Kilka dni temu, karmiąc swoje wewnętrzne dziecko, wieczorową porą pozwoliłam sobie zatopić się w mroźną przygodę autorstwa Holly Webb - "Niedźwiadek polarny. Czarodziejska podróż niedźwiedzim szlakiem".

Główna bohaterka, Sara, spędza świąteczne ferie u dziadka w jego starym kamiennym domu na szczycie nadmorskiego klifu. Zazwyczaj byli tu z nią jej rodzice przez kilka dni, po czym całą rodziną wraz z dziadkiem jechali świętować Boże Narodzenie w domu Sary. Jednak tym razem było inaczej, ponieważ mama dziewczynki lada dzień miała urodzić dziecko. Sara bardzo kocha dziadka, uwielbia jego dom pełen tajemniczych zakamarków, przepada za dziadkowymi opowieściami z czasów, kiedy sam był małym chłopcem, towarzyszył ojcu podczas badań plemion Inuitów w Arktyce. Szczególnie podobała jej się opowieść o Piotrusiu, małym niedźwiadku polarnym. Mimo wszystko, Sara bardzo tęskni za rodzicami, czego nie potrafi ukryć. Tymbardziej, że ze względu na obfite opady śniegu, drogi stały się nieprzejezdne i wszystko wskazuje na to, że Sara i dziadek będą musieli spędzić Boże Narodzenie w domku na klifie.

Dziewczynka nawet nie podejrzew jak niezwykła przygoda ją tutaj czeka. Na własnej skórze poczuje arktyczny mróz oraz ciężar odpowiedzialności za życie małego... niedźwiadka. Czy zdoła ocalić go przed czyhającymu niebezpieczeństwami i w porę odnajdzie jego matkę? Czy w ogóle jest to możliwe w środku bezkresnej lodowej pustyni?

Wzruszająca opowieść opatrzona ilustracjami w formie szkiców. Powiększona czcionka sprawia, że książka idealnie nadaje się do doskonalenia umiejętności samodzielnego czytania.

Kilka dni temu, karmiąc swoje wewnętrzne dziecko, wieczorową porą pozwoliłam sobie zatopić się w mroźną przygodę autorstwa Holly Webb - "Niedźwiadek polarny. Czarodziejska podróż niedźwiedzim szlakiem".

Główna bohaterka, Sara, spędza świąteczne ferie u dziadka w jego starym kamiennym domu na szczycie nadmorskiego klifu. Zazwyczaj byli tu z nią jej rodzice przez kilka dni,...

To opowieść o dziewczynce imieniem Sara, która spędza święta u dziadka. W objęciach mroźnej zimy dziadek opowiada wnuczce o swoim pobycie na Arktyce, gdy jako dziecko razem z przyjacielem opiekował się małym niedźwiadkiem polarnym. Pewnego dnia dziewczynka budzi i wtedy zauważa, że nie jest w domu dziadka, ale w igloo, na Arktyce...
To ciepła i urocza opowieść pomimo zimna jakie towarzyszy tej historii.
Wspaniała lektura dla starszych dzieci:)

To opowieść o dziewczynce imieniem Sara, która spędza święta u dziadka. W objęciach mroźnej zimy dziadek opowiada wnuczce o swoim pobycie na Arktyce, gdy jako dziecko razem z przyjacielem opiekował się małym niedźwiadkiem polarnym. Pewnego dnia dziewczynka budzi i wtedy zauważa, że nie jest w domu dziadka, ale w igloo, na Arktyce...
To ciepła i urocza opowieść pomimo zimna...

Czytając tą książkę poczułam się jakbym cofnęła się 20 lat wstecz i znów była małą dziewczynką. Odczucia Sary, podczas pozostawania u dziadka to moje odczucia z tamtych lat. Autorka doskonale wprowadza czytelnika w ten nastrój dziecięcej niepewności, poczucia chwilowego osamotnienia, a jednocześnie rozkwitu wyobraźni. Czytając "niedźwiadka" ma się wrażenie, że wszystkie wydarzenia przeżywa się razem z małą bohaterką i prawie poczuć można tą niedźwiedzią sierść pod palami...

Czytając tą książkę poczułam się jakbym cofnęła się 20 lat wstecz i znów była małą dziewczynką. Odczucia Sary, podczas pozostawania u dziadka to moje odczucia z tamtych lat. Autorka doskonale wprowadza czytelnika w ten nastrój dziecięcej niepewności, poczucia chwilowego osamotnienia, a jednocześnie rozkwitu wyobraźni. Czytając "niedźwiadka" ma się wrażenie, że wszystkie...

Brytyjska autorka z powodzeniem tchnęła w książkowe stronice urokliwy klimat, który uzyskała z użyciem nieskomplikowanych środków. Co istotne, prostota i zwięzłość zastosowanego języka sprawdziły się również przy plastycznym nakreśleniu stricte opisowych sekcji. W związku z powyższym, dom dziadka wypada odpowiednio przytulnie, a przystrojony śniegiem ogród malowniczo. Nie inaczej jest z niezwykłą podróżą protagonistki. Ba, w trakcie tej arktycznej przygody, która to ujmuje onirycznym charakterem, jeszcze silniej do głosu dochodzą zimowe akcenty, wzmocnione dodatkowo aurą nierzeczywistości. Finałowy etap owej wyprawy zostaje natomiast zwieńczony kulminacją magicznej atmosfery, do czego swoje trzy grosze dokłada widok zorzy polarnej.

Opinia jest fragmentem recenzji, dostępnej w całości na moim blogu:
https://crouschynca.blogspot.com/2020/01/niedzwiadek-polarny-holly-webb-recenzja.html

Brytyjska autorka z powodzeniem tchnęła w książkowe stronice urokliwy klimat, który uzyskała z użyciem nieskomplikowanych środków. Co istotne, prostota i zwięzłość zastosowanego języka sprawdziły się również przy plastycznym nakreśleniu stricte opisowych sekcji. W związku z powyższym, dom dziadka wypada odpowiednio przytulnie, a przystrojony śniegiem ogród malowniczo. Nie...

Bardzo sympatyczna książeczka dla trochę starszych dzieci. Dobrze i szybko się czyta pomimo dosyć długich rozdziałów. Dodatkowo dzieci mogą się trochę dowiedzieć o życiu na dalekiej północy (Kanada) i rdzennych mieszkańcach tamtych terenów.
Opowieść nie jest naiwna ma w sobie trochę tajemniczości i jest napisana ładnym językiem. Córcia się zakochała.
Nie mam pojęcia jak wygląda reszta serii, być może sprawdzę.

Bardzo sympatyczna książeczka dla trochę starszych dzieci. Dobrze i szybko się czyta pomimo dosyć długich rozdziałów. Dodatkowo dzieci mogą się trochę dowiedzieć o życiu na dalekiej północy (Kanada) i rdzennych mieszkańcach tamtych terenów.
Opowieść nie jest naiwna ma w sobie trochę tajemniczości i jest napisana ładnym językiem. Córcia się zakochała.
Nie mam pojęcia jak...

;3

;3

Książka jest inna niż wszystkie z serii "Zaopiekuj się mną" gdyż opowiada o zwierzaku innym niż kotek czy piesek :D Książka jest bardzo fajna :)

Książka jest inna niż wszystkie z serii "Zaopiekuj się mną" gdyż opowiada o zwierzaku innym niż kotek czy piesek :D Książka jest bardzo fajna :)

Cudowna opowieść o więzi dziadka i wnuczki oraz o potężnej mocy wyobraźni.

Cudowna opowieść o więzi dziadka i wnuczki oraz o potężnej mocy wyobraźni.

Ładna ciepła opowieść o rodzinie, pomocy zwierzętom, z elementami magii i mroźnym arktycznym krajobrazem w tle.

Ładna ciepła opowieść o rodzinie, pomocy zwierzętom, z elementami magii i mroźnym arktycznym krajobrazem w tle.

Zdecydowanie wolę drugą serię - o zwierzętach domowych, bo jest realistyczna. Ale nadal te książki są bardzo przyjemne.

Zdecydowanie wolę drugą serię - o zwierzętach domowych, bo jest realistyczna. Ale nadal te książki są bardzo przyjemne.