Drogi Gabrielu Halfdan W. Freihow 7,3
![Drogi Gabrielu](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/57000/57815/352x500.jpg)
ocenił(a) na 107 lata temu Norweski dziennikarz Halfdan W. Freihow napisał poruszającą książkę pt.: „Drogi Gabrielu list”. Jest to opowieść o wspaniałej, aczkolwiek trudnej miłości ojca do syna, który ma autyzm atypowy i ADHD. Ojciec z wielkim uczuciem wspomina Gabrielowi, jak wyglądało ich wcześniejsze życie. Najpierw przed narodzinami chłopca, następnie ciąża żony i poród a wreszcie diagnoza, która początkowo była dla wszystkich szokiem. Czytając ten list odbierałam nawet wrażenie, że mama stała się osobą wycofaną, która po zdiagnozowaniu syna uciekła w pracę, a wychowaniem i edukacją syna zajął się ojciec. I to właśnie on jest, tym dobrym duchem chłopca, który jest przy nim w chwilach dobrych i złych. Książka wspaniale pokazuje mężczyznę doświadczonego przez życie, a potrafiącego cieszyć się nim do końca. Opowiada o relacjach, jakie można nawiązać z autystycznym dzieckiem, „trzeba tylko chcieć wejść w jego świat”. Czytając List można odnaleźć wiele wskazówek dla rodziców mających dzieci ze spektrum autyzmu, uczyć się jak żyć, jak postępować, a równocześnie dbać o rozwój swojego dziecka i cieszyć się z nawet najmniejszych sukcesów, które są dla rodziny wielkim osiągnięciem. KSIĄŻKA, KTÓRĄ NAPRAWDĘ POLECAM – BO, TO wzruszająca i ciepła opowieść o tym, że miłość trudna jest piękna, a drugi człowiek, w tym wypadku Gabriel może wnieść do życia radość, szczęście i spokój. Szczególnie poruszyły mnie słowa chłopca, który powiedział do rodziców: „Kto się mną zajmie, kiedy będę dorosły, a ty i mama umrzecie i nie będę już mógł z wami mieszkać? Bo przecież muszę gdzieś mieszkać, kiedy dorosnę, prawda? Myślisz, że wtedy będę zupełnie sam?
- Nie, myślę, że nie będziesz sam. Zbyt wielu ludzi cię kocha… - mówię (…)
- A co jeśli jednak zostanę sam? Tylko ja i mój dom? Kto się mną wtedy zajmie? Jak sobie poradzę, jeśli nie będzie nikogo, kto mógłby położyć mnie spać? (…)
- Nie wiem, synku, naprawdę nie wiem. (…)
- Kiedy dorosnę, znajdę sobie żonę – mówisz niespodziewanie. (…) Tato, myślisz, że jak dorosnę, będę mógł wprowadzić się do mojej dziewczyny razem ze wszystkimi skarbami?”
A puentą moich refleksji niech będą słowa z lektury: „Co za fantastyczne dziecko” !!!
Moim zdaniem List - to "Mały książe" wśród dzioeci ze spektrum autyzmu. POLECAM dla wszystkich !!!