Die Bücherdiebin
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Book Thief
- Wydawnictwo:
- Blanvalet
- Data wydania:
- 2009-09-07
- Data 1. wydania:
- 2009-09-07
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- niemiecki
- ISBN:
- 9783442373956
- Tłumacz:
- Alexandra Ernst
Molching bei München. Hans und Rosa Hubermann nehmen die kleine Liesel Meminger bei sich auf – für eine bescheidene Beihilfe, die ihnen die ersten Kriegsjahre kaum erträglicher macht. Für Liesel jedoch bricht eine Zeit voller Hoffnung, voll schieren Glücks an – in dem Augenblick, als sie zu stehlen beginnt. Anfangs ist es nur ein Buch, das im Schnee liegen geblieben ist. Dann eines, das sie aus dem Feuer rettet.
Eine Diebin zu beherbergen, wäre halb so wild, sind die Zeiten doch ohnehin barbarischer denn je. Doch eines Tages betritt ein jüdischer Faustkämpfer die Küche der Hubermanns …
»Die Bücherdiebin« erzählt von kleinen Freuden, großen Tragödien und der gewaltigen Macht der Worte. Eine der dunkelsten und doch charmantesten Stimmen und eine der nachhaltigsten Geschichten, die in jüngster Zeit zu vernehmen waren.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 31 432
- 23 946
- 7 480
- 4 495
- 971
- 612
- 497
- 177
- 163
- 120
OPINIE i DYSKUSJE
To niezwykłe, kiedy wszyscy bohaterowie są z krwi i kości w książce. Co ważne nie są oni wcale cukierkowi, są prawdziwi i mają wiele oblicz. Książka wyjątkowa przez narratora, ale też przez to jakie słowa służą do opisywania szarej, smutnej wojennej rzeczywistości. Hans, Rudy, Rosa, Liesel wszyscy żyli w mojej wyobraźni długo po zakończeniu książki.
To niezwykłe, kiedy wszyscy bohaterowie są z krwi i kości w książce. Co ważne nie są oni wcale cukierkowi, są prawdziwi i mają wiele oblicz. Książka wyjątkowa przez narratora, ale też przez to jakie słowa służą do opisywania szarej, smutnej wojennej rzeczywistości. Hans, Rudy, Rosa, Liesel wszyscy żyli w mojej wyobraźni długo po zakończeniu książki.
Pokaż mimo toMimo ochów i achów nad tą książką, mną na nie zachwyciła. Niby jest to wzruszająca historia o dziewczynce lubiącej książki, kiedy społeczeństwo zamiast je czytać pali je. Jednak mi się wydawał cały czas sztuczna i nieprawdziwa. Jeżeli miałby ją przyrównać jakiegoś dania to przyrównał bym ją gumy do życia. Fajna ale ile można.
Mimo ochów i achów nad tą książką, mną na nie zachwyciła. Niby jest to wzruszająca historia o dziewczynce lubiącej książki, kiedy społeczeństwo zamiast je czytać pali je. Jednak mi się wydawał cały czas sztuczna i nieprawdziwa. Jeżeli miałby ją przyrównać jakiegoś dania to przyrównał bym ją gumy do życia. Fajna ale ile można.
Pokaż mimo to8/10
Momentami zabawna, momentami poważna i wzruszająca. Markus Zusak ma lekkie pióro i potrafi z humorem pisać o ważnych sprawach, choć muszę przyznać, że czasami popadał w patetyzm. Nie jestem amatorką powieści obyczajowych, ale o codziennym życiu Lisel w hitlerowskiej III Rzeszy czytałam z zaciekawieniem.
Według mnie największą zaletą "Złodziejki książek" są jej bohaterowie. Zżyłam się z nimi, pokochałam ich (Papa to mój zdecydowany faworyt) i smuciłam się za każdym razem, gdy ktoś z nich odchodził. Kilka razy łezka zakręciła mi się w oku :'-|
Co prawda mam zastrzeżenia do zakończenia. Uważam, że autor trochę przesadził, próbując nadać mu dramatycznego impetu.
Niewątpliwie jednak "Złodziejka książek" to książka godna przeczytania, do czego Was szczerze zachęcam.
Ach, i nauczyłam się kilku nowych słówek po niemiecku... ;-)
8/10
więcej Pokaż mimo toMomentami zabawna, momentami poważna i wzruszająca. Markus Zusak ma lekkie pióro i potrafi z humorem pisać o ważnych sprawach, choć muszę przyznać, że czasami popadał w patetyzm. Nie jestem amatorką powieści obyczajowych, ale o codziennym życiu Lisel w hitlerowskiej III Rzeszy czytałam z zaciekawieniem.
Według mnie największą zaletą "Złodziejki książek" są jej...
Poruszający obraz wojny, straty i cierpienia oczami dziecka, a ponadto oczami samej Śmierci.
Książka jest bardzo intrygująca - jest jednocześnie ciepła i dodająca otuchy oraz smutna i przytłaczająca.
Bardzo lekki styl autora i pewnego rodzaju niewinność narratora pozwala łatwiej przebrnąć przez historię Liesel, która w rzeczywistości jest niesamowicie smutna.
Myśl, która przede wszystkim ze mną została po skończeniu lektury - pośród całej gamy uczuć, w większości tych mniej przyjemnych, kilku słodko gorzkich i nawet odrobiny tych lepszych - to by starać się odnajdywać to co pozytywne i dobre nawet w złych i przykrych sytuacjach.
Nie mogę wyjść z podziwu, gdy widzę historie, gdzie mimo przeciwności i niesprawiedliwości, mimo wielkiego cierpienia i nieszczęść, ludzie, których dotknęło tak wiele pozostają silni, a co więcej potrafią nawet tą siłą zarażać innych.
Myślę, że mogę stwierdzić, iż książka jest piękna, chociaż porusza tyle przykrych kwestii.
Z czystym sumieniem polecam ją każdemu, nawet osobom, które nie przepadają za tematyką wojenną. Przyznam, że sama nie odnajduję się w podobnych klimatach, a w tej książce zdecydowanie się odnalazłam.
Poruszający obraz wojny, straty i cierpienia oczami dziecka, a ponadto oczami samej Śmierci.
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest bardzo intrygująca - jest jednocześnie ciepła i dodająca otuchy oraz smutna i przytłaczająca.
Bardzo lekki styl autora i pewnego rodzaju niewinność narratora pozwala łatwiej przebrnąć przez historię Liesel, która w rzeczywistości jest niesamowicie smutna.
Myśl, która...
Moje największe rozczarowanie tego roku. Naiwna i infantylna książka, napisana po to aby Niemcy mogli się lepiej poczuć ze swoją historią i postawić w miejscu ofiary. Zachwyt nad książką jest zrozumiały na zachodzie, gdzie wszystko co związane z wojną i ratowaniem Żydów trzeba uznać i nagrodzić ale nie w Polsce. Ta książka w żadnym momencie nie dorównuje polskiemu „Królowi”.
Moje największe rozczarowanie tego roku. Naiwna i infantylna książka, napisana po to aby Niemcy mogli się lepiej poczuć ze swoją historią i postawić w miejscu ofiary. Zachwyt nad książką jest zrozumiały na zachodzie, gdzie wszystko co związane z wojną i ratowaniem Żydów trzeba uznać i nagrodzić ale nie w Polsce. Ta książka w żadnym momencie nie dorównuje polskiemu „Królowi”.
Pokaż mimo toPłakałam jak głupia. Przejmująca i wzruszająca. Kocham
Płakałam jak głupia. Przejmująca i wzruszająca. Kocham
Pokaż mimo to"Złodziejka książek" to powieść z niezwykłą narracją. Opowiedziana jest z perspektywy śmierci co nadaje jej oryginalność i czyni tę powieść niezapomnianą. Trudna tematyka II wojny światowej i rządów Hitlera, ukazuje Niemców którzy nie zgadzali się z Hitlerem i nie chcieli wojny, jednak musieli żyć w tamtych czasach i się do nich dostosować. Piękny język i opis obrazów wprowadza nas w świat przeszłości wywołując przy tym mase emocji. Książka uświadamia jak ważni są dla nas ludzie, przyjaźń i miłość.
I ta śmierć która do Nas mówi czasami troszkę z ironią:
"A tak w ogóle to podoba mi się ludzka koncepcja kostuchy. Podoba mi się kosa. To naprawdę zabawne."
"Ja naprawdę potrafię być wesoły. I przyjacielski. I sympatyczny. I życzliwy. A to dopiero początek wyliczanki. Tylko nie proście mnie, żebym był miły. Ta cecha nie ma ze mną nic wspólnego."
Książka z pewnością zmusza do refleksji, docenienia tego co się ma, korzystania z możliwości jakie mamy, nie poddawania się i znalezienia nawet w trudnej sytuacji chęci do działania:
"- A nie próbowałeś drugi raz? Nie możesz tak po prostu siedzieć na tyłku i czekać, aż przyjdzie nowy świat. Musisz go współtworzyć, musisz działać - mimo, ze kiedyś popełniałeś błędy."
"Złodziejka książek" to powieść z niezwykłą narracją. Opowiedziana jest z perspektywy śmierci co nadaje jej oryginalność i czyni tę powieść niezapomnianą. Trudna tematyka II wojny światowej i rządów Hitlera, ukazuje Niemców którzy nie zgadzali się z Hitlerem i nie chcieli wojny, jednak musieli żyć w tamtych czasach i się do nich dostosować. Piękny język i opis obrazów...
więcej Pokaż mimo toMimo, że dla mnie to nie był dobry czas na książkę takiego kalibru, ze śmiercią w roli narratora, to wow. Jak to można pisać o wojnie i holocauście nie epatując przemocą, (co sprawia, że odpowiednia jest także dla młodzieży). Zbyt bajkowo i symbolicznie? Może, choć na rynku mamy tyle książek wykorzystujących holocaust i obozy zagłady i niezdrową fascynację nazistowskimi zbrodniami, banalizujące i komercjalizujące holocaust, że takie spojrzenie na śmierć z szacunkiem, niedomówieniem, zadumą, przestrzenią do przemyśleń i oddania pamięci zmarłym, zastąpi setki pop komercyjnych książek z holocaustem, Auschwitz, nazizmem w tytule. Sam fakt, ze sięgając po książkę nie miałam świadomości o jakiej tematyce będzie mowa, i treść mnie kompletnie zaskoczyła - myślałam, że to młodzieżówka o złodziejce książek - świadczy o tym jak różna jest to książka od tych o których pisałam powyżej.
Przepiękna przeplatanka ciepła, smutku, miłości, ale też antagonizmów międzyludzkich, równoważonych przez przyjaźnie, symbolicznych przypowieści i wplecionych fragmentów rzeczywistości dziejących się w miasteczku niedaleko Dachau. Są chwile szczęścia i rozpaczy, wszystko jest ulotne. Mocna dawka emocji.
Mimo, że dla mnie to nie był dobry czas na książkę takiego kalibru, ze śmiercią w roli narratora, to wow. Jak to można pisać o wojnie i holocauście nie epatując przemocą, (co sprawia, że odpowiednia jest także dla młodzieży). Zbyt bajkowo i symbolicznie? Może, choć na rynku mamy tyle książek wykorzystujących holocaust i obozy zagłady i niezdrową fascynację nazistowskimi...
więcej Pokaż mimo toWzruszająca, słodko-gorzka acz budująca historia.
Bardzo podobał mi się język, którym jest napisana gdzie co drugie zdanie mogłoby być samodzielnym cytatem. Aż nie chciało się spieszyć czytając, żeby móc w pełni chłonąć słowa :).
Wzruszająca, słodko-gorzka acz budująca historia.
Pokaż mimo toBardzo podobał mi się język, którym jest napisana gdzie co drugie zdanie mogłoby być samodzielnym cytatem. Aż nie chciało się spieszyć czytając, żeby móc w pełni chłonąć słowa :).
Są takie historie, przez które płynie się na fali pięknych słów. Słów trudnych, zakazanych.. tych pełnych smutku i nadziei. Są takie historie, które spija się prosto z ust śmierci. To właśnie jest taka historia i jednocześnie jedna z piękniejszych książek, jakie było mi dane przeczytać.
To pełna wrażliwości historia o odwadze, której niechcianym tłem jest wojna. Wspaniała opowieść o ludziach, którzy w najtrudniejszych momentach nie bali ryzykować życiem, by podać pomocną dłoń.
Z duszą na ramieniu czytałam o losach Liesel, która trafia na przedmieścia Monachium, by zamieszkać z przybranymi rodzicami. Dziewczynka ma przy sobie książkę ukradzioną podczas pogrzebu młodszego brata. Książkę, dzięki której nauczy się czytać, zapragnie poznawać i rozumieć słowa. Książkę, która rozpocznie niezwykłą opowieść o Złodziejce..
Polecam Wam zatopić się w tej lekturze, wzruszać się, chłonąć słowa i przekonać się, że Śmierć ma ludzkie oblicze.
Są takie historie, przez które płynie się na fali pięknych słów. Słów trudnych, zakazanych.. tych pełnych smutku i nadziei. Są takie historie, które spija się prosto z ust śmierci. To właśnie jest taka historia i jednocześnie jedna z piękniejszych książek, jakie było mi dane przeczytać.
więcej Pokaż mimo toTo pełna wrażliwości historia o odwadze, której niechcianym tłem jest wojna....