Gdyby książka była bardziej rozwinięta, a postacie i wątki bardziej rozbudowane to książka byłaby REWELACYJNA … a tak to jak dla mnie tylko bardzo dobra. Jest romans, jest samotna matka która dla synka zrobi wszystko, włącznie z tym, że nie spotyka się z mężczyznami aby ochronić serce swoje i syna oraz jest facet, który widział nie jeden koszmar na misjach zanim odszedł z wojska. Szokiem i głupotą było dla mnie to, że Coen zostawił Reagan i Parkera po usłyszeniu historii od zupełnie obcego gościa któremu pstrykał fotki! I jaki to niby zbieg okoliczności, że tamta historia była podobna do historii Coena i Regan, tylko że zamiast synka dziewczyna miała córeczkę ;) – dziwne dla mnie i do nieuwierzenia… niby taki szczególik ale działał na nerwy.
Natomiast uwielbiam brata Regan, Keegana – to jak jej pomagał od samego początku i ją we wszystkim wspierał!!!! Choć nie za bardzo rozumiałam go, kiedy to niby chciał aby Coen i Regan się poznali i poszli na randkę ale nie chciał aby się na poważnie z nim spotykała – a przecież uważał go za przyjaciela.
Ale ogólnie polecam na rozluźnienie po ciężkim tygodniu :D

Gdyby książka była bardziej rozwinięta, a postacie i wątki bardziej rozbudowane to książka byłaby REWELACYJNA … a tak to jak dla mnie tylko bardzo dobra. Jest romans, jest samotna matka która dla synka zrobi wszystko, włącznie z tym, że nie spotyka się z mężczyznami aby ochronić serce swoje i syna oraz jest facet, który widział nie jeden koszmar na misjach zanim odszedł z...

Fajna historia, fajni bohaterowie, fajowski emocje... kto przeczytał ten wie o co mi chodzi;) Kto nie czytał, niech nie obawia się sięgnąć. Dużo się dzieje w tej książce, bohaterka (jak większość bohaterek amerykańskich książek) potrafi wkurzyć jak mało kto. Warto:)

Fajna historia, fajni bohaterowie, fajowski emocje... kto przeczytał ten wie o co mi chodzi;) Kto nie czytał, niech nie obawia się sięgnąć. Dużo się dzieje w tej książce, bohaterka (jak większość bohaterek amerykańskich książek) potrafi wkurzyć jak mało kto. Warto:)

Czytałam opinie poprzedniczek i zgadzam się z tym w pełni - wszystko działo się za szybko. Ale! Jest to bardzo przyjemna lektura. Szybka. Z fajnym wątkiem romantycznym. Choć miałam wielokrotnie ochotę ostro uderzyć główną bohaterkę. Rozumiem, że cholernie sparzyła się w swym pierwszym związku, ale jej zachowanie często doprowadzało mnie do szału. Bardzo przyjemna lekturka, taka idealna na odstresowanie po ciężkim dniu. Miłe poczytadło.

Czytałam opinie poprzedniczek i zgadzam się z tym w pełni - wszystko działo się za szybko. Ale! Jest to bardzo przyjemna lektura. Szybka. Z fajnym wątkiem romantycznym. Choć miałam wielokrotnie ochotę ostro uderzyć główną bohaterkę. Rozumiem, że cholernie sparzyła się w swym pierwszym związku, ale jej zachowanie często doprowadzało mnie do szału. Bardzo przyjemna lekturka,...

Szczerze powiedziawszy nie przekonała mnie ta książka. Czemu? Nie wiem. Może akcja dzieje się za szybko?

Reagan samotnie wychowuje sześcioletniego syna. Nie pozwala sobie na żadne bliższe znajomości z mężczyznami, gdyż boi się o syna i swoje serce... Jednak kiedy poznaje Coena (przyjaciela brata) wszystko się zmienia. Od razu zaczyna się z nim spotykać. Coen szybko poznaje też Pakera z którym bardzo dobrze się dogaduje. Mimo, że para miewa swoje wzloty i upadki to wszystko zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu.

Szczerze powiedziawszy nie przekonała mnie ta książka. Czemu? Nie wiem. Może akcja dzieje się za szybko?

Reagan samotnie wychowuje sześcioletniego syna. Nie pozwala sobie na żadne bliższe znajomości z mężczyznami, gdyż boi się o syna i swoje serce... Jednak kiedy poznaje Coena (przyjaciela brata) wszystko się zmienia. Od razu zaczyna się z nim spotykać. Coen szybko poznaje...

Gdyby książka była dłuższa,
gdyby wątki w niej były bardziej rozwinięte,
gdyby cała ciekawiła, intrygowała jak sam jej początek,
gdyby postaciom poświęcić więcej czasu,
gdyby całej historii nie spłycać, nie ograniczać pozwolić jej rozwinąć się w kilku kierunkach w kilku konkretnych momentach,
wtedy myślę, że książka byłaby bardzo,bardzo,bardzo dobra
a tak niestety, nie zachwyciła mnie tak jakbym chciała. Po prostu zaczęło się szybko i szybko skończyło.

Gdyby książka była dłuższa,
gdyby wątki w niej były bardziej rozwinięte,
gdyby cała ciekawiła, intrygowała jak sam jej początek,
gdyby postaciom poświęcić więcej czasu,
gdyby całej historii nie spłycać, nie ograniczać pozwolić jej rozwinąć się w kilku kierunkach w kilku konkretnych momentach,
wtedy myślę, że książka byłaby bardzo,bardzo,bardzo dobra
a tak niestety, nie...

Ciepła, pełna emocji historia o miłości, która jest w stanie przezwyciężyć absolutnie wszystko. Droga do szczęścia jest ciężka, wyboista i trudna, ale... nikt nie mówił, że będzie łatwo :) Miłość nie jest łatwa. Reagan to młoda, samotna matka dla której liczy się tylko szczęście i bezpieczeństwo jej syna. Coen to facet po przejściach, z trudną przeszłością i zachwianymi emocjami w chwili obecnej. Parker to wisienka na torcie wszystkiego. To niesamowity chłopiec, dla którego świat stoi otworem :) Całość jest cudowną historią, której nie można przeoczyć. Polecam!

Ciepła, pełna emocji historia o miłości, która jest w stanie przezwyciężyć absolutnie wszystko. Droga do szczęścia jest ciężka, wyboista i trudna, ale... nikt nie mówił, że będzie łatwo :) Miłość nie jest łatwa. Reagan to młoda, samotna matka dla której liczy się tylko szczęście i bezpieczeństwo jej syna. Coen to facet po przejściach, z trudną przeszłością i zachwianymi...

hm? w sumie mi się podobało. fakt, mam kilka zastrzeżeń, ale czyta się przyjemnie. Ona, samotna matka, on były wojskowy. Niby wiele ich dzieli, a jednak coś łączy. Końcówka bardzo emocjonalna.

hm? w sumie mi się podobało. fakt, mam kilka zastrzeżeń, ale czyta się przyjemnie. Ona, samotna matka, on były wojskowy. Niby wiele ich dzieli, a jednak coś łączy. Końcówka bardzo emocjonalna.