Zapraszam na http://sklep-z-pamiatkami.blogspot.com/

"Na nasz temat krążyły jakieś plotki, dziwne historie, rozpowszechniane przez jakichś podludzi." - Adam "Nergal" Darski

Fanowska historyjka o najsłynniejszym polskim black metalowym zespole, napisana z lekkim przymrużeniem oka, o reakcji Boga na podarcie przez wokalistę Biblii.
Dzień jak co dzień. Chłopaki obsmarowani farbkami do twarzy wychodzą na scenę, a tłum szaleje. Nagle jednak oszalała widownia zmienia się w jeszcze bardziej oszalałą zgraję zombie, demonów czy innego świństwa. Przemianie oparli się jedynie muzycy, którzy za wszelką cenę próbują się ratować. Z odsieczą przybywa do nich sam syn Tego u góry. Ale nie, nie chodzi o tego słynnego, który żył 2000 lat temu, a o jego mniej znanego, a właściwie totalnie anonimowego braciszka, z którego notabene hardcorowiec. Czy pokonają zmasowany atak i wyjdą z tego cało?

Czy to jest trochę głupawe? Tak. Czy momentami niepoprawne? Tak. Kontrowersyjne? Zdecydowanie. Ludzie znający twórczość Jakuba Ćwieka generalnie wiedzą, czego się spodziewać. Kilkustronicowe opowiadanie napisane dla magazynu Fantastyka w okresie wielkiego bumu na zespół Behemoth. Zespół, który lubię i szanuję. Nie jest to może muzyka, która trafia do wszystkich, ale przyznać trzeba, że chłopaki odwalają świetną robotę i nie bez powodu są znani na świecie. Samo opowiadanie nie wywarło na mnie jednak jakiegoś ogromnego entuzjazmu. Takie mało ambitne czytadełko, dobre gdy jedziemy autobusem, albo stoimy w kolejce. Przykro mi, panie Ćwiek, ale spodziewałam się, że coś lepszego wyszło spod pana pióra. Gratka dla fanów, nieznającym, a tym bardziej nielubiącym, nie polecam.

Zapraszam na http://sklep-z-pamiatkami.blogspot.com/

"Na nasz temat krążyły jakieś plotki, dziwne historie, rozpowszechniane przez jakichś podludzi." - Adam "Nergal" Darski

Fanowska historyjka o najsłynniejszym polskim black metalowym zespole, napisana z lekkim przymrużeniem oka, o reakcji Boga na podarcie przez wokalistę Biblii.
Dzień jak co dzień. Chłopaki obsmarowani...

Zajedwabiste, szybko i bardzo przyjemnie się czyta, wartka akcja, niezwykle bystre spostrzeżenia, demony i wiele więcej :)

Zajedwabiste, szybko i bardzo przyjemnie się czyta, wartka akcja, niezwykle bystre spostrzeżenia, demony i wiele więcej :)

Pomimo że nie jestem fanem Behemota to opowiadanie mi się spodobało.Czyta się je szybko, jest pełne akcji.Historia przedstawiona jest w narracji pierwszoosobowej.
Serdecznie polecam!Nie tylko dla fanów Behemota czy Ćwieka.

Pomimo że nie jestem fanem Behemota to opowiadanie mi się spodobało.Czyta się je szybko, jest pełne akcji.Historia przedstawiona jest w narracji pierwszoosobowej.
Serdecznie polecam!Nie tylko dla fanów Behemota czy Ćwieka.