rozwińzwiń

Przypadek to nie wszystko. Moje życie psychologa społecznego.

Okładka książki Przypadek to nie wszystko. Moje życie psychologa społecznego. Elliot Aronson
Okładka książki Przypadek to nie wszystko. Moje życie psychologa społecznego.
Elliot Aronson Wydawnictwo: Charaktery biografia, autobiografia, pamiętnik
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Charaktery
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-931962-4-1
Tagi:
Psychologia
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Człowiek istota społeczna Elliot Aronson, Joshua Aronson
Ocena 7,2
Człowiek istot... Elliot Aronson, Jos...
Okładka książki Błądzą wszyscy (ale nie ja). Dlaczego usprawiedliwiamy głupie poglądy, złe decyzje i szkodliwe działania? Elliot Aronson, Carol Tavris
Ocena 7,6
Błądzą wszyscy... Elliot Aronson, Car...
Okładka książki Psychologia społeczna Robin M. Akert, Elliot Aronson, Timothy D. Wilson
Ocena 7,5
Psychologia sp... Robin M. Akert, Ell...
Okładka książki Przygody Rózi i chłopca o imieniu Dziadek Elliot Aronson, Ruth Aronson, Edyta Chachulska
Ocena 7,5
Przygody Rózi ... Elliot Aronson, Rut...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
132 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
871
855

Na półkach:

W zasadzie jest w tych wspomnieniach wszystko co potrzeba, odrobina humoru, anegdotki, szczerość i to co cenię wyjątkowo – opis powstawania pewnych idei. W jaki sposób dochodziło do kształtowania się różnego rodzaju pomysłów w nauce – w tym przypadku eksperymentów z psychologii społecznej. Z jakiegoś jednak powodu (może duchota, może mój nastrój) nużyła mnie nieco i miałem momenty, że chciałem przerwać jej lekturę.

Sama historia człowieka, który jest jedną z ikon współczesnej psychologii, jest niezmiernie ciekawa. Chorobliwie nieśmiały chłopak z biednej, dziś napisalibyśmy “dysfunkcyjnej” rodziny, wychowywany w Ameryce B, pełnej przedwojennego antysemityzmu, dostaje się na studia, robi wielką karierę. Zwolennicy popularnej w ostatnich latach tezy, że za sukces odpowiada przede wszystkim szczęście mogą czuć się nieco zawiedzeni. Aronson oczywiście podkreśla rolę przypadku, ale – i stąd tytuł – również osobistej motywacji, determinacji, ale również odkryciu pewnej pasji. Przypadkiem w jego życiu może być starszy brat, który przejął rolę mentora i motywatora. Przypadkiem mogli być inni napotkani ludzie – w tym Festinger mający opinię nieprzyjemnego gbura, którego bali się studenci. W każdym razie – powtórzmy za Aronsonem – przypadek, to nie wszystko.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/przypadek-to-nie-wszystko/

W zasadzie jest w tych wspomnieniach wszystko co potrzeba, odrobina humoru, anegdotki, szczerość i to co cenię wyjątkowo – opis powstawania pewnych idei. W jaki sposób dochodziło do kształtowania się różnego rodzaju pomysłów w nauce – w tym przypadku eksperymentów z psychologii społecznej. Z jakiegoś jednak powodu (może duchota, może mój nastrój) nużyła mnie nieco i miałem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1753
1752

Na półkach:

To nie jest tylko zwykła autobiografia!
Jednak na pewno tak pomyślałabym, gdybym nie znała autora z jego wcześniejszej publikacji Człowiek – istota społeczna, który odkrył przede mną, że podręczniki akademickie wcale nie muszą podawać wiedzę w sposób nudny.
Nic z tej nudności i tutaj!
Owszem, spełnia kryteria opowieści autobiograficznej, bo chronologicznie pokazuje dzieciństwo, dorastanie, proces wyboru drogi zawodowej, rozwój kariery i sposób gospodarowania czasem już na emeryturze na tle gwałtownego rozwoju psychologii społecznej w Ameryce, ale oprócz tych znaczących faktów zawiera w sobie również czynnik X. To on czyni z niej fascynującą historię z lekkim nachyleniem dydaktycznym. Tym czynnikiem X jest pasja z umiejętnością przekazywania emocji, jakie ze sobą niesie, a o której napisał we wstępie do polskich czytelników – Uwielbiam być psychologiem społecznym. Psychologia społeczna to nie tylko mój zawód. To moje życie. Jakże bliskie jest mi to wyznanie, bo dokładnie mogę powiedzieć to o sobie i swojej pasji. Stąd rozumiem jego ciekawość badacza mechanizmów procesów społecznych i ich podłoża psychicznego, dociekliwość eksploratora dziewiczych rejonów psychologii, niestrudzonego pioniera w tworzeniu metod socjotechnicznych, a zwłaszcza eksperymentu i dzielenia się odkryciami oraz nowymi teoriami nie tylko ze współpracownikami, ale i ze studentami, którzy tłumnie przychodzili na jego wykłady. To ostatnie też mnie nie dziwi. Każdy jego wykład, jak napisał, nie tylko docierał do istoty teorii i badań, […], ale też był pełen opowieści – osobistych, historycznych, humorystycznych, poruszających, tragicznych – które w taki sposób ilustrowały najważniejsze punkty, aby studenci na długo je zapamiętali.
Dokładnie takie było też moje tutaj spotkanie autorem.
Chociaż z odwróconymi proporcjami w treści. Siłą rzeczy, więcej w niej faktów z życia zawodowego i osobistego, a mniej z psychologii jako nauki tak pięknie łączące się i uzupełniające w podtytule – Moje życie psychologa społecznego. Życie, które go nie rozpieszczało. Rozdało marne karty, którymi nie wiedział, jak zagrać o siebie. To właśnie psychologia społeczna pomogła mu nie tylko zrozumieć, jak można zmniejszyć głęboko zakorzenione uprzedzenia, jak można przeciwdziałać przemocy, jak można poprawić komunikację, jak można podnieść samoocenę, jak można pielęgnować zrozumienie i szacunek pomiędzy odmiennymi ludźmi, jak jednostki i narody mogą przystosować do wielkich zmian społecznych i politycznych, ale przede wszystkim, jak osobiście wykorzystać karciane rozdanie. Maksymalnie obrócić wszystkie przypadki, które spotykały go w życiu na swoją korzyść. Wycisnąć z nich wszystkie szanse i możliwości, jakie przed nim otwierały, biorąc z nich to, co najcenniejsze i najwartościowsze oraz odrzucając to, co prowadziło donikąd. To umiejętne łączenie teorii z praktyką ze zdolnością przekazywania tej wiedzy innym, uczyniło go światowej sławy naukowcem i szczęśliwym mężem oraz ojcem.
Jednak droga do tego spełnienia się w sferze zawodowej i osobistej była, dyplomatycznie rzecz ujmując, niełatwa.
Właściwie zaczął od pozycji dziecka spisanego na straty. Zarówno przez szkołę, jak i przez rodziców. Na dodatek był chorobliwie nieśmiałym chłopcem i słabym uczniem, bez szczególnych uzdolnień i zainteresowań, poniżanym i prześladowanym Żydem przez swoich chrześcijańskich rówieśników.
Dziecko-nikt.
I właśnie opowieść o tej drodze, od dziecka-zero, przezroczystego dla otoczenia, do światowej sławy psychologa społecznego, była w tej autobiografii najbardziej fascynująca. Nie tylko dlatego, że sam siebie brał pod lupę i szczegółowo analizował własny kierunek rozwoju, odpowiadając na pytanie – w jaki sposób pewien nieutalentowany młody człowiek – dzięki kombinacji szczęścia, odnalezionej pasji i ciężkiej pracy – zdołał przekroczyć wielkie społeczne oraz ekonomiczne przeszkody, ale pozwalał na to również mi na zasadzie analogii. I tutaj, swoim zwyczajem odwoływania się do rzeczywistości, życie porównywał do rollercoastera, bo przecież taki jest rollercoaster – wzloty i upadki, podjazdy i zjazdy, łagodne zakręty i ostre zwroty. Na tym to polega. A każdy jego etap czemuś służy i każdy ma do spełnienia określone zadanie czy rolę do odegrania. Nic w nim nie jest przypadkowe, bo wszystko czemuś, prędzej czy później, służy. I brak wiary w niego przez otoczenie, i bieda zmuszająca go do spania w samochodach na parkingach, i ludzie, których spotykał na swojej drodze niekoniecznie przyjaźnie nastawieni i wreszcie ślepota w podeszłym wieku. Nie miał wymarzonej talii kart do rozegrania, ale jak napisał – uwielbiam wszystkie – utratę wzroku, radość towarzyszącą wygłoszeniu fascynującego wykładu czy dokonaniu ważnego odkrycia naukowego, ciepło płynące z kochania i bycia kochanym przez żonę, dzieci, wnuki i przyjaciół.
A gdzie w tym wszystkim dydaktyzm, o którym wspomniałam na początku?
No właśnie, na tym polega sposób przekazywania istoty opowieści przez autora – tak opowiedzieć o sobie, by wlać ocean optymizmu w odbiorcę i nie dać odczuć, że ma do czynienia z dydaktykiem. By KAŻDY czytelnik mógł uwierzyć, że może zostać mistrzem wykorzystywania przypadków, nawet jeśli w momencie czytania, ma poczucie bycia nikim.
Autor nie jest jedynym, który taką nawet nie wiarę, ale pewność we mnie obudził. Wcześniej wcielałam w sytuacje beznadziejne myśl Arthura Schopenhauera – Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj. Skutkuje. Sprawdziłam wielokrotnie. Jednak o ile ten ostatni był tylko teoretykiem, w przypadku Elliota Aronsona mamy do czynienia z praktykiem, a jego życie jest tego twardym dowodem.
Nic nie stoi na przeszkodzie, czynić tak samo!

To nie jest tylko zwykła autobiografia!
Jednak na pewno tak pomyślałabym, gdybym nie znała autora z jego wcześniejszej publikacji Człowiek – istota społeczna, który odkrył przede mną, że podręczniki akademickie wcale nie muszą podawać wiedzę w sposób nudny.
Nic z tej nudności i tutaj!
Owszem, spełnia kryteria opowieści autobiograficznej, bo chronologicznie pokazuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Moi drodzy,
Bardzo chciałbym przeczytać książkę "Przypadek to nie wszystko" niestety w necie nie mogę jej znaleźć. Jeżeli ktoś z Was mógłby mi ją udostępnić, sprzedać, poproszę o kontakt: kosewski@vp.pl
Dzięki i w kontakcie.
Pozdrawiam
Mariusz

Moi drodzy,
Bardzo chciałbym przeczytać książkę "Przypadek to nie wszystko" niestety w necie nie mogę jej znaleźć. Jeżeli ktoś z Was mógłby mi ją udostępnić, sprzedać, poproszę o kontakt: kosewski@vp.pl
Dzięki i w kontakcie.
Pozdrawiam
Mariusz

Pokaż mimo to

avatar
177
38

Na półkach: , , ,

Wspaniała, porywająca, pełna ciepła książka, wzruszające zakończenie.

Sięgnęłam po tytuł myśląc, że znajdę tu psychologiczne odpowiedzi na pojawiający się w naszym życiu przypadek, a o tym, że czytam AUTOBIOGRAFIĘ E. Aronsona zorientowałam się dopiero po kilku stronach.
Autor daje się poznać jako pełen życzliwości, wewnętrznego ciepła i dojrzałości człowiek, odważny i ciekawy świata naukowiec ze skarbnicą pomysłów na badania i... życie.
Ta książka uczy - jak wielką wartość ma rodzina i miłość, że warto wierzyć intuicji i swoim przekonaniom, i "NIGDY nie skarżmy się na karty, które dostajemy od losu, ale grajmy nimi najlepiej jak potrafimy."
Mój Autorytet, mentor.

Wspaniała, porywająca, pełna ciepła książka, wzruszające zakończenie.

Sięgnęłam po tytuł myśląc, że znajdę tu psychologiczne odpowiedzi na pojawiający się w naszym życiu przypadek, a o tym, że czytam AUTOBIOGRAFIĘ E. Aronsona zorientowałam się dopiero po kilku stronach.
Autor daje się poznać jako pełen życzliwości, wewnętrznego ciepła i dojrzałości człowiek, odważny i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
138

Na półkach: ,

Co prawda prace Aronsona znam od dawna. Ale przyjemnie było przeczytać o innej stronie jego eksperymentów, zajrzeć od zaplecza w okoliczności najsłynniejszych eksperymentów.

Co prawda prace Aronsona znam od dawna. Ale przyjemnie było przeczytać o innej stronie jego eksperymentów, zajrzeć od zaplecza w okoliczności najsłynniejszych eksperymentów.

Pokaż mimo to

avatar
155
97

Na półkach: ,

Genialna książka! Przeczytałam ją jednym tchem. Pozwoliła mi uporządkować wiedzę z psychologii społecznej. Aronson to fascynujący naukowiec, ale przede wszystkim zwykły człowiek, mający rodzinę, marzenia, cele i pasje naukowe. Dla mnie to jedna z najlepszych książek autobiograficznych jakie kiedykolwiek czytałam. Polecam wszystkim niekoniecznie psychologom i studentom nauk humanistycznych. Wszystkim, którzy lubią czytać o ciekawych osobowościach, skromnych postaciach, które przechodzą do historii za swoje zasługi i ciężką pracę.

Genialna książka! Przeczytałam ją jednym tchem. Pozwoliła mi uporządkować wiedzę z psychologii społecznej. Aronson to fascynujący naukowiec, ale przede wszystkim zwykły człowiek, mający rodzinę, marzenia, cele i pasje naukowe. Dla mnie to jedna z najlepszych książek autobiograficznych jakie kiedykolwiek czytałam. Polecam wszystkim niekoniecznie psychologom i studentom nauk...

więcej Pokaż mimo to

avatar
641
385

Na półkach: , ,

Ciekawa opowieść o perypetiach życiowych i drodze, jaką przebył autor aby zostać tym, kim jest teraz - daje nam nadzieję, że wiele możemy osiągnąć, nawet jeśli nasza przyszłość się tak "różowo" nie zapowiada :-)

Ciekawa opowieść o perypetiach życiowych i drodze, jaką przebył autor aby zostać tym, kim jest teraz - daje nam nadzieję, że wiele możemy osiągnąć, nawet jeśli nasza przyszłość się tak "różowo" nie zapowiada :-)

Pokaż mimo to

avatar
186
6

Na półkach: , ,

Niezwykle inspirująca historia jednego z ważniejszych psychologów akademickich, który ukazuje jak ciężką pracą i z wielkimi chęciami można zajść daleko. Pokazuje również jak wygląda tworzenie teorii, przeprowadzanie badań naukowych i eksperymentów "od kuchni". Możemy zauważyć, że niekiedy zwykłe sytuacje życiowe stają się źródłem nowej teorii. Jak dla mnie, najciekawszym wątkiem było opisanie teorii dysonansu poznawczego, dzięki któremu w prosty, a zarazem wyczerpujący sposób można zapoznać się z tym mechanizmem.

Niezwykle inspirująca historia jednego z ważniejszych psychologów akademickich, który ukazuje jak ciężką pracą i z wielkimi chęciami można zajść daleko. Pokazuje również jak wygląda tworzenie teorii, przeprowadzanie badań naukowych i eksperymentów "od kuchni". Możemy zauważyć, że niekiedy zwykłe sytuacje życiowe stają się źródłem nowej teorii. Jak dla mnie, najciekawszym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
10

Na półkach: ,

po prostu ją połknęłam, świetnie wprowadza w świat psychologii, pokazuje jak się ona zmieniała. Pisana lekkim piórem, zabawna i pouczająca.

po prostu ją połknęłam, świetnie wprowadza w świat psychologii, pokazuje jak się ona zmieniała. Pisana lekkim piórem, zabawna i pouczająca.

Pokaż mimo to

avatar
10
2

Na półkach: , ,

Doskonała książka dające wiele przemyśleń. Motywująca i prawdziwa. Wiele cytatów często sobie przypominam w chwilach zachwiania. Dodatkowo analityczno-psychologiczne wątki, przydatne w życiu codziennym :)

Doskonała książka dające wiele przemyśleń. Motywująca i prawdziwa. Wiele cytatów często sobie przypominam w chwilach zachwiania. Dodatkowo analityczno-psychologiczne wątki, przydatne w życiu codziennym :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    225
  • Przeczytane
    163
  • Posiadam
    51
  • Psychologia
    11
  • Ulubione
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Psychologia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Psychologia
    1
  • Psychologia
    1

Cytaty

Więcej
Elliot Aronson Przypadek to nie wszystko. Moje życie psychologa społecznego. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także