczną, w którym można odszyfrować także inspiracje kryminałami, romansami, elementami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
698

Na półkach:

Autorka sprawnie wciąga czytelnika w opisywaną grę i niebezpieczny wyścig o historyczną prawdę. Trudno oderwać się od tej lektury.

Autorka sprawnie wciąga czytelnika w opisywaną grę i niebezpieczny wyścig o historyczną prawdę. Trudno oderwać się od tej lektury.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    26
  • Posiadam
    6
  • Przeczytane
    6
  • Współczesna
    1
  • Ebook
    1
  • Polska
    1
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • Ebook do kupienia
    1
  • Pożyczone od.../wypożyczone
    1
  • Mój
    1

Cytaty

Więcej
Anna Kozicka-Kołaczkowska Ekstrawagantki Zobacz więcej
Anna Kozicka-Kołaczkowska Ekstrawagantki Zobacz więcej
Anna Kozicka-Kołaczkowska Ekstrawagantki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także