Dobry poziom w swojej klasie - jeśli ktoś lubi klimaty z filmu Kod da Vinci, a jednocześnie lubi malarstwo i wie np. kim był Vasari, to książka dla niego. Na duży plus dla wydawcy - gdy bohaterowie rozmawiają o jakimś obrazie, jest od razu w tekście reprodukcja (jakość średnia, bo wiadomo - to nie album, ale widać mniej więcej o co chodzi). Dla miłośników malarstwa oraz tajemnic ta książka będzie idealna.

Dobry poziom w swojej klasie - jeśli ktoś lubi klimaty z filmu Kod da Vinci, a jednocześnie lubi malarstwo i wie np. kim był Vasari, to książka dla niego. Na duży plus dla wydawcy - gdy bohaterowie rozmawiają o jakimś obrazie, jest od razu w tekście reprodukcja (jakość średnia, bo wiadomo - to nie album, ale widać mniej więcej o co chodzi). Dla miłośników malarstwa oraz...

Spodziewałam się czegoś innego, ale wbrew pozorom, nie zawiodłam się. Niesamowite jak bardzo wciągnęłam się w lekturę. Fajnym zabiegiem było dodanie zdjęć obrazów do książki, dzięki czemu na bieżąco mogłam śledzić razem z bohaterami to, co widzą na opisywanych dziełach sztuki. Zawsze czegoś takiego brakuje mi w książkach z wątkiem historii sztuki, bo nie zawsze chce mi się odrywać od lektury, by pośpieszyć do komputera i sprawdzić sobie jak dany obraz wygląda. A tutaj wszystko było pod ręką.

Spodziewałam się czegoś innego, ale wbrew pozorom, nie zawiodłam się. Niesamowite jak bardzo wciągnęłam się w lekturę. Fajnym zabiegiem było dodanie zdjęć obrazów do książki, dzięki czemu na bieżąco mogłam śledzić razem z bohaterami to, co widzą na opisywanych dziełach sztuki. Zawsze czegoś takiego brakuje mi w książkach z wątkiem historii sztuki, bo nie zawsze chce mi się...

Porywająca powieść sensacyjna z tajemnicami i dziełami sztuki w tle - to co lubię najbardziej. Polecam!

Porywająca powieść sensacyjna z tajemnicami i dziełami sztuki w tle - to co lubię najbardziej. Polecam!

Szybka, lekka i przyjemna, ni to kryminał, teoria spiskowa, coming out of age czy co. Literacka przeciętność. Za to dla lubiących poczytać o malarstwie, miłośników oglądania reprodukcji obrazów z lupą, albo wybierających się wkrótce do Prado - rewelacja :). Należę do wszystkich tych trzech grup, więc moja lokalnie zawyżona ocena - 8

Szybka, lekka i przyjemna, ni to kryminał, teoria spiskowa, coming out of age czy co. Literacka przeciętność. Za to dla lubiących poczytać o malarstwie, miłośników oglądania reprodukcji obrazów z lupą, albo wybierających się wkrótce do Prado - rewelacja :). Należę do wszystkich tych trzech grup, więc moja lokalnie zawyżona ocena - 8

To moje drugie "spotkanie" z prozą Javiera Sierry i jak mniemam na razie ostatnie. Książka " Bramy templariuszy" nawet mi się podobała, chociaż nie zachwyciła. Natomiast " Mistrz z Prado" rozczarował mnie. Zapowiadało się ciekawie a wyszło nijak.

To moje drugie "spotkanie" z prozą Javiera Sierry i jak mniemam na razie ostatnie. Książka " Bramy templariuszy" nawet mi się podobała, chociaż nie zachwyciła. Natomiast " Mistrz z Prado" rozczarował mnie. Zapowiadało się ciekawie a wyszło nijak.

Przewodnik po sztuce. Taki podtytuł powinna posiadać ta książka. W takiej formie mogę uznać ją za wyjątkową. Opisy obrazów, ukrytych w nich tajemnic i symboli intryguje. Całość dopełniają reprodukcje dzieł z madryckiego muzeum.

Niestety, w kwestii fabularnej jest znacznie gorzej. Bo akcji tu jak na lekarstwo. Natomiast dużo spisków i teorii filozoficzno-religijnych. Do tego wątki bez znaczenia. Całość nuży i zniechęca.

Przewodnik po sztuce. Taki podtytuł powinna posiadać ta książka. W takiej formie mogę uznać ją za wyjątkową. Opisy obrazów, ukrytych w nich tajemnic i symboli intryguje. Całość dopełniają reprodukcje dzieł z madryckiego muzeum.

Niestety, w kwestii fabularnej jest znacznie gorzej. Bo akcji tu jak na lekarstwo. Natomiast dużo spisków i teorii filozoficzno-religijnych. Do...

Javier Sierra Mistrz z Prado, w przeczytanym niedawno przeze mnie thrillerze umiejscowionym w Muzeum Prado jednymi z najważniejszych bohaterów były pełne symboliki, skrywające mnóstwo tajemnic obrazy. Przyznam, że nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad tym, ile niesamowitych teorii mogą skrywać malowane przez mistrzów postacie, co mogą symbolizować ich gest, na kogo skierowany jest ich wzrok. Sięgnęłam zatem niedawno po starszą nieco lekturę , okrzykniętą najlepiej sprzedającą się książką w Hiszpanii w 2013 roku.

Kolejna literacka wizyta w Muzeum Prado stała się dla mnie niesamowitą przygodą, dającą możliwość spojrzenia na sztukę nie tylko pod kątem dziedzictwa kulturowego czy podziwiania ich niezwykłego piękna, ale również pod kątem ich symboliki, przemycania ukrytych treści, nieodkrytych tajemnic, dających ciągle nieskończone możliwości interpretacji czy poszukiwanych źródeł inspiracji. Podziwiając sztukę, szczególnie sakralną, mamy tendencje do łączenia widzianych w obrazie scen czy historii z tymi, które znamy z przekazów czy fragmentów Biblii. A co, jeśli artyści przemycali do malowanych scen postacie lub symbole, które nigdy nie istniały w tekstach źródłowych? Skąd czerpali inspirację? Jakie tajemnice w nich ukrywali? Na czyje zlecenie działali?

To kolejna niesamowita lektura z mnóstwem opowieści o dziełach sztuki, uzupełniona o liczne ich reprodukcje. Prowadzi przez tajemniczy świat Rafaela, Leonarda da Vinci, Tycjana, Boscha, Bruegela czy el Greco. Tajemniczy doktor Fovel, którego młody student dziennikarstwa spotyka w Muzeum Prado, odkrywa przed nim tajemnice skrywające się w największych dziełach. Przepełniona mistycznymi wizjami, tajemniczymi proroctwami, pełna niesamowitych zdarzeń sprzed wieków i przesłań zawartych w obrazach, książka, wciąga bez reszty, zatapia w niesamowitych wizjach, co i rusz odsłaniając skrywane tajemnice nie tylko ze świata sztuki, ale również z innych pokrewnych jej dziedzin. A dodatkowo w ciągłym napięciu trzyma czytelnika hipnotyzująca relacja panująca pomiędzy obydwoma bohaterami, tajemniczym Mistrzem i czerpiącym z otrzymywanej wiedzy Uczniem.
Po tej lekturze Muzeum Prado ponownie trafia na listę miejsc, które chciałabym zobaczyć, a po przeczytaniu obu książek, mam na to jeszcze większą ochotę.

Javier Sierra Mistrz z Prado, w przeczytanym niedawno przeze mnie thrillerze umiejscowionym w Muzeum Prado jednymi z najważniejszych bohaterów były pełne symboliki, skrywające mnóstwo tajemnic obrazy. Przyznam, że nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad tym, ile niesamowitych teorii mogą skrywać malowane przez mistrzów postacie, co mogą symbolizować ich gest, na kogo...

Książka, która odświeża wiedzę i wzbudza zainteresowanie omawianymi twórcami sztuki. Fabuły właściwie brak. Koncepcje tworzone dość składnie, podobne do znanych z twórczości Dana Browna. Czyta się szybko, nie nudzi, lecz również nie porywa. Plusem jest bardzo ładne wydanie, zawierające reprodukcje omawianych obrazów.

Książka, która odświeża wiedzę i wzbudza zainteresowanie omawianymi twórcami sztuki. Fabuły właściwie brak. Koncepcje tworzone dość składnie, podobne do znanych z twórczości Dana Browna. Czyta się szybko, nie nudzi, lecz również nie porywa. Plusem jest bardzo ładne wydanie, zawierające reprodukcje omawianych obrazów.

Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona, spodziewałam się czegoś zupełnie innego, wciągającego i bardzo się na to cieszyłam...
Rzeczywistość okazała się jednak trochę nudnawa, te wszystkie opisy, dywagacje,teorie spiskowe......
Ale może dlatego, że nie jestem ani znawcą ani pasjonatem malarstwa.
Wydaje mi się jednak, że dla miłośników sztuki może to być niezła gratka, zatem proszę przeczytać i się przekonać na własnej skórze.
Pozdrawiam, M ;o)

Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona, spodziewałam się czegoś zupełnie innego, wciągającego i bardzo się na to cieszyłam...
Rzeczywistość okazała się jednak trochę nudnawa, te wszystkie opisy, dywagacje,teorie spiskowe......
Ale może dlatego, że nie jestem ani znawcą ani pasjonatem malarstwa.
Wydaje mi się jednak, że dla miłośników sztuki może to być niezła gratka, zatem...

Ta książka jest dla mnie sporym rozczarowaniem. Spodziewałam się ciekawej, a wręcz intrygującej historii, a otrzymałam jakąś nudną opowiastkę o zwiedzaniu muzeum. Owszem, jest tu wiele informacji na temat sztuki, religii czy filozofii ale to wszystko jest bardzo nieciekawie przedstawione.
Nie polecam

Ta książka jest dla mnie sporym rozczarowaniem. Spodziewałam się ciekawej, a wręcz intrygującej historii, a otrzymałam jakąś nudną opowiastkę o zwiedzaniu muzeum. Owszem, jest tu wiele informacji na temat sztuki, religii czy filozofii ale to wszystko jest bardzo nieciekawie przedstawione.
Nie polecam