rozwińzwiń

100 kłamstw J. T. Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem

Okładka książki 100 kłamstw J. T. Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem Jerzy Robert Nowak
Okładka książki 100 kłamstw J. T. Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem
Jerzy Robert Nowak Wydawnictwo: Von Borowiecky historia
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Von Borowiecky
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
8387689351
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
92
60

Na półkach:

Takie książki w dzisiejszych czasach, ataku na Polskę są niezbędne!

Takie książki w dzisiejszych czasach, ataku na Polskę są niezbędne!

Pokaż mimo to

avatar
492
349

Na półkach:

Profesor Jerzy Robert Nowak podjął się bardzo wartościowego zadania, a mianowicie piętnowania karygodnych kalumnii pod adresem całego narodu polskiego, zawartych przez Jana Tomasza Grossa w jego „Sąsiadach” i „Upiornej dekadzie”. Zadania, co godne zauważenia, trudnego, zważywszy na zestawienie popularności publikacji Grossa, a profesora Nowaka.

U pewnych środowisk w Polsce wnet po publikacjach tychże książek pan Gross urósł do rangi „światowej sławy historyka”. Wszelako z socjologa Grossa historyk jak z koziej dupy trąba, za przeproszeniem. Pieczołowicie ujawnia to właśnie profesor Jerzy Robert Nowak, wskazując bezczelne uogólnienia, celowe pominięcia i zwykłe fałszerstwa (jednym pozwolę posłużyć się na koniec),byle tylko w złym świetle przedstawić przedwojennych Polaków. Co ważne, „100 kłamstw...” jest kopalnią różnych źródeł, mających za zadanie podbudować argumentację autora.

J. T. Gross posunął się nawet onegdaj do konstatacji, że powinno się przyjąć „postawę afirmującą” co do wszystkich relacji niedoszłych ofiar holokaustu. Zdają sobie Państwo sprawę, co zasugerował „światowej sławy historyk”? Uważa on, iż wszystkie zeznania niedoszłych ofiar winny być przyjmowane z góry jako prawdziwe. U każdego sumiennego historyka po przeczytaniu takiej bredni, pojawi się godny pożałowania uśmiech.

„Światowej sławy historyk” dobierał argumenty w ten sposób, aby pasowały mu do odgórnie już ustalonej tezy. Źródła o heroicznych postawach Polaków – pomijamy, niezbyt przychylne koloryzujemy i umieszczamy na łamach publikacji. Kłamstwa Grossa obnażali również naukowcy żydowskiego pochodzenia. Głównym źródłem w jednej z jego książek, gdzie profesor nauczający w Stanach oskarża Polaków o zbrodnie w Jedwabnem, jest osoba Szmula Wasersztajna, który nie znajdował się wówczas... w Jedwabnem i nie był naocznym świadkiem. Wszakże Gross uważa ów fakt za drobiazg! Myślę, iż każde łgarstwa tego człowieka umotywowane są słowami Israela Singera, byłego sekretarza Światowego Kongresu Żydów, który zdecydowanie zapowiedział, że Polska będzie „upokarzana na arenie międzynarodowej”, jeśli nie zadośćuczyni roszczeniom żydowskim.

Na koniec wskazuję zatem wyżej zapowiadany cytat, kompletnie kompromitujący autora „Sąsiadów”: „ Znakomity naukowiec polski z USA – prof. Iwo Cyprian Pogonowski zdemaskował w krakowskich „Arcanach” (nr 5 z 1998r.) świadome zafałszowanie przez Grossa tekstu dr Z. Klukowskiego z jego „Dziennika lat okupacji”. Klukowski pisał tam o zbrodniach dokonywanych na Żydach przez niemieckich żandarmów, „naszych” (tzn. mieszkających w Szczebrzeszynie) i obcych, którzy przybyli z miast, aby mordować Żydów. W „Upiornej dekadzie” Gross, cytując Klukowskiego, opuścił cudzysłów przy słowie „nasi”, tak żeby wyszło, że to nasi – polscy żandarmi mordowali Żydów. Jak pisał prof. Pogonowski: „W czasie okupacji polskich żandarmów nie było. Przez usunięcie cudzysłowu Gross fałszuje tekst (…). Jest to wymowny komentarz do wiarygodności jego książki.”

Profesor Jerzy Robert Nowak podjął się bardzo wartościowego zadania, a mianowicie piętnowania karygodnych kalumnii pod adresem całego narodu polskiego, zawartych przez Jana Tomasza Grossa w jego „Sąsiadach” i „Upiornej dekadzie”. Zadania, co godne zauważenia, trudnego, zważywszy na zestawienie popularności publikacji Grossa, a profesora Nowaka.

U pewnych środowisk w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
284

Na półkach:

"Polsko! Kiedyż wreszcie zrzucisz z siebie tę <<plugawą skorupę>> salonów warszawskich i krakowskich?!

To słowa na zakończenie tej książki, słowa autora.
Tą pozycję zaliczam do "mocnych" (a jestem już po lekturze "Przedsiębiorstwo holokaust"). To co napisał J. R. Nowak polecam dla wszystkich otrutych "Sąsiadami" Grossa, reszta ludzi myślących może to przeczytać z ciekawości, dowiedzieć się kim jest owy Gross tak naprawdę, a żaden z niego historyk tylko socjolog. Poza tym Nowak i tak się delikatnie z nim obszedł pisząc od czasu do czasu, że może on bidula po prostu metodologii historycznej nie zna. Nie, to świadome działanie Grossa, aż taki głupi nie jest, to cynik moim zdaniem albo zwykły nienawistnik.

Przyznam, że trochę mnie prof. Nowak ubiegł (w odniesieniu do początkowego cytatu),myślałem o czymś podobnym zaczynając opisywać moje wrażenia po tej lekturze. Jednak nie napisałbym "Polsko", ale o dużej części Polaków, bo mniejsza część zrzuciła uważam tą "plugawą skorupę".
Skąd w ogóle takie mocne słowa? Czytając tą książkę od razu mi się coś takiego w głowie pojawiło, a mianowicie jakże wszechobecna ignorancja albo zwykły cynizm sporej części polskiego społeczeństwa. No dobrze, ale o co w ogóle chodzie. Zaczynam.

Ktoś na tym portalu w swoim komentarzu do "100 kłamstw..." zdziwił się, że nie ma oficjalnego opisu tej książki. To naprawdę rzadkość, inne książki są opisane choćby w kilku słowach z czym mamy styczność. Tu nic, pustka. Nie dziwię się.
"100 kłamstw J. T. Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem to pisząc delikatnie polemika Nowaka z książką "Sąsiedzi" Grossa. Obie wydane jakoś A. D. 2000 i było wtedy o tym głośno. Pisząc w skrócie - prof. Nowak obnaża kłamstwa prof. Grossa (kto mu nadał tytuł profesora?!),który stwierdził, że za całą zbrodnię Żydów (nie tylko oni tam spłonęli) odpowiadają Polacy. Co jest już wyjątkowym zbydlęceniem to fakt, iż Gross stwierdza, że nawet Niemcy, którzy tam wtedy byli nie byli w stanie powstrzymać Polaków domagających się by tych Żydów pomordować. Uśmiałem się na tym fragmencie, a to z tego powodu, że już to sobie wyobraziłem jak to polscy wieśniacy decydują co mogą Niemcy, a czego nie.
Co jest bardzo ważne to prof. Nowak bardzo szczegółowo zanalizował "Sąsiadów" i do wszystkich oszczerstw Grossa wobec tego co miało miejsce w Jedwabnym ma źródła, jest to w książce. Nie ma żadnych słów bez pokrycia czego o Grossie napisać nie można, a bardzo często jest tak, że ten podejrzany typ po prostu kłamie i od czasu do czasu to potwierdza jednocześnie stwierdzając, że "to i tak nie ma znaczenia" dla tego o czym pisze! Ktoś nie wierzy? Proszę przeczytać, tu jest wszystko zawarte.
Nowak podkreśla, że badając dane wydarzenia w historii należy się odnosić do szerokiego kontekstu dlatego też w pewnej części książka ta jest poświęcona stosunkom polsko-żydowskim jeszcze przed owym A. D. 10.07.1941. Nie były one dobre. Generalnie chodziło o to, że kiedy A. D. 17.09.1939 sowieci wkroczyli do Polski, zaczęli ją okupować to spora część Żydów (szczególnie młodych) przyjmowała ich kwiatami. Proszę sobie teraz wyobrazić co na to Polacy.
Ciężko mi bardzo pisać o tej książce, może to wszystko dość chaotycznie opisane, ale jest we mnie pełno emocji związanych z tym, że tylu Polaków w mocno afektywnych słowach zaczęło się kajać za coś co nie miało miejsca (nie, że to co się stało w Jedwabnem się nie wydarzyło, ale za to, że zrobili to Polacy co jest kłamstwem!) I jeszcze pewne "autorytety" polskie zaczęły w imieniu narodu przepraszać! Do tego oczywiście przyłączył się ówczesny rząd polski. Zawsze pytanie w mojej głowie? Pożyteczni idioci czy cynicy? To drugie zawsze jestem w pełni zrozumieć, opcja pierwsze nie napawa optymizmem.
Napiszę jeszcze to, że J. R. Nowak ma sporo pretensji do tych historyków, którzy w tamtych czasie bardzo konkretnie (z całym warsztatem metodologii historycznej) podeszli do "Sąsiadów" i ukazali to dziadostwo tam zawarte. Wszystko dobrze, ale to było bez owego kontekstu historycznego czyli: "skąd, dlaczego, jak, po co" etc.,.
Książa ta też bardzo dokładnie ukazuje jak w czasie okupacji Żydzi byli podzieleni między sobą. Ci co tylko mogli wydawali swoich współbraci, a nawet i członków rodzin Niemcom. Jest o tym sporo w tej pozycji, chodzi konkretnie o Judenraty. Bardzo to przemilczane jest do dziś. Poza tym stosunek Żydów amerykańskich do tego co działo się na Starym Kontynencie. Ci z Ameryki wiedzieli "co jest grane", ale jakby tego dla nich nie było. Oczywiście po wojnie można było już robić na tragedii Żydów europejskich pieniądze, ale o tym pisze już prof. Finkelstein w "Przedsiębiorstwie holokaust".

Warto jeszcze dlatego przeczytać tą książkę by sobie uzmysłowić, że holokaust nie był niczym szczególnym czy najstraszniejszym w dziejach ludzkości, a nawet i w wieku XX (Należy przypominać na przykład czym był "Wielki Głód na Ukrainie").
Dodałbym bym jeszcze iż po lekturze tych treści uważam, że Polacy jako naród nie mają powodów (nie wspominam tu o jakimś patologicznym elemencie, który występuje w każdej ludzkiej społeczności) by nie móc być dumnymi ze swojej historii. Nie mamy powodów by przepraszać, a już szczególnie Żydów. Jeżeli jednak ktoś chce to robić, to proszę bardzo, ale w swoim imieniu, nigdy w imieniu narodu. W odniesieniu do tragedii wieku XX nasi przodkowie zachowali godność oraz ogromną odwagę, a tego już o wielu krajach Europy tzw. zachodniej napisać się już nie da. I nie są to żadne górnolotne rozmyślania i marzenia, ale fakty. Żałować jedynie można, że tylu Polaków dało i daje się manipulować takim cwaniaczkom jak Gross między innymi. Za to co się stało w Jedwabnym tamtejsi Polacy odpowiedzialni nie są, ale Niemcy. Książka w wielu wielu miejscu ukazuje tego dowody. Wystarczy tylko odciąć się od tzw. mainstreamowej (obecnej) medialnej narracji, wysilić bardziej intelektualnie, poszukać, poczytać. Ta książka to dowód na to, że można.

Ech, wiele przemyśleń, ale jedno jest pewne - warto w końcu przetrzeć oczy!

"Polsko! Kiedyż wreszcie zrzucisz z siebie tę <<plugawą skorupę>> salonów warszawskich i krakowskich?!

To słowa na zakończenie tej książki, słowa autora.
Tą pozycję zaliczam do "mocnych" (a jestem już po lekturze "Przedsiębiorstwo holokaust"). To co napisał J. R. Nowak polecam dla wszystkich otrutych "Sąsiadami" Grossa, reszta ludzi myślących może to przeczytać z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1077
280

Na półkach:

Zastanawiający jest brak opinii na temat tej książki... Jest to praca naukowa napisana z zachowaniem troski o źródła i wielkim poszanowaniem inteligencji czytelnika. Dotyczy problemu, o którym politycznie poprawnym jest wyznawanie poglądów kształtowanych przez media opiniotwórcze. A tu masz... Okazuje się, że główny oskarżyciel Polaków bezczelnie kłamie!

Zastanawiający jest brak opinii na temat tej książki... Jest to praca naukowa napisana z zachowaniem troski o źródła i wielkim poszanowaniem inteligencji czytelnika. Dotyczy problemu, o którym politycznie poprawnym jest wyznawanie poglądów kształtowanych przez media opiniotwórcze. A tu masz... Okazuje się, że główny oskarżyciel Polaków bezczelnie kłamie!

Pokaż mimo to

avatar
104
12

Na półkach:

Więcej takich książek, żeby słowa Pana Michalkiewicza o ewentualnych roszczeniach nie miały takiego poparcia w działaniach zagranicznych rządów. Może organizacja hOLOKAUST będzie się pastwić nad innym Narodem. My Polacy mamy swoje problemy

Więcej takich książek, żeby słowa Pana Michalkiewicza o ewentualnych roszczeniach nie miały takiego poparcia w działaniach zagranicznych rządów. Może organizacja hOLOKAUST będzie się pastwić nad innym Narodem. My Polacy mamy swoje problemy

Pokaż mimo to

avatar
11683
493

Na półkach:

Nieobiektywna książka.

Nieobiektywna książka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    5
  • Historia
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Polityka
    2
  • E-book niekomerc. PDF, rtf, doc. txt
    1
  • Ebook
    1
  • Tablet ASUS
    1
  • Judaica, Holocaust i okolice
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki 100 kłamstw J. T. Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne