Spektrum
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Dobra Literatura
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 124
- Czas czytania
- 2 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393329052
"W świecie pełnym człowieczeństwa, społecznej odpowiedzialności i deklarowanej miłości bliźniego, w poukładanej Polsce XXI wieku Krystian Głuszko zaznał zła, o którym przez wiele lat nie potrafił mówić. Nie umiał się przed nim bronić, nie był w stanie go uniknąć, jedynym wyjściem zdawała mu się ucieczka, ostateczne poddanie się.
Spektrum to ogromna mieszanka uwolnionych emocji autora, które wzbudziły u mnie skrajne odczucia: od bezgranicznego smutku do złości, od współczucia do czegoś między ubolewaniem a niechęcią, od fascynacji do... strachu.
Ale ta przejmująca opowieść to także historia miłości. Odważnej, silnej, dającej wiarę i nadzieję".
Andrzej Lipiński, autor książki Kalinka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 44
- 41
- 22
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Chciałbym wymazać z życia te wszystkie lata, lecz im bardziej się staram, tym bardziej stają się wyraźne i bolesne.
OPINIE i DYSKUSJE
Krystianie, poznałam Cię dzięki tej książce, szczerej i bolesnej. Od tego momentu towarzyszyłam Ci myślami w życiu prywatnym i twórczym. Nie mogę uwierzyć, że odszedłeś :( jak nie mogłam uwierzyć, że tyle w życiu przeszedłeś i nie poddałeś się. Cieszyłam się każdym Twoim sukcesem. Dlaczego odszedłeś? Długo będę zadawać sobie to pytanie. Ogromna strata dla rodziny i nie tylko [*]
Krystianie, poznałam Cię dzięki tej książce, szczerej i bolesnej. Od tego momentu towarzyszyłam Ci myślami w życiu prywatnym i twórczym. Nie mogę uwierzyć, że odszedłeś :( jak nie mogłam uwierzyć, że tyle w życiu przeszedłeś i nie poddałeś się. Cieszyłam się każdym Twoim sukcesem. Dlaczego odszedłeś? Długo będę zadawać sobie to pytanie. Ogromna strata dla rodziny i nie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWstrząsa. Opis zaburzeń psychicznych z punktu widzenia osoby zaburzonej - bezcenny. Zwłaszcza dla ludzi, którzy mają takich ludzi w gronie swoich bliskich dużo więcej warte niż wszelkie opinie lekarzy.
A rzeczywistość szpitali psychiatrycznych? Ładnie wpisuje się w rzeczywistość polskiej służby zdrowia. Tylko tam łatwiej manipulować pacjentem.
Wstrząsa. Opis zaburzeń psychicznych z punktu widzenia osoby zaburzonej - bezcenny. Zwłaszcza dla ludzi, którzy mają takich ludzi w gronie swoich bliskich dużo więcej warte niż wszelkie opinie lekarzy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA rzeczywistość szpitali psychiatrycznych? Ładnie wpisuje się w rzeczywistość polskiej służby zdrowia. Tylko tam łatwiej manipulować pacjentem.
Seria Z Wykrzyknikiem wydawnictwa Dobra Literatura powstała z myślą o książkach, w których prawda przeplata się z senną fikcją. Momentami trudno dostrzec pomiędzy nimi granicę, pojąć istotę przedstawianego problemu. Są to jednak historie na tyle ważne, że warto je „wykrzyczeć”, tak by naprawdę dotarły do czytelnika, coś w nim poruszyły.
„Spektrum”, które znalazło się w tej serii, to historia życia autora. Opowiedziana, a może właśnie wykrzyczana, w bardzo chaotyczny sposób. Rwana narracja, strzępki myśli, które trudno umiejscowić w czasie, bodźce, wrażenia, obawy... To próba przetłumaczenia świata, kreowanego przez mózg autora, na nasz codzienny język.
Krystian Głuszko, pomimo swojego młodego wieku, przeszedł w życiu już naprawdę wiele. Doświadczył cierpienia, określonego mianem spektrum autystycznego. To niecodzienne pojęcie jest tak złożone i tak szerokie, że trudno wytłumaczyć, o co naprawdę chodzi. A skoro trudno o tym choćby opowiedzieć, tym trudniej znaleźć sposób, by z tego się wyleczyć. Autor w swym życiu spotkał wielu specjalistów, z których każdy miał własny pomysł na to, jak powinno przebiegać leczenie. Zamiast ukojenia, dostarczali jednak pacjentowi bólu, o którego istnieniu nie miał wcześniej pojęcia. W książce przeczytamy o elektrowstrząsach, terapii śpiączki insulinową, zagłuszaniu myśli lekami, braku czasu na zwykłą, ludzką rozmowę. Terapie, które z założenia miały pomóc pacjentowi, coraz bardziej go pogrążały, gasząc tlące się w nim zaufanie do drugiego człowieka.
Sposób, w jaki autor przedstawia rzeczywistość, uważam za dość trudny w odbiorze. Z jednej strony Głuszko mówi o wszystkim bardzo otwarcie, nie próbuje niczego przemilczeć. Pisanie jest dla niego swego rodzaju terapią, sposobem, by oczyścić myśli. Mogę sobie tylko wyobrażać, jak trudne było dla niego pisanie o własnych życiu. Chyba jeszcze trudniejsza była dla niego świadomość, że za jakiś czas każdy będzie mógł o jego życiu przeczytać. Skończą się czasy, w których sam mógł decydować, do jakich informacji dopuści otoczenie. Od publikacji nie będzie odwrotu, trzeba będzie brnąć w to dalej. Z drugiej jednak strony, pomimo wielkiego respektu, jakim darzę autora, podczas lektury wyczuwałam pewnien dystans. Nawet jeśli autor pisał o swych emocjach, robił to w sposób, który nie pozwolił mi za bardzo się zbliżyć. Mimo najszczerszej chęci, nie potrafiłam wczuć się w tą trudną sytuację. Czytałam ze świadomością, że dowiaduję się o czymś ważnym, choć nie będzie mi dane całkowicie tego pojąć. Być może oczekiwałam zbyt wiele, skoro nawet lekarze mają problem z wystawieniem właściwiej diagnozy...
Książka z całą pewnością stanowiła ważny krok w życiu młodego człowieka, dlatego dobrze, że w ogóle powstała. Nie jest to lektura dla szerokiego grona odbiorców, myślę jednak, że warto się z nią zmierzyć. To książka, która uświadamia nam, że to, co czasem interpretujemy jako zwykłe lenistwo, w rzeczywistości stanowi o wiele bardziej złożony problem. Ludzka psychika jest na tyle skomplikowanym tworem, że pewnie nigdy nie odkryjemy wszystkich jej tajemnic. Dlatego warto jest nieustannie próbować otwierać się na to, co nie mieści się w sztywnych ramach ogólnie pojmowanej normalności. Niektórzy ludzie pojmują życie zupełnie inaczej, a każdy z nich zasługuje na to, by spróbować wyjść mu na przeciw. Lektura na swój sposób trudna ale potrzebna. Polecam osobom, które nie boją się takich wyzwań.
(http://alison-2.blogspot.com/2013/05/spektrum.html)
Seria Z Wykrzyknikiem wydawnictwa Dobra Literatura powstała z myślą o książkach, w których prawda przeplata się z senną fikcją. Momentami trudno dostrzec pomiędzy nimi granicę, pojąć istotę przedstawianego problemu. Są to jednak historie na tyle ważne, że warto je „wykrzyczeć”, tak by naprawdę dotarły do czytelnika, coś w nim poruszyły.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Spektrum”, które znalazło się w...
Spektrum − zakres, zasięg czy widmo?
Spektrum to kolejna pozycja z serii ‘Z wykrzyknikiem!’ Wydawnictwa Dobra Literatura, po którą sięgnęłam. ... i dobrze zrobiłam, bo jest to książka, która wywołuje ogrom emocji i nie pozostawia człowieka obojętnym.
Tym razem słyszymy krzyk Krystiana, młodego chłopaka, który nie może odnaleźć się w rzeczywistości. To krzyk duszy zmęczonej bólem spowodowanym niezrozumieniem, odrzuceniem, bezsilnością... To próba zespolenia w konkretną całość wspomnień, odczuć, emocji. To próba zespolenia dwóch światów. Krystian Głuszko żyje w dwóch rzeczywistościach – tej, która uważana jest za „normalną” i tej, która dotyczy człowieka z inną konstrukcją mózgową.
Pan Bóg stworzył mnie inaczej niż Ciebie, mój mózg jest inny od urodzenia... Ma cechy autystyczne, a ja diagnozę mieszczącą się w tym spektrum... (...) już zawsze pozostanę kimś innym od reszty, a Ty nigdy nie zobaczysz świata tak, jak widzę go ja... [str. 99]
Podziwiam odwagę autora za to, że odsłonił czytelnikom bolesne tajemnice swojego świata, niezrozumiałego i niemożliwego do ogarnięcia. Podziwiam go za to, że zdecydował się sięgnąć pamięcią do chwil związanych z głębokim cierpieniem, by przeżyć je ponownie, a to wszystko po to, by pokazać czytelnikowi, jak boleśnie można odbierać życie i jak trudno to zrozumieć.
Co najważniejsze, Krystian Głuszko dostarczył nam też dowodów na to, jak wielką moc ma miłość. Poznał ją i doświadczył dzięki Ewie, która potrafiła pokochać go takim, jaki jest. Z całym spektrum.
POLECAM:
- miłośnikom niełatwej literatury
- tym, którzy lubią książki „do przemyślenia”
- psychologom i lekarzom, zwłaszcza tym, którzy sądzą, że są w stanie pomóc i uleczyć...
Krótko mówiąc:
przejmująco, boleśnie, kojąco
Spektrum − zakres, zasięg czy widmo?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpektrum to kolejna pozycja z serii ‘Z wykrzyknikiem!’ Wydawnictwa Dobra Literatura, po którą sięgnęłam. ... i dobrze zrobiłam, bo jest to książka, która wywołuje ogrom emocji i nie pozostawia człowieka obojętnym.
Tym razem słyszymy krzyk Krystiana, młodego chłopaka, który nie może odnaleźć się w rzeczywistości. To krzyk duszy...
„Spektrum” to sto stron. Stron żywych i prawdziwych. Być może najszczerszych jakie kiedykolwiek przeczytasz. Choć bardzo często trudno w nie uwierzyć, nie znajdziesz tekstu bardziej rzeczywistego. Poznając historię jej autora, przekonamy się, że jego zapiski są naprawdę wyjątkowe. Nie ma takich drugich.
Krystian Głuszko to młody mężczyzna, który doświadczył wiele, zbyt wiele. Od długiego czasu żyje pomiędzy dwoma światami. Tym, który my nazywamy rzeczywistością i tym, który tworzy jego mózg. Czy istnieje odpowiednie słowo, aby opisać jego stan? Obdarzony, naznaczony, a może uwięziony w spektrum autyzmu? Określać i badać próbowało wielu specjalistów. Większość ich zmagań kończyła się cierpieniem i kolejnymi ranami Krystiana. Uwięziony we własnej świadomości uciekał się nawet do tych najokrutniejszych i ostatecznych metod „leczenia”. Jednych z własnej woli, innych - ubezwłasnowolniony. Jego życie było podporządkowane nie tylko własnej chorobie, ale i decyzjom środowiska. Wielu było zbyt słabych, by okazać się ludźmi godnymi tego określenia. We współczesnym społeczeństwie Krystian odnalazł jedynie niezrozumienie i odtrącenie. Nie traktowano go jako pacjenta, lecz jako obiekt eksperymentów, które nie przyniosły oczekiwanych efektów.
Czy tak trudno zrozumieć? Czy ten, wydawałoby się naturalny odruch, jest dla nas zbyt wymagający? Czy po prostu jesteśmy hipokrytami? „Spektrum” to zbiór zapisków osoby, która niczego więcej nie oczekiwała. Kłody rzucone pod nogi jedynie utrudniały walkę z namnażającymi się problemami. Jak ktoś, kto nie może zaufać samemu sobie, mógłby powierzyć swoje życie komuś, kto go skrzywdził? Krystian przeżył prawdziwy koszmar, który rozegrał się w jego własnym wnętrzu. Wychodząc na zewnątrz spotykał jedynie niezrozumienie. Czy możecie wyobrazić sobie większe zniewolenie?
Ta książka to przepiękny dialog pomiędzy jej autorem, a tą jego cząstką, której nigdy nie zrozumie. Przepełniona całą paletą emocji nie pozostawi czytelnika obojętnym. Zawiera bowiem historię człowieka takiego jak my, a jednocześnie zupełnie innego i wyjątkowego. Dzięki jego relacjom wpuści nas do swojego własnego świata. Świata, którego nigdy nie pragnął, a musiał nauczyć się z nim żyć. Czy ktokolwiek miałby wystarczająco dużo odwagi i siły, by poradzić sobie tak jak Krystian Głuszko? By zapanować nad samym sobą?
„Spektrum” to opowieść pełna samotności, ale także prawdziwej i pięknej miłości. Takiej, która samym faktem istnienia pokona niemożliwe. Umysłu nie poskromimy. Możemy jedynie podejmować próby jego zrozumienia. Każdy, kto uważa się za osobę zdolną do miłości, powinien poznać historię chłopaka, który postawi przed nami wiele pytań. Nie będą one łatwe. Jednak jeśli na którekolwiek z nich odpowiemy, staniemy się lepszymi ludźmi.
Zapraszam: advena-artlab.blogspot.com
„Spektrum” to sto stron. Stron żywych i prawdziwych. Być może najszczerszych jakie kiedykolwiek przeczytasz. Choć bardzo często trudno w nie uwierzyć, nie znajdziesz tekstu bardziej rzeczywistego. Poznając historię jej autora, przekonamy się, że jego zapiski są naprawdę wyjątkowe. Nie ma takich drugich.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKrystian Głuszko to młody mężczyzna, który doświadczył wiele, zbyt...
Krótka, treściwa.
Krótka, treściwa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoruszająca i trochę smutna, ale w końcu dającą nadzieję na przyszłość, historia człowieka mierzącego się ze spektrum autyzmu.
Poruszająca i trochę smutna, ale w końcu dającą nadzieję na przyszłość, historia człowieka mierzącego się ze spektrum autyzmu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to