Drogi Wolności: Wiek męski

Okładka książki Drogi Wolności: Wiek męski Jean-Paul Sartre
Okładka książki Drogi Wolności: Wiek męski
Jean-Paul Sartre Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Cykl: Drogi Wolności (tom 1) Seria: Powieści XX wieku literatura piękna
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Drogi Wolności (tom 1)
Seria:
Powieści XX wieku
Tytuł oryginału:
Âge de raison
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1957-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1957-01-01
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Julian Rogoziński
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
54 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
277
247

Na półkach:

Nie dalo się przez to przebrnąć. Nudne, kiepsko napisane i co najważniejsze bez żadnej głębi.

Nie dalo się przez to przebrnąć. Nudne, kiepsko napisane i co najważniejsze bez żadnej głębi.

Pokaż mimo to

avatar
740
332

Na półkach:

Zaskakująco aktualna książka. Problemy z jakimi zmaga się Mateusz są problemami współczesnych trzydziestolatków, że zaryzykuję taką tezę.
Mateusz dąży do wykrojenia dla siebie jak największego obszaru wolności osobistej. Wolności od zobowiązań, od odpowiedzialności. Ciąża Marceli wywraca jego pozornie uporządkowany świat do góry nogami. Zaczyna mieć wątpliwości czy jego, w gruncie rzeczy, destrukcyjna filozofia życia jest na pewno słuszna, ale wtłoczony w jej ramy nie jest w stanie podjąć wysiłku zmiany. Cała historia kończy się dla niego upokorzeniem. Jego egoizm obraca się przeciwko niemu.
Pełnym cieszeniem się lekturą przeszkadza cokolwiek archaiczny przekład.

Zaskakująco aktualna książka. Problemy z jakimi zmaga się Mateusz są problemami współczesnych trzydziestolatków, że zaryzykuję taką tezę.
Mateusz dąży do wykrojenia dla siebie jak największego obszaru wolności osobistej. Wolności od zobowiązań, od odpowiedzialności. Ciąża Marceli wywraca jego pozornie uporządkowany świat do góry nogami. Zaczyna mieć wątpliwości czy jego, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
333

Na półkach:

Lata 30-te musiały być fascynującym okresem. Ludzie zorientowali się, że są samotni, skazani na wolność i przytłoczeni ogromem absurdu na świecie, a przy tym tak słabi i niewiele znaczący. Główny bohater Mateusz mógłby doskonale zrozumieć dzisiejszego 30-latka, który nie wie co ma zrobić ze sobą i swoim życiem (chociaż to zbyt duże oproszczenie). Bardzo dobrze napisana powieść, zaskakująco lekka, jak na ciężar poruszanych zagadnień. Na pewno przeczytam dalsze tomy, polecam.

Lata 30-te musiały być fascynującym okresem. Ludzie zorientowali się, że są samotni, skazani na wolność i przytłoczeni ogromem absurdu na świecie, a przy tym tak słabi i niewiele znaczący. Główny bohater Mateusz mógłby doskonale zrozumieć dzisiejszego 30-latka, który nie wie co ma zrobić ze sobą i swoim życiem (chociaż to zbyt duże oproszczenie). Bardzo dobrze napisana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
208

Na półkach:

Niespójna ksiazka, ktora zbyt duzo razy traci tanim romansidlem z zakonczeniem jak z telenoweli wenezuelskiej. Wstyd pomyslec ze wyszla spod piora tak inspirujacego mysliciela XX wieku jak Sartre. Miejscami lektura łapie właściwy wydzwiek i tempo, staje sie wciagajaca i intrygujaca intelektualnie, ale tego jest zbyt malo. Ciekawe wydanie z roku '57 - ciekawie odkrywa jezykowe tajemnice obyczajowe sprzed 60ciu lat. tym niemniej zmarnowana szansa na pelnokrwiste pokoleniowe studium poplatanej we wlasne watpliwosci bohemy wraz z ciekawym watkiem glownego bohatera dojrzewajacego do sprostania konsekwencjom swoich dzialan. No i Paryz w tle. Poza tym jednak w zbyt przewazajacym stopniu mizerne to.

Niespójna ksiazka, ktora zbyt duzo razy traci tanim romansidlem z zakonczeniem jak z telenoweli wenezuelskiej. Wstyd pomyslec ze wyszla spod piora tak inspirujacego mysliciela XX wieku jak Sartre. Miejscami lektura łapie właściwy wydzwiek i tempo, staje sie wciagajaca i intrygujaca intelektualnie, ale tego jest zbyt malo. Ciekawe wydanie z roku '57 - ciekawie odkrywa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
701

Na półkach: ,

Prawdziwa wolność jest mitem. Czasami bywa prześladowana ale potrafi też zaskakiwać swoim okrucieństwem. Bo gdy nawet zostawia nam wybór, to często będzie to wybór na całe życie. Wybór nie do odwrócenia, taki aby tylko uszminkować i upudrować przyszłość, która miejmy nadzieję nie umrze i nie stanie się końcem tragedii. Gdy wolność jak jakiś abstrakcyjny sędzia oświadczy nam swój punkt widzenia, to nie staniemy się przez to nazbyt wolni. Dowiemy się jedynie na co możemy sobie pozwolić i w zarysach poznamy swoje zobowiązania. Bo praw nie będzie za wiele. To jedynie kilka różnych rozwiązań problemu zwanego życiem. A tego problemu nie da się nigdy ominąć do końca.

Ta książka została napisana w duchu poważnych rozmyślań o pragnieniu wolności. Słowa które z niej płyną, przeznaczone są dla intelektualistów mających chociaż raz w życiu poczucie posiadania nieczystego sumienia i tych, którym nie jest obca samotność. Dla tych ludzi, którzy zainteresowani drogą do szczęścia próbują odnaleźć samych siebie i zrobić wszystko aby nie podążyć fałszywą drogą. Bo na dnie ich życia jest pełno wahań w którą stronę się udać, który wariant jest lepszy. Bezowocne poszukiwania to przeżytek, prowadzący jedynie do obłędnego lęku a każda porażka ukazuje oblicze własnej winy.

Pierwszy raz mam przyjemność czytać dzieło Jeana Paula Sartre i jestem pod wrażeniem przedstawiania przez niego kłopotów natury moralnej. Oczywiście niczego innego nie spodziewałem się po prozaiku będącym filozofem i prawie do końca swojego życia egzystencjalistą. Dla tego pisarza człowiek jako wolna jednostka ma ogromne znaczenie. Według niego wolność to ponoszenie odpowiedzialności za każdą sytuację. Jej ideę stanowi połączenie braku odwagi co do wyboru właściwej drogi i zły postępek, pod którego czułym okiem rozwija się upadek. Problematyka podejmowania decyzji w "Drogach wolności" jest wiodącym motywem ich pierwszego tomu. "Wiek męski" to twarze kilku mężczyzn i kobiet na których malują się stracone okazje i nigdy nie przeżyta w pełni miłość. Bo Sartre porusza też kwestię wolności w uczuciach. Mam wrażenie jakby jego błyskotliwa myśl nie uznawała miłości w kategoriach wolnego wyboru. Po co decydować się na brak przymusu, skoro inaczej jest prościej? Po co robić to na co mamy ochotę, skoro sami nie wiemy co mamy uczynić? Wtedy wolność staje się niedołężna, zbędna. Wymagająca poświęcenia zbyt wiele cennego czasu, którego człowiek ma przecież tak mało.

Niech Was nie zgubi tytuł, który sugeruje, że dróg wolności jest bardzo wiele bo tak naprawdę to fikcja. Cała nasza egzystencja opiera się na kilku podstawowych kierunkach, których zarys widzimy bardzo mgliście. Sartre dał mi jednak do zrozumienia, że wolność to jednak pozytywny nałóg z którego warto korzystać, aby chociaż w przyszłości móc ocenić swoje życie przez pryzmat zaniechań. Bo to czego nie wykonamy a co było możliwe do wykonania, do śmierci będzie nas prześladować.

Prawdziwa wolność jest mitem. Czasami bywa prześladowana ale potrafi też zaskakiwać swoim okrucieństwem. Bo gdy nawet zostawia nam wybór, to często będzie to wybór na całe życie. Wybór nie do odwrócenia, taki aby tylko uszminkować i upudrować przyszłość, która miejmy nadzieję nie umrze i nie stanie się końcem tragedii. Gdy wolność jak jakiś abstrakcyjny sędzia oświadczy nam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    79
  • Chcę przeczytać
    62
  • Posiadam
    19
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2018
    2
  • Obyczajowe
    1
  • Arcydzieło: literackie
    1
  • Warto
    1
  • 2017
    1

Cytaty

Więcej
Jean-Paul Sartre Drogi Wolności: Wiek męski Zobacz więcej
Jean-Paul Sartre Drogi Wolności: Wiek męski Zobacz więcej
Jean-Paul Sartre Drogi Wolności: Wiek męski Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także